Skocz do zawartości

Chevrolet Nubira ????


Pepcio

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Zna się ktoś na wynalazku Chevrolet Nubira ? Jak się sprawują te samochody ? Wiem, że to nie technologia NASA, ale całkiem ciekawe na pierwszy rzut oka i nie drogie. Warto się w to pchać ? Wersja kombi mnie interesuje.

Z Góry ok.gifok.gifok.gifok.gif Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie.

> Zna się ktoś na wynalazku Chevrolet Nubira ? Jak się sprawują te samochody ? Wiem, że to nie

> technologia NASA, ale całkiem ciekawe na pierwszy rzut oka i nie drogie. Warto się w to pchać

> ? Wersja kombi mnie interesuje.

> Z Góry Dziękuję

To jest to samo co Lacetti. Nazwa Nubira występowała na samym początku produkcji w całej Europie, potem została tylko w Niemczech. W Polsce przemianowali auta na Lacetti.

Auto ma wiele wspólnego z Daewoo Nubirą i to pokrewieństwo można zaliczyć in plus. Prosta konstrukcja, rynek pełen tanich części, mechanicy potrafią to ogarnąć. A przy tym auto bardzo trwałe i bezawaryjne. Napisz jaki silnik i rocznik Cię interesuje to będzie można więcej powiedzieć. Generalnie, ja bym szukał silnika 1.8 w wersji CDX lub Platinum (to jest to samo, wersje miały tylko różne nazwy). Wersje tanie i drogie tego auta potrafią się różnić wręcz dramatycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie.

> Zna się ktoś na wynalazku Chevrolet Nubira ? Jak się sprawują te samochody ? Wiem, że to nie

> technologia NASA, ale całkiem ciekawe na pierwszy rzut oka i nie drogie. Warto się w to pchać

> ? Wersja kombi mnie interesuje.

Po prostu Lacetti, czyli Nubira III - auta godne polecenia ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warto się w to pchać? Wersja kombi mnie interesuje.

Ja mam kombi od kilku lat i szczerze polecam smile.gif

Kupiłem co prawda jako nowy, ale do dzisiaj nie miałem żadnej awarii!

W kombi nie było podstawowych silników 1,4, więc masz do wyboru 1,6 1,8 i diesla 2,0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie.

> Zna się ktoś na wynalazku Chevrolet Nubira ? Jak się sprawują te samochody ? Wiem, że to nie

> technologia NASA, ale całkiem ciekawe na pierwszy rzut oka i nie drogie. Warto się w to pchać

> ? Wersja kombi mnie interesuje.

> Z Góry Dziękuję

ON trochę ciężki i czasem zawieszenie przednie trzeba za grosze wymieniać. Pb stworzone pod LPG i nic z tym nie trzeba robić. Największą usterką są zimne luty na przełącznikach klimy cena naprawy do 20 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozglądam się za samochodem do maks 13-14 tys w oko wpadło mi takie oto ogłoszenie - http://otomoto.pl/chevrolet-nubira-klima-alumy-C33399558.html

Silnik 1.8 , wyposażenie ok, w zasadzie to i z wyglądu nie najgorsze.

Podjadę zobaczyć, jesli tylko nie będzie to 8 życie kurczaka być może się skuszę.

Dziękuję za wszystkie informacje ok.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozglądam się za samochodem do maks 13-14 tys w oko wpadło mi takie oto ogłoszenie -

> http://otomoto.pl/chevrolet-nubira-klima-alumy-C33399558.html

> Silnik 1.8 , wyposażenie ok, w zasadzie to i z wyglądu nie najgorsze.

> Podjadę zobaczyć, jesli tylko nie będzie to 8 życie kurczaka być może się skuszę.

> Dziękuję za wszystkie informacje

Cena + opłaty. Drogawo.

Jeśli byłaby to rzeczywiście "igła", to można byłoby się interesować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozglądam się za samochodem do maks 13-14 tys w oko wpadło mi takie oto ogłoszenie -

> http://otomoto.pl/chevrolet-nubira-klima-alumy-C33399558.html

> Silnik 1.8 , wyposażenie ok, w zasadzie to i z wyglądu nie najgorsze.

> Podjadę zobaczyć, jesli tylko nie będzie to 8 życie kurczaka być może się skuszę.

> Dziękuję za wszystkie informacje

Widziałem, jeździłem.

Wersja bogata z climatronikiem, ale żadna tam igła. Malowany zderzak przedni - lakier zaczyna odchodzić w szparze między zderzakiem a lampa lewą, źle spasowany reflektor prawy z błotnikem - lampa była ruszana bo uszczelka jest przycięta. Slady malowania (pyłu lakierniczego) w nadkolach tył. Purchel na lewym przednim błotniku.

Do zapłacenia recykling i opłaty. Stare opony. Brak 2-go kompletu. Felgi do wyczyszczenia z pyłu po klockach. BRAK LPG.

Na plus: klima działająca, silnik 1.8, w bardzo dobrym stanie tapicerka.

Jak dla mnie żadna rewelacja. W tej cenie można dostać krajowego od 1. właściciela z udokumentowaną historią, choc nie tak wypasionego, ale w pełni sprawnego z 2. kpl ogumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widziałem, jeździłem.

> Wersja bogata z climatronikiem, ale żadna tam igła. Malowany zderzak przedni - lakier zaczyna

> odchodzić w szparze między zderzakiem a lampa lewą, źle spasowany reflektor prawy z błotnikem

> - lampa była ruszana bo uszczelka jest przycięta. Slady malowania (pyłu lakierniczego) w

> nadkolach tył. Purchel na lewym przednim błotniku.

> Do zapłacenia recykling i opłaty. Stare opony. Brak 2-go kompletu. Felgi do wyczyszczenia z pyłu po

> klockach. BRAK LPG.

> Na plus: klima działająca, silnik 1.8, w bardzo dobrym stanie tapicerka.

> Jak dla mnie żadna rewelacja. W tej cenie można dostać krajowego od 1. właściciela z udokumentowaną

> historią, choc nie tak wypasionego, ale w pełni sprawnego z 2. kpl ogumienia.

Dziękuję ok.gif cenne uwagi. Obawiam się, że szukanie używanego samochodu będzie kosztowało wiele zdrowia i nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie.

> Zna się ktoś na wynalazku Chevrolet Nubira ? Jak się sprawują te samochody ? Wiem, że to nie

> technologia NASA, ale całkiem ciekawe na pierwszy rzut oka i nie drogie. Warto się w to pchać

> ? Wersja kombi mnie interesuje.

> Z Góry Dziękuję

O zeszłego roku eksploatuje taką Nubirę, wersja Platinum 1,8 ASB combi + dołożyłem LPG.

Jedynym mankamentem jaki zauważyłem to deko za wysokie spalanie w mieście, które dochodzi do 14,5 l Lpg jeśli się jeździ na climatronicu, w trasie normalnie można zejść do 10 l LPG. Podwyższone spalanie +2 l zapewne za sprawą skrzyni biegów.

Poza tym wygodne i pojemne auto z tanimi częściami zamiennymi.

Ja swoja kupiłem w DE uszkodzoną i zrobiłem dla siebie, na gotowo z LPG wyszła mnie w tym przedziale cenowym jak ta z ogłoszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem 4 lata temu jaki Daewoo Nubira z europy - nawet nie klon Lacetti tylko bliźniak jednojajowy. Części te same - auto poza brakiem jakby to ująć "markowości" jest moim zdaniem doskonałe w ocenie cena/jakość/funkcjonalność. Założyłem LPG do 1,6 i spalanie nigdy nie przekroczyło u mnie 9 litrów w lecie i ok 8 litrów w zimie ale wtedy ok litra benzyny na każde 100km. Małe miasto małe korki oczywiście. Części tanie i jedno co można zauważyć a dla mnie bardzo ważne - jest to auto cichsze od większości znacznie droższej konkurencji. Jak masz wszystko zrobione jak należy auto jest mega ciche a na wolnych sporo ludzi stojąc obok dziwi się ze silnik jednak pracuje. Ja mam 2004 - zero korozji - klamki pozbywają się lakieru z czasem tylko. Ktoś pisał o uszczelkach lamp że była ruszana - lampe trzeba demontować przy każdej zmianie żarówek H7 (chyba ze ktoś ma mega zdolności) a wymiana tychże niestety zdarza się nader często i to nie jest tylko mój przypadek. Auto często omijane przez markę ale jak ktoś nie ma kompleksów a chce wygodnie i tanio jeździć i tanio kupić - warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.