Kalkstein Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Pamiętaj tylko, że wjeżdżając do Austrii autostradą musisz mieć już naklejoną winietę... Nie Wjeżdżając z Niemiec przez Kufstein na A12 winieta obowiązuje od skrzyżowania z B173. Czyli np. jadąc do Kutzbuhel nie potrzeba winiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamm_mk1 Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Żarówki, bezpieczniki, kamizelki plus to co w Polsce. A jak to się ma do ksenonów i innych ledowych lamp? Też trzeba mieć na zapas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Jakiego farta > W Austrii nie ma żadnego przepisu nakazującego przewożenienie nart lub snowbordu w boksie dachowym, > dlatego po ich odpowiednim zabezpieczeniu można je przewozić wewnątrz samochodu. > Polecam wątek Christopha z forum Subaru, gdzie obala większość bzdurnych urban legends. Są tam > również bardzo ważne informacje. > Link można czytać bez logowania. wewnątrz można jak jest zabezpieczone - i to tyle w temacie jak położysz trzy pary luzem na tylnym siedzeniu to dostaniesz mandat , jak je zepniesz i zabezpieczysz to jest OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > to miałeś chyba farta , bo mnie znajomi uczulali na tą kwestię , ale zapomniałem bo mnie nie > dotyczy to bo mam boxa jakiego farta ? Jaki to przepis zabrania przewożenia czegokolwiek w aucie ? Jakbym nie miał nart a miał zgrzewkę browarów na tylnim siedzeniu to co też byłoby źle ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > jakiego farta ? > Jaki to przepis zabrania przewożenia czegokolwiek w aucie ? Jakbym nie miał nart a miał zgrzewkę > browarów na tylnim siedzeniu to co też byłoby źle ? tak , byłoby źle - jak trafisz na tamtejszego szeryfa to się przekonasz nic nie zabrania pod warunkiem , że jest to zabezpieczone przed uszkodzeniem pasażerów w razie W , zgrzewka piwa nie jest zabezpieczona więc możesz mieś kłopoty - i pamiętaj, że to nie Polska gdzie mundurowi mają wszystko w d00pie tylko A gdzie smutni panowie bardzo poważnie podchodzą do swojej roli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Ale jak Cię złapią na grubszym wykroczeniu to sprawdzą Ci wszystko od A do Z abyś popamiętał wysoki mandat 200 na 130 to wysokie wykroczenie? Nic nie było sprawdzane. Mandat ze 360 EUR i odebranie dało się stargować do 160 i prawko zostało. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakafoto Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Winieta CZ - 10 dni 15E kupowana na granicy. Za granicą jest taniej. Auto bus 3.5T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafir Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Wjeżdżając z Niemiec przez Kufstein na A12 winieta obowiązuje od skrzyżowania z B173. Czyli np. > jadąc do Kutzbuhel nie potrzeba winiety. Masz jakiś niecny cel wprowadzić kolegę w błąd i narażać go na 120 euro kary? Tak jak piszesz było do 1 grudnia 2013. Od winiety na 2014, pierwszy metr autostrady po przekroczeniu granicy jest winietoobowiązkowy Oto regulamin ASFINAG na 2015: mapka ASFINAG str. 8, wyjątki str. 9, miejsca automatycznej kontroli i informacja o możliwych kontrolach na przejściach granicznych i zjazdach z autostrad, str. 18 . Ostrzeżenie widnieje już od dawna na stronie Tirol wikivoyage: szukaj: Mobilität/Autobahnen A to cytat, gdybyś miał problem ze znalezieniem: "... Achtung: Das 5 km lange, bisher mautfreie Stück der Inntalautobahn von der deutschen Grenze bei Kiefersfelden bis zur Autobahnausfahrt "Kufstein-Süd" kostet ab 1. Dezember 2013 ebenfalls Maut! (10-Tagesvignette)..." Pierwszy zjazd do Kufstein jest obecnie bardzo popularnym miejscem odławiania bezwinietowców. p.s. pomyłka w numerach stron już poprawiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > tak , byłoby źle - jak trafisz na tamtejszego szeryfa to się przekonasz > nic nie zabrania pod warunkiem , że jest to zabezpieczone przed uszkodzeniem pasażerów w razie W , > zgrzewka piwa nie jest zabezpieczona więc możesz mieś kłopoty - i pamiętaj, że to nie Polska > gdzie mundurowi mają wszystko w d00pie tylko A gdzie smutni panowie bardzo poważnie podchodzą > do swojej roli Nie wiem, IMHO to jakies wydumki, kazdy sie moze czepiac, nawet w pl. Sporo jezdze po A i jakos nei widze, zeby akurat tam wszyscy wszystko zabezpieczali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Nie wiem, IMHO to jakies wydumki, kazdy sie moze czepiac, nawet w pl. Sporo jezdze po A i jakos nei widze, zeby akurat tam wszyscy wszystko zabezpieczali. Ja kupiłem na all... za parę groszy nowy pokrowiec na narty (sprzedawany przez Skodę), wkładany w otwór w oparciu. Pokrowiec ma wszyty krótki pas i klamrę, co umożliwia zamocowanie do siedzenia (pas przedkłada się pod środkowym zagłówkiem). Nie wiem dokładnie, jakie są przepisy. Dla własnego i pasażerów bezpieczeństwa wolę zabezpieczyć narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Winieta CZ - 10 dni 15E kupowana na granicy. > Za granicą jest taniej. Auto bus 3.5T. Na przejściu granicznym w Cieszynie jest natomiast punkt sprzedaży (można poznać po szyldzie MYTO.CZ), który sprzedaje czeskie winiety w cenach nominalnych. W innych budkach są "polskie" ceny, z doliczoną marżą. Jadących A1 to nie zainteresuje, ale inni może skorzystają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Nie wiem, IMHO to jakies wydumki, kazdy sie moze czepiac, nawet w pl. Sporo jezdze po A i jakos > nei widze, zeby akurat tam wszyscy wszystko zabezpieczali. w pl nie spotkałem się żeby czepiała sie czegokolwiek - spalonych żarówek, łysych opon, kamizelek, braków wyposażenia - mają to koncertowo w d00pie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > to dobrze > to nie dobrze - przecież nie będziesz wycierał się konwencją mówiąc, że w Polsce możesz jechać 50/h > jak u tambylców jest ograniczenie do 40/h , Skąd ten pomysł? Konwencja jak najbardziej mówi o przepisach ruchu drogowego oraz bezpieczeństwie i państwa które ją ratyfikowały, jak najbardziej powinny mieć swój lokalny "pord" dostosowany do zapisów w niej utrwalonych. > ale spokojnie możesz kazać sie pocałować w dowolne > miejsce na hasło że nie masz żarówek - bo to jest wyposażenie którego nie musisz mieć u nas Wyposażenie to akurat mały pikuś i nieprawdą jest stwierdzenie, że: Quote: zresztą konwencja dotyczy wyposażenia a nie przepisów o ruchu drogowym i bezpieczeństwa Quote: Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym – międzynarodowy traktat, określający ogólne zasady ruchu drogowego, do którego przestrzegania zobowiązały się kraje – sygnatariusze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Wyposażenie to akurat mały pikuś i nieprawdą jest stwierdzenie, że: > Quote: > zresztą konwencja dotyczy wyposażenia a nie przepisów o ruchu drogowym i bezpieczeństwa > Quote: > Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym – międzynarodowy traktat, określający ogólne zasady > ruchu drogowego, do którego przestrzegania zobowiązały się kraje – sygnatariusze. chodził mi, że to co wolno u nas a jest niezgodne z przepisami "tam" nie można stosować i w razie nie wykręcisz sie konwencją "bo tak jest w konwencji " - to w bardzo dużym skrócie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > chodził mi, że to co wolno u nas a jest niezgodne z przepisami "tam" nie można stosować i w razie > nie wykręcisz sie konwencją "bo tak jest w konwencji " - to w bardzo dużym skrócie Quote: działa i ma się dobrze , ale niektóre przepisy mają sens i warto stosować się do nich, nawet jak nie obowiązują u nas zresztą konwencja dotyczy wyposażenia a nie przepisów o ruchu drogowym i bezpieczeństwa Z tego nijak nie wynika to co napisałeś - konwencja jak najbardziej mówi o ruchu drogowym i bezpieczeństwie i stąd też należy się stosować do przepisów obowiązujących w innych krajach, o ile są zgodne z ową konwencją. Nawet w Polsce w przypadku konfliktu w tym zakresie pierwszeństwo ma konwencja, a nie lokalny PoRD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 w Austrii zapoznaj się z zasadami robienia miejsca uprzywilejowanym w razie korka na autostradzie jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafir Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > ... Nawet w Polsce w przypadku konfliktu w tym zakresie > pierwszeństwo ma konwencja, a nie lokalny PoRD Taaak, powiedz to wszystkim rozjechanym na przejściach dla pieszych, na które "wtargnęli", szczególnie tym co przeżyli, żeby się mogli odwołać. Artykuł 21, Punkt 1 b): "jeżeli ruch pojazdów na tym przejściu nie jest kierowany sygnałami świetlnymi ruchu lub przez funkcjonariusza kierującego ruchem, kierujący powinni zbliżać się do tego przejścia tylko z odpowiednio zmniejszoną szybkością, aby nie narażać na niebezpieczeństwo pieszych, którzy znajdują się na przejściu lub wchodzą na nie; w razie potrzeby powinni zatrzymać się w celu przepuszczenia pieszych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Taaak, powiedz to wszystkim rozjechanym na przejściach dla pieszych, na które "wtargnęli", > szczególnie tym co przeżyli, żeby się mogli odwołać. > Artykuł 21, Punkt 1 b): > "jeżeli ruch pojazdów na tym przejściu nie jest kierowany sygnałami świetlnymi ruchu lub przez > funkcjonariusza kierującego ruchem, kierujący powinni zbliżać się do tego przejścia tylko z > odpowiednio zmniejszoną szybkością, aby nie narażać na niebezpieczeństwo pieszych, którzy > znajdują się na przejściu lub wchodzą na nie; w razie potrzeby powinni zatrzymać się w celu > przepuszczenia pieszych. Cóż mam napisać? Nawet na HP dopiero co o to "batalię toczyłem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 > Cóż mam napisać? Nawet na HP dopiero co o to "batalię toczyłem". Pisząc o Austrii? bo mnie się wydaje ze o Polsce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.