Skocz do zawartości

Księgowo: zakup i sprzedaż motocykla na firmę


jimbo22

Rekomendowane odpowiedzi

Taki gwóźdź mam.

Kupiłem w kwietniu 2013 moto. Na umowę KS i wciągnąłem na firmę (jednorazowa amortyzacja). Oczywiście serwis i paliwo wrzucałem w koszta.

Teraz chcę sprzedać. Księgowa twierdzi, że mam wystawić fakturę z pełnym VAT! Bo przepisy w tym roku tak powodują...

Czyli coś co nie było ovatowane staje się ovatowane i moto wart np 10 tys zostaje po podatkach w kwocie ok 6 tys.

Księgowi z AK: to prawda? Jest jakiś myk na to? bo zabiło mi to trochę całą koncepcję frown.gif

Z góry dzięki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Księgowa twierdzi, że mam wystawić fakturę z pełnym VAT! ...

Mądra dziewczyna ok.gif

Od 1 kwietnia 2014 r. nie ma już możliwości sprzedaży pojazdu firmowego bez opodatkowania VAT, gdy sprzedawca jest VAT-owcem.

Możliwe natomiast jest skorygowanie VAT-u nieodliczonego przy zakupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mądra dziewczyna

wiem. ale tym razem liczyłem, że jest jakiś haczyk frown.gif

> Od 1 kwietnia 2014 r. nie ma już możliwości sprzedaży pojazdu firmowego bez opodatkowania VAT, gdy

> sprzedawca jest VAT-owcem.

no to ok.

> Możliwe natomiast jest skorygowanie VAT-u nieodliczonego przy zakupie.

tzn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taki gwóźdź mam.

> Kupiłem w kwietniu 2013 moto. Na umowę KS i wciągnąłem na firmę (jednorazowa amortyzacja).

> Oczywiście serwis i paliwo wrzucałem w koszta.

> Teraz chcę sprzedać. Księgowa twierdzi, że mam wystawić fakturę z pełnym VAT! Bo przepisy w tym

> roku tak powodują...

> Czyli coś co nie było ovatowane staje się ovatowane i moto wart np 10 tys zostaje po podatkach w

> kwocie ok 6 tys.

Niestety, prawda.

Pisałem jakiś czas temu o tym:

TUTAJ

i w sumie to jakiś czas było z tym cicho. Ale im więcej ludzi będzie sprzedawać samochody, to się obudzą z ręką w nocniku.

Tak na prawdę, państwo tysiącom ludzi w ciągu kilku tygodni potrzebnych na zmianę prawa zabrało jakieś 18% wartości samochodów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taki gwóźdź mam.

> Kupiłem w kwietniu 2013 moto. Na umowę KS i wciągnąłem na firmę (jednorazowa amortyzacja).

> Oczywiście serwis i paliwo wrzucałem w koszta.

> Teraz chcę sprzedać. Księgowa twierdzi, że mam wystawić fakturę z pełnym VAT! Bo przepisy w tym

> roku tak powodują...

> Czyli coś co nie było ovatowane staje się ovatowane i moto wart np 10 tys zostaje po podatkach w

> kwocie ok 6 tys.

> Księgowi z AK: to prawda? Jest jakiś myk na to? bo zabiło mi to trochę całą koncepcję

> Z góry dzięki...

Ma racje.

pisałem o tym - rozwiązaniem jest wycofanie ST czyli motocykla i sprzedaż po 6 miesiącach. Wtedy możesz sprzedać nawet na umowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ma racje.

> pisałem o tym - rozwiązaniem jest wycofanie ST czyli motocykla i sprzedaż po 6 miesiącach. Wtedy

> możesz sprzedać nawet na umowe.

no tak było kiedyś. i bym to zrobił bez wahania, ale chyba wlasnie to zlikwidowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pisałem o tym - rozwiązaniem jest wycofanie ST czyli motocykla i sprzedaż po 6 miesiącach. Wtedy

> możesz sprzedać nawet na umowe.

Podwójna nieprawda. Po pierwsze, teraz w momencie wycofania trzeba zapłacić VAT (kwestia od jakiej wartości.. ale zapewne trzeba dokonać jakiejś wyceny rynkowej - na przykład z eurotaxu).

Po drugie przy wycofaniu przychód pojawi się jeśli sprzeda się go w ciągu 6 lat.

jest tu jakas opcja z darowizną (ale VATu się i tak nie ominie).

EDIT: Chociaż jednak widzę tutaj wyjście! Jeśli wcześniej nie było odliczonego VATu (nawet w części) to chyba przekazanie na cele osobiste nie będzie podlegało VAT. Ale to trzeba sprawdzić. Natomiast PIT to można obejść przez darowiznę na członka rodziny i potem sprzedanie po pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taki gwóźdź mam.

> Kupiłem w kwietniu 2013 moto. Na umowę KS i wciągnąłem na firmę (jednorazowa amortyzacja).

> Oczywiście serwis i paliwo wrzucałem w koszta.

> Teraz chcę sprzedać. Księgowa twierdzi, że mam wystawić fakturę z pełnym VAT! Bo przepisy w tym

> roku tak powodują...

> Czyli coś co nie było ovatowane staje się ovatowane i moto wart np 10 tys zostaje po podatkach w

> kwocie ok 6 tys.

> Księgowi z AK: to prawda? Jest jakiś myk na to? bo zabiło mi to trochę całą koncepcję

> Z góry dzięki...

za 6tyś biere od Ciebie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> EDIT: Chociaż jednak widzę tutaj wyjście! Jeśli wcześniej nie było odliczonego VATu (nawet w

> części) to chyba przekazanie na cele osobiste nie będzie podlegało VAT. Ale to trzeba

> sprawdzić. Natomiast PIT to można obejść przez darowiznę na członka rodziny i potem sprzedanie

> po pół roku.

potwierdzam to z księgową smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> potwierdz kolego.

> z tego co sie orientowalem to darowizna nie podlega vat.

> wiec opcja darowania na kogos kto nie bedzie placil podatku od darowizny i sprzedaz po 6 miesiach

> to chyba najbardziej optymalne wyjscie z tego bajzlu...

a jak mam pickupa z pelnym odliczeniem VAT, wykupiony z leasingu za 1/10 wartości to taki sam myk będzie ok, tylko z opłaceniem VAT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to chyba najbardziej optymalne wyjscie z tego bajzlu...

Owszem, optymalne. Ale ryzykowne. Fiskus potrafi się czepić, że darowizna była czynnością pozorną służącą jedynie uniknięciu podatku. I jak się czyta taki wątek, to ma rację. Tylko czy zawsze będzie w stanie to udowodnić, jak podatnik odwoła się do sądu od niekorzystnej decyzji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podwójna nieprawda. Po pierwsze, teraz w momencie wycofania trzeba zapłacić VAT (kwestia od jakiej

> wartości.. ale zapewne trzeba dokonać jakiejś wyceny rynkowej - na przykład z eurotaxu).

> Po drugie przy wycofaniu przychód pojawi się jeśli sprzeda się go w ciągu 6 lat.

> jest tu jakas opcja z darowizną (ale VATu się i tak nie ominie).

> EDIT: Chociaż jednak widzę tutaj wyjście! Jeśli wcześniej nie było odliczonego VATu (nawet w

> części) to chyba przekazanie na cele osobiste nie będzie podlegało VAT. Ale to trzeba

> sprawdzić. Natomiast PIT to można obejść przez darowiznę na członka rodziny i potem sprzedanie

> po pół roku.

No to przecież o tym mówię. Wycofujesz ST na cele osobiste - po 6 miesiącach sprzedajesz bez VAT.

Pozostaje do zapłacenia jedynie PIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przy okazji jak się wątek kręci.

Temat pokrewny.

Załóżmy że chcę rozszerzyć działalność o "budowę motocykli". Gdzie po godiznach i w weekendy będę dłubał. Tym samym chciałbym kupić wyposażenie warsztatu i wrzucić to w koszta, jak również raz na jakiś czas - kupić motocykl celem przebudowy, przerobić go (znowu części i usługi podwykonawców w koszta) i sprzedać.

Jak to zrobić? Aby nie okazało się, że odliczam 50% kosztów przeróbek i usług? Rozumiem, że nie rejestruję takiej maszyny na firmę w takim wypadku? I traktuję to jako "Produkt"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o "tym"

nie face palmuj, bo Ty piszesz o wpisaniu na użytek osobisty i odczekaniu 6 mcy, a kolega o wpisaniu na użytek osobisty (celem ominięcia Vatu) a POTEM o darowiźnie i odczekaniu 6 miesięcy. to 2 różne interpretacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie face palmuj, bo Ty piszesz o wpisaniu na użytek osobisty i odczekaniu 6 mcy, a kolega o

> wpisaniu na użytek osobisty (celem ominięcia Vatu) a POTEM o darowiźnie i odczekaniu 6

> miesięcy. to 2 różne interpretacje.

Nie możesz wycofać ST i o razu go darować. Nie przejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to przecież o tym mówię. Wycofujesz ST na cele osobiste - po 6 miesiącach sprzedajesz bez VAT.

> Pozostaje do zapłacenia jedynie PIT

Ale tylko jeśli wcześniej nie odliczało się VATu (nawet w części). Jeśli się odliczało to przekazanie na cele osobiste będzie obciążone VAT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak z innej, ale pokrewnej bajki.

Mam auto we współwłasności i za zgodą współwłaściciela wprowadziłem go w lutym na stan działalności i go amortyzuję (odliczając 50% Vat od części i serwisów) + podatek od paliwa.

Jestem VATowcem.

Obecnie powoli przymierzam się do sprzedaży - czy również będę musiał wystawić fakturę VAT 23% mimo że nie odliczałem jakiegokolwiek VATu przy wprowadzeniu go na stan firmy ?

Dzięki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> Mam auto we współwłasności i za zgodą współwłaściciela wprowadziłem go w lutym na stan działalności...

Zdaje się, że w lutym już było wiadomo jakie będą konsekwencje przy odsprzedaży?

Chyba możesz podziękować księgowej, że Cię nie uprzedziła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grudniowy Monitor Ks. już pisał

W zeszłym roku było wiadomo i już od 1 stycznia miało tak być. Jednak dzień przed wigilią minister ratował sytuację rozporządzeniem. Ale tylko na kwartał i tylko, gdy przysługiwało częściowe odliczenie VATu (jak ktoś wcale nie odliczył, to od 1 stycznia naliczał 23% przy sprzedaży).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To tak z innej, ale pokrewnej bajki.

> Mam auto we współwłasności i za zgodą współwłaściciela wprowadziłem go w lutym na stan działalności

> i go amortyzuję (odliczając 50% Vat od części i serwisów) + podatek od paliwa.

> Jestem VATowcem.

> Obecnie powoli przymierzam się do sprzedaży - czy również będę musiał wystawić fakturę VAT 23% mimo

> że nie odliczałem jakiegokolwiek VATu przy wprowadzeniu go na stan firmy ?

Tak, przy sprzedaży z działalności trzeba zapłacić 23% VAT.

Opcja jest jeszcze przekazanie go na cele prywatne (powinno nie podlegać VAT) i dopiero wtedy sprzedanie.

Ale to jest do sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, przy sprzedaży z działalności trzeba zapłacić 23% VAT.

> Opcja jest jeszcze przekazanie go na cele prywatne (powinno nie podlegać VAT) i dopiero wtedy

> sprzedanie.

> Ale to jest do sprawdzenia.

Dzięki !

Zatem Volvo zostanie ze mną jeszcze długi czas, a najwyżej zostawię go mulher.gif

Nie jestem alfą i omegą prowadzenia działalności bo to nie mój core business, ale fakt - z żadnego biura nie korzystam i to może być mój błąd, a za nie się płaci $$$.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> potwierdzam to z księgową

no i potwierdizłem. interpretacja US mówi że jeśli motor zostałby wycofany z działalności w zeszłym roku teraz nie trzeba by było naliczać vat przy sprzedaży. Wartość sprzedaży zwiększyłaby jedynie podatek dochodowy.

Ale. obecnie nie przejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i potwierdizłem. interpretacja US mówi że jeśli motor zostałby wycofany z działalności w

> zeszłym roku teraz nie trzeba by było naliczać vat przy sprzedaży. Wartość sprzedaży

> zwiększyłaby jedynie podatek dochodowy.

> Ale. obecnie nie przejdzie.

dawaj na chama korektę za zeszły rok rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.