Skocz do zawartości

Chevrolet Lacetti/Nubira 1.8 - duże zużycie oleju


strowger

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zakupiłem niedawno Chevroleta Nubirę z silnikiem benzynowym 1.8 (druga wersja, Ecotec III, pojemność 1796cm) z niewielkim przebiegiem - 29500km.

Samochód jak samochód - praktycznie jak nowy, ale pojawił się jeden problem - zużycie oleju.

90% mojej jazdy to niemieckie autostrady i tu wyszła brzydka cecha tego auta - wcina jak oszalałe olej (wychodzi mi jakieś 0,4-0,5 litra na 1000km). Olej Castrol Edge 5w30. Zaraz po zakupie założyłem LPG.

Niby w normie to zużycie, ale nie potrafię tego pojąć. Wcześniej jeździłem Daewoo Nubirą 2.0 zalaną Castrol Magnatec 5W40 i przy przebiegu 350 tysięcy nie dolewałem między wymianami ani kropli. Podobnie w Polonezie 1.6GSI z przebiegiem 402 tysiące - bez remontu - i oleju nie bierze wcale.

A tu taki klops. Nie zauważam chmury niebieskiego dymu przy przyśpieszaniu ani rano po odpaleniu, nie ma też wycieków. Ki czort? Te silniki tak mają, może też zmienić olej na inny?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, zakupiłem niedawno Chevroleta Nubirę z silnikiem benzynowym 1.8 (druga wersja, Ecotec III,

> pojemność 1796cm) z niewielkim przebiegiem - 29500km.

> Samochód jak samochód - praktycznie jak nowy, ale pojawił się jeden problem - zużycie oleju.

> 90% mojej jazdy to niemieckie autostrady i tu wyszła brzydka cecha tego auta - wcina jak oszalałe

> olej (wychodzi mi jakieś 0,4-0,5 litra na 1000km). Olej Castrol Edge 5w30. Zaraz po zakupie

> założyłem LPG.

> Niby w normie to zużycie, ale nie potrafię tego pojąć. Wcześniej jeździłem Daewoo Nubirą 2.0 zalaną

> Castrol Magnatec 5W40 i przy przebiegu 350 tysięcy nie dolewałem między wymianami ani kropli.

> Podobnie w Polonezie 1.6GSI z przebiegiem 402 tysiące - bez remontu - i oleju nie bierze

> wcale.

> A tu taki klops. Nie zauważam chmury niebieskiego dymu przy przyśpieszaniu ani rano po odpaleniu,

> nie ma też wycieków. Ki czort? Te silniki tak mają, może też zmienić olej na inny?

> Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

> Pozdrawiam!

Jeśli silnik jest sprawny i nie jest to tzw. "perełka" z Niemiec to może faktycznie olej zmień na zalecany. Zalej olej GM 5W30 albo inny zgodny ze specyfikacją dexos 2 np. Castrol Edge 5W40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli silnik jest sprawny i nie jest to tzw. "perełka" z Niemiec to może faktycznie olej zmień na

> zalecany. Zalej olej GM 5W30 albo inny zgodny ze specyfikacją dexos 2 np. Castrol Edge 5W40.

Auto jest z Danii, rocznik 2007, automat, jeździła nim wcześniej osoba niepełnosprawna, stąd ten niski przebieg (mam ślady mocowania windy wózka inwalidzkiego).

Mam też duńskie faktury i zgadzają się wpisy przeglądów z przebiegiem na duńskiej stronie urzędu komunikacji - tak więc przebiegu jestem zdecydowanie pewny wink.gif.

Co do oleju, to producent zaleca 5W30 i taki zalałem - a GM 5W30 nie jest przypadkiem słabszy od mojego Castrola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do oleju, to producent zaleca 5W30 i taki zalałem - a GM 5W30 nie jest przypadkiem słabszy od

> mojego Castrola?

Pewnie jest, ale może to właśnie jest przyczyną brania oleju. Jeśli silnik jest zaprojektowany i wykonany z dokładnością odpowiednią dla oleju GM, to rzadszy olej będzie się przeciskał przez niedokładności. Poza tym na autostrady i związane z tym temperatury i obciążenia lepsze są oleje o większej lepkości wysokotemperaturowej, a więc powinieneś użyć czegoś z końcówką przynajmniej 40. Czyli np 5W40 castrola zgodny z oplowskim dexos 2. Powinien go brać mniej na autostradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, zakupiłem niedawno Chevroleta Nubirę z silnikiem benzynowym 1.8 (druga wersja, Ecotec III,

> pojemność 1796cm) z niewielkim przebiegiem - 29500km.

> Samochód jak samochód - praktycznie jak nowy, ale pojawił się jeden problem - zużycie oleju.

> 90% mojej jazdy to niemieckie autostrady i tu wyszła brzydka cecha tego auta - wcina jak oszalałe

> olej (wychodzi mi jakieś 0,4-0,5 litra na 1000km). Olej Castrol Edge 5w30. Zaraz po zakupie

> założyłem LPG.

> Niby w normie to zużycie, ale nie potrafię tego pojąć. Wcześniej jeździłem Daewoo Nubirą 2.0 zalaną

> Castrol Magnatec 5W40 i przy przebiegu 350 tysięcy nie dolewałem między wymianami ani kropli.

> Podobnie w Polonezie 1.6GSI z przebiegiem 402 tysiące - bez remontu - i oleju nie bierze

> wcale.

> A tu taki klops. Nie zauważam chmury niebieskiego dymu przy przyśpieszaniu ani rano po odpaleniu,

> nie ma też wycieków. Ki czort? Te silniki tak mają, może też zmienić olej na inny?

> Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

> Pozdrawiam!

Według mnie przyzwyczaj się do tego.

Ja mam manualną skrzynię więc o jedno przełożenie więcej niż u ciebie. Przy prędkościach autostradowych często przekraczam 4tys.obrotów i wtedy zaczyna się zasysanie oleju przez ten silnik. Przy spokojnej jeździe czyli nie przekraczając 3-3,5tys. obrotów praktycznie nie ma ubytków, ale jeśli gdzieś trafi mi się dłuższy wyjazd i trochę szaleństwa to oleju trzeba dolać.

Mój staruszek Lanos 1,6 ma podobnie więc ja się do tego przyzwyczaiłem.

Mój zalewam 0W40 ( tak go zalewał dziadek z wermachtu więc i ja takim zalewam i nic złego się nie dzieje )

Osobiście wolę dolać trochę oleju ( zawsze świeższy ) niż kombinować z innymi wynalazkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie jest, ale może to właśnie jest przyczyną brania oleju. Jeśli silnik jest zaprojektowany i

> wykonany z dokładnością odpowiednią dla oleju GM, to rzadszy olej będzie się przeciskał przez

> niedokładności. Poza tym na autostrady i związane z tym temperatury i obciążenia lepsze są

> oleje o większej lepkości wysokotemperaturowej, a więc powinieneś użyć czegoś z końcówką

> przynajmniej 40. Czyli np 5W40 castrola zgodny z oplowskim dexos 2. Powinien go brać mniej na

> autostradzie.

100% racji. Jeżeli jeździsz głównie po autostradzie to lej 5W-40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Witam, zakupiłem niedawno Chevroleta Nubirę z silnikiem benzynowym 1.8 (druga wersja, Ecotec III,

> pojemność 1796cm) z niewielkim przebiegiem - 29500km.

> Samochód jak samochód - praktycznie jak nowy, ale pojawił się jeden problem - zużycie oleju.

> 90% mojej jazdy to niemieckie autostrady i tu wyszła brzydka cecha tego auta - wcina jak oszalałe

> olej (wychodzi mi jakieś 0,4-0,5 litra na 1000km). Olej Castrol Edge 5w30. Zaraz po zakupie

> założyłem LPG.

> Niby w normie to zużycie, ale nie potrafię tego pojąć. Wcześniej jeździłem Daewoo Nubirą 2.0 zalaną

> Castrol Magnatec 5W40 i przy przebiegu 350 tysięcy nie dolewałem między wymianami ani kropli.

> Podobnie w Polonezie 1.6GSI z przebiegiem 402 tysiące - bez remontu - i oleju nie bierze

> wcale.

Zalej Mobila 5W50. Tym bardziej że masz gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prędzej uszczelniacze zaworów sparciały albo pierścienie zapiekły się.

> jest jakaś metoda na pierścienie, by je ruszyć - jakieś płukanki?

Słabo widzę uszczelniacze. Czemu miałyby się posypać?Zapieczenie pierścieni zwykle oznacza ich szybkie przegrzanie - nie przylegają - nie odprowadzają ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie brak jakiegokolwiek dymu z rury, choć jest nieco czarna, jednak Toyota ojca z podobnym przebiegiem ma taką samą rurę, a oleju jakoś nie bierze.

Tak czy inaczej chyba zmiana na Castrola 5W40 coś pomogła, bo jednak oleju mniej ubyło. Może mu się z czasem jeszcze polepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Począwszy od Astry I x16xel brały wszystkie 16V miałem dolewałem 1l/1000km ale pewnie uszczelniacze były juz do wymiany..Nie mniej jednak ecoteki brały i biora do dzis taki silnik opla no.gif

Od 6 lat w renówce nigdy nic nie dolałem nawet grama oleju ok.gif a leje platinum 5w-40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bzdura. W Cruze 1.6 i 1.8 oraz 2.4 w Captivie oraz Malibu nie biorą nic oleju.

Potwierdzam. Przebieg co prawda mam mały bo niecałe 30 tysi, autko ma 3 lata i grama oleju nigdy nie dolałem. Bagnet to chyba 2-3 razy wyciągałem przez te lata, jak akurat autko schło na myjni grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> Nowe wieści - po przejechaniu 4000km na oleju Castrol Magnatec 5W40 zużycie spadło do poziomu około

> 0,25-0,3 na 1000km.

Znaczy się pomogło trochę smile.gif

Moim zdaniem takie zużycie w jeździe autostradowej można już uznać za zupełnie normalne ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

Ciąg dalszy historii - auto ma nieco ponad 71 tysięcy przebiegu i kilka wymian oleju, za każdym razem na innego producenta (Shell 5w40, Castrol 5w40), próbowałem też GM Dexos2 5w30. Podczas ostatniej wymiany zalałem Total 5w40 i zaskoczenie - zużycie oleju spadło do około 0,15 litra na 1000km. Ot taka ciekawostka, bo olej specjalnie drogi nie jest. Ale jak widać nie smakuje silnikowi F18D3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zalałem Total 5w40

Moja Nubira/Lacetti w kraju tulipanów była zalewana też tym olejem, przynajmniej tak było napisane w książce serwisowej.

Po sprowadzeniu zalałem Lotosem 5W40 i nie wiem czy silnik go brał, bo miałem mały wyciek. Teraz już wszystko uszczelnione i zalane Mobilem 5W40, zobaczymy ile go łyknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja Nubira/Lacetti w kraju tulipanów była zalewana też tym olejem, przynajmniej tak było napisane

> w książce serwisowej.

> Po sprowadzeniu zalałem Lotosem 5W40 i nie wiem czy silnik go brał, bo miałem mały wyciek. Teraz

> już wszystko uszczelnione i zalane Mobilem 5W40, zobaczymy ile go łyknie.

Moja 1,6 zalewana w ASO 5W30 Opla, potem Mobilem i nie brała nawet grama oleju ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja 1,6 zalewana w ASO 5W30 Opla, potem Mobilem i nie brała nawet grama oleju

To wiadomo.

Problem występuje tylko w 1,8 nowym. Ale ja do dolewek w granicach 1L-1.5L na 10.000 się przyzwyczaiłem i nie wypłakuje się z tego powodu. Mój z germanij przyjechał na mobilu 0W40 i na tym jeździ do dziś. Nie zamierzam kombinować z olejami którego zeżre mniej a którego więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To wiadomo.

> Problem występuje tylko w 1,8 nowym.

Na szczęście w najnowszym 1,8 wkładanym w Korei do Cruze nie występuje ten problem smile.gif

> Ale ja do dolewek w granicach 1L-1.5L na 10.000 się

> przyzwyczaiłem i nie wypłakuje się z tego powodu.

Normalne zużycie ok.gif

> Mój z germanij przyjechał na mobilu 0W40 i

> na tym jeździ do dziś. Nie zamierzam kombinować z olejami którego zeżre mniej a którego

> więcej.

Możesz ewentualnie przejść na Mobila 5W40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie istnieją silniki, które nie "biorą" oleju. Serio, serio:). Każdy "bierze", w niektórych są to

> tak małe ilości, że nie widać tego na bagnecie.

I o to chodzi - taki stan nazywamy pospolicie "nie bierze oleju" smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.