michuu Napisano 9 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Czy ciągnik (rolniczy) może poruszać się po drodze ekspresowej? Pytam, bo wydaje mi się że nie powinien... a dziś jadąc sobie ekspresówką: mały ruch, tempomat 120 km/h - trochę mnie zaskoczył... Na jego obronę dodam że nie był to ciapek, miał wielkie koła i z 50km.h mógł gnać, ale i tak chyba było to mało rozsądne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 9 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 > Czy ciągnik (rolniczy) może poruszać się po drodze ekspresowej? > Pytam, bo wydaje mi się że nie powinien... a dziś jadąc sobie ekspresówką: > mały ruch, tempomat 120 km/h - trochę mnie zaskoczył... > Na jego obronę dodam że nie był to ciapek, miał wielkie koła i z 50km.h mógł gnać, ale i tak chyba > było to mało rozsądne nie moze, nie jest pojazdem samochodowym Art2 ust 33 wyklucza ciagnik rolniczy z definicji pojazdu samochodowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Skoro cykliści się pchają to ciągniki ma być gorszy A na poważnie - nie może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 > Czy ciągnik (rolniczy) może poruszać się po drodze ekspresowej? Ja już kilkanaście razy rano widziałem, jak dwupasmówką oznakowaną znakiem B-6 (zakaz wjazdu ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych) pomiędzy Konstancinem a Warszawą, sunęła robiąc niemałe zamieszanie niewielka koparka. Niby nic, ale ta koparka często mijała radiowóz, którego załoga była mocno zajęta pomiarem prędkości. Nigdy nie widziałem, żeby ją zatrzymywali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Nie - nie może, podobnie jak motorower, koparka, quad, rower. Niestety nie wszyscy o tym wiedzą, dlatego czasem takie niespodzianki można napotkać. Na S nie widziałem chyba tylko jeszcze furmanki i kombajnu Mi w lecie co kilka dni zdarza się napotkać na eskpresówce albo na autostradzie skuter vel. motorower, a kiedyś na A2 napotkałem też koparkę i rowerzystę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maczo111 Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 > Ja już kilkanaście razy rano widziałem, jak dwupasmówką oznakowaną znakiem B-6 (zakaz wjazdu > ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych) pomiędzy Konstancinem a Warszawą, sunęła robiąc > niemałe zamieszanie niewielka koparka. > Niby nic, ale ta koparka często mijała radiowóz, którego załoga była mocno zajęta pomiarem > prędkości. Nigdy nie widziałem, żeby ją zatrzymywali. Może wykonywała jakieś prace przy tejże drodze , a to upoważnia ją do poruszania się po niej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cumel Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 > Nie - nie może, podobnie jak motorower, koparka, quad, rower. Niestety nie wszyscy o tym wiedzą, > dlatego czasem takie niespodzianki można napotkać. Na S nie widziałem chyba tylko jeszcze > furmanki i kombajnu Mi w lecie co kilka dni zdarza się napotkać na eskpresówce albo na > autostradzie skuter vel. motorower, a kiedyś na A2 napotkałem też koparkę i rowerzystę Na A2 widziałem motorower jadący pasem awaryjnym pod prąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Nie - nie może, mylisz sie... może za pozwoleniem > A2 napotkałem też koparkę no i co? 2 lata temu jechałem koparką z austrii i myslisz, ze miałem jechac lokalnymi drogami? autostradą zeszło mi 2 dni, a bokami to bym chyba tydzien jechał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuu Napisano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Może wykonywała jakieś prace przy tejże drodze , a to upoważnia ją do poruszania się po niej . nie, normalnie sobie jechał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Czy ciągnik (rolniczy) może poruszać się po drodze ekspresowej? > Pytam, bo wydaje mi się że nie powinien... a dziś jadąc sobie ekspresówką: > mały ruch, tempomat 120 km/h - trochę mnie zaskoczył... > Na jego obronę dodam że nie był to ciapek, miał wielkie koła i z 50km.h mógł gnać, ale i tak chyba > było to mało rozsądne Ale że co, wyprzedzał? A na poważnie, JCB Fastrac i pod 80 potrafi zasuwać i są chyba wersje "szosowe" - widziałem takie na oponach z bieżnikiem cokolwiek "nierolniczym" pędzące z dwoma przyczepami jakichś gazobetonów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > autostradą zeszło mi 2 dni, a bokami to bym chyba tydzien jechał Dziwię się że jeszcze nie wpadł tu jakiś cyklista i nie napisał że jeździ autostradą bo lokalne drogi są dziurawe a on ma rower za dychę. Bo to argument tego samego kalibru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Dziwię się że jeszcze nie wpadł tu jakiś cyklista i nie napisał że jeździ autostradą bo lokalne > drogi są dziurawe a on ma rower za dychę. Bo to argument tego samego kalibru. Na "ekspresówce" już i takich widziałem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacholl Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Ja już kilkanaście razy rano widziałem, jak dwupasmówką oznakowaną znakiem B-6 (zakaz wjazdu > ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych) pomiędzy Konstancinem a Warszawą, sunęła robiąc > niemałe zamieszanie niewielka koparka. > Niby nic, ale ta koparka często mijała radiowóz, którego załoga była mocno zajęta pomiarem > prędkości. Nigdy nie widziałem, żeby ją zatrzymywali. Najwidoczniej pomiar wykazał że koparka nie przekroczyła dozwolonej prędkości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Najwidoczniej pomiar wykazał że koparka nie przekroczyła dozwolonej prędkości Tego to nawet nie trzeba było mierzyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Dziwię się że jeszcze nie wpadł tu jakiś cyklista i nie napisał że jeździ autostradą no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. cos Cie dziwi? jak mam do pokonania spory kawałek i akurat mi pasuje jechac tą drogą, to czemu mam jej unikać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. cos Cie dziwi? jak mam do pokonania spory > kawałek i akurat mi pasuje jechac tą drogą, to czemu mam jej unikać? Dlatego że to jest zabronione w całym cywilizowanym świecie? Dlatego że jak ktoś obok przejedzie zbyt szybko to Cię zwyczajnie zdmuchnie. A autostrada jest od tego żeby jeździć szybko. Zdajesz sobie sprawę jaki pęd powietrza wytwarza ciężarówka jadąca 100/h? Pal licho Ciebie - tu zadziała teoria ewolucji - ale ten ktoś będzie miał problemy. Z podobnegoo powodu nie wolno parkować na pasie awaryjnym. Jeśli to jest zabronione w całym cywilizowanym świecie to warto by czasami pomyśleć dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. Wskaż mi te pobocze przy polskich autostradach palcem, żebym uwierzył, że śnię. > cos Cie dziwi? jak mam do pokonania spory > kawałek i akurat mi pasuje jechac tą drogą, to czemu mam jej unikać? Typowe dla "Polaka" poszanowanie przepisów: "no przecież ja wiem lepiej, co mi będą urzędasy narzucać.". Gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. Poboczem czy pasem awaryjnym? Postępujesz bardzo źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. Autostrady raczej pobocza nie miewają - bardzo sporadycznie (tam, gdzie nasyp jest przygotowywany od razu pod szerszą jezdnię) a jeżeli są, to trawiaste i za barierą energochłonną. Po czymś takim jeździsz, czy po pasie awaryjnym? > cos Cie dziwi? Jeżeli jeździsz pasem awaryjnym autostrady, to zaskakująca jest twoja bezmyślność (o poszanowaniu przepisów nie piszę - ale to ma tutaj i tak znaczenie marginalne...). > jak mam do pokonania spory kawałek i akurat mi pasuje jechac tą drogą, to czemu mam jej unikać? M.in. dlatego, że rowerem nie wolno poruszać się po autostradzie, jest to praktycznie igranie z losem, bo wystarczy, że wyprzedzi cię coś jadące naprawdę szybko i nie utrzymasz się na siodełku i narobisz komuś kłopotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > no na rowerze tez jezdze po autostradach, ale poboczem. cos Cie dziwi? jak mam do pokonania spory > kawałek i akurat mi pasuje jechac tą drogą, to czemu mam jej unikać? Dziwi to, ze na autostradzie jest zakaz poruszania sie rowerem. Rozumiem, ze chcesz dostac nagrode Darwina, albo chociaz nominacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > rowerem nie wolno poruszać się po autostradzie ostatnio w jakims wątku pisałem o tym, jak to koles mnie wyprzedzał w niedozwolony sposób, jednoczesnie przekraczając sporo prędkosc, to większosc mi odpisała, ze tak sie jezdzi i ze przesadzam. tutaj widze ze wszyscy są idealni i postępują zgodnie z przepisami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > ostatnio w jakims wątku pisałem o tym, jak to koles mnie wyprzedzał w niedozwolony sposób, > jednoczesnie przekraczając sporo prędkosc, to większosc mi odpisała, ze tak sie jezdzi i ze > przesadzam. tutaj widze ze wszyscy są idealni i postępują zgodnie z przepisami To, ze podejmujesz ryzyko to nie tylko Twoj wybor, ale mozesz komus przyspozyc traumy na reszte zycia. Jak masz ochote pozegnac sie z zyciem, to znajdz sobie jakis inny sposob. Edit. Nie mowie tego z punktu widzenia kierowcy, tylko zapalonego rowerzysty. Jak kiedys malo co bym potracil nieoswietlonego rowerzyste w nocy to zlapalem goscia za fraki, pojechalem z nim do tesco (bylo niedaleko) i kazalem mu kupic zestaw lampek na ten rower. Kupil, zamontowal ... moze kiedys w mi w duchu za to podziekuje i umrze na marskosc watroby a nie pod kolami auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > tutaj widze ze wszyscy są idealni i postępują zgodnie z przepisami Tu nie chodzi o przepisy tylko zdrowy rozsądek. Wjeżdżając rowerem na autostradę zachowujesz się tak, jakbyś był pozbawiony całkowicie instynktu samozachowawczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 lata mi to. najwyzej bedzie jednego mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Tu nie chodzi o przepisy tylko zdrowy rozsądek. Wjeżdżając rowerem na autostradę zachowujesz się > tak, jakbyś był pozbawiony całkowicie instynktu samozachowawczego. Byle płacił na bramkach...BTW - ktoś tam przecież zwykle jest, dlaczego jeden z drugim na potencjalnego samobójcę nie reaguje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 A pomyślałeś kiedykolwiek, co zrobisz w sytuacji, gdy na pasie awaryjnym będzie stała ciężarówka, w której kieorwca będzie zmieniał koło. Wyjedziesz na środek autostrady na rowerze? > lata mi to. najwyzej bedzie jednego mniej OK - Ty będziesz już leżał plackiem na asfalcie, ale ktoś wtedy będzie miał przez Ciebie problemy, nie tylko będzie musiał się spowiadać przed policją, prokuratorem, ale możesz komuś zapewnić traumatyczne przeżycia, które nie opuszczą go do końca życia. Twój egoizm jest porażający Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.