Grand Scenic 2005 1,9 dci - czy mam się go bać?

[dizzastar]

Witam,

Osobny wątek w kontekście auta dla znajomej, która ma 3 dzieci, ale tutaj pojemność auta nie jest kluczowa. Chodzi o konkretne auto. Pacjentem jest Grand Scenic 2005 1,9 z polskiego salonu, od pierwszego właściciela.

Sprawa ma się tak:

Właściciel, mój przełożony z pracy, do którego mam pełne zaufanie będzie się takiego auta pozbywać na wiosnę. Jest jedynym właścicielem, kupił auto w salonie. Auto jest bezwypadkowe, ale ma mankamenty typu obcierki parkingowe. Silnik 1,9 klekot, skrzynia chyba 6, 7osobowy, przebieg ok 150kkm.

- na plus, pochodzenie, historia, wymieniony 2mas, cena 10 tys (nie wiem czy to okazja).

- na minus - totalnie nie znam Francuzów, trochę ich się obawiam, naczytałem się o wtryskach itp. - czy słusznie?

Pytanie, jaka jest prawda, czy takie auto jeszcze pożyje bez nakładów?

Gdybym miał polecić ten samochód koleżance to tak jakbym kupował dla siebie, więc chciałem rozeznać temat.

Spasiba balszoje.

[mrarek]

Jesli obecny wlasciciel usunal typowe dla SCII usterki to IMHO nie powinno byc klopotow

[dizzastar]

A czy jest szansa, że ktoś mnie w te usterki wprowadzi?

[dyniek000]

A czy jest szansa, że ktoś mnie w te usterki wprowadzi?

Turbo, wtrysku, dwumasa ,to że kolega zachwala nie znaczy że jest OK z autem i nie znaczy ze jest źle dl przykładu podam Ci przykład mojego kolegi który kupił lagune 2 z silnikiem 1,9dci zadbaną , pojeździł niecały rok (10) miesięcy bezproblemowo a potem wpakował 8tys zł w 7 m-cy i auto dalej nie jeździ ,poddał się na razie nie myśli o l2 tylko na dojazdy kupił sobie Lanosa

Natomiast ja też mam lagune 2 i sobie chwale bardzo tyle ze 2.0 16v (F4R)

Wiec bardzo ale to bardzo dobrze trzeba zweryfikować generalnie silnik i osprzęt silnika , reszta to mały pikuś, w porównaniu do konkurencji

[dizzastar]

Auto nie jest sprzedawane, bo "coś jest z nim nie tak". Ot, właściciel, starszy gość, okresowo co 10 lat wymienia flotę. Pytam pod kątem usterkowości modelu ogólnie, bo stan stan samochodu jest uczciwy i zadbany. Pytanie czy jak ma 150kkm, to czy pożyje drugie tyle, czy jest to auto tak pewne jak królowa lawety (L2 )...

[Pepcio]

Witam,

Osobny wątek w kontekście auta dla znajomej, która ma 3 dzieci, ale tutaj pojemność auta nie jest kluczowa. Chodzi o konkretne auto. Pacjentem jest Grand Scenic 2005 1,9 z polskiego salonu, od pierwszego właściciela.

Sprawa ma się tak:

Właściciel, mój przełożony z pracy, do którego mam pełne zaufanie będzie się takiego auta pozbywać na wiosnę. Jest jedynym właścicielem, kupił auto w salonie. Auto jest bezwypadkowe, ale ma mankamenty typu obcierki parkingowe. Silnik 1,9 klekot, skrzynia chyba 6, 7osobowy, przebieg ok 150kkm.

- na plus, pochodzenie, historia, wymieniony 2mas, cena 10 tys (nie wiem czy to okazja).

- na minus - totalnie nie znam Francuzów, trochę ich się obawiam, naczytałem się o wtryskach itp. - czy słusznie?

Pytanie, jaka jest prawda, czy takie auto jeszcze pożyje bez nakładów?

Gdybym miał polecić ten samochód koleżance to tak jakbym kupował dla siebie, więc chciałem rozeznać temat.

Spasiba balszoje.

1.9 DCi w tych rocznikach nie jest silnikiem polecanym, Oczywiście są tacy którzy sobie chwalą, ale zasadniczo sensowne diesle w Renault zaczeły się od 2.0 DCi. Układ wtryskowy, układ korbowy (panewki), Sprężarka .... to potencjalnie sporo rzeczy, które mogą zaskoczyć nowego właściciela. 

[ghost2255]

Jak wymieniał olej jak producent przykazał (co 30 tys.km), to olać.

Padają turbiny, obracają się panewki i wcale mało nie palą.

 

Poszukać w benzynie, założyć LPG i zapomnieć o problemach.

[bizz]

Jak wymieniał olej jak producent przykazał (co 30 tys.km), to olać.

Padają turbiny, obracają się panewki i wcale mało nie palą.

Poszukać w benzynie, założyć LPG i zapomnieć o problemach.

Dobrze prawi. Ja w swoich dci wymieniałem co 15kkm i jeździłem bezawaryjnie. Pali niewiele, ciche, komfortowe.

[mrarek]

A czy jest szansa, że ktoś mnie w te usterki wprowadzi?

wyswietlacz, spinki drzwi, silnik obiegu wewnetrznego, wymiana oleju co 15 kkm MAX, itd.

[Maciej__]

Witam,

Osobny wątek w kontekście auta dla znajomej, która ma 3 dzieci, ale tutaj pojemność auta nie jest kluczowa. Chodzi o konkretne auto. Pacjentem jest Grand Scenic 2005 1,9 z polskiego salonu, od pierwszego właściciela.

Sprawa ma się tak:

Właściciel, mój przełożony z pracy, do którego mam pełne zaufanie będzie się takiego auta pozbywać na wiosnę. Jest jedynym właścicielem, kupił auto w salonie. Auto jest bezwypadkowe, ale ma mankamenty typu obcierki parkingowe. Silnik 1,9 klekot, skrzynia chyba 6, 7osobowy, przebieg ok 150kkm.

- na plus, pochodzenie, historia, wymieniony 2mas, cena 10 tys (nie wiem czy to okazja).

- na minus - totalnie nie znam Francuzów, trochę ich się obawiam, naczytałem się o wtryskach itp. - czy słusznie?

Pytanie, jaka jest prawda, czy takie auto jeszcze pożyje bez nakładów?

Gdybym miał polecić ten samochód koleżance to tak jakbym kupował dla siebie, więc chciałem rozeznać temat.

Spasiba balszoje.

 

Tak jak pisali przedmowcy, sprawdz co ile kkm byl wymieniany olej.

Jak co 15kkm to mysle, ze mozna zaryzykowac.

Mamy w domu 1.9dci z przebiegiem 330kkm i nawet za duzo oleju nie bierze, turbo i wtryski jeszcze fabryczne.

[Ksenomorf]

Mam w rodzinie takowego Scenica z 2005r. z tym samym silnikiem i co do silnika i napędu nie mogę powiedzieć nic złego . Należy sprawdzić obowiązkowa układ wtryskowy i turbinę tutaj nie ma zmiłuj się bo auto od znajomego . Z mojego doświadczenia gdy szukaliśmy takie auto znalazłem samochód od pierwszego właściciela z udokumentowanym przebiegiem (ok.135 000 ) i do serwisowany w ASO bo auto było na firmę . Oczywiście tanie nie było . Pojechałem z właścicielem do tego ASO na przegląd przed zakupem i wyszło szydło z worka , dwa wtryskiwacze do wymiany i padnięte turbo . Auta nie nabyliśmy. Za to drugie z przebiegiem realnym ok. 200 000 km. okazało się strzałem w dziesiątkę i służy nam już 3,5roku. Z poważniejszych usterek to rozszczelnił się siłownik od łożyska oporowego sprzęgła . Przy okazji demontażu sprzęgła okazało się iż dwumasa jest w bardzo dobrym stanie i nie ma potrzeby jej wymieniać . Profilaktycznie wymieniona została tarcza sprzęgła choć mogła jeszcze trochę pojeździć . Wszystko to przy przebiegu ok. 240 000km. 

[Maciej__]

Mam w rodzinie takowego Scenica z 2005r. z tym samym silnikiem i co do silnika i napędu nie mogę powiedzieć nic złego . Należy sprawdzić obowiązkowa układ wtryskowy i turbinę tutaj nie ma zmiłuj się bo auto od znajomego . Z mojego doświadczenia gdy szukaliśmy takie auto znalazłem samochód od pierwszego właściciela z udokumentowanym przebiegiem (ok.135 000 ) i do serwisowany w ASO bo auto było na firmę . Oczywiście tanie nie było . Pojechałem z właścicielem do tego ASO na przegląd przed zakupem i wyszło szydło z worka , dwa wtryskiwacze do wymiany i padnięte turbo . Auta nie nabyliśmy. Za to drugie z przebiegiem realnym ok. 200 000 km. okazało się strzałem w dziesiątkę i służy nam już 3,5roku. Z poważniejszych usterek to rozszczelnił się siłownik od łożyska oporowego sprzęgła . Przy okazji demontażu sprzęgła okazało się iż dwumasa jest w bardzo dobrym stanie i nie ma potrzeby jej wymieniać . Profilaktycznie wymieniona została tarcza sprzęgła choć mogła jeszcze trochę pojeździć . Wszystko to przy przebiegu ok. 240 000km. 

 

Ten silownik sprzegla to chyba standard bo u nas tez polecial...

[dizzastar]

Trochę patowa sytuacja się zrobiła, bo dowiedziałem się, że w okresie gwarancji olej był wymieniany zgodnie z wytycznymi producenta, tj, co 30kkm, dopiero później co roku. Trochę kot w worku. Może uda się spojrzeć w książkę gwarancyjną i określić dokładnie przebiegi i wymiany.

[WaWeR]

Skoro ma 10 lat i 150kkm to oliwa zmieniana raz na rok wskazywala by ze zmieniana byla co 15kkm. Nie liczac pierwszych dwoch lat gdzie wymiana co 30 dala by jedna wymiane przez okres gwarancji.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Lato8]

Trochę patowa sytuacja się zrobiła, bo dowiedziałem się, że w okresie gwarancji olej był wymieniany zgodnie z wytycznymi producenta, tj, co 30kkm, dopiero później co roku. Trochę kot w worku. Może uda się spojrzeć w książkę gwarancyjną i określić dokładnie przebiegi i wymiany.

 

W okresie gwarancyjnym masz wymiane albo przebieg albo czas, jak malo jezdzil to wymiana co rok, nawet jak 3 wymiany robione co 30 tysi to nic mu nei bedzie.

 

Mam 1.9 dci 200tys km i wtryski, turbo, sprzeglo, panewki oryginalne.

[BOGUS]

Witam,

Osobny wątek w kontekście auta dla znajomej, która ma 3 dzieci, ale tutaj pojemność auta nie jest kluczowa. Chodzi o konkretne auto. Pacjentem jest Grand Scenic 2005 1,9 z polskiego salonu, od pierwszego właściciela.

Sprawa ma się tak:

Właściciel, mój przełożony z pracy, do którego mam pełne zaufanie będzie się takiego auta pozbywać na wiosnę. Jest jedynym właścicielem, kupił auto w salonie. Auto jest bezwypadkowe, ale ma mankamenty typu obcierki parkingowe. Silnik 1,9 klekot, skrzynia chyba 6, 7osobowy, przebieg ok 150kkm.

- na plus, pochodzenie, historia, wymieniony 2mas, cena 10 tys (nie wiem czy to okazja).

- na minus - totalnie nie znam Francuzów, trochę ich się obawiam, naczytałem się o wtryskach itp. - czy słusznie?

Pytanie, jaka jest prawda, czy takie auto jeszcze pożyje bez nakładów?

Gdybym miał polecić ten samochód koleżance to tak jakbym kupował dla siebie, więc chciałem rozeznać temat.

Spasiba balszoje.

Kuzyn ma takiego. Kupił i handlarza lekko poobijanego z niewiadomym przebiegiem i historią i jeździ juz 2 lata bez napraw tylko eksploatacyjne wymiany. Gość z tych co robi jak się zepsuje. I smieje się bo kupił za grosze fajne auto a wszyscy przecierają oczy ze zdumienia. 2 razy nie odpalil w zimie : raz padł aku a raz ropa zamarzła...