tomtom Napisano 18 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2014 > Witam. > Zdaję sobie sprawę z dość frapującego tematu, więc spieszę z wyjaśnieniami: chodzi mi o to, jak > deptacie pedały. > Gaz - wiadomo, pięta oparta o podłoże. > Hamulec - tak samo, jak gaz. > Sprzęgło? No właśnie... ja opieram piętę o podłoże, bo tylko tak jestem w stanie precyzyjnie > operować tym, jak i innymi pedałami. > Zaś mój rodziciel razem z pedałem sprzęgła unosi całą nogę... > Przyznam, że próbowałem i raz, że jest to cho......robliwie niewygodne, to dwa - ja tak nie > potrafię. > Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? > Pozdrawiam - romano11 Mając prawie 2 metry nie mam wyjścia. Nie pamiętam auta w którym, umiałem się poskładać by pięta została na podłodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Jestem zainteresowany i wciskam pedał maksymalnie w podbramkowych sytuacjach. > Co robię źle? > Dodam, że na pokładzie jest ABS, ESP i TC ABS włącza się w momencie, gdy zablokujesz koło i nie ma zadania, żeby skrócić drogę hamowania, a jedynie, żeby koło nie sunęło się zablokowane po nawierzchni. Najkrótszą drogę hamowania będziesz miał, gdy zahamujesz "na granicy zablokowania koła"- czyli z maksymalną siłą, żeby nie zablokować koła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > A co uważasz za problem? Bo ja właśnie to: Dla mnie to jest zaleta, nie wada. Wolę mieć tak skalibrowany układ i z odpowiednio dużą siłą, żeby później odpowiednio dozować siłę hamowania z podpartą piętą bez zapierania się o fotel. > Wszystko zależy od kalibracji. U mnie w Megane RS ABS na suchym nie włącza się prawie nigdy, pomimo > mocnego hamowania. Sprawdź z ciekawości jakie ciśnienie wytwarza pompa. U mnie w Stilo bez problemu 120 bar, choć jeszcze się nie zapierałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Smieszy mnie polski zwyczaj zaciągania ręcznego nawet jak się stoi na czerwonym Pewnie. Najlepiej stać ze zdrętwiałą stopą na pedale, np na przejeździe kolejowym o 2:00 w nocy i 20min walić po oczach światłami temu z tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > To sprzęgło też wciskasz z piętą na podłodze, bo inaczej będzie nieprecyzyjnie? Przecież hamulec ciśniesz z czuciem, słabiej/mocniej/wolniej/szybciej itd.... Do tego pięta jest potrzebna na podłodze/ A sprzęgło albo jest w podłodze, albo go niema i ciśniesz je bardziej na zasadzie kopania. Poza tym ostatnio nie spotkałem sie z autem, gdzie dałoby się wcisnąć sprzęgło bez oderwania pięty od podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Pewnie. > Najlepiej stać ze zdrętwiałą stopą na pedale, np na przejeździe kolejowym o 2:00 w nocy i 20min > walić po oczach światłami temu z tyłu. A może by tak użyć mózgu i pomyśleć zanim się coś napisze? Na każdych czerwonych światłach stoisz 20 minut? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Dla mnie to jest zaleta, nie wada. To nigdy nie jest zaleta, tak samo jak zabyt dużo pomagające serwo układu kierowniczego nigdy nie jest dobre. > Wolę mieć tak skalibrowany układ i z odpowiednio dużą siłą, żeby > później odpowiednio dozować siłę hamowania z podpartą piętą bez zapierania się o fotel. Nie jesteś w stanie wyczuć co się dzieje i odpowiednio dozować siły. > Sprawdź z ciekawości jakie ciśnienie wytwarza pompa. U mnie w Stilo bez problemu 120 bar, choć > jeszcze się nie zapierałem. Nie pamiętam, ale auto ma 1,5 roku i tak miało od nowości. Dużo bardziej tak wolę niż np. hamulce we Fiacie 500 żony, który dęba staje jak się ledwo dotknie pedału. A drogę hamowania mimo to ma dość długą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Przecież hamulec ciśniesz z czuciem, słabiej/mocniej/wolniej/szybciej itd.... > Do tego pięta jest potrzebna na podłodze/ Aha, więc twierdzisz że z wyczuciem możesz tylko z piętą w podłodze. No, skoro inaczej nie umiesz... > Poza tym ostatnio nie spotkałem sie z autem, gdzie dałoby się wcisnąć sprzęgło bez oderwania pięty > od podłogi. Sprzęgło? Chyba chodziło ci o hamulec? Tak czy tak - niemożliwe żeby się "nie dało". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > A może by tak użyć mózgu Dokładnie to powinieneś zrobić, zanim spłodziłeś: > Smieszy mnie polski zwyczaj zaciągania ręcznego nawet jak się stoi na czerwonym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Aha, więc twierdzisz że z wyczuciem możesz tylko z piętą w podłodze. > No, skoro inaczej nie umiesz... > Sprzęgło? Chyba chodziło ci o hamulec? Tak czy tak - niemożliwe żeby się "nie dało". Chyba jeździsz tylko tym wynalazkiem z awatara, bo z normalnym autem to za wiele do czynienia raczej jeszcze nie miałeś. Tylko tyle można z tego wnioskować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Chyba jeździsz tylko tym wynalazkiem z awatara > bo z normalnym autem to za wiele do czynienia raczej jeszcze nie miałeś. Czy tobie się zdaje, że to jakieś forum dla pryszczatych nastolatków? > Tylko tyle można z tego wnioskować Może mógłbyś czytać na co odpowiadasz - wtedy nie musiałbyś wyciągać wniosków z własnej fantazji. Pisałem czym jeżdżę: Megane RS i Fiat 500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Czy tobie się zdaje, że to jakieś forum dla pryszczatych nastolatków? Niekiedy mam takie wrażenie, ostatnio coraz częściej. > Może mógłbyś czytać na co odpowiadasz - wtedy nie musiałbyś > wyciągać wniosków z własnej fantazji. Tzn co i gdzie? Piszę przecież że sprzegło bez odrywania piety się nie da, a hamulec z pietą na podłodze, bo inaczej to nie wiem, chyba w inwalidzkim się robi. A ty mi tu prawisz, że chyba mi chodziło na odwrót. Chyba wiem jak robie i co chciałem napisać Jak naprawdę dla ciebie ciśnięcie hamulca z powietrza, nie odrywanie pięty do sprzęgła i stanie na czerwonym pod górę na półsprzęgle jest normalne, to ci współczuję tej szwedzkiej szkoły jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 19 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 > Niekiedy mam takie wrażenie, ostatnio coraz częściej. > Tzn co i gdzie? > Piszę przecież że sprzegło bez odrywania piety się nie da, a hamulec z pietą na podłodze, bo > inaczej to nie wiem, chyba w inwalidzkim się robi. > A ty mi tu prawisz, że chyba mi chodziło na odwrót. > Chyba wiem jak robie i co chciałem napisać > Jak naprawdę dla ciebie ciśnięcie hamulca z powietrza, nie odrywanie pięty do sprzęgła i stanie na > czerwonym pod górę na półsprzęgle jest normalne, to ci współczuję tej szwedzkiej szkoły jazdy Człowieku, dyskusja polega na rozmowie o tym, co napisał ktoś inny, a nie co samemu się wymyśliło lub niezrozumiało z czyichś wpisów. Czy ja, albo ktokolwiek inny tu pisał, żeby stać na czewonym "20 minut" "na półsprzęgle"? To cytaty z Twoich wpisów i tylko i wyłącznie Twój wymysł. Też oczywiście nie pisałem, żeby wciskać sprzęgło BEZ odrywania pięty od podłogi Rzecz na którą zareagowałem, to że napisałeś że nie da się naciskać pedału z wyczuciem bez pięty w podłodze. Co jest oczywistą nieprawdą. Może Ty tak nie robisz, ale nie to nie znaczy że się jak napisałeś "nie da" i że nikt tak nie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 20 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Gaz - pięta oparta o podłoże Hamulec - tak samo, jak gaz chociaż mam jedne buty, w który delikatnie nogę podnoszę albo w ogóle z powietrza atakuje - klocek na bucie zbyt dobrze zahacza się o gumę na pedale i nie mogę go wcisnąć a jak docisnę mocniej to klocek przeskakuje po pedale i samochód staje dęba Sprzęgło - z powietrza, tzn. lekko nad podłogą czasami może wręcz pięta delikatnie dotyka jej a tak w ogóle nie zwracam na to uwagi i jeździ mi się dobrze...jak się ktoś przyzwyczai i jeździ od lat to nic nie będzie mu przeszkadzało niezależnie czy wciska trzymając nogę w powietrzu czy na podłodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.