Skocz do zawartości

Rejestracja pojazdu, co grozi za nie przerejestrowanie?


jachu93

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Pewnie temat był wałkowany wiele razy, ale wolę się zapytać konkretnie jak to dziś wygląda, bo wiadomo że prawo się zmienia.

Minęło jakiś czas temu 30 dni od zakupu Ignisa i jeszcze auta nie przerejestrowałem. Auto jest zarejestrowane w Polsce, ubezpieczenie ma ważne do połowy sierpnia 2015. Co grozi za jeżdżenie na cudzych blachach? Czy w razie kolizji będzie duży problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Pewnie temat był wałkowany wiele razy, ale wolę się zapytać konkretnie jak to dziś

> wygląda, bo wiadomo że prawo się zmienia.

> Minęło jakiś czas temu 30 dni od zakupu Ignisa i jeszcze auta nie przerejestrowałem. Auto jest

> zarejestrowane w Polsce, ubezpieczenie ma ważne do połowy sierpnia 2015. Co grozi za jeżdżenie

> na cudzych blachach? Czy w razie kolizji będzie duży problem?

OC masz przepisane na siebie? PCC opłacony?

Ze strony Wydziału Komunikacji jak na razie nic nie grozi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podatek zapłacony, a ubezpieczalnia powiedziała, że mi nie przepisze, bo muszę mieć auto

> przerejestrowane

A ta ubezpieczalnia to pani Krysia jakaś?

OC jest Twoje, a że na polisie jest poprzedni nic nie zmienia. Wozisz umowę z blankietem OC i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podatek zapłacony, a ubezpieczalnia powiedziała, że mi nie przepisze, bo muszę mieć auto

> przerejestrowane

no to ci naściemniała , sam teraz kupilem zabawke i nie chce jej rejestrowac na siebie , a ubezpieczenie juz mam na siebie wykupione bo sie stare skonczylo i zaden problem ze na stare blachy wykupowalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Pewnie temat był wałkowany wiele razy, ale wolę się zapytać konkretnie jak to dziś

> wygląda, bo wiadomo że prawo się zmienia.

> Minęło jakiś czas temu 30 dni od zakupu Ignisa i jeszcze auta nie przerejestrowałem. Auto jest

> zarejestrowane w Polsce, ubezpieczenie ma ważne do połowy sierpnia 2015. Co grozi za jeżdżenie

> na cudzych blachach? Czy w razie kolizji będzie duży problem?

Śmiało możesz jeździć na tych dokumentach, auto powinno się przerejestrować w ciągu 30 dni, ale niema podstawy prawnej która mówi że to musi nastąpić, policjant jedyne co może to "poprosić" Cię abyś odwiedził WK i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Śmiało możesz jeździć na tych dokumentach, auto powinno się przerejestrować w ciągu 30 dni, ale

> niema podstawy prawnej która mówi że to musi nastąpić, policjant jedyne co może to "poprosić"

> Cię abyś odwiedził WK i tyle.

No oj jak się bardzo mylisz - art. 78 ust. 2. ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z art. 97 kodeksu wykroczeń.

i podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany lizak.gif

Z tego co wiem busted.gif zaczęli bardzo namiętnie z tego korzystać.

Podobnie sądy- sam ostatnio będąc pełnomocnikiem strony która była obwiniona o spowodowanie kolizji drogowej nieprzerejestrowanym samochodem- sąd uniewinnił panienkę od wykroczenia polegającego na spowodowaniu kolizji ale dołożył 400 pln za nieprzerejestrowanie bolidu zakupionego ponad rok temu rotfl.gif

także radze nie dziadować tylko przerejestrować bo rozrzut może mieć niebieski spory w razie kontroli 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Śmiało możesz jeździć na tych dokumentach, auto powinno się przerejestrować w ciągu 30 dni, ale

> niema podstawy prawnej która mówi że to musi nastąpić, policjant jedyne co może to "poprosić"

> Cię abyś odwiedził WK i tyle.

Nie musi Cię prosić ,jak będzie chciał dostaniesz mandat.Ukradli mi tablicę z auta które kupiłem -1,5 miesiąca po zakupie.Policjant powiedział iż podczas kontroli drogowej jest duża szansa na mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie musi Cię prosić ,jak będzie chciał dostaniesz mandat.Ukradli mi tablicę z auta które kupiłem

> -1,5 miesiąca po zakupie.Policjant powiedział iż podczas kontroli drogowej jest duża szansa na

> mandat.

Zgubienie /kradzież tablicy i poruszanie się takim pojazdem w ruchu drogowym to zupełnie inna bajka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No oj jak się bardzo mylisz - art. 78 ust. 2. ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z art. 97

> kodeksu wykroczeń.

> i podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany

> Z tego co wiem zaczęli bardzo namiętnie z tego korzystać.

I dobrze. Może jak się za to wezmą to w przyszłości, za grzechy kupującego, ani ja ani nikt inny nie będzie musiał szlajać się po komendach policji, żeby wyjaśniać, że nie jest już właścicielem auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli utrwaliła się najszersza możliwa wykładnia tego przepisu ?

> Piękny przykład przepisu karnego, który będzie workiem bez dna ...

jestem zdania, że tablice wzorem innych krajów powinny być przyporządkowane do samochodu od dnia zakupu a nie złomowania, a nie do konkretnego miejsca zamieszkania ale jest jak jest. My Polacy namiętnie lubimy interpretować przepisy po swojemu.

urządzanie cyrków dla zaoszczędzenia 180 pln spineyes.gifsmirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I dobrze. Może jak się za to wezmą to w przyszłości, za grzechy kupującego, ani ja ani nikt inny

> nie będzie musiał szlajać się po komendach policji, żeby wyjaśniać, że nie jest już

> właścicielem auta.

dlatego jestem zdania, że takich cwaniaczków powinno się karać maksymalną grzywną - raz zapłaci to się nauczy.

miałem "przyjemność" biegania także na wyjaśnienia bo cwaniaczkowi nie chciało się przerejestrować samochodu. uzbroj_zlo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja zarejestruje auto, tylko ostatnio średnio miałem czas i dopiero za tydzień mam umówiony termin w WK. Ale 30 dni minęło już kilka dni temu...

Czyli wiem tyle, że nic nie wiem smile.gif Ubezpieczony samochód jest na pana X, który miał pełne zniżki. Ubezpieczenie (1 rata) ważna jest do lutego bodajże. Ja muszę zrobić rekalkulację (dopłata za wiek), ale nie mogłem tego zrobić, bo wg pani Krysi z towarzystwa ubezpieczeń muszę przerejestrować auto na siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ależ ja zarejestruje auto, tylko ostatnio średnio miałem czas i dopiero za tydzień mam umówiony

> termin w WK. Ale 30 dni minęło już kilka dni temu...

To twój problem nie WK i Policji.

> Czyli wiem tyle, że nic nie wiem Ubezpieczony samochód jest na pana X, który miał pełne zniżki.

> Ubezpieczenie (1 rata) ważna jest do lutego bodajże. Ja muszę zrobić rekalkulację (dopłata za

> wiek), ale nie mogłem tego zrobić, bo wg pani Krysi z towarzystwa ubezpieczeń muszę

> przerejestrować auto na siebie.

Stare blachy nie są na Ciebie, wiec dlaczego miałoby być ubezpieczenie na te blachy przekalkulowane według Twoich zniżek/zwyżek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z ciekawości - skąd policjant przy kontroli ma wiedzieć że auto ma nowego właściciela? Przecież

> można jeździć cudzym autem, ba - można je nawet ubezpieczać, ubezpieczający nie musi być

> właścicielem.

o ile mi wiadomo wystarczy, że sprzedający zgłosi w WK zbycie pojazdu i ta informacja jest w CEPIK-u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z ciekawości - skąd policjant przy kontroli ma wiedzieć że auto ma nowego właściciela? Przecież

> można jeździć cudzym autem, ba - można je nawet ubezpieczać, ubezpieczający nie musi być

> właścicielem.

Nie chce mi się sprawdzać, ale w polisie jest zdaje się właściciel i użytkownik. W danej polisie będzie to poprzedni właściciel, tak samo jak w dowodzie. Użytkownik (nowy właściciel) zostanie rozpoznany na podstawie PJ i policjant szybciutko dojdzie, że pojazd jest nieprzerejestrowany. W celu wyjaśnienia poprosi o umowę, użytkownik grzecznie ja pokaże. Z umowy wyjdzie, że minął okres 30 dni określony w ustawie. Upierdliwy policjant zatrzyma dowód z powodu niezgodności danych w nim zawartych ze stanem faktycznym.

Czy będzie miał rację czy nie ma takie samo znaczenie jak to, że w Afryce właśnie w kogoś przywalił piorun. Ważna będzie, że dowodu nie ma i będzie można go odebrać w WK właściwym dla miejsca zamieszkania sprzedającego. Czy nowy właściciel będzie mógł ten dowód odebrać na podstawie umowy nie wiem, pewnie jakieś korowody z tego wyjdą. Samochód będzie też uziemiony do czasu aż dowód dotrze do tamtego WK. Tak czy inaczej cwany nowy właściciel znajdzie się w afrootworze, czyli nie zwracając uwagi na antyrasistowską poprawność, w czarnej dupie.

Możliwe oczywiście, że nie mam racji, bo policjant będzie miał gdzieś papierologię i cwaniaka puści wolno lub też mylę się co do korowodów z odbieraniem dowodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.