Skocz do zawartości

do oglądaczy zdjeciowych


tygrysek86

Rekomendowane odpowiedzi

> Felgi brzydkie. Dla siebie chcesz? Auto niezłe, ktoś z AK ma takie - może się wypowie.

> Ale radzę nie pytać o takie auta na AK - zaraz przeczytasz jakieś bzdury że 10 tys zł do włożenia

> zaraz po kupinie

Moze zaraz po kupnie nie, ale w przeciagu pierwszego roku na pewno. I nie 10 tys tylko duzo wiecej, bo w takich niemieckich autach 10 tys to jest nic. Jak zawieszenie wyklepane to ASO lekko powie 10 tys, wspomaganie padnie- tez pewnie 2000- 3000. I tak dalej, i tak dalej. Remont silnika, 10000 lekko. A jak ktos nie robi oryginalnymi nowymi czesciami to jest zwykle druciarstwo. Kupiles auto na ktore cie nie stac i drukujesz jak pan Slawek.

podaje link do pana Slawka

http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/07/16/o-panu-slawku-i-jego-e61/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na weekendowe wyjazdy to można mieć praktycznie każdy samochód... hmmm taki samochód marzeń... na

> codzień do tyrania mam woła koreańskiego.

Żeby nie było-ja taki pomysł podzielam, wiem do czego takie samochody służą, że to nie jest na codzienną ganiankę po 200-300km dziennie.

tylko:

-jestem świadomy jak taki samochód kupić we względnie dobrym stanie

-jestem świadomy ile może mnie kosztować pominięcie sprawdzenia ważnych (czyt drogich) układów w takim samochodzie

-wiem jak można się zdziwić przy pozornie prostych naprawach (nawet samo znalezienie majstra co to ogarnie bez druciarstwa jest dość ciężkie, chyba że w promieniu kilkudziesięciu km i ktoś polecany)

-śmieszą mnie teksty o tym, że przecież można kupić samochód z niesprawnymi jakimiś układami, bo najważniejsze działają (tzn skręca,hamuje,trąbi,odpala)-bo takie auto ma właśnie dawać fun i przyjemność z jazdy, a każda niesprawność w takim samochodzie boli podwójnie, skoro ma być weekendowozem

Dlatego też napisałem, żebyś zabierał na oględziny fachmanów ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moze zaraz po kupnie nie, ale w przeciagu pierwszego roku na pewno. I nie 10 tys tylko duzo wiecej,

> bo w takich niemieckich autach 10 tys to jest nic. Jak zawieszenie wyklepane to ASO lekko

> powie 10 tys, wspomaganie padnie- tez pewnie 2000- 3000. I tak dalej, i tak dalej. Remont

> silnika, 10000 lekko. A jak ktos nie robi oryginalnymi nowymi czesciami to jest zwykle

> druciarstwo. Kupiles auto na ktote cie nie stac i drukujesz jak pan Slawek.

> podaje link do pana Slawka

> http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/07/16/o-panu-slawku-i-jego-e61/

Super link, dzięki smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> źle podchodzisz do tematu- chce kupuje sobie, a tu na zasadzie nie mam auta, nie jeździłem ale

> piszę- dorośli ludzie nie potrzebują by prowadzać ich za rękę. Często padają tutaj argumenty

> na "nie", że aż łzy ciekną. Autor wątku nie pisze o jego postrzeganiu tylko pyta o grzmota,

> każdy może mieć zachcianki na takie, a nie inne auto. I fajnych masz znajomych z czego należy

> się cieszyć ale jak przejrzysz wątek to mało osób wypowiada o konkretach, a w większości pisze

> rzeczy, które chyba tylko z zazdrości można napisać

dokładnie tak jest... czytam wątek i 3/4 to zazdrość, a 1/4 konkrety... czy tak powinno być? pad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem ze piszesz o nowych z aso?

> Tylko kto tam kupuje......

> Amor z gwarancja 12 msc 1600zł,normalna używka 500-900zł

> http://allegro.pl/w220-220-w215-215-amg-55amg-amortyzator-abc-przod-i4624346296.html

daj linka do tych nowych

> Pompa ABC nowa 1500zł

> http://allegro.pl/mercedes-cl-w215-s-w220-pompa-abc-nowa-i4631686366.html

demontaz z nowego silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co innego niż zazdrość? Doradzanie? A gdzie konkrety jakiekolwiek? Ich "konkrety" sa takie ze

> pisza że 20 tys trzeba na zawieszenie, gdzie necro podał że wystarczy duuuuuuuużo mniej kasy.

facepalm%5B1%5D.gif

teraz wyobraz se ze po załozeniu tych po 800zł sztuka i zrobieniu 1000km, jeden pociekł...

szukasz na allegro kolejnej uzywki?

i tera kolejna uzywka tez sie wysypuje. Co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/07/16/o-panu-slawku-i-jego-e61/

> Chyba w tym tekscie było właśnie o tym

Ale miał Pan Sławek PRAWIE BMW?Miał!Cieszył 2 tyg swoje oko, zazdrość (tu wspomniana) lała się z ust sąsiadów. A że zrobił kilka patentów ulepszających to insza inszość, przecież piszą tu, że najistotniejsze by silnik,koła i odpalał, resztę się zrobi...albo i nie. hehe.gif

To jest dokładnie ten obraz o którym my mówimy eksploatacja, a nasi rozmównicy mówią na to samo zazdrość.

Jest prestiż?Jest.Jest komfort?Był, bo działaniami druciarskimi zabił to co było dobre w tym biemdablju. Amor z demobilu, klocki ze szrotu ze starej laguny bo podejdą jak się przyszlifuje, jak wyrzuci błąd czujnika to Zdzisiek zgasi lampkę obcęgami i lutownicą z odpowiednim rezystorem itd itd... zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a takie raz że kosztują więcej niż przeciętna allegrowa cena

> a dwa ich utrzymanie również kosztuje więcej, bodajże jimbo22 pisał o swojej, w którą po

> zakupie ok 20 tys włożył a jeździ rzadko i z pewnością nie dąży do stanu kolekcjonerskiego

> tylko do stanu bdb technicznego.

doprecyzowując. dążę do stanu kolekcjonerskiego - celem jest stan jak z fabryki, zostało mi wnętrze (skóra) do odnowienia;)

kwota powyzej to prawda. ale rozciągnięta w czasie. na mechanikę aż tyle nie poszło (blisko) i w tym wypadku ważnym czynnikiem też był remont silnika (bo pechowy egz kupiłem).

takze bez remontu pewnie ok 13 tys poszłoby na mechanikę (w tym zwykła eksploatacja) do tej pory.

drugie tyle poszło na lakier i kosmetykę smile.gif

> Dobrze również wiemy jak wyglądają takie samochody w rzeczywistości, częściej są w kiepskim stanie

> niż dobrym, bo trafiały do PL w różnym stanie, a krajówki to praktycznie biały kruk. Jeżdżenie

> samochodem takiej klasy, w którym nie działa ileś tam rzeczy lub są na druciarskim patencie to

> nie jest namiastka luksusu, tylko głupota.

oj wiemy wiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To tylko przykład,zresztą jak złożysz nowy to za 2 dni też juz jest używany

> Dla przykładu ostatnio rozbieralismy s-klase ,auto z 2003 a zamontowane 4 amortyzatory z datą

> produkcji 2013r

> Co jest złego w ponownym uzyciu takiego amorka?

serio piszesz??

powiem na przykładzie mojej sąsiadki która regularnie autem bez wyhamowania przy parkowaniu ładuje w każdy krawężnik...

masz pewność jaka jest historia tego amortyzatora??

co jak co ale kupno używanych elem zawieszenia/ukl hamulcowego jest faktycznie skapstwem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.