Skocz do zawartości

Tynki maszynowe


Slawcio

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Slawcio napisał:

tylko jakie i dla czego takie?  :hmm:

- tradycyjnie cementowo-wapienne,

- tynk twardy gipsowy (np. KNAUF Diamant)

 

Mam Knauf Diamant i po 3 latach jestem zadowolony. Jest droższy niż inne tynki ale imho warto, jest na prawdę twardy a zarazem elastyczny. Daje też ładną równa powierzchnię, więc nie trzeba go szpachlować. łatwiej się też taki tynk naprawia (CW nigdy nie udało mi się bez śladu naprawić)

Kilka pomieszczenia jak pralnia, kotłownia, łazienki miałem zrobione tynkiem C-W Caparola, w niektórych miejscach popękały po kilku tyg, Diamant nigdzie, mimo, że miałem go znacznie więcej. Wykonawca to poprawił, ale jak mówił przy C-W zdarza się, że jak to cement potrafi pęknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy czego oczekujesz. Ja osobiście wybrał bym CW. Dlatego że jest wytrzymalszy i mniej higroskopijny. Podczas jakiegoś zalania nie zlasuje się i nie spadnie ze ściany.

Jeśli zdecydujesz się na CW  to musisz wziąć pod uwagę jeszcze gładzie/gips szpachlowy, chyba że lubisz szorstkie powierzchnie. Ale przy MP też nie masz pewności że nie będziesz musiał wykonywać gładzenia ścian. Wszystko zależy jak wykonawca przyłoży się do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gipsowym bywa jeszcze taki zonk, że nie każdy patałach wie jak na taki tynk coś przykleić. W rezultacie łatwo o opadające okładziny.

Chyba, że dokładnie wiesz, gdzie co będzie i zostawisz nieotynkowane? Wtedy jednak kleju idzie bardzo dużo albo trzeba wyrównać tynkiem i na jedno wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Joki napisał:

Z gipsowym bywa jeszcze taki zonk, że nie każdy patałach wie jak na taki tynk coś przykleić. W rezultacie łatwo o opadające okładziny.

Chyba, że dokładnie wiesz, gdzie co będzie i zostawisz nieotynkowane? Wtedy jednak kleju idzie bardzo dużo albo trzeba wyrównać tynkiem i na jedno wychodzi.

 

Chyba odwrotnie, gips jest lżejszy i lepi się do wszystkiego, nakłada tez się łatwiej. Wystarczy spryskać ścianę i ściągnąć. Przy Cw jest opryskiwanie/obrzutka, odczekanie, potem kolejna warstwa i ściąganie, potem kwarcowanie.

Oczywiście jak ktoś nie zagruntuje i do byle czego będzie kleił to wszystko odpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o przyczepność tynku tylko okładzin klejonych na tynk.

Patałachy często nie wiedzą jak prawidłowo przygotować podłoże. Odparzają mleczko gipsowe i okładzina odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Chyba odwrotnie, gips jest lżejszy i lepi się do wszystkiego, nakłada tez się łatwiej. Wystarczy spryskać ścianę i ściągnąć. Przy Cw jest opryskiwanie/obrzutka, odczekanie, potem kolejna warstwa i ściąganie, potem kwarcowanie.
Oczywiście jak ktoś nie zagruntuje i do byle czego będzie kleił to wszystko odpadnie.

Co to jest kwarcowanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Joki napisał:

Nie chodzi o przyczepność tynku tylko okładzin klejonych na tynk.

Patałachy często nie wiedzą jak prawidłowo przygotować podłoże. Odparzają mleczko gipsowe i okładzina odpada.

Tu nie ma co odparzać, sypią gotową mieszankę w maszynę i dolewają wodę.

 

1 godzinę temu, Olleo napisał:


Co to jest kwarcowanie?

Przecieranie piaskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał:

Tu nie ma co odparzać, sypią gotową mieszankę w maszynę i dolewają wodę.

Ale potem trzeba dobrze zagruntować, by np. płytki na to lepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo zagruntowanie nie wystarczy. Na powierzchni tynku gipsowego jest warstwa mleczka gipsowego. Trzeba wcześniej solidnie zetrzeć pacą-tarką aby dotrzeć do kruszywa. Albo chociaż dobrze podrapać krawędzią szpachelki.

Inaczej mleczko mięknie, odparza się i odchodzi razem z klejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.01.2017 o 22:59, Slawcio napisał:

tylko jakie i dla czego takie?  :hmm:

- tradycyjnie cementowo-wapienne,

- tynk twardy gipsowy (np. KNAUF Diamant)

 

A może, tak jak już Ci pisałem - część takich, część takich?

Kotłownia, garaż, łazienki - sprawdzą się CW

Pokoje - Diamanit - bez zabawy w gładzie, szlifowanie itp.

Na budowie jestem prawie codziennie wieczorami, więc zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.01.2017 o 22:59, Slawcio napisał:

tylko jakie i dla czego takie?  :hmm:

- tradycyjnie cementowo-wapienne,

- tynk twardy gipsowy (np. KNAUF Diamant)

 Różnica w wyglądzie znaczna na plus Diamantów (sam takie posiadam), na plus dla nich też twardość i kruchość, do cementowych i tak musisz liczyć gładź, czyli gipsowanie, imho niepotrzebnie, rób diamanty i będziesz zadowolony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, AkuQ napisał:

 Różnica w wyglądzie znaczna na plus Diamantów (sam takie posiadam), na plus dla nich też twardość i kruchość, do cementowych i tak musisz liczyć gładź, czyli gipsowanie, imho niepotrzebnie, rób diamanty i będziesz zadowolony.

 

 

 

Jeszcze odnośnie twardości. Przez weekend musiałem poprzesuwać kilka puszek, do tego trochę skuć tynk. Nie chciałem tego robić udarem (bruzd) żeby pół ściany nie rozwalić, to robiłem to poprostu śrubokrętem (ok 20cm bruzdy). W CW bardzo dobrze mi się robiło wystarczyło kręcić dużym śrubokrętem i tynk się sypał. Przy diamancie mało to dawało, musiałem wspomagać się młotkiem a i tak odbijały małe kawałeczki. Jak dla mnie różnica w twardości jest zauważalna. Poza tym mimo dwójki dzieci i 2 lat nie mam nigdzie ubytków w tynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, sherif napisał:

Jak dla mnie różnica w twardości jest zauważalna. Poza tym mimo dwójki dzieci i 2 lat nie mam nigdzie ubytków w tynku.

 

Też nie mam żadnego ubytku, na moje oko i moje potrzeby wybór był strzałem w 10tkę.Twardy, mocny, gładki tynk bez podwójnej roboty i przykrywania tynku cementowo wapiennego i tak gładzią gipsową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, AkuQ napisał:

 

Co nie znaczy, że nie istnieje...wykańczanie piaskiem kwarcowym jest normalne u tynkarzy robiących CW.

Nie mówię, że nie istnieje - po prostu się nie spotkałem. To już się spotkałem z gładzią wapienną. A może to jakiś rodzaj cementowo-wapiennej gładzi? Jak to się robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, sherif napisał:

 

Jeszcze odnośnie twardości. Przez weekend musiałem poprzesuwać kilka puszek, do tego trochę skuć tynk. Nie chciałem tego robić udarem (bruzd) żeby pół ściany nie rozwalić, to robiłem to poprostu śrubokrętem (ok 20cm bruzdy). W CW bardzo dobrze mi się robiło wystarczyło kręcić dużym śrubokrętem i tynk się sypał. Przy diamancie mało to dawało, musiałem wspomagać się młotkiem a i tak odbijały małe kawałeczki. Jak dla mnie różnica w twardości jest zauważalna. Poza tym mimo dwójki dzieci i 2 lat nie mam nigdzie ubytków w tynku.

Bo teraz takie tynki c-w się robi gotowe. Jak zaczynałem budowę, to trzeba było skuć tynk w dwóch częściowo wykończonych pomieszczeniach na parterze - tynk tradycyjny, kręcony w betoniarce. Gość tydzień kuł i to młotem z udarem. Śrubokrętem, to możnaby sobie co najwyżej farbę porysować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, luccass napisał:

Nie wszystkie tynki CW trzeba pozniej gipsowac. Jak odpowiada ziarno i jest porzadnie zrobione, to na tynk tylko grunt i farba :ok:

 

Zgoda. Pozostaje dalej kwestia twardości. Ja absolutnie nie namawiam, opisuję tylko swoje doświadczenia, że wg siebie wybrałem dobrze-twardo, gładko-tak jak chciałem. Szwagier ma tynki cementowo-wapienne i 2 małych dzieci jak u mnie. No cóż...rogi poobijane, poodszczypywane od uderzeń zabawek etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, AkuQ napisał:

 

Zgoda. Pozostaje dalej kwestia twardości. Ja absolutnie nie namawiam, opisuję tylko swoje doświadczenia, że wg siebie wybrałem dobrze-twardo, gładko-tak jak chciałem. Szwagier ma tynki cementowo-wapienne i 2 małych dzieci jak u mnie. No cóż...rogi poobijane, poodszczypywane od uderzeń zabawek etc.

Co do twardosci uzytkowej, to sie nie wypowiem, bo dzieci jeszcze nie mialy okazji tynku przetestowac :) 'Na oko' jest taki sobie, ani twardy ani miekki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AkuQ napisał:

 

Też nie mam żadnego ubytku, na moje oko i moje potrzeby wybór był strzałem w 10tkę.Twardy, mocny, gładki tynk bez podwójnej roboty i przykrywania tynku cementowo wapiennego i tak gładzią gipsową.

Dokładnie mam takie same opinie, dodatkowo nie pęka jak CW.

 

2 godziny temu, Olleo napisał:

Bo teraz takie tynki c-w się robi gotowe. Jak zaczynałem budowę, to trzeba było skuć tynk w dwóch częściowo wykończonych pomieszczeniach na parterze - tynk tradycyjny, kręcony w betoniarce. Gość tydzień kuł i to młotem z udarem. Śrubokrętem, to możnaby sobie co najwyżej farbę porysować.

 

Oczywiście, że tak. U mnie albo sypali do agregatu worek Caparola z CW albo worek z diamantem :). Ze starymi co się spotkałem było nie lepiej, jak skuwałem u rodziców to kruszył się i pękał strasznie. Był też sypki więc wyrównywało się skrobiąc szpachelką. W innym domu byl tynk na listewkach, w jeszcze innym na trzcinie ale to chyba jakoś mocno wapienne było bo samo schodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam parter w cw a pietro w diamancie

Zdecydowanie bardziej podoba mi sie cw z optimax. Twardy jak cholera,  nic nie pęka nie kruszy. Diamant na gorze bardziej miekki ale tez nie poddaje sie. Z tym ze cw jest na porothermie a diamant na ytongu.

Na gorze w jeszcze jednym pomieszczeniu mam gladz z gipsara - mialo byc kafelkowanie i nie zrobilem na gotowo. Ten gipsar to gowno do kwadratu. Miekki peka rysuje sie nawet pod paznokciem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.