bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Mieszkanie jak na rysunku Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Ale ściany przestawiamy? Czy ściana między kuchnia a wschodnim to nośna? Pierwsze co to zlikwidowałbym kibel i przeniósł go do łazienki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale ściany przestawiamy? Czy ściana między kuchnia a wschodnim to nośna? > Pierwsze co to zlikwidowałbym kibel i przeniósł go do łazienki Ta jasne. I gdzie pić piwo gdy żona kąpiel bierze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ta jasne. I gdzie pić piwo gdy żona kąpiel bierze? No przed telewizorem. Jak zona się pluska to po co chować się do ubikacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Idealne mieszkanie dla mnie, rozplanowane tak by każdy mógł zamknąć się w swoim pokoju - Lubię to! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Idealne mieszkanie dla mnie, rozplanowane tak by każdy mógł zamknąć > się w swoim pokoju - Lubię to! Idealne chyba by było jakby miało drzwi zamurowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale ściany przestawiamy? Czy ściana między kuchnia a wschodnim to nośna? ,wiem że niektórzy sobie likwidują tą ścianę i robią ,,otwarta kuchnie''.Problem w tym tylko taki że ten pokoik ma jakieś 12 m ,więc jeśli rozwalę ścianę to nie bardzo jakieś spanie wcisnę do tego pokoju. > Pierwsze co to zlikwidowałbym kibel i przeniósł go do łazienki Oczywiście można ,ale co mi to da?Większy przedpokój niepotrzebny i tak nie mam jak tej powierzchni połączyć z pokojem.Z kolei kuchni wystarczy te 7,5m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > No przed telewizorem. Jak zona się pluska to po co chować się do ubikacji? Bo bez konspiracji nie smakuje? Co do rozplanowania... A co tu rozplanowywać? Mamy powiedzieć, które dziecko do którego pokoju, czy podjąć za rodziców decyzję typu oboje dzieci mają wspólny pokój abyśmy mogli mieć własną sypialnię, a nie koczować w salonie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Idealne mieszkanie dla mnie, rozplanowane tak by każdy mógł zamknąć > się w swoim pokoju - Lubię to! Generalnie to były ,,fabrycznie'' 2 pokoje.Ale właściciel zrobił ściankę działową i mikroprzedsionek tak aby nie było pokoi przechodnich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > ,wiem że niektórzy sobie likwidują tą ścianę i robią ,,otwarta kuchnie'' Otwarta kuchnia to ostatnia rzecz, na która bym się zgodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Otwarta kuchnia to ostatnia rzecz, na która bym się zgodził Ale to idealna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Otwarta kuchnia to ostatnia rzecz, na która bym się zgodził Generalnie podoba mi się taka koncepcja ale niestety nie przy tak małym metrażu(54,5m2) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale ściany przestawiamy? Czy ściana między kuchnia a wschodnim to nośna? > Pierwsze co to zlikwidowałbym kibel i przeniósł go do łazienki ja to bym wc i łazienkę przeniósł na loggie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prozaq Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Generalnie podoba mi się taka koncepcja ale niestety nie przy tak małym metrażu(54,5m2) Takie OT,ile takie mieszkanie w wielkiej płycie kosztuje obecnie w Krakowie?200-250 tys. zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > A co tu rozplanowywać? W którym pokoju zrobić ,,jadalnie'' ze stołem w którym pokoik/pokoiki dla dzieci. > Mamy powiedzieć, które dziecko do którego pokoju, czy podjąć za rodziców decyzję typu oboje dzieci > mają wspólny pokój abyśmy mogli mieć własną sypialnię, a nie koczować w salonie? Ja wiem ,wiem że większość AK-owców ma minium 4 łazienki i dom 300 m ,ale myślałem że są też malućcy którzy stoją przed podobnymi dylematami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale to idealna sprawa. Ty, samowar, gotujesz czy sprzątasz? A może jedno i drugie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gelus Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Otwarta kuchnia to ostatnia rzecz, na która bym się zgodził Jak się mało gotuje to nie ma problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ty, samowar, gotujesz czy sprzątasz? A może jedno i drugie? Gotuję i sprzątam. A co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ja wiem ,wiem że większość AK-owców ma minium 4 łazienki i dom 300 m ,ale myślałem że są też > malućcy którzy stoją przed podobnymi dylematami Chyba w Warszawie To niewiele wymyślisz: żyjesz, spisz i jesz w największym a 2 pozostałem oddajesz dzieciom. Jeśli nawet wydaje Ci się inaczej, to i tak z czasem będziesz musiał 2 pokoje oddać więc patrz wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. Jaki geniusz wymyślił, żeby po skupieniu się trzeba było wymacać dwie klamki, żeby rączki umyć? Pytanie, gdzie są piony i które ściany nie do ruszenia. Bo robiłbym totalną demolkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Jak się mało gotuje to nie ma problemu Albo ma służbę do gotowania i sprzątania. Wtedy i tak pozostają kwestie estetyczo-zapachowe. A tak na serio to rodzina z 2 dzieci jest Anyway odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ares Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Gotuję i sprzątam. A co? Czyli i tak nie będziesz miał czasu na oglądanie tv w trakcie przypisanych Ci czynności bo przed posiłkami i po posiłkach mieszkasz w kuchni aby przygotować/ogarnąć syf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Czyli i tak nie będziesz miał czasu na oglądanie tv w trakcie przypisanych Ci czynności bo przed > posiłkami i po posiłkach mieszkasz w kuchni aby przygotować/ogarnąć syf Ale to się nie po to robi. To się robi po to by np. wygodnie podać obiad, albo optycznie powiększyć pokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Ja bym zrobił tak: W przedpokoju wąska szafa na okrycia wierzchnie, kuchnia normalnie, zlew pod oknem. Na ścianie od kibla TV plus jakie meble, pod oknem sofa, na środku stół z krzesłami. W małym pomieszczeniu sypialnia rodziców, w większym pokój dzieci. Jak dzieci będą większe i tak trzeba szukać większego mieszkania/domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Mieszkanie jak na rysunku > Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. Nie ma co cudaczyć. Po pokoju dać dzikusom. Sobie zostawić trzeci jako sypialnię i salon - czyli z kanapą która po rozłożeniu będzie wygodna do spania. Kuchnię pozostawić zamkniętą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuickArti Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > ,wiem że niektórzy sobie likwidują tą ścianę i robią ,,otwarta kuchnie''.Problem w tym tylko taki > że ten pokoik ma jakieś 12 m ,więc jeśli rozwalę ścianę to nie bardzo jakieś spanie wcisnę do > tego pokoju. > Oczywiście można ,ale co mi to da?Większy przedpokój niepotrzebny i tak nie mam jak tej powierzchni > połączyć z pokojem.Z kolei kuchni wystarczy te 7,5m2 Zamin miejscami pokoj z kuchnia, kibel wyprowadz do lazienki (konieznie zrob tak zeby pralka stanela na podescie nad spluczka-latwiej wyjmowac/wkladac pranie i oszczedzasz miejsce).... Bedzie wiekszy pokoj o ta czesc co zostanie po kibelku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Witam. Jakby tak się dało, to bym połączył pokój z tym czymś ( garderoba ) i tam zrobił salon z kuchnią otwartą na pokój. W kuchni pokój dla dzieciaków. Wszystko zależy, gdzie są piony i jak jest wentylacja rozplanowana + które ściany możemy "zmodyfikować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Mieszkanie jak na rysunku > Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. 1) Osobiście bym połączył salon z kuchnią, żeby było ciut przestrzeni. 2) Kibel połączyć z łazienką i ją zwiększyć, a sam kibel zlikwidować. 3) Duży pokój dla dzieci, w małym sypialnia dla Was. 4) Rozpirzyć ten przedsionek do pokoi i zrobić normalne drzwi z korytarza. Coś można pomodzić, nawet są szanse na fajne mieszkanie. Pytanie tylko, czy ściana pomiędzy kuchnią a salonem jest działowa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ja bym zrobił tak: > W przedpokoju wąska szafa na okrycia wierzchnie, kuchnia normalnie, zlew pod oknem. Na ścianie od > kibla TV plus jakie meble, pod oknem sofa, na środku stół z krzesłami. W małym pomieszczeniu > sypialnia rodziców, w większym pokój dzieci. Jak dzieci będą większe i tak trzeba szukać > większego mieszkania/domu. to jedyna sensowna koncepcja, tylko jeszcze te drzwi bym ogarnął do sypialni i pokoju dziecka. Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkanie nabierze światła i korytarz nie będzie przypominał ciemnej nory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
astrzak Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Mieszkanie jak na rysunku > Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. Witam, U mnie to wygląda tak: - pokój najmniejszy - sypialnia (młodsza na początku miała łóżeczko u nas) - pokój średni - dla dzieci (3 i 5 lat) - pokój największy - dzienny - kuchnia - meble zrobione w L - mały składany stolik z IKEA przymocowany do ściany Metraż co prawda trochę większy, ale układ podobny Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Mieszkanie jak na rysunku > Jak rozplanować przestrzeń ,jak to widzicie.Rodzina 4 osoby ,w tym dzieci 3 lata i noworodek. pokoj 14 m2 - salon/goscinny pokoj 11,9m2 - dzieci pokoj 8 m2 - sypialnia dla staruszkow dodatkowo zakamrek z wejsciami do duzego i najmniejszego zlikwidowac i drzwi do duzego przeniesc na prosta sciane nieco w strone lazienki, a drzwi od malego zrobic na scianie przedpokojowej przesuwne wg mnie kazdy inny plan "zagospodarowania" bedzie mial swoje ulomnosci i niedogodnosci dla kogos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > 1) Osobiście bym połączył salon z kuchnią, żeby było ciut przestrzeni. a nie przeszkadzaja ci wszechobecne zwsze zapachy z kuchni w tym duzym salonie? owszem polaczenie takie daje przestrzen i fajnie wyglada ale mi osobiscie przeszkadza obecnosc kuchannych zapachow w czesci salonowej tak polaczonych pomieszczen funkcjonalnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Sobie zostawić trzeci jako sypialnię i salon - czyli z kanapą która po rozłożeniu będzie wygodna do > spania. srednio wygodne w momencie gdy ktos jest a ktos z jakiegos powodu ma ochote np pojsc spac kilka lat w mniejszym mieszkaniu tak mialem i wiecej tego bledu nie popelnie - oczywiscie z mojego punktu widzenia jest to zle rozwiazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Generalnie podoba mi się taka koncepcja ale niestety nie przy tak małym metrażu(54,5m2) nawet przy duzym jest to poza wrazeniami wizuwalnymi - czyli duza przestrzen - srednio fajne rozwiazanie - co nie zrobisz w kuchni czujesz w pokoju w ktorym np wypoczywasz po dniu pracy czy cokolwiek innego wez np gotuj kapuche czy smaz cokolwiek - daje po nosie i non stop siedzisz w tym jak masz kuchnie oddzielnie - zamykasz drzwi, wlaczasz wyciag/otwierasz okno i zapach nie idzie na reszte mieszkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale to idealna sprawa. jakie plusy tego widzisz poza wieksza otwarta powierzchnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ale to się nie po to robi. To się robi po to by np. wygodnie podać > obiad, albo optycznie powiększyć pokój i po to by non stop miec zapachy oraz opary z kuchni w miejscu nazwijmy to odpoczynkowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > jak masz kuchnie oddzielnie - zamykasz drzwi, wlaczasz wyciag/otwierasz okno i zapach nie idzie na > reszte mieszkania Tak tak tak Jak się smazy czy gotuje to mimo najlepszych wyciagów śmierdzi w całej chacie. Ja widzę w takim rozwiązaniu same zalety: - oglądanie TV podczas gotowania, - rodzina jest cały czas razem, a nie gotująca osoba jest odseparowana i zamknięta w kuchni, podobnie jak przyjdą goście, - większa przestrzeń, - przymus utrzymywania kuchni w idealnym porządku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > nawet przy duzym jest to poza wrazeniami wizuwalnymi - czyli duza przestrzen - srednio fajne > rozwiazanie - co nie zrobisz w kuchni czujesz w pokoju w ktorym np wypoczywasz po dniu pracy > czy cokolwiek innego > wez np gotuj kapuche czy smaz cokolwiek - daje po nosie i non stop siedzisz w tym > jak masz kuchnie oddzielnie - zamykasz drzwi, wlaczasz wyciag/otwierasz okno i zapach nie idzie na > reszte mieszkania Jestem uczulony na zapachy w kuchni Szczególnie na dorsza i kalafiora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Pytanie tylko, czy ściana pomiędzy kuchnią > a salonem jest działowa ? Na 100% nie jest.Sprzedający twierdzi że jego kolega w tym samym bloku zrobił ,,otwartą kuchnię''. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Witam, > U mnie to wygląda tak: > - pokój najmniejszy - sypialnia (młodsza na początku miała łóżeczko u nas) > - pokój średni - dla dzieci (3 i 5 lat) > - pokój największy - dzienny > - kuchnia - meble zrobione w L - mały składany stolik z IKEA przymocowany do ściany > Metraż co prawda trochę większy, ale układ podobny > Pozdrawiam > Marek Też wielka płyta?Masz może 64m?Bo w Krk ,przynajmniej u mnie w okolicy budowali 54m 2 pokoje i 64m 3 pokoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Tak tak tak > Jak się smazy czy gotuje to mimo najlepszych wyciagów śmierdzi w całej chacie. zdecydowanie nie > Ja widzę w takim rozwiązaniu same zalety: > - oglądanie TV podczas gotowania, > - rodzina jest cały czas razem, a nie gotująca osoba jest odseparowana i zamknięta w kuchni, nie wiem jak gotujesz/gotujecie ale mi to w niczym nie separuje zycia rodzinnego - bo we dwoje z zona raz dwa w kuchni porobi sie to co trzeba a podkladac opd kociol non stop nie musze wiec... > podobnie jak przyjdą goście, u mnie w takiej sytuacji zbieram ze stolu niose do kuchni tam zostawiam i podaje kolejne czy donosze kolejne a jak goscie sie zwina to wtedy caly ten burelik migiem ogarniam - w ten oto sposob goscie nie maja na widoku brudnych talerz garow i innych rzeczy jakie sie "produkuje" w czasie gosciny > - większa przestrzeń, to dla mnie jedyny plus takiego rozwiazania - w przypadku gdy uzywasz kuchni zgodnie z jej przeznaczeniem - czyli gotowanie a nie pokazywaniem jaka to fajna kuchnia > - przymus utrzymywania kuchni w idealnym porządku to dla mnie akurat norma mimo tego ze kuchnie mam jako odrebne pomieszczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Takie OT,ile takie mieszkanie w wielkiej płycie kosztuje obecnie w Krakowie?200-250 tys. zł? Zależy od stanu.Wielkie dziadostwo ,i do generalnego remontu kupisz w tym przedziale który podałeś.Z zabudowaną loggią i ,,do wejścia'' to 250-300tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Jestem uczulony na zapachy w kuchni Szczególnie na dorsza i kalafiora bo zarelko ma to do siebie ze o ile efekt koncowy czyli danie ma ladny zapach itp itd tak faza przygotowywania potrafi generowac rozne malo mile i malo relaksacyjne zapachy i nie chcialbym w tych zapachach siedzien przez wiekszosc czasu - gdzie posilek juz naturalna droga wyladowal w "czytelni" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Ja bym zrobił tak: > W przedpokoju wąska szafa na okrycia wierzchnie, kuchnia normalnie, zlew pod oknem. Na ścianie od > kibla TV plus jakie meble, pod oknem sofa, na środku stół z krzesłami. W małym pomieszczeniu > sypialnia rodziców, w większym pokój dzieci. Jak dzieci będą większe i tak trzeba szukać > większego mieszkania/domu. Koncepcja niezła ,choć jeśli miałbym rozwalać kibel to wolałbym przesunąć ściankę max do drzwi zostawiając miejsce tylko na szafkę na buty.Szafa na ubrania i tak by została koło łazienki,bo tamta przestrzeń była by niewykorzystana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > bo zarelko ma to do siebie ze o ile efekt koncowy czyli danie ma ladny zapach itp itd tak faza > przygotowywania potrafi generowac rozne malo mile i malo relaksacyjne zapachy i nie chcialbym > w tych zapachach siedzien przez wiekszosc czasu - gdzie posilek juz naturalna droga wyladowal > w "czytelni" Kalafiora nie trawię w żadnej postaci Żona jak ma go jeść to gotuje sobie rano jak jestem w pracy i musi wietrzyć całe mieszkanie.Bo jak wrócę i poczuje ten syf to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Kalafiora nie trawię w żadnej postaci Żona jak ma go jeść to gotuje sobie rano jak jestem w pracy > i musi wietrzyć całe mieszkanie.Bo jak wrócę i poczuje ten syf to... to teraz sam zobacz co bys mial jakby kuchnia byla otwarta.... kondolencje ja tak reaguje na ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > a nie przeszkadzaja ci wszechobecne zwsze zapachy z kuchni w tym duzym salonie? > owszem polaczenie takie daje przestrzen i fajnie wyglada ale mi osobiscie przeszkadza obecnosc > kuchannych zapachow w czesci salonowej tak polaczonych pomieszczen funkcjonalnych też się o to bałem, jak kupowałem mieszkanie. Ale potem się okazało, że w każdym mieszkaniu oraz w domu, który mam, zapachy się też rozchodzą mimo oddzielnych pomieszczeń. Dużo pomaga dobry wyciąg, problemem jest co innego - hałas. Np. gotująca się woda jest wkurzająca. Zmywarka to nie problem, bo włączam na noc jak idę spać. Głównie odgłosy trzeba brać pod uwagę, a nie zapachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 A co tu zmieniać i po co? Dzieci (jak Mały/Mała podrośnie) do dwunastki, Wy do ósemki, a w największy na pokoj dzienny. Przejściowo noworodek gdzieś bliżej cyca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiql Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > jakie plusy tego widzisz poza wieksza otwarta powierzchnia? Np. takie, że jak gotuje obiad to mam robala na oku jak bawi sie w salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > też się o to bałem, jak kupowałem mieszkanie. Ale potem się okazało, że w każdym mieszkaniu oraz w > domu, który mam, zapachy się też rozchodzą mimo oddzielnych pomieszczeń. > Dużo pomaga dobry wyciąg, problemem jest co innego - hałas. Np. gotująca się woda jest wkurzająca. > Zmywarka to nie problem, bo włączam na noc jak idę spać. Głównie odgłosy trzeba brać pod > uwagę, a nie zapachy. rzecz widac indywidualna mi zapachy - i ich obecnosc i intensywnosc jest jednak nieporownywalnie mniejsza w reszcie mieszkania w przypadku gdy kuchnia jest oddzielnym pomieszczeniem w czasie gotowanie szczegolnie "zapachowych" rzeczy zamykam kuchnie wlaczam wyciag i uchylam okno - w reszcie meiszkania praktycznie nie czuc zapachow w domu przez krotki okres byla kuchnia otwarta na duzy salon z centralnie umiesczonym kominkiem - szybko dostawilo sie scianke dzialowa tak by zamknac kuchnie - wytarczyl jeden tlusty czwartek i tradycja zrobienia faworkow/paczkow/i czegos co nie wiem jaka nazwe nosi - opary oleju mimo wlaczonego wyciagu i wietrzenia tak skutecznie zasmrodzily salono-kuchnie ze pomysl z otwarta kuchnia poszedl w rewizji i na tym skonczyla sie otwarta kuchnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.