sajmon Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Zakupiłem moto co ma to jako wypaśny dodatek .Wyciągać bezpiecznik czy zostawić .Słyszałem różne opinie -że na mokrym asfalcie ok -że na trawie ,piachu tragedia Co myśli AKaowa brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Bym miał to bym zostawił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Przy normalnym uzytkowaniu dla zwyklego Kowalskiego jest ok. Ale trzeba pamietac, ze ma sie go na pokladzie i w niektorych przypadkach uwazac na niego, tak jak piszesz: piasek, trawa, do tego jeszcze bym dodal tarke przed swiatlami, kostke czy bruk. W tych przypadkach droga hamowania moze znacznie sie wydluzyc. Raz na bruku prawie calkowicie stracilem hamowanie przez ABS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Zakupiłem moto...Wyciągać bezpiecznik ? Chyba Cie po....... to ludzie walczyli aby jak jajszybciej weszlo a Ty chcesz bezpiecznik usowac, no niemam pytan, tak dobrze potrafisz hamowac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Zakupiłem moto co ma to jako wypaśny dodatek .Wyciągać bezpiecznik czy zostawić .Słyszałem różne > opinie > Co myśli AKaowa brać Cóż, co prawda w moto nie mam tego wynalazku (mam za to układ zintegrowany a'la Honda), ale mam go w aucie. Niestety (a może stety) nie wiem, czy i jak on działa, mimo, że wjechałem w drugi rok eksploatacji - nie miałem okazji skorzystać, jeżdżę dość defensywnie. Na Twoim miejscu zostawił bym tak, jak jest. Pojeździsz, zobaczysz co i jak. Dezaktywować zawsze zdążysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 U mnie w buni mogę wcisnąć klamkę hamulca z całej siły i optymalnie wyhamuję, w motocyklu bez ABS równa się to glebie. Cieszyć się z tego wynalazku i nie wyciągać żadnych bezpieczników. P.S. ABS potrafi być zdradliwy w autach (np. nierówności traktuje jak uślizg kół), ale w motocyklu gdzie nie wystarczy zamknąć oczu i zblokować hebli jest bardzo przydatnym wyposażeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Myślę, że szybciej się wyglebisz przez zblokowane przednie koło, niż przez głupiejący abs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Myślę, że szybciej się wyglebisz przez zblokowane przednie koło, niż przez głupiejący abs. Nie znam nikogo kto by sie wyglebil poprzez dzialajacy ABS. Co najwyzej walnal w przeszkode, bo mu ABS " oglupial " - Trawa, teren, Alpy topniejacy snieg z woda w tunelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Nie znam nikogo kto by sie wyglebil poprzez dzialajacy ABS. Co najwyzej walnal w przeszkode, bo mu ABS " oglupial " - Trawa, teren, Alpy topniejacy snieg z woda w tunelu. Tak po prawdzie o to mi chodziło - o niewyhamowanie przed przeszkodą w związku ze słabą przyczepnością i nadgorliwym działaniem abs... skrót myślowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Zakupiłem moto co ma to jako wypaśny dodatek .Wyciągać bezpiecznik czy zostawić .Słyszałem różne > opinie > -że na mokrym asfalcie ok > -że na trawie ,piachu tragedia > Co myśli AKaowa brać przeszkadza tylko w dwoch przypadkach, podczas jazdy na torze ale to musisz moto bardzo ogarniac, przy ostrzejszym offroadzie jak chcesz uslizgami latac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 28 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 > Zakupiłem moto co ma to jako wypaśny dodatek .Wyciągać bezpiecznik czy zostawić .Słyszałem różne > opinie > -że na mokrym asfalcie ok > -że na trawie ,piachu tragedia > Co myśli AKaowa brać Od niedawna mam i ja takie coś w swojej zabawce... Czytaj od września, gdy zmieniłem moto. Przelatałem jak narazie tylko koło 3600 km z ABS. Powiem tak - albo nigdy nie miał potrzeby aby zadziałał (nie narzekam ) albo robi to w sposób dla mnie nie zauważalny. Próbowałem jak się zachowuje na luźniej nawierzchni, tylnym hamulcem... Owszem prędkości były małe ale miałem wrażenie, że moto się od razu zatrzymuje (wiem, że abs nie jest od skracania drogi hamowania) Próbowałem też trochę przednim na dobrej nawierzchni - jak dla mnie robi robotę Rozmawiałem z nowo poznanym kolegą, który ma taki sam moto jak ja. Twierdził, że jemu abs ciągle się włącza i tyle razy już go uratował.... Bo on ciągle jeździ na maxa.... Jednak po dłuższej rozmowie stwierdziłem, że raczej bajkopisarz z niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekZawieja Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Od niedawna mam i ja takie coś w swojej zabawce... Czytaj od września, gdy zmieniłem moto. > Przelatałem jak narazie tylko koło 3600 km z ABS. Powiem tak - albo nigdy nie miał potrzeby aby > zadziałał (nie narzekam ) albo robi to w sposób dla mnie nie zauważalny. Przelatałem dwa sezony CBF600SA z ABSem właśnie i dokładnie jak u Ciebie. Ani razu nie zauważyłem żeby zadziałał - aż specjalnie testowałem na piachu tylnym kółkiem Albo jeżdżę za pasywnie albo jest wysterowany ten ABS naprawdę na "ostro". We wszystkich autach zdecydowanie szybciej czuć jego obecność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 Szukajac swojego pierwszego moto uparłem się, że ma mieć ABS bo prawdę mówiąc zakładałem, że tak jak już tu napisano prędzej zrobię sobie krzywdę blokując któreś z kół niż mając problemy przez ABS. Jeździłem z ABS od początku października do niedzieli przed świętami, zrobiłem trochę ponad 2000km w najróżniejszych warunkach i muszę przyznać że kilka razy poczułem jego działanie na dźwigni tylnego hamulca. Zawsze w kiepskich warunkach jak było mokro i zimno. Myślę, że conajmniej raz gdybym go nie miał to mogłoby się to skończyć glebą - zimno, mokro, ślimak z wiaduktu i mimo niewielkiej prędkości i dość delikatnego hamowania czuć było drgania na dźwigni i to że tył próbuje wyprzedzić przód. Zakładam że gdyby nie było ABS tylne koło by się zablokowało i byłaby gleba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Szukajac swojego pierwszego moto uparłem się, że ma mieć ABS bo prawdę mówiąc zakładałem, że tak > jak już tu napisano prędzej zrobię sobie krzywdę blokując któreś z kół niż mając problemy > przez ABS. > Jeździłem z ABS od początku października do niedzieli przed świętami, zrobiłem trochę ponad 2000km > w najróżniejszych warunkach i muszę przyznać że kilka razy poczułem jego działanie na dźwigni > tylnego hamulca. Zawsze w kiepskich warunkach jak było mokro i zimno. Myślę, że conajmniej raz > gdybym go nie miał to mogłoby się to skończyć glebą - zimno, mokro, ślimak z wiaduktu i mimo > niewielkiej prędkości i dość delikatnego hamowania czuć było drgania na dźwigni i to że tył > próbuje wyprzedzić przód. Zakładam że gdyby nie było ABS tylne koło by się zablokowało i > byłaby gleba. A dlaczego nie hamowałes przodem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > A dlaczego nie hamowałes przodem? w ostatnim przypadku bo obawiałem się że jest na tyle slisko że mimo wszystko pojadę prosto poprzednich nie pamiętam, ale chyba hamowałem obydwoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Przy normalnym uzytkowaniu dla zwyklego Kowalskiego jest ok. Ale trzeba pamietac, ze ma sie go na > pokladzie i w niektorych przypadkach uwazac na niego, tak jak piszesz: piasek, trawa, do tego > jeszcze bym dodal tarke przed swiatlami, moto łatwiej omija się tarkę przed światłami niż samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > moto łatwiej omija się tarkę przed światłami niż samochodem. O ile w pore ja zauwazysz albo wiesz, ze tam jest. Ale to i tak mniejszy problem jak torowiska zrobione w jezdni czy ulice z kostki kamiennej jak jest w wielu miastach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Przelatałem dwa sezony CBF600SA z ABSem właśnie i dokładnie jak u Ciebie. Ani razu nie zauważyłem > żeby zadziałał - aż specjalnie testowałem na piachu tylnym kółkiem > Albo jeżdżę za pasywnie albo jest wysterowany ten ABS naprawdę na "ostro". We wszystkich autach > zdecydowanie szybciej czuć jego obecność. A moze nie masz ABS albo jest ale od dawna nie dziala poprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekZawieja Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > A moze nie masz ABS albo jest ale od dawna nie dziala poprawnie. Napisałem, że testowałem czy w ogóle jest - i tak, działa na piasku wyśmienicie. Tyle, że na asfalcie nie było potrzeby aby zadziałał. Nie jestem grzybem na drodze , chociaż widzę cechy pasywnej jazdy u mnie. Po prostu zdecydowanie inaczej zestrojony jest niż w aucie gdzie żeby go włączyć nie potrzeba cudów z mleka i sytuacji podbramkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 Zdecydowanie tak, choć na koniec sezonu zbierałem parkę na nowej Hondzie, gdzie mimo ABSu przednie koło się zablokowało i wylądowali w rowie. Moto trafiło na parking policyjny a właściciel chciał ekspertyzy jak to możliwe. Ślady hamowania na suchym asfalcie potwierdzały zeznania kierowcy o zablokowanym kole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Napisałem, że testowałem czy w ogóle jest - i tak, działa na piasku wyśmienicie. Tyle, że na > asfalcie nie było potrzeby aby zadziałał. Nie jestem grzybem na drodze , chociaż widzę cechy > pasywnej jazdy u mnie. Po prostu zdecydowanie inaczej zestrojony jest niż w aucie gdzie żeby > go włączyć nie potrzeba cudów z mleka i sytuacji podbramkowej. A to juz wszystko jasne, bo zrozumialem, ze na piasku tez sie nie wlaczal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > A to juz wszystko jasne, bo zrozumialem, ze na piasku tez sie nie wlaczal i przypomniało Ci się pewne ER-6n "z ABS" które oglądałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > i przypomniało Ci się pewne ER-6n "z ABS" które oglądałem? Tez, ktore niby mialo ABS, a tak na prawde go nie mialo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > Tez, ktore niby mialo ABS, a tak na prawde go nie mialo ale tam dochodził jeszcze efekt placebo bo właściciel czuł jego działanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 > ale tam dochodził jeszcze efekt placebo bo właściciel czuł jego działanie A o tym zapomnialem, albo nie wiedzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2014 > A dlaczego nie hamowałes przodem? Bo Panie mozna przez kierownice przekoziolkowac Nie martw sie, ja tez zadaje sobie te pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.