Skocz do zawartości

Audi A3, A4 lub coś innego?


Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że Ty pisałeś o SQ24, a ja pisałem o prostym silniku benzynowym i prostej instalacji sekwencyjnej, ładowanie do takiego auta SQ24 to lekki przerost formy nad treścią, ale co kto woli.

 

Jako że miałem prostą instalację sekwencyjną (nazywało się to BRC light, teraz zrobili Alba ;] ) to z własnego doświadczenia stwierdzam że absolutnie nie jest to przerost formy nad treścią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, to do auta za 5-15 tysia ładujmy Prinsa za 6 tysia. :)

Imho bardzo dużo zależy od instalatora, bo jeśli ten robi sporo instalek to wie co ze sobą będzie grało i jak to jest z jakością. Przy budżetowych instalacjach zakup o 100zł droższego reduktora czy sterownika wcale nie gwarantuje poprawy jakości, a produkty podobne cenowo jedne będą działać bezawaryjnie a z innymi non stop problem i tu bym się upatrywał problemów. Drugi czynnik to typowo ludzki i źle założona instalka, niewłaściwie zapięte przewody od wody itp.

Ja np świadomie zdecydowałem się na valteki, bo niby każdy pisze, że to shit, że to nie wtrysk a zaworek jedynie itd itd i że net szumi od tekstów "ładuj hany, olej valdemary" bo w 2 prostych autach co użytkowałem po 50-80 tys nie było z nimi żadnych problemów, a gdy jest wywala się listwę za 120 zł i są nowe, więc z mojego pkt widzenia jest to dobry produkt, ale ja nie muszę się po forach chwalić, że wsadziłem 3 tys w instalkę do bolidu wartego siedem.

Przy silnikach z większą ilością elektroniki, większych mocach już tak kolorowo nie ma i zdaję się na propozycje instalatora, bo tam często liczą się szczegóły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko widzisz - sam piszesz że dużo zależy od instalatora. Żeby porządnie wystroić trzeba pojeździć. Od wolnych obrotów do odcięcia. Najlepsza jest do tego hamownia. Potem trzeba auto wystudzić. Najlepiej do rana. Zrobić strategie na zimnym silniku. Potem sprawdzić czy coś się nie rozjechało. Zrobienie tego porządnie w jeden dzień jest możliwe tylko dla nowych samochodów. Gdzie wgrywasz gotowy program zrobiony dla takiego samego egzemplarza. Inaczej się nie da. Zawsze będzie coś nie tak. Więc policz ile kosztuje praca i się zastanów czy da się to zrobić porządnie za te pieniądze. Nawet ładując tanie graty. Do tego obsługa gwarancyjna - to też nie jest za darmo. W mojej Kile poprzedni właściciel zrobił niby porządnie. Ale jak dla mnie nie zrobili testów na autostradzie. Bo często ciągnął przyczepę z koniem. A że pod dużym obciążeniem było na ubogo to poszły zawory. Zwykły użytkownik by tego nie zauważył bo rzadko tak jeździ. I byłby zachwycony instalacją. Ale w tym przypadku wyszła niedoróbka. Kosztowna niedoróbka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko widzisz - sam piszesz że dużo zależy od instalatora. Żeby porządnie wystroić trzeba pojeździć. Od wolnych obrotów do odcięcia. Najlepsza jest do tego hamownia. Potem trzeba auto wystudzić. Najlepiej do rana. Zrobić strategie na zimnym silniku. Potem sprawdzić czy coś się nie rozjechało. Zrobienie tego porządnie w jeden dzień jest możliwe tylko dla nowych samochodów. Gdzie wgrywasz gotowy program zrobiony dla takiego samego egzemplarza. Inaczej się nie da. Zawsze będzie coś nie tak. Więc policz ile kosztuje praca i się zastanów czy da się to zrobić porządnie za te pieniądze. Nawet ładując tanie graty. Do tego obsługa gwarancyjna - to też nie jest za darmo. W mojej Kile poprzedni właściciel zrobił niby porządnie. Ale jak dla mnie nie zrobili testów na autostradzie. Bo często ciągnął przyczepę z koniem. A że pod dużym obciążeniem było na ubogo to poszły zawory. Zwykły użytkownik by tego nie zauważył bo rzadko tak jeździ. I byłby zachwycony instalacją. Ale w tym przypadku wyszła niedoróbka. Kosztowna niedoróbka.

 

Jak widzisz pojawiają się teksty w stylu 2 godz na strojenie itd-co Ci ludzie chcą w tych sterownikach stroić przez 2 h??? ;)  Jakaś demagogia tu uprawiana jest...Przez tyle czasu to tuner z 2 mapy pod silnik dobierze na hamowni.

Poza tym nie wiem czy wiesz, ale po założeniu masz 1 przegląd gwarancyjny po tysiącu kilometrów, jeśli masz jakieś zastrzeżenia-zgłaszasz, u mnie np nie ustawili kontrolek od pokazywania ilości gazu w butli, wiem że dokładnie tego się nie da ustalić, ale jak działa to +- wiem ile mam gazu po kilku tankowaniach i wiem ile mniej więcej przejadę jak żona nie skasuje dziennego licznika km. Po tysiącu kilometrów wiesz już dokładnie czy są jakieś problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Przez tyle czasu to tuner z 2 mapy pod silnik dobierze na hamowni.

 

To muszę Strunie powiedzieć że jest cieńki. I jego kumple jeszcze bardziej. Nie obraź się ale tym postem potwierdziłeś że nie masz zielonego pojęcia o strojeniu silników.

Dobra - koniec OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To muszę Strunie powiedzieć że jest cieńki. I jego kumple jeszcze bardziej. Nie obraź się ale tym postem potwierdziłeś że nie masz zielonego pojęcia o strojeniu silników.

Dobra - koniec OT

 

Witek Rogal w 4.5 godz robił w moim sadzomiocie z wszelkimi poprawkami, testował 3 mapy, w końcu czwarta była najbardziej optymalna i po poprawkach została. On pewnie też się nie zna  :hehe:

Edit. Ja w zasadzie masz rację-nie znam się na tym, ale wstawiając do fachowca, który to robi wiem ile czasu mu to zajmuje od zera do efektu końcowego, więc tu wiedza specjalna nie jest konieczna, bo na zegarku się znam  :phi:

Co do strojenia silników po jakichś modach itd, to może się nie zagłębiajmy, bo tam strojenie może i miesiącami trwać...Przypominam, rozmawiamy o prostych konstrukcjach.

Napisz mi co przez 2 godz chcesz stroić w instalacji gazowej np ze sterownikiem nevo-czyli prosta sekwencja. Pokaż, że Ty masz pojęcie  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To muszę Strunie powiedzieć że jest cieńki. I jego kumple jeszcze bardziej. Nie obraź się ale tym postem potwierdziłeś że nie masz zielonego pojęcia o strojeniu silników.

Dobra - koniec OT

Czyli wychodzi tak jak powiedziałem, autokalibracja i za bramę  :facepalm:

I cena czyni cuda - kiepskie graty aby tanio, wrzucenie instalki byle jak, autokalibracja i wynocha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek Rogal w 4.5 godz robił w moim sadzomiocie z wszelkimi poprawkami, testował 3 mapy, w końcu czwarta była najbardziej optymalna i po poprawkach została. On pewnie też się nie zna  :hehe:

Napisz mi co przez 2 godz chcesz stroić w instalacji gazowej np ze sterownikiem nevo-czyli prosta sekwencja. Pokaż, że Ty masz pojęcie  ;)

Wgrał gotowe mapy czy robił od początku? I testował każdą na hamowni?

 

Ja się nie znam. Wiem tylko że wystroić trzeba w całym zakresie obciążeń. A tego się w krótszym czasie nie da fizycznie zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi tak jak powiedziałem, autokalibracja i za bramę  :facepalm:

I cena czyni cuda - kiepskie graty aby tanio, wrzucenie instalki byle jak, autokalibracja i wynocha.

 

Graty sobie sam możesz przecież dobrać, w czym Ty masz problem?Masz opcje, tak jak w moim przypadku od 1700 za nevo 4, valteki do 2300-2400 za coś lepszego. To klient decyduje nie warsztat. Cena usługi się nie zmienia, tylko cena gratów. Ale oczywiście Ty nadal wiesz, że bez zdejmowania kolektora, czy na autokalibracji itd. Po co pisać o czymś czego na oczy się nie widziało i jeszcze kogoś obrażać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wgrał gotowe mapy czy robił od początku? I testował każdą na hamowni?

 

Ja się nie znam. Wiem tylko że wystroić trzeba w całym zakresie obciążeń. A tego się w krótszym czasie nie da fizycznie zrobić.

 

A to już jego pytaj...Podejrzewam, że przy takiej ilości aut jakie zrobił to wrzuca gotowce, sprawdza i potem je tylko obrabia pod dany pojazd wybierając najlepszą opcję. Ale to tylko tak mi się wydaje, co z resztą byłoby dość logiczne, bo po co ustawiać dawki dla tego samego silnika za każdym razem jak można popoprawiać tylko w kilku zakresach. Zmierzony był na starcie (okazało się, że miał nie 105 a 112KM, a finalnie wyszło 143KM, co mnie zadowoliło bo samochód nie do poznania się zrobił).

Robiąc mapę indywidualną na pewno zejdzie się dłużej, ciekawe tylko czy przy popularnych autach tunerzy się w to bawią...bo przy modzonych turbo benzynach to zabawy ze strojeniem jest trochę zmoty by to jako tako działało, z resztą w dieslu też jak robi się podmianki gratów na mocniejsze.

Tu mówię, samochód był seryjny więc mając kilka map do takiego silnika zapewne było jak wyżej.

Co do hamowni, oczywiście po wgraniu każdej był hamowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Zauważ że nawet jak miał gotowce to i tak zajęło to 4.5 godziny. A teraz porównaj do strojenia gazu. Najpierw robisz autokalibację. Potem trzeba wyjechać na miasto i pojeździć trochę żeby zrobić mapy przy średnim obciążeniu. Najpierw zbierasz mapy benzynowe. Potem na autostradę żeby zrobić przy pełnym. Potem trzeba auto wystudzić żeby nie okazało się że na zimnym silniku zalewa. Najlepiej to zrobić na drugi dzień rano. Oczywiście można pominąć większość tych etapów i tak przeważnie robią. Ale to nie znaczy że jest dobrze. Można założyć box do silnika i jest "tjuning". Szybko i tanio. To jest mniej więcej to samo. Dobra - koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autostradę?3 bieg i rura, nie każdy gazownik mieszka przy autostradzie :)

Byłem przy strojeniu 2 instalek gazowych od A do Z obie trwały ok 30 min, samochody proste bo jeden to lanos, drugi omega B z brc właśnie.

Poprawka obecnie po tysiaku trwała może 15-20 min. Skoro mapy się nie rozjeżdżają to co ma być tam źle?Bo tego nie bardzo rozumiem, piszecie jeden o gratach, drugi o strojeniu. Co do gratów klient sobie może wybrać, chociaż tak jak mówię, czy bezproblemowa jazda na gazie przez 80 tys na instalce sekwencyjnej za 1600zł (kilka lat wstecz) oznacza, że instalacja była dobra czy nie? :hmm:

Pobór oleju w aucie się nie zmienił, przy 30st się przełączał, zmiana filtrów gazowych przy wymianie oleju, profilaktyczne podpięcie co roku na BT jak akurat u nich robiłem, tyle było obsługi tej instalacji. W obecnej niespełna 5 tys w miesiąc zrobiłem, bez zastrzeżeń.

Z mojego pkt widzenia spełnia moje wymagania, w miesiąc zaoszczędza mi jakieś 700-800zł, śmigam za 18-19zł/100km, szybki zwrot instalacji, bo po 2-2.5 mies, jest bezproblemowo, więc tyle praktyki. Możecie teoretyzować dalej  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem trzeba auto wystudzić żeby nie okazało się że na zimnym silniku zalewa.

 

Doprecyzujmy, że przy zimnym silniku ma chodzić na benzynie a nie na gazie, więc nie ma prawa nic zalewać  :oki:  Na gaz przełącza się po 30st płynu, mierzone bodajże na parowniku z tego co pamiętam, więc zimny silnik do czego potrzebny przy regulacji gazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Autostradę?3 bieg i rura, nie każdy gazownik mieszka przy autostradzie :)

No widzisz u mnie w Kii przy zagiętych wężach nie wychodziło to w ten sposób. Dopiero powyżej 130. Więc chyba jednak nie to samo.

Co do bezproblemowej jazdy - Jay też ze swoimi samochodami nic nie robi. Potem sprzedaje. I śmieje się z tych co kupują nowe opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprecyzujmy, że przy zimnym silniku ma chodzić na benzynie a nie na gazie, więc nie ma prawa nic zalewać  :oki:  Na gaz przełącza się po 30st płynu, mierzone bodajże na parowniku z tego co pamiętam, więc zimny silnik do czego potrzebny przy regulacji gazu?

 

Płyn w ciepłym silniku ma 90 stopni. Zubożenie dawki następuje zwykle wcześniej. Ale nie jest to 30 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz u mnie w Kii przy zagiętych wężach nie wychodziło to w ten sposób. Dopiero powyżej 130. Więc chyba jednak nie to samo.

 

Hmm, no to teraz zaczynamy się wgłębiać, miałeś usterkę zagięte węże, czyli rozumiem, że kiepski montaż?Piszemy o sytuacji standardowej, założenie instalacji i jej wstępne ustawienie. W usterki się nie zagłębiajmy bo będzie milion przypadków.

Jak się mają zagięte węże do różnicy w gratach założonych tych tańszych i tych z wyższej półki? I jak to wpływa na jakość takiej czy innej instalacji  :nie_wiem:

Opisałeś problem, usterkę jaka u Ciebie wystąpiła, która nie ma żadnego znaczenie w kontekście różnic w instalacjach.

 

 

Co do bezproblemowej jazdy - Jay też ze swoimi samochodami nic nie robi. Potem sprzedaje. I śmieje się z tych co kupują nowe opony.

 

Opisałem co dla mnie znaczy bezproblemowa chyba dość jasno. Jeśli masz inną definicję to się podziel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Hmm, no to teraz zaczynamy się wgłębiać

 

Napisałem Ci to tylko po to żeby Ci uświadomić że przy jeździe na 3 biegu nawet do odcięcia i jeździe 140 km/h obciążenie silnika i zapotrzebowanie na paliwo jest inne. I autostrada jest niestety do strojenia konieczna. A resztę dodałeś sobie sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem Ci to tylko po to żeby Ci uświadomić że przy jeździe na 3 biegu nawet do odcięcia i jeździe 140 km/h obciążenie silnika i zapotrzebowanie na paliwo jest inne. I autostrada jest niestety do strojenia konieczna. A resztę dodałeś sobie sam.

 

No nie dodałem sam, bo to Ty wspomniałeś o zagiętych wężach, a to usterka, a nie jakikolwiek wpływ zamontowanych części. Co do strojenia, to nie miałem takiego przypadku, natomiast gdyby wystąpił to przecież po tysiącu masz przegląd gwarancyjny i poprawiają, lub podjeżdżasz jeszcze szybciej. 

Tak jak napisałem od instalatora wiele zależy...Co do samych gratów, każdy robi jak uważa, dokładając 500zł do lepszych wtrysków i reduktora nie mam wcale pewności, że jakaś usterka nie wystąpi, 5 stów to mam za jakiś czas i nowy reduktor i nową listwę waldemarów, a wiadomo, że reduktor nawet jak padnie to można niedrogo zregenerować zestawem naprawczym. Generalnie przy prostym aucie i silniku różnica w założeniu taniej czy drogiej instalacji nie ma większego znaczenia, aby właściwie była zainstalowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci napisałem co znaczy dla Jaya.

 

Ale po co go mieszasz do tego?Myślałem, że na MK można porozmawiać poważnie?Poza tym Jay też może się śmiać z osób, które kupują nowe opony, bo on ich nie potrzebuje, z tego co pisał robi 8 tys rocznie, głównie po mieście, więc jak kupi z oponami w stanie "niezłe" to mu 2-3 lata wytrzymają, ot ma inne potrzeby niż np ja, gdzie jego przebieg robię czasami w 1.5 mies...

Wszystko sobie każdy może przekalkulować sam, ja opisałem swoje spostrzeżenia, niedowiarka zaprosiłem do pokerowego "sprawdzam". Przeciąganie liny czy się da czy nie nie ma najzwyczajniej sensu, bo przecież można to w praktyce sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Co do strojenia, to nie miałem takiego przypadku, natomiast gdyby wystąpił to przecież po tysiącu masz przegląd gwarancyjny i poprawiają, lub podjeżdżasz jeszcze szybciej.

 

Wyszło po roku, kiedy pojechałem na wakacje. Po wjeździe na autostradę i rozpędzeniu się do odpowiedniej prędkości wypadał zapłon. Bo dostawał za mało paliwa. Gdyby auto było strojone porządnie (trzeci bieg i rura jak widać nie wystarczyła) to problem by wyszedł od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło po roku, kiedy pojechałem na wakacje. Po wjeździe na autostradę i rozpędzeniu się do odpowiedniej prędkości wypadał zapłon. Bo dostawał za mało paliwa. Gdyby auto było strojone porządnie (trzeci bieg i rura jak widać nie wystarczyła) to problem by wyszedł od razu.

 

Albo i nie...z 3 biegiem to napisałem tylko "od siebie", bo nie wiem jak tam stroili, nie było mnie przy tym, wiem że na gaziwie ten dychawiczny stu konny silnik 185 jedzie więc źle nie jest, natomiast dziwny temat że wyszło po roku, dopiero rok od założenia instalki jechałeś szybciej niż 130?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ale po co go mieszasz do tego?

 

Po to że jak Ci tłumaczę jak należy robić zgodnie ze sztuką to Ty mi tłumaczysz że tak nie trzeba bo u Ciebie poszli na skróty i działa. Więc Ci napisałem że u Jaya też działa. To nie znaczy że u innych będzie działało bo nie każdy ma dostęp do silników po 5 stówek i mechaników robiących za flaszkę. Tak samo jak nie każdy ma czas i ochotę jeździć do gazownika z poprawkami. I remontować po roku silnik bo "zapomniał" wystroić przy dużym obciążeniu i poszły zawory. To że jeden silnik pracuje dobrze to nie znaczy że inny będzie. Prawdopodobieństwo że w instalacji zrobionej zgodnie ze sztuką będzie mniej problemów jest jednak większe od zrobionej na skróty. Czy tak trudno to zrozumieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo i nie...z 3 biegiem to napisałem tylko "od siebie", bo nie wiem jak tam stroili, nie było mnie przy tym, wiem że na gaziwie ten dychawiczny stu konny silnik 185 jedzie więc źle nie jest, natomiast dziwny temat że wyszło po roku, dopiero rok od założenia instalki jechałeś szybciej niż 130?

 

Tak. Bo jeździłem głównie po mieście. Na autostradę wyjechałem jadąc na wakacje. I koszt spalonej benzyny zrekompensował skutecznie tańszą instalkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to że jak Ci tłumaczę jak należy robić zgodnie ze sztuką to Ty mi tłumaczysz że tak nie trzeba bo u Ciebie poszli na skróty i działa. ... Czy tak trudno to zrozumieć?

 

To chyba jednak Tobie trudno zrozumieć i coś podokładałeś od siebie po drodze...Bo widzę, że z góry założyłeś sobie, że zrobili to niezgodnie ze sztuką.  :bzik:

Poza tym raz piszesz o zaworach, które wypalają się przy zbyt ubogiej mieszance, a raz o zalewaniu paliwem pod obciążeniem, gdzie dochodzi do wypadaniu zapłonów. 

Przy strojeniu LPG 99,9 % gazowników opiera się na pomiarach z sondy lambda, pozostały procent używa hamowni obciążeniowych, które z tego 0,1%  aut eliminują jeszcze jakiś tam promil fakapu. Ryzyko jest na tyle małe, że szkoda gadać, ale oczywiście brać AK może się podoktoryzować  :) Każdy instalator ma swoje sposoby na strojenie, nas interesuje efekt finalny a nie czy posłużył się metodą taką czy taką, czy zbierał mapy na wszystkich biegach, czy tylko porównywał czasy wtrysków. Nas jako klienta to nie interesuje. Tak samo jak nie interesuje mnie czy końcówkę drążka zmienia majster z kanału, z podnośnika kolumnowego czy przez rurę wydechową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Bo jeździłem głównie po mieście. Na autostradę wyjechałem jadąc na wakacje. I koszt spalonej benzyny zrekompensował skutecznie tańszą instalkę.

 

Napisz mi jeszcze raz jak chłop krowie na rowie, co miała tańsza instalka do Twojego przypadku zagięcia rurek, bo nie potrafię tego zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Bo widzę, że z góry założyłeś sobie, że zrobili to niezgodnie ze sztuką

 

Bo fizycznie się tego nie da zrobić zgodnie ze sztuką w tak krótkim czasie. Ale OK - chodzi Ci, jest super a wszyscy co stroją porządnie instalacje są zdziercami i naciągaczami. I niech tak zostanie. Sorry - nie chce mi się już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo fizycznie się tego nie da zrobić zgodnie ze sztuką w tak krótkim czasie. Ale OK - chodzi Ci, jest super a wszyscy co stroją porządnie instalacje są zdziercami i naciągaczami. I niech tak zostanie. Sorry - nie chce mi się już.

 

Ale czy ja gdzieś napisałem, że ktoś jest zdziercą czy naciągaczem?Mi to lotto co kto sobie zakłada, naciągacz to ten co bierze 2,5 tys a zakłada czerwone valdemary i nevo wciskając że jest z najwyższej półki, ja zakładając tańszą instalkę zrobiłem to świadomie, bo to co zostało na przestrzeni kilkudziesięciu tys km pozwoli mi na utrzymanie jej we właściwym stanie. tylko tyle i aż tyle, ciężko to zrozumieć?Dopisujesz sobie coś co nigdzie w tej wypowiedzi nie padło, po co?

Napisałem ile zapłaciłem, jeden podniósł larum, że niemożliwe, że źle i że kłamię, jakoś jaj mu zbrakło by przeprosić albo podjąć wyzwanie i sprawdzić jak ciekawy. Po co obrzucać się błotem nie znając tematu?

To, że samochód zostawisz u instalatora na tydzień nie oznacza, że on się zajmuje tylko Twoim, a wystrojenie instalacji LPG dla wprawionego gazownika co w ciągu tyg od kilku lat obrabia kilka instalek to nie jest technologia NASA.

Jak wg Ciebie powinna wyglądać prawidłowe strojenie, bo w międzyczasie zagłębiłem się w fora LPG i jest opisana konkretna ścieżka strojenia, i konkretne metody, które nie zajmują "dni" a raczej kilkanaście-dziesiąt minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie zna odp na to pytanie?

 

Mam jeszcze jedno. Od kilku dni, chłodne poranki, słychać poklepywanie w silniku. Czy w tym silniku reguluje się recznie luz zaworowy, czy jest hydraulika? Jeżeli ręcznie to po jakim przebiegu i ile to mniej więcej kosztuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny które podają są z woj. lubelskiego :) co prawda nie z Siedlec a jakieś 40km od nich. Instalatora mam sprawdzonego, ładuję u nich którąś tam już z kolei instalkę do różnych samochodów na sprzedaż i dla siebie/rodziny, cena taka sama, nigdy nie ma rozmowy typu " dla siebie czy na handel?", przy większych litrażach czasami proponuję coś sam, to dostaję np odpowiedź-kiepsko to będzie działać, wtedy wiem, że nie przyoszczędzę. Instalki u nich zakładane niektóre znam do 200 tys przebiegu, bo jeżdżą po okolicy-działają, więc jak dla mnie super. Biznes jak biznes, jeden leci na marży, drugi na obrocie. Znam mechaników co za wymianę np. kompresora klimy przykładowo w mondku MK 3, gdzie dostęp jest kiepski chcą po 300-400zł bo zdejmują zderzak i pół przodu, a znam takich co robią tylko klimy i mają patent na wyjęcie go w 30 min bez rozkładania przodu robiąc oczywiście za dużo mniejsze pieniądze. Czy to oznacza, że którykolwiek kłamie?Nie.

Z gazem też nie powinieneś mieć problemu, skoro było dobrze przez ileś km, to znaczy, że to działało, więc kwestia znalezienia teraz przyczyny, dlatego pytałem czy byłeś u innego instalatora.

Dobra, to teraz konkretnie:

1. jakie komponenty za te 1700zł będą zamontowane: wtryski, reduktor, sterownik?

2. jaki to zakład?

Na lubelszczyźnie NIE ma dobrych i tanich monterów LPG. Ci drodzy też nie zawsze ogarniają temat.

To co w Pandzie 1.1 przejdzie nawet przy totalnym partactwie już w takim focusie może szybko zemścić się.

500zeta przebitki w stosunku do ceny gratów dla zakładu to żaden zarobek jak przychodzi poopłacać koszty związane z prowadzeniem DG i opłacić pracowników. Doskonale o tym wiesz :-)

Coś nam Kolega Akuq ostatnio zdziwaczał, why? Bez obrazy oczywiście :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To muszę Strunie powiedzieć że jest cieńki. I jego kumple jeszcze bardziej. Nie obraź się ale tym postem potwierdziłeś że nie masz zielonego pojęcia o strojeniu silników.

Dobra - koniec OT

@@marcindzieg - To mamy wspólnych znajomych, a że Struna dokładnie robi to i trochę to trwa... Nie wszyscy to niestety rozumieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to teraz konkretnie:

1. jakie komponenty za te 1700zł będą zamontowane: wtryski, reduktor, sterownik?

 

Ad 1- chyba opisałem, wyżej na jakich gratach i do jakiego silnika (proste 1.6 z grupy VAG). Graty to już pisałem, czerwone valteki, kme nevo, reduktor alaska, butla 600/250/55 litrów.

 

 

 

2. jaki to zakład?

 

Pozwól, że nie zareklamuję tutaj, tylko z powodu pyskówki rostexa, bo dalej czekam na "sprawdzam" z jego strony by przestał pisać farmazony i pomówienia. Jeśli chcesz obejrzeć instalkę, zapraszam, będę za 2 tyg przez kilka dni na lubelszczyźnie w okolicy Kocka. Również będziesz mógł zrobić "sprawdzam".

 

 

 

Na lubelszczyźnie NIE ma dobrych i tanich monterów LPG. Ci drodzy też nie zawsze ogarniają temat.

 

Jeśli ktoś nie potrafi ogarnąć prostej sekwencji do prostego silnika 1.6 z grupy VAG, który powstał gdzieś pewnie w połowie lub na pocz lat 90tych, to chyba nie powinien brać się za zakładanie czegokolwiek. Poza tym na jakiej podstawie stwierdzasz, że nie ma? :hmm:  Ja na podstawie jakichś 8 instalek, które ja zakładałem i 3-4 gdzie znajomi, nikt nie miał jakichś dziwnych przebojów, więc w mojej ocenie zakład jest dobry, być może są i jacyś niezadowoleni jak wszędzie z resztą...

 

 

 

To co w Pandzie 1.1 przejdzie nawet przy totalnym partactwie już w takim focusie może szybko zemścić się.

 

Rozwiń w czym może się zemścić przy prawidłowej regulacji instalka na valtekach i nevo, a np brc kilka stów droższa? :hmm:  Żywotności podzespołów nie bierzemy pod uwagę, bo mam świadomość, że waldemary mogą po tych 50 czy 80 tys się skończyć, przy cenie ok 120 za całą listwę, mogę sobie pozwolić na nową co drugą-trzecią wymianę filtrów, a jak znam życie pochodzi zdecydowanie dłużej.

 

 

 

500zeta przebitki w stosunku do ceny gratów dla zakładu to żaden zarobek jak przychodzi poopłacać koszty związane z prowadzeniem DG i opłacić pracowników. Doskonale o tym wiesz :-)

A od kiedy to cena za montaż zależy od ceny gratów? :hehe:  Chyba coś się rozpędziłeś...Części to jedno a usługa montażu to coś zupełnie innego i w jej skład wchodzą nie tylko pracownicy, ale koszty pozostałe, w tym m.in czynsz, wyjaśniałem wyżej również jakbyś był łaskaw poczytać, że warsztat mający swój lokal na swojej działce zawsze weźmie mniej niż taki co w dużym mieście typu Wawa wynajmuje lokal na warsztat i cena za tą samą usługę będzie różna przy tej samej jakości wykonania.

No nie wiem czy to żaden zarobek dla zakładu, za 1 pracownika na 6 godz i drugiego doraźnie do pomocy w zakładaniu. Rbh chyba całkiem nieźle wychodzi, ale oczywiście na AK większość biznesmenów co gardzi taką kasą  :phi:  Poza tym wychodzi pewnie deko więcej zarobku, nie chce się tu wykłócać, zbiornik niespełna 300, klamoty elektronika, reduktor, listwa wtryskowa, f. fazy lotnej to 627 zł w detalu, dochodzi trochę miedzi, elektrozawór, więc pewnie w hurcie jeszcze spokojnie 100-150 im zostaje, ale nie będę nikomu w portfel zaglądał. Tak jak powiedziałem-jestem za 2 tyg na kilka dni, robisz sprawdzam?Nawet podjedziemy do nich sobie i pogadasz, zobaczysz "stodołę"  :hehe:  Na siłę nie mam nikogo zamiaru uszczęśliwiać-wiesz lepiej że nie ma i nie można?Sprawdź osobiście, po co się przeciągać na posty, co Ci się wydaje i domniemywać czy mówię prawdę czy nie.

 

 

 

Coś nam Kolega Akuq ostatnio zdziwaczał, why? Bez obrazy oczywiście :-)

 

Bo nie zgadzał się w temacie astra kontra corolla, maluje u lakiernika za tysiaka 5 elementów i zakłada w warsztacie instalki gazowe sekwencyjne za 1700zł? :hehe:  Jeśli tak-to owszem, zdziwaczałem  ;l

Tylko w przeciwieństwie do niektórych moje "brednie" są do potwierdzenia w prawdziwym życiu,a  nie tylko pyskówką zza monitora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj adres warsztatu to poczytamy może opinię innych na jego temat.

 

 

O nie nie...Stwierdziłeś, że to niemożliwe za taką kasę (bo Ty zakładałeś do merivy i nie znalazłeś), że ja kłamię i jestem trollem, że za tyle to się gratów nie kupi i parę innych bredni, które sobie wyssałeś z palca, jak to, że robione w stodole itd,  zatem ja podałem chyba dość jasne warunki do rozstrzygnięcia tematu, daleko nie masz. Jak nie masz jaj, by przyjechać, przekonać się jak jest naprawdę i przy okazji przeprosić za swoje farmazony, to nie licz na to, że dostaniesz teraz wszystko na tacy i będę za wszelką cenę udowadniał swoją rację. Zachowałeś się jak ..., to teraz  wyprostuj sytuację jak facet.

Chcesz potwierdzić swoje przypuszczenia to przyjedź i się przekonaj, masz 45km do mnie i niespełna 200 do "stodoły", chyba że wolisz sączyć jad zza monitora dalej, tylko wtedy Ty trollujesz, nie ja. Rzadko udzielam się na MK i zabieram zazwyczaj głos w tematach, w których mam doświadczenie ze swojego podwórka, jeśli ktoś to neguje, to niech to sprawdzi. Chyba jasne i klarowne. Mistrzów klawiatury chwalących się lub hejtujących jest pełno na HP.

 

Masz jeszcze maziego, możecie we dwóch się stawić, nie widzę problemu, ja nie chowam głowy w piasek i comming outu nie zrobię w razie spotkania.

Na żywo sobie zobaczycie, może wtedy do Was dotrze, że to, że Wy nie widzieliście/nie słyszeliście/nie udało się Wam/nie macie-nie oznacza, że nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1. Czy ktoś z Moderatorów może coś zrobić z tym spamem o lpg?

 

Po 2. Czy ktoś może udzielić odp na zadane przeze mnie pytania? dla przypomnienia: czy zawieszenia między focusem II, a II FL się czymś różnią,czy różnią się nastawy zawieszenia między dieslem, a benzyniakiem? Wcześniej jeździłem focusem 1.6 tdci w kombiaku i on dosłownie płynął po drodze, a ten II FL 1.6 bezn. jest dużo mniej komfortowy.

Kolejne pytanie, czy silnik 1.6 zetec z 2008 roku na hydrauliczną regulację luzów zaworowych, czy ręczną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Każdy 2.0 TDI PD jest silnikiem wysokiego ryzyka.

Traf chciał, że u mnie w robocie identyczna dyskusja na temat silników TDI z grupy VAG. Opinie podobnie podzielone, choć większość z nich nie wynika z doświadczenia, tylko z "zasłyszenia". Ogólnie: TDI to silnik zły i się psuje.

 

No to ja mam takie pytanko, bo temat Audi A3 nie został zamknięty - która wersja/rocznik sadzomiotacza w budzie Audi A3 jest już w miarę bezpieczna i wolna od kosztownych w naprawie wad? Może mi to ktoś jakoś ładnie podsumować?

A jeśli nie diesel, to która benzyna? Czy tylko i wyłącznie stare 1.8T?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Traf chciał, że u mnie w robocie identyczna dyskusja na temat silników TDI z grupy VAG. Opinie podobnie podzielone, choć większość z nich nie wynika z doświadczenia, tylko z "zasłyszenia". Ogólnie: TDI to silnik zły i się psuje.

 

No to ja mam takie pytanko, bo temat Audi A3 nie został zamknięty - która wersja/rocznik sadzomiotacza w budzie Audi A3 jest już w miarę bezpieczna i wolna od kosztownych w naprawie wad? Może mi to ktoś jakoś ładnie podsumować?

A jeśli nie diesel, to która benzyna? Czy tylko i wyłącznie stare 1.8T?

 

Ale o jaki rocznik Ci chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.