Skocz do zawartości

pytanie swiezaka: jazda w korku


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy

Jak jezdzic w korku na jednosladzie tak zeby:

-nie dac sie zabic

-nie przeszkadzac innym

-efektywnie poruszac sie do przodu szybciej niz puszki

-najmniej na ile sie da lamac przepisy

Moto (125 ofkoz) troche jazd w kolo komina, 5h w jakiejs szkolce.... dzisiaj pierwzzy raz odwazylem sie regularnie w godzinach szczytu ruszyc do roboty....

No normalnie sie nie da.....

Auta na pasach od sasa do lasa a nie "bitte rechts faren"... do tego skrecajace i zmieniajace pasy jak im pasuje bez kierunkow...

... nie przekroczyc podwojnej ciaglej tak zeby sprawnie poruszac sie do przodu czy dojechac do swiatel to sie przepisowo nie da.....

Jest jakis kodeks jazdy na moto w korku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale w korku nie liczy się moc tylko dobry start, zwrotnośc i zwinność

Start. W mua 125 mam w zasadzie jak wiekszosc aut obok... no moze do tych 60km_h ciut lepszy-ze startem nie mam problemu jak juz sie wysforuj/przebije do przodu to raczej obraz w lusterku sie pomniejsza

Zwrotnosc.....? Nie skacze pomiedzy autami/pasami

Zwinnosc.....tzn? Tam gdzie sie da a auta stoja i mam dwa pasy to pre do przodu... a jak jeden pas i linia to sfednio mi sie to usmiecha bo jedna puszka zrobi miejsce zeby przeskoczyc a inna jeszcze zajedzie:-(.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważać na skrzyżowaniach z koleinami, bo można paciaka zaliczyć,

zdać sobie sprawę, że autobusy, wywrotki i zestawy z naczepą niekoniecznie muszą nas widzieć...

Ja z moich doświadczeń muszę przyznać, że jest coraz lepiej.

Jeżdżę czasem na Bielsko i jak lajtowo przeciskam się w korku, to większość aut robi mi miejsce.

Ilość palantów utrudniających życie to poniżej 2%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pooglądaj jak to robią inni np ten koleś

vlog

w korku na linie średnio się zwraca uwagę, ja na razie stosuję zasadę, że jak korek jedzie to nie jadę między autami tylko normalnie za furą jakąś pasem, jak korek stoi, lub jest w stop ruchu czyli podjeżdżają itp to jadę między autami, z taką V żeby spokojnie wyhamować jakby co - z czasem przychodzi też wyczucie innych, widać że ktoś się czai żeby wskoczyć na pas, trzeba po prostu dać czas żeby Cię inni też zobaczyli

aha jak nie jesteś pewien na 200% że między lustarkami przejedziesz to lepiej się nie pchać zlosnik.gif

wpierw się poprzepychaj w kolejce do świateł jak wszyscy już stoją, wtedy łatwiej, korek w ruchu to wyższy level dlatego na spokojnie i krok po kroku raz po razie będziesz coraz pewniejsze manewry robił zlosnik.gifok.gif

Ps. Rsss byłeś w wawie dziś? Bo taką bejcą jak twoja kolo mi usiadł na tyłku że mu ruch tamuje w korku i nie zapierniczam szybciej zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma uniwersalnych rad, chociaż koledzy już sporo napisali

od siebie dodam (nomen omen jeżdżąć 50-tką) że przyjdzie wszystko z czasem i linie w korku dla moto bywają czasami mało istotne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już pisał, że białe na drodze to zło?

Szczególnie to "naklejane" grube białe i jeszcze szczególniej na mokro.

Wszelkie strzałki, pasy, linie potrafią być bardzo zdradliwe.

Oczywiście nie wszystkie, ale warto zaznaczyć, że niektóre oznakowanie poziome dróg bardzo sprzyja poślizgom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ktoś już pisał, że białe na drodze to zło?

> Szczególnie to "naklejane" grube białe i jeszcze szczególniej na mokro.

> Wszelkie strzałki, pasy, linie potrafią być bardzo zdradliwe.

> Oczywiście nie wszystkie, ale warto zaznaczyć, że niektóre oznakowanie poziome dróg bardzo sprzyja

> poślizgom.

chyba nie, a to cholernie ważne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledzy

> Jak jezdzic w korku na jednosladzie tak zeby:

> -nie dac sie zabic

> -nie przeszkadzac innym

> -efektywnie poruszac sie do przodu szybciej niz puszki

> -najmniej na ile sie da lamac przepisy

ostrożnie... powoli przyjdzie z czasem, ja przez pierwszy dzień skuterem stałem w korku, później systematycznie wjeżdżałęm w coraz węższe międzypasia grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i jeszcze jedno, jak sa trzy pasy pchamy sie miedzy lewym a srodkowym

i nigdy na środku puszki, zawsze starajmy się widzieć lusterko auta przed nami...

jak my nie widzimy lusterka jest duża szansa, że kierownik nas też nie widzi smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja z moich doświadczeń muszę przyznać, że jest coraz lepiej.

> Jeżdżę czasem na Bielsko i jak lajtowo przeciskam się w korku, to większość aut robi mi miejsce.

> Ilość palantów utrudniających życie to poniżej 2%

bo im mniej ryku szlifierz robi tym bardziej chce sie odsunac, a warczenie to.....niestety zaweza luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed skrzyżowaniami, na podjazdach i zjazdach wszędzie tam gdzie samochody zatrzymują się i ruszają lub stoją przez chwilę trzeba uważać na to co z nich wycieka niestety wszelkie smary i płyny tworzą niewidoczną powłokę poślizgową jak się na tym stanie to wręcz można się pośliznąć zwłaszcza podczas deszczu.

Jak już zacząłem o padającej wodzie to najgorszy moment deszczu po pierwsze minuty zwłaszcza jak długo nie padało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie wiem jak innym ale mi przy wolnej jeździe pomaga tylni hamulec, wydaje mi się że naprostowuje moto i jakoś tak mi to naturalnie wychodzi, ale nie wiem czy to dobrze czy źle zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i cytam i taka retrospekcja......

Swego czasu pol roku spedzilem w Atenach... jezdzilismy tam na wszystkim na czym sie dalo i co wpadlo w lapy... i jakos tak (pomimo tej ich kretynskiej fantazji poludniowej na drogach) lepiej mi sie tam w korkach jezdzilo niz u nas w 3citi.....

Raz ze pewnie kwestia postrzegania... czlowiek mlody byl bez dzieci jeszcze

Dwa jak o tym mysle to (poza jednak jakas inna kultura jazdy wspolistnienia kierowca/jednoslad tam)... to rzeczywiscie jak tak mysle to mniej przejmowalismy sie kwestia lini a bardziej tym co sie dzieje dookola.... ot widac nawyk kierowcy puszki zwracania uwagi na oznakowanie poziome...

Dzieki wszystkim... ta uwaga o widzeniu lusterka auta przed nami prosta niby ale czlowiek (ja) o tym w ten sposob nie pomyslalem...

Koleiny-tak zdziwilo mnie jak droga jest nierowna ktora jezdze autem "do kopalni"

Malowania-wiem zdaje sobie sprawe

Jeszcze raz dzieki wszystkim jak jeszcze cos komus rzyjdzie do glowy to pisac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To przyjdzie z czasem. Przecież nie napiszę Ci wprost ze jeździ się mając podwójną linie ciągłą

> miedzy nogami

Heheeh pamietam ze najlepiej i najbezpiecNIEJ a jednoczesnie nakszybciej to wlasnie do Omoni w Atenach lecialo sie z uniwerku nie jak kolega radzil tu ktorys miedzy lewym a srodkowym a wlasnie centralnie srodkiem podwojna cigla (miedzy nogami) pomiedzy w sumie 6cioma pasami :-).... ale teraz to bym chyba w. Spodnie narobil jak bym tak mial leciec...:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzieki wszystkim... ta uwaga o widzeniu lusterka auta przed nami prosta niby ale czlowiek (ja) o

> tym w ten sposob nie pomyslalem...

Jest jeszcze jedna kwestia: lepiej nie jechać motocyklem (z resztą autem również) tuż za samochodem na sąsiednim pasie. Mimo że ty widzisz lusterko, to w tym miejscu jest martwa strefa. Kierowca będzie widział, że za nim jest pusto, obok również i może nieoczekiwanie zmienić pas. Lepiej albo wyprzedzić takie auto, albo zwolnić i jechać za nim w nieco większej odległości. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Heheeh pamietam ze najlepiej i najbezpiecNIEJ a jednoczesnie nakszybciej to wlasnie do Omoni w

> Atenach lecialo sie z uniwerku nie jak kolega radzil tu ktorys miedzy lewym a srodkowym a

> wlasnie centralnie srodkiem podwojna cigla (miedzy nogami) pomiedzy w sumie 6cioma pasami

> :-).... ale teraz to bym chyba w. Spodnie narobil jak bym tak mial leciec...:-)

w sumie wszystko zalezy od kierowcy. znam takich co jezdzą pare lat i nadal stoją w karnie w korku, a inni mający "ikrę" juz po sezonie śmigają po pasach wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w sumie wszystko zalezy od kierowcy. znam takich co jezdzą pare lat i nadal stoją w karnie w korku,

> a inni mający "ikrę" juz po sezonie śmigają po pasach

po sezonie?? boje_sie.gif

hehe.gif

MSPANC wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po sezonie??

Łi wink.gif

Nawet nie po sezonie wink.gif

Żonę na plecaka wziąłem po 2 tygodniach od kupienia trampka.

Te 2 tygodnie były na obeznanie się z motocyklem.

Początkowo było bardzo ostrożnie, a po cirka 2 miesiącach już kulałem się kanionem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Łi

> Nawet nie po sezonie

> Żonę na plecaka wziąłem po 2 tygodniach od kupienia trampka.

> Te 2 tygodnie były na obeznanie się z motocyklem.

> Początkowo było bardzo ostrożnie, a po cirka 2 miesiącach już kulałem się kanionem

źle zinterpretowałeś zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jeszcze jedna kwestia: lepiej nie jechać motocyklem (z resztą autem również) tuż za samochodem

> na sąsiednim pasie. Mimo że ty widzisz lusterko, to w tym miejscu jest martwa strefa. Kierowca

> będzie widział, że za nim jest pusto, obok również i może nieoczekiwanie zmienić pas. Lepiej

> albo wyprzedzić takie auto, albo zwolnić i jechać za nim w nieco większej odległości.

To akurat dotyczy tez samochodow...

Zreszta to jest raczej odruch ktory sie sam wyrabia zwlaszcza jak pare razy jedziesz chwile rownolegle z czyms wiekszym typu tir/autobus...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aha jak nie jesteś pewien na 200% że między lustarkami przejedziesz to lepiej się nie pchać

o to to właśnie, tak właśnie miałem w piątek na Puławskiej, auta stały do świateł a ja między nimi na 1szym biegu, ale kierownik busa wymyślił sobie ze skręci koła tuż przedemną i niestety wykonując unik, chociaż auto nie zmieniło w zaden sposób swojego położenia, trafiłem lusterkiem w lusterko auta na lewym pasie, już wiem, że mam na tej samej wysokości co suvy i na nie muszę szczegółnie uważać.

Przeprosiłem kierownika z suva, ale widać że byli na mnie wściekli, ja czerwony ze wstydu, dałem im znaki żeby zjechali na pobocze, bo jakby co to trzeba by coś spisać, ale Pani z groźną miną wychyliła się przez okno i nastawiła lustro i pojechali dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledzy

> Jak jezdzic w korku na jednosladzie tak zeby:

> -nie dac sie zabic

zawsze zakładaj, że kierowca cię nie widzi,

nigdy nie mijaj na żyletki samochodu, jeśli na sąsiednim pasie jest luka w którą będzie mógł wjechać,

jeśli w aucie otwiera się bagażnik, to znaczy że za ułamek sekundy otworzą się drzwi zlosnik.gif

nigdy nie zatrzymuj się na środku pasa, twoje miejsce jest pomiędzy autami, samochody sobie wjeźdząją w korku w tyłek i jest to powszechne "bo się zagapił(a), pisał(a) sms itp" jeśli ktoś potrafi nie zauważyć samochodu przed sobą, motocykla tym bardziej nie zauważy a efekty mogą być opłakane.

> jak im pasuje bez kierunkow...

zaakceptuj kierowców samochodów z ich wszystkimi wadami i naucz się ich, będą zmieniać pasy bez kierunkowskazu, jeśli ich pas jest wolniejszy, zawsze będą przeskakiwać na pas szybszy gwałtownie i bez ostrzeżenia i upewnienia się. Będą skręcać w lewo i ciebie nie wiedzieć, będą przeskakiwać na późnym żółtym, będą w panice opuszczać skrzyżowania itd. Zachowaj szczególną ostrożność widząc auta na lubelskich blachach i audi kombi.

> Jest jakis kodeks jazdy na moto w korku?

trzymaj się przerwy między lewym a środkowym, jeśli masz motocykl z tyłu, który jest zwinniejszy, puść go przodem i ucz się od niego. zlosnik.gif

Zrobiłem jakieś 30 tys do pracy przez całą Warszawę w korkach motocyklem, wszystko między samochodami, nigdy nie miałem kontaktu z samochodem, mandatu, nikt mnie nie chciał zabić,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.