Skocz do zawartości

Sytuacja na drodze - skręt w lewo


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy sytuację jak poniżej.

Przy pierwszym sygnalizatorze mamy postawiony znak stopu.

Osoba skręcająca w prawo (tor jazdy zaznaczony na zielono) ma jeszcze jeden znak stopu przed samą linią zatrzymania.

Po co?

Spotkałem się ostatnio z opinią, że samochód skręcający w lewo (żółty tor jazdy) ma pierwszeństwo przed tym z przeciwka (zielona linia) bo ten drugi ma powtórzony znak stopu.

Sprawa trochę dziwna, imo ten drugi stop jest bez sensu.

Jakie jest Wasze zdanie?

287703291-mapa.jpg

post-81530-14352524113322_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeciwne do twojego.

> Tam nie musi być znak STOP, na wielu tego typu skrzyżowaniach jest USTĄP i też starcza.

podobna sytuacja jest w Wawie - Conrada/Reymonta

skrecajacy w prawo maja wydzielony pas do skretu i zielone swiatlo ale jadacy z przeciwka i skrecajacy w lewo mysla, ze jak juz przejechali pas przeciwny to maja pierwszenstwo i wymuszaja na skrecajacych .... kiedys tam bedzie potezny dzwon

linka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podobna sytuacja jest w Wawie - Conrada/Reymonta

> skrecajacy w prawo maja wydzielony pas do skretu i zielone swiatlo ale jadacy z przeciwka i

> skrecajacy w lewo mysla, ze jak juz przejechali pas przeciwny to maja pierwszenstwo i

> wymuszaja na skrecajacych .... kiedys tam bedzie potezny dzwon

> linka

Mylisz się i to bardzo KLIK

Często mam okazje jeździć tą drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mylisz się i to bardzo KLIK

> Często mam okazje jeździć tą drogą.

w czym sie myle? od kiedy jadac w kierunku, w ktorym mam zielone swiatlo mam obowiazek ustepowac pierwszenstwa?

zeby nie bylo, codziennie tamtedy jezdze i niezmiennie mnie wkurza jak laduja mi sie przed maske

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podobna sytuacja jest w Wawie - Conrada/Reymonta

> skrecajacy w prawo maja wydzielony pas do skretu i zielone swiatlo ale jadacy z przeciwka i

> skrecajacy w lewo mysla, ze jak juz przejechali pas przeciwny to maja pierwszenstwo i

> wymuszaja na skrecajacych .... kiedys tam bedzie potezny dzwon

> linka

Ja często jeżdżę Konwiktorską i potem Zakroczymską by dostać się Wendów do Wisłostrady.

Z Zakroczymskiej w prawo skręcają dwa pasy. Jadąc lewym, często napotykam z naprzeciwka skręcających w lewo, którzy na mnie wymuszają pierwszeństwo. Nie przychodzi im do głowy, że mój pas nie prowadzi tylko na prost, ale i w prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w czym sie myle? od kiedy jadac w kierunku, w ktorym mam zielone swiatlo mam obowiazek ustepowac

> pierwszenstwa?

tak, dlatego znaki umieszcza sie na sygnalizatorach lub tuz przed nim bo jest hierarchia ważności sygnałów: polcjant--->sygnalizacja--->znaki pionowe--->znaki poziome. Jeśli miniesz sygnalizator i za nim stoja znaki pionowe to Cie obowiązuja. Na skrzyżowaniu o rozbudowanej geometrii mogą pojawić sie pojazdy z przeciwnej relacji będące juz na pierwszeństwie i wtedy musisz im ustąpić. Gdyby ten prawoskręt nie był wydzielony wówczas za sygnalizatorem prawie na pewno nie było by juz znaku A7.

> zeby nie bylo, codziennie tamtedy jezdze i niezmiennie mnie wkurza jak laduja mi sie przed maske

całe życie sie uczymy zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak, dlatego znaki umieszcza sie na sygnalizatorach lub tuz przed nim bo jest hierarchia ważności

> sygnałów: polcjant---

> całe życie sie uczymy

no i widzisz ... tak to jest jak sie jezdzi na pamiec ......... no nie mialem racji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i widzisz ... tak to jest jak sie jezdzi na pamiec ......... no nie mialem racji

to nie tak ze nie masz racji. To jest efekt rutyny. Do tego nakłada sie IMO zbyt duż liczba znaków mniej istotnych i to co ważne czasem umyka. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mamy sytuację jak poniżej.

> Przy pierwszym sygnalizatorze mamy postawiony znak stopu.

> Osoba skręcająca w prawo (tor jazdy zaznaczony na zielono) ma jeszcze jeden znak stopu przed samą

> linią zatrzymania.

> Po co?

> Spotkałem się ostatnio z opinią, że samochód skręcający w lewo (żółty tor jazdy) ma pierwszeństwo

> przed tym z przeciwka (zielona linia) bo ten drugi ma powtórzony znak stopu.

> Sprawa trochę dziwna, imo ten drugi stop jest bez sensu.

> Jakie jest Wasze zdanie?

wszytsko jest dobrze, należy pamiętac o tym kiedy stosujemy sie do danych sygnałów na drodze i nie tracić czujności. To jest przykład takiego najbardziej wrednego pod wzdgledem wilekości skrzyżowania. Bo żółty teoretycznie jest na takim samym prawie co zielony ale nabywa juz pierwszeństwo mijając azyl. Gdyby krzyżówka była większa to zielony nie miałby wątpliwości ze żółty porusza sie od dłuższego czasu z pierwszeństwem a tak włącza mu sie zasada prawej strony. Czujność przede wszytskim. Znaki ustawiają jednak nie tacy głupi ludzie jak sie większości kierwoców wydaje hehe.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w czym sie myle? od kiedy jadac w kierunku, w ktorym mam zielone swiatlo mam obowiazek ustepowac

> pierwszenstwa?

> zeby nie bylo, codziennie tamtedy jezdze i niezmiennie mnie wkurza jak laduja mi sie przed maske

To zielone światło jest po to, abyś nie musiał uważać na pieszych i rowerzystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdyby krzyżówka była większa to zielony nie miałby wątpliwości ze

> żółty porusza sie od dłuższego czasu z pierwszeństwem a tak włącza mu sie zasada prawej

> strony.

Podobne pod tym względem skrzyżowanie jest w Warszawie tutaj (Kaczeńca/Skrzyneckiego):

https://www.google.pl/maps/@52.22742,21....Fuvgtycp9YQ!2e0

Skręcając w lewo ustępujemy pierwszeństwa jadącym prosto, ale jeśli uda nam się skręcić równocześnie ze skręcającym w prawo z naprzeciwka, to na odcinku kilku metrów nabywamy przed nim pierwszeństwa. spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na sygnalizatorze

To IMO miejsce zatrzymania jest jedno bo linia bezwarunkowego zatrzymania jest jedna. Bo gdzie się zatrzymujesz, jak sygnalizacja jest wyłączona?

Więc nie wiem, po co ten pierwszy znak.

Tu długi i namiętny wątek o znaku stop zaraz za sygnalizacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak, dlatego znaki umieszcza sie na sygnalizatorach lub tuz przed nim bo jest hierarchia ważności

> sygnałów: polcjant--->sygnalizacja--->znaki pionowe--->znaki poziome.

to pomoz w tym watku znalezc odpowiedni przepis, ktory to definiuje zlosnik.gif

http://forum.autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=287701503&page=1&vc=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To IMO miejsce zatrzymania jest jedno bo linia bezwarunkowego zatrzymania jest jedna. Bo gdzie się

> zatrzymujesz, jak sygnalizacja jest wyłączona?

> Więc nie wiem, po co ten pierwszy znak.

> Tu długi i namiętny wątek o znaku stop zaraz za sygnalizacją.

mylisz dwie rzeczy

znak Stop a linia bezwzględnego zatrzymania to dwie rózne sprawy

Linie P-12 stosuje sie na wlotach dróg podporządkowanych i przed przejazdami kolejowymi.

Natomiast przed przejściami dla pieszych stosuje sie linie warunkowego zatrzymania P-14 Nie są one ścieśle związane ze znakiem pionowym Znak Stop informuje kierowce o braku tzw trójkąta widoczności czyli zza np ogrodzenia na jezdnie moze wyjść pieszy i dlatego jest stop aby sie zatrzymać i upwenić ze w nic ani w nikogo nie walniemy. Cała różnica reszta, działa jak A-7. Zresztą są sytuacje gdzie oznakowania poziomego nie ma wcale bo nie ma możliwości jego naniesienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To IMO miejsce zatrzymania jest jedno bo linia bezwarunkowego zatrzymania jest jedna. Bo gdzie się

> zatrzymujesz, jak sygnalizacja jest wyłączona?

> Więc nie wiem, po co ten pierwszy znak.

> Tu długi i namiętny wątek o znaku stop zaraz za sygnalizacją.

Tam już problem rozwiązali KlIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobne pod tym względem skrzyżowanie jest w Warszawie tutaj (Kaczeńca/Skrzyneckiego):

> https://www.google.pl/maps/@52.22742,21....Fuvgtycp9YQ!2e0

> Skręcając w lewo ustępujemy pierwszeństwa jadącym prosto, ale jeśli uda nam się skręcić

> równocześnie ze skręcającym w prawo z naprzeciwka, to na odcinku kilku metrów nabywamy przed

> nim pierwszeństwa.

Ale tu jest troche inna przyczyna, mamy znak D-1 ustawiony celowo abby upłynnić właśnie tę relacje, Jednak można sie nadziać, czesto tam jeżdże i widziałem kilka ciekawych sytuacji zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no wlasnie nie ma za co, bo w tym art. nie ma ani slowa o tym, ze znaki pionowe sa wazniejsze niz

> poziome

no dobra ja użyłem skrótu myslowego.Ale ok ustalmy miedzy sobą jak meżczyźni zlosnik.gif że znaki pionowe i poziome są równoważne. Stoimy zaterm na skrzyżowaniu na którym zepsuła sie sygnalizacja i w nocy spadł śnieg a jak wiadomo drogowcy zaspali więc jest biało Baaa była taka zamieć że zasypane są lica znaków. Zatem w jaki sposób dorgi Watsonie określisz czy jesteś na drodze z pierwszeństwem a może musisz tego pierwszeństwa ustąpić ? Użyjesz sygnalziacji, znaków pionowych a może poziomych? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wszystko zależy od interpretata, która jest jedna : "Jedź tak żeby nie dać się stuknąć"

> bo jak działają światła to nie ma znaków.....

a co z tymi znakami w następnym województwie ? Ich też nie ma jak nie działaja światła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no dobra ja użyłem skrótu myslowego.Ale ok ustalmy miedzy sobą jak meżczyźni że znaki pionowe i

> poziome są równoważne.

to wlasciwie konczy dyskusje

myslalem, ze jest jakis przepis, ktory mowi o tym, ze znaki pionowe sa wazniejsze

tymbardziej, ze ja przez wiele lat tez tak myslalem

> Stoimy zaterm na skrzyżowaniu na którym zepsuła sie sygnalizacja i w

> nocy spadł śnieg a jak wiadomo drogowcy zaspali więc jest biało Baaa była taka zamieć że

> zasypane są lica znaków. Zatem w jaki sposób dorgi Watsonie określisz czy jesteś na drodze z

> pierwszeństwem a może musisz tego pierwszeństwa ustąpić ?

po ksztalcie znakow zlosnik.gif

ktos to sprytnie wymyslil, ze znakow i ustap i droga z pierszenstwem nie da sie pomylic z zadnymi innymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to wlasciwie konczy dyskusje

> myslalem, ze jest jakis przepis, ktory mowi o tym, ze znaki pionowe sa wazniejsze

> tymbardziej, ze ja przez wiele lat tez tak myslalem

bo tak prawdopobnie powiedzieli Ci na kursie. Faktem jest ze niektóre znaki poziome występują samodzielnie ale co do zasady wg rozporządzenia maja na celu tylko zwiększenie bezpieczeństwa i usprawnienie ruchu. Decydujące znaczenie dot. właśnie pierszeństwa przejazdu gdzie bez pionówki nie idzie sobie poradzić a bez poziomego i owszem co sam zręcznym wywodem dowiodłeś zlosnik.gif

> po ksztalcie znakow

> ktos to sprytnie wymyslil, ze znakow i ustap i droga z pierszenstwem nie da sie pomylic z zadnymi

> innymi

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> napisz coś więcej, proszę.

jeśli w linii stoi znak i sygnalizator a jak wiadomo sygnalizacja jest nadrzędna względem znaków pionowych to na co powienien zwróic uwage kierowca zakładając ze zapalone jest zielone światło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli w linii stoi znak i sygnalizator a jak wiadomo sygnalizacja jest nadrzędna względem znaków

> pionowych to na co powienien zwróic uwage kierowca zakładając ze zapalone jest zielone

> światło ?

kto/ co wykreśla/określa (...)"Linię sygnalizatora" np w tym przykładzie i co to wogóle znaczy ta linia sygnalizatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kto/ co wykreśla/określa (...)"Linię sygnalizatora" np w tym przykładzie i co to wogóle znaczy ta

> linia sygnalizatora

skrót myślowy . chodzi o rozmieszczenie znaków regulujących pierwszeństwo przejazdu względem sygnalizatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.