Luterq Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 Jak wygląda procedura sprzedaży pojazdu komuś z zagranicy, osoba ta pracuje w Polsce ale nie jest zameldowana i zakładam, że nie będzie chętna do przerejestrowania auta. Już raz przerabiałem pewnego człowieka, który przez rok nie przerejestrował auta a ja tylko fotki dostawałem. Czy mogę pojechać z umową sprzedaży do WK i ubezpieczyciela, żeby mnie z cepiku wykreślić nawet jeśli nabywca przepadnie jak kamień w wodę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Czy mogę pojechać z umową sprzedaży do WK i ubezpieczyciela, żeby mnie z cepiku wykreślić nawet > jeśli nabywca przepadnie jak kamień w wodę ? Oczywiście, że możesz. Jeżeli zbyłeś auto, to masz obowiązek poinformować o tym WK. Warto to zrobić. Warto też poinformować ubezpieczyciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Warto też poinformować ubezpieczyciela. Nie tylko warto, co jest to konieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 15 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Nie tylko warto, co jest to konieczne. Do tej pory tylko podpisywałem umowę i zapominałem, po dwóch miesiącach czasem przychodził kurier z kaską za OC, bo nowy właściciel podpisał własną umowę i tyle mnie to obchodziło. Ale ostatni gość, przez którego biegałem do sądu za "niewskazanie kierującego" podważył moją wiarę w ludzkość i oczami wyobraźni zobaczyłem scenę, jak pijany rozwala kogoś na pasach i ucieka a prokurator postanawia zostawić mnie w areszcie do czasu, aż się sprawa wyjaśni czy to nie ja byłem za kierownicą a umowa jest fikcją i jedynie linią obrony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Do tej pory tylko podpisywałem umowę i zapominałem, po dwóch miesiącach czasem przychodził kurier z nie chciało ci się wyrejestrowywać auta i zgłaszać tego faktu ubezpieczycielowi? Ja bym nie spał spokojnie, bo ludzie są coraz głupsi i nie wiadomo co mogą nawywijać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 Zakładałem taki wątek niedawno - zgłaszasz do WK, masz taki obowiązek, dostajesz pieczątkę na Umowę K-S, że WK przyjęło Twoje zawiadomienie i masz spokój. Niestety, musisz się pofatygować do Wk osobiście. Podobnie musisz powiadomić ubezpieczyciela. W tym przypadku można to zrobić telefonicznie. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Zakładałem taki wątek niedawno - zgłaszasz do WK, masz taki obowiązek, dostajesz pieczątkę na Umowę > K-S, że WK przyjęło Twoje zawiadomienie i masz spokój. Niestety, musisz się pofatygować do Wk > osobiście. Dlaczego? > Podobnie musisz powiadomić ubezpieczyciela. W tym przypadku można to zrobić telefonicznie. > Pozdro > Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > Jak wygląda procedura sprzedaży pojazdu komuś z zagranicy, osoba ta pracuje w Polsce ale nie jest > zameldowana i zakładam, że nie będzie chętna do przerejestrowania auta. > Już raz przerabiałem pewnego człowieka, który przez rok nie przerejestrował auta a ja tylko fotki > dostawałem. > Czy mogę pojechać z umową sprzedaży do WK i ubezpieczyciela, żeby mnie z cepiku wykreślić nawet > jeśli nabywca przepadnie jak kamień w wodę ? Jak masz umowę sprzedaży na niej pieczątki i urzędu komunikacji i zakładu ubezpieczeń to czym się przejmować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertV664 Napisano 15 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 > nie chciało ci się wyrejestrowywać auta i zgłaszać tego faktu ubezpieczycielowi? > Ja bym nie spał spokojnie, bo ludzie są coraz głupsi i nie wiadomo co mogą nawywijać... Gdy sprzedawałem poprzednie auto to nawet godzinę transakcji wpisałem Nigdy nie wiadomo co nowy właściciel auta w drodze do domu nawywija a sama data na umowie nie zabezpiecza poprzedniego właściciela auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 16 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Sprzedalem ukraińcowi auto i pstryknął sobie 2 foty, a papierki do mnie przyszly, odeslalem umowe i sprawa rozwiazana, takze lepiej zglosic wczesniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 16 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 > Sprzedalem ukraińcowi auto i pstryknął sobie 2 foty, a papierki do mnie przyszly, odeslalem umowe i > sprawa rozwiazana, takze lepiej zglosic wczesniej. A ja znam strażników, którzy w takiej sytuacji wysłali do sądu wniosek o ukaranie za niewskazanie bo gościa nie mogli namierzyć. Wyrok uniewinniający, ale nie było to takie oczywiste, bo jeszcze w dacie rozprawy auto nie było przerejestrowane, (ponad rok po sprzedaży pojazdu). Transakcja była w gotówce, właściwie brak innego dowodu zawarcia umowy poza samą umową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
format Napisano 16 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 > Nie tylko warto, co jest to konieczne. Konieczne do czego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
format Napisano 16 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 > Zakładałem taki wątek niedawno - zgłaszasz do WK, masz taki obowiązek, dostajesz pieczątkę na Umowę > K-S, że WK przyjęło Twoje zawiadomienie i masz spokój. Niestety, musisz się pofatygować do Wk > osobiście. Obowiązek masz, natomiast nie istnieją żadne sankcje związane z olaniem tego obowiązku. Ja szanuję to, że WK chciałby wiedzieć o takiej transakcji zarówno od strony kupującego, jak i sprzedającego. To normalne w postPRLowskiej szkole zarządzania aparatem państwowo-urzędniczym. Niestety nie szanuję tego, że urząd nie szanuje mojego czasu, jest czynny w godzinach pracy każdego białego człowieka, a żeby cokolwiek załatwić trzeba kilkadziesiąt minut odstać w kolejce. Żeby dopełnić tego rewelacyjnego obowiązku musiałbym wziąć sobie urlop i zjeść pięć tabletek na uspokojenie, by taka wizyta w urzędzie nie zakończyła się depresją... no nie, bez żartów. Mam ich w nosie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 > Konieczne do czego? ... do przestrzegania obowiązującego prawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 > a żeby cokolwiek załatwić trzeba kilkadziesiąt minut odstać w > kolejce. Gdy zgłaszałem sprzedaż nigdy nie trwało to dłużej niż 2 minuty. Ale z resztą tego co napisałeś w pełni się zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 W moim przypadku trwało to 10 minut. WK Warszawa Centrum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaps Napisano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 . > Niestety nie szanuję tego, że urząd nie szanuje mojego czasu, jest czynny w godzinach pracy > każdego białego człowieka, a żeby cokolwiek załatwić trzeba kilkadziesiąt minut odstać w > kolejce. Żeby dopełnić tego rewelacyjnego obowiązku musiałbym wziąć sobie urlop i zjeść pięć > tabletek na uspokojenie, by taka wizyta w urzędzie nie zakończyła się depresją... no nie, bez > żartów. Mam ich w nosie. Wyślij pocztą Dwukrotnie zgłaszałem sprzedaż w ten sposób. Zwrotnie otrzymałem kopię umowy z pieczątką urzędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konger Napisano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 > Jak wygląda procedura sprzedaży pojazdu komuś z zagranicy, osoba ta pracuje w Polsce ale nie jest > zameldowana i zakładam, że nie będzie chętna do przerejestrowania auta. > Już raz przerabiałem pewnego człowieka, który przez rok nie przerejestrował auta a ja tylko fotki > dostawałem. > Czy mogę pojechać z umową sprzedaży do WK i ubezpieczyciela, żeby mnie z cepiku wykreślić nawet > jeśli nabywca przepadnie jak kamień w wodę ? 2 lata temu siedzimy sobie na ładnej górce na Ukrainie, nagle podjeżdża VW T4 na WWL, wysiada koleś z drugim gościem, myślimy, coś się wydarzy.. A to się okazał Łotysz zamieszkały na Ukrainie i chajtnięty z Ukrainką, a po polsku gadał, bo ludzi do roboty na plantacje jabłek wozi (już nie pamiętam, czy mówił o Grodzisku czy Grójcu, nie bywam w tamtych rejonach, więc nie wiem, gdzie te jabłonie rosną ). Pytamy go, dlaczego jeździ na polskich blachach o powiedział, że musi przynajmniej raz na 2 czy 3 miesiące wjechać do Polski, by mu nie przepadły Ale w sumie nie spytaliśmy, czy ma może papier, na podstawie którego jeździ autem na naszych blachach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrofinger Napisano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 > Jak wygląda procedura sprzedaży pojazdu komuś z zagranicy, osoba ta pracuje w Polsce ale nie jest > zameldowana i zakładam, że nie będzie chętna do przerejestrowania auta. > Już raz przerabiałem pewnego człowieka, który przez rok nie przerejestrował auta a ja tylko fotki > dostawałem. > Czy mogę pojechać z umową sprzedaży do WK i ubezpieczyciela, żeby mnie z cepiku wykreślić nawet > jeśli nabywca przepadnie jak kamień w wodę ? Sprzedałem auto Białorusinowi, który od razu powiedział że on potrzebuje tylko kilka części i auto przez granicę nie przejedzie (bo Łukaszenka zabija podatkami) - xero paszportu dołączyłem na wszelki wypadek a WK byłem w ok. 3 godz po transakcji. Wystarczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2014 > Sprzedałem auto Białorusinowi, który od razu powiedział że on potrzebuje tylko kilka części i auto > przez granicę nie przejedzie (bo Łukaszenka zabija podatkami) - xero paszportu dołączyłem na > wszelki wypadek a WK byłem w ok. 3 godz po transakcji. Wystarczyło. Po tym co powiedział, że auto nie przejedzie przez granicę to nawet 3 h bym nie czekał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.