Skocz do zawartości

Testy na PJ - i bądź tu mądry...


Herbatnik

Rekomendowane odpowiedzi

Przygotowuję się do egzaminu na kat A. i trzepię testy, które dostałem na płytce w szkole.

No i co jakiś czas zdarzają się takie kwiatki:

1. Czy kierujący pojazdem jest zobowiązany do ciągłego zachowania ostrożności - odpowiedź poprawna: TAK

2. Czy kierujący pojazdem ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności - odpowiedź poprawna NIE

Zapewne chodzi o wtrącone słowo "szczególnej". I tu jest pies pogrzebany. Normalnie trzeba rozbierać zdania na czynniki pierwsze, żeby wiedzieć o co chodziło układającemu pytanie... Takich z pozoru wykluczających się wzajemnie pytań spotkać można całkiem sporo. Dodane jedno drobne słówko i zmienia się charakter pytania.

Gdy w 91r. gdy zdawałem kat. B było chyba jakoś łatwiej... Pytania były bardziej jednoznaczne, czy mi się wydaje?

Ech.... Bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przygotowuję się do egzaminu na kat A. i trzepię testy, które dostałem na płytce w szkole.

> No i co jakiś czas zdarzają się takie kwiatki:

> 1. Czy kierujący pojazdem jest zobowiązany do ciągłego zachowania ostrożności - odpowiedź poprawna:

> TAK

> 2. Czy kierujący pojazdem ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności - odpowiedź poprawna NIE

no i to jest dość proste. istnieje pojęcie szczególnej ostrożności i pojawia się w definicjach znaków (agatka, pasy itp) smile.gif

> Zapewne chodzi o wtrącone słowo "szczególnej". I tu jest pies pogrzebany. Normalnie trzeba

> rozbierać zdania na czynniki pierwsze, żeby wiedzieć o co chodziło układającemu pytanie...

> Takich z pozoru wykluczających się wzajemnie pytań spotkać można całkiem sporo. Dodane jedno

> drobne słówko i zmienia się charakter pytania.

no taki lajf. tak samo jak przed słowem "tak" dodasz "nie" to też się zmienia zdanie wink.gif

> Gdy w 91r. gdy zdawałem kat. B było chyba jakoś łatwiej... Pytania były bardziej jednoznaczne, czy

> mi się wydaje?

wydaje Ci sie. ja zdawałem jeszcze na puli chyba 350 pytań. i tez były głupie.

> Ech.... Bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz już jaką długość ma bagnet od oleju silnikowego?

Było jeszcze pytanie o wymiary tablicy rejestracyjnej. Podobno jakiś kiep nie dopilnował i w państwowych testach na PJ znalazły się pytania egzaminacyjne z testów dla diagnostów. Ale na szczęście już ich nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> że nie można hamować w zakręcie...

to jest do dziś. A na kursie na jednym z warszawskich ślimaków miałem okazję przekonać się, że hamowanie na moto w zakręcie to nie jest najlepszy pomysł zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jest do dziś. A na kursie na jednym z warszawskich ślimaków miałem okazję przekonać się, że

> hamowanie na moto w zakręcie to nie jest najlepszy pomysł

Wszystko można, tylko z wolna i ostrożna. grinser006.gif

Wiadomo, że hamulec podnosi moto, ale bez przesady. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pytań są jakieś obrazki / sytuacje?

Często one sporo zmieniają.

Natomiast "Szczególną ostrożność" masz zachowywać np. na skrzyżowaniach, przed przejściem, widząc nawalonego pieszego, widząc dziecko przy jezdni.

Większość tych "idiotycznych pytań" - typu długość drążka zmiany biegów już podobno usunęli.

Jak już wspominałem w innym temacie - te testy ogólnie dość śmieszne są - ja miałem na egzaminie z 3 pytania o przewożenie żwiru / materiałów sypkich, motocyklem rotfl.gif

Nie no - wiadomo - jak będę dom stawiał to przecież wiadomo, że żwir R6 będę woził... biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jest do dziś. A na kursie na jednym z warszawskich ślimaków miałem okazję przekonać się, że

> hamowanie na moto w zakręcie to nie jest najlepszy pomysł

czemu? najnowszy abs boscha pozwala na hamowanie w pełnym złożeniu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czemu? najnowszy abs boscha pozwala na hamowanie w pełnym złożeniu

Ja to jeszcze teoretyk jestem zlosnik.gif ale uczyli mnie, że jak pojadę szybciej to zrobię zakręt ciaśniej. Jak zwolnię w trakcie pokonywania łuku to będę musiał bardziej wyprostować moto co by go nie położyć i w efekcie zakręt zrobię szerzej. I to właśnie miałem okazję na ślimaku przetestować. Myślałem, że za szybko, odpuściłem gaz, zwolniłem i wtedy instruktor zaczął na mnie drzeć ryja, żebym nie odpuszczał i dodał gazu bo wylecę i rzeczywiście było blisko zewnętrznego krawężnika zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytania były bardziej jednoznaczne, czy

> mi się wydaje?

Wydaje Ci się... Ja zdawałem w 1994 i myk ze "szczególną ostrożnością" był bardzo popularny. A w 1994 były prawdopodobnie te same testy co u Ciebie.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze zdałem to w poniedziałek to uważam ze testy obecne naprawdę są bardzo dobre. Ale niektóre pytania są niezbyt trafnie połączone z wideo. Np. Kamera w poruszającym sie aucie ukazuje, ze auto zbliża sie do przejścia dla pieszych z sygnalizacja świetlna, na której zapala sie światło żółte. Tu następuje stopklatka, a prędkość auta w stosunku do odległości jest wystarczająca na spokojne wyhamowanie. Pytanie brzmi:

Czy w tej sytuacji kierujący pojazdem musi się bezwzględnie zatrzymać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie jest ani podchwytliwe ani dziwne. Są 4 zasady:

1. zachowania ostrożności

2. zachowania szczególnej ostrożności

3. ograniczonego zaufania

4. unikania działań niepożądanych

polecam poczytać definicje, to łatwiej się będzie zdawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> instruktor zaczął na mnie drzeć

> ryja, żebym nie odpuszczał i dodał gazu bo wylecę i rzeczywiście było blisko zewnętrznego

> krawężnika

OT będzie biglaugh.gif

W Kulikowisku robisz "A" ?

Ja właśnie sie rozglądam gdzie się zapisać i mam dylemata czy warto dać 5 stówek wiecej za renomę ośrodka i instruktora na plecach, a nie w aucie hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście, że warto!

Tak też myślę ale odzywa sie we mnie natura sknerusa. blush.gif

5 stówek drogą nie chodzi a ja jako tako na moto daję radę i zamierzam jeździć weekendowo dla przyjemności na jakimś chopperze w stylu Intrudera 800 a nie ganiać do odcinki na jakimś plastiku.

Z drugiej strony może taki plecak wreszcie wybił by mi ze łba obronę przed przeciwskrętem sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.