Skocz do zawartości

Ford focus wymiana sprzęgła


janusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy, mam pytanie do osób zorientowanych w tematach warsztatowych. Ile może trwać wymiana sprzęgła z wysprzęglikiem w focusie 1,6 benzyna (100KM) z roku 2005. Chodzi mi o czas wymiany w warunkach warsztatowych z dostępem do potrzebnych narzędzi. Pytam się z ciekawości ponieważ pewien warsztat (za granicą) za ww. usługę policzył znajomej 14 roboczo/godzin, co według mnie jest około dwukrotnie zawyżone, ale ja się na tym nie znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy, mam pytanie do osób zorientowanych w tematach warsztatowych. Ile może trwać wymiana sprzęgła z wysprzęglikiem w focusie 1,6 benzyna (100KM) z roku 2005. Chodzi mi o czas wymiany w warunkach warsztatowych z dostępem do potrzebnych narzędzi. Pytam się z ciekawości ponieważ pewien warsztat (za granicą) za ww. usługę policzył znajomej 14 roboczo/godzin, co według mnie jest około dwukrotnie zawyżone, ale ja się na tym nie znam.

mi w mk1 ale to ten sam silnik wymienili w 5 godzin przynajmniej po tylu zadzwonili że gotowe...
a roboczogodzina to niekoniecznie godzina naprawiania... to taka jednostka rozrachunkowa.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BOGUS napisał:


mi w mk1 ale to ten sam silnik wymienili w 5 godzin przynajmniej po tylu zadzwonili że gotowe...
a roboczogodzina to niekoniecznie godzina naprawiania... to taka jednostka rozrachunkowa.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka
 

No wiem, ale nie sądzę żeby na wymianę sprzęgła było przewidzianych 14 roboczogodzin. Według mnie to maks 10. A jeszcze ciekawe, że zaraz jechała do Polski tym autem i miała problemy z wrzucaniem 3 i 5 biegu, w Polsce mechanik musiał poprawiać robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, janusz napisał:

No wiem, ale nie sądzę żeby na wymianę sprzęgła było przewidzianych 14 roboczogodzin. Według mnie to maks 10. A jeszcze ciekawe, że zaraz jechała do Polski tym autem i miała problemy z wrzucaniem 3 i 5 biegu, w Polsce mechanik musiał poprawiać robotę.

 

Skoro juz po fakcie, to co za roznica? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

Skoro juz po fakcie, to co za roznica? ;]

Taka różnica, że jeśli serwis np. przewiduje na wymianę 8 roboczogodzin, a mechanik liczy 14, to wiem że ten warsztat trzeba omijać. Pomijając fakt, że przez 3 dni trzymał auto i wydał niesprawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, janusz napisał:

Taka różnica, że jeśli serwis np. przewiduje na wymianę 8 roboczogodzin, a mechanik liczy 14, to wiem że ten warsztat trzeba omijać. Pomijając fakt, że przez 3 dni trzymał auto i wydał niesprawne.

 

I to Ci nie wystarczy, zeby juz tam wiecej nie jechac? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, janusz napisał:

Witam koledzy, mam pytanie do osób zorientowanych w tematach warsztatowych. Ile może trwać wymiana sprzęgła z wysprzęglikiem w focusie 1,6 benzyna (100KM) z roku 2005. Chodzi mi o czas wymiany w warunkach warsztatowych z dostępem do potrzebnych narzędzi. Pytam się z ciekawości ponieważ pewien warsztat (za granicą) za ww. usługę policzył znajomej 14 roboczo/godzin, co według mnie jest około dwukrotnie zawyżone, ale ja się na tym nie znam.

Jak sprytny mechanik mający wprawę w fordach to 3-4 godziny.

Tak przynajmniej moje majstry ogarniają temat.

 

W cmaxie 1,8 jak im stałem nad głową bo mi się spieszyło to 2,40 z pojechaniem do carsu im to zajęło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, oskarek napisał:

Jak sprytny mechanik mający wprawę w fordach to 3-4 godziny.

Tak przynajmniej moje majstry ogarniają temat.

 

W cmaxie 1,8 jak im stałem nad głową bo mi się spieszyło to 2,40 z pojechaniem do carsu im to zajęło ;)

Czyli tak jak pisałem około 7 godzin to wystarczający czas na spokojną robotę, czyli mechanik "trochę" czas naciągnął. On powiedział, że tyle godzin robił i policzył sobie liczba godzin x stawka za godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, janusz napisał:

Czyli tak jak pisałem około 7 godzin to wystarczający czas na spokojną robotę, czyli mechanik "trochę" czas naciągnął. On powiedział, że tyle godzin robił i policzył sobie liczba godzin x stawka za godzinę.

Drogie chociaż miał te roboczogodziny, bo może dużo tańszych da tyle co mniej droższych?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, janusz napisał:

Witam koledzy, mam pytanie do osób zorientowanych w tematach warsztatowych. Ile może trwać wymiana sprzęgła z wysprzęglikiem w focusie 1,6 benzyna (100KM) z roku 2005. Chodzi mi o czas wymiany w warunkach warsztatowych z dostępem do potrzebnych narzędzi. Pytam się z ciekawości ponieważ pewien warsztat (za granicą) za ww. usługę policzył znajomej 14 roboczo/godzin, co według mnie jest około dwukrotnie zawyżone, ale ja się na tym nie znam.

 

godzinę dziesięć.Z przerwą na papierosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, janusz napisał:

On powiedział, że tyle godzin robił i policzył sobie liczba godzin x stawka za godzinę.

To przykoloryzował, bo sam rachunek 14rbh mógłbym zrozumieć na zasadzie-fakturę wystawia z systemu, w systemie ma X0zł/rbh, wymiana sprzęgła kosztuje ileś tam, co jest ekwiwalentem tych 14rbh i stąd byłyby takie godziny, żeby dostosować do kwoty, ale skoro powiedział, że tyle robił to raczej nie jest to do końca prawda, przy jakimś zaawansowanym dieslu, gdzie sporo rozbierania, rozkręcania (sanki etc) to może tyle by wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, AkuQ napisał:

To przykoloryzował, bo sam rachunek 14rbh mógłbym zrozumieć na zasadzie-fakturę wystawia z systemu, w systemie ma X0zł/rbh, wymiana sprzęgła kosztuje ileś tam, co jest ekwiwalentem tych 14rbh i stąd byłyby takie godziny, żeby dostosować do kwoty, ale skoro powiedział, że tyle robił to raczej nie jest to do końca prawda, przy jakimś zaawansowanym dieslu, gdzie sporo rozbierania, rozkręcania (sanki etc) to może tyle by wyszło.

Chyba, że "po drodze" coś wyjdzie typu urwana śruba, zerwany gwint, niezbyt pasująca część itp;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, volf6 napisał:

Chyba, że "po drodze" coś wyjdzie typu urwana śruba, zerwany gwint, niezbyt pasująca część itp;)

 

Zgadza się, tylko wtedy mechanik też powinien inaczej rozliczać, a nie 1:1 rbh. Bo jak urwie śrubę i nie potrafi jej wykręcić i męczy się 5h z tym, a inny wprawny wykręciłby w 15min, to dlaczego klient ma płacić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, AkuQ napisał:

 

Zgadza się, tylko wtedy mechanik też powinien inaczej rozliczać, a nie 1:1 rbh. Bo jak urwie śrubę i nie potrafi jej wykręcić i męczy się 5h z tym, a inny wprawny wykręciłby w 15min, to dlaczego klient ma płacić?

Piszesz tak jak by urwanie śruby było winą mechanika a często po prostu inaczej się nie da, bo np. korozja zrobiła swoje.

O 15 minutach, w przypadku gdzie trzeba np. ciąć podłużnicę to szkoda pisać:no:

Co do samych roboczogodzin to wypowiadać się nie zamierzam, zwłaszcza w tym konkretnym przypadku, bo tak naprawdę niewiele wiadomo. Chodzi tylko o to, ze czasami występują tzw. komplikacje i czas przewidziany na naprawę potrafi się sporo wydłużyć i nie ma tu winy mechanika;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, volf6 napisał:

Piszesz tak jak by urwanie śruby było winą mechanika a często po prostu inaczej się nie da, bo np. korozja zrobiła swoje.

O 15 minutach, w przypadku gdzie trzeba np. ciąć podłużnicę to szkoda pisać:no:

 

Rozmawiamy chyba o wymianie sprzęgła nie cięciu podłużnic...

 

8 minut temu, volf6 napisał:

Chodzi tylko o to, ze czasami występują tzw. komplikacje i czas przewidziany na naprawę potrafi się sporo wydłużyć i nie ma tu winy mechanika;)

 

Ależ ja to doskonale rozumiem i zupełnie z tym nie polemizuję, podałem jedną z możliwych wersji wydarzeń a tych może być wiele. Przy naprawach wydłużenie czasu może być z winy mechanika, może nie być, nie ma tu co dyskutować, wiemy obaj, że i jedno i drugie jest możliwe, bo papraczy nie brakuje w tym zawodzie, tak samo jak oszukańców, co mówią, że montują taką część, a robią coś innego, lub część najtańszą pchają-jednym słowem jak to w życiu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, AkuQ napisał:

 

Rozmawiamy chyba o wymianie sprzęgła nie cięciu podłużnic...

 

 

Ależ ja to doskonale rozumiem i zupełnie z tym nie polemizuję, podałem jedną z możliwych wersji wydarzeń a tych może być wiele. Przy naprawach wydłużenie czasu może być z winy mechanika, może nie być, nie ma tu co dyskutować, wiemy obaj, że i jedno i drugie jest możliwe, bo papraczy nie brakuje w tym zawodzie, tak samo jak oszukańców, co mówią, że montują taką część, a robią coś innego, lub część najtańszą pchają-jednym słowem jak to w życiu...

 

Nadal niewiadomo czy te 14rbh to 100, 500 czy 2000PLN...

Mnie byloby obojetne ile jednostek mechanik sobie wpisze na rachunku, interesuje mnie jedynie cena koncowa ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

Nadal niewiadomo czy te 14rbh to 100, 500 czy 2000PLN...

Mnie byloby obojetne ile jednostek mechanik sobie wpisze na rachunku, interesuje mnie jedynie cena koncowa ;]

 

Dokładnie o tym pisałem wcześniej, gdzie rbh jest wpisana w system na jakimś tam poziomie, np 50zł i 14rbh daje 700zł na przykład, czyli cenę za wymianę. Mnie w tamtym tygodniu znajomy mechanik za zdjęcie skrzyni (wysyłałem do regeneracji słynne M32), wymianę sprzęgła, założenie skrzyni w 150Mjet fiata, gdzie trzeba sanki zdejmować i sporo babrania, skasował 300zł netto, robili to na dwa razy we dwóch, czyli w 1 dniu zdjęcie, zabrałem do wysyłki, a potem wrzucenie, z wrzuceniem i poskładaniem gratów bujali się od południa do 22giej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz odpisuję, bo byłem w trasie. Tak jak pisałem cen nie ma co porównywać, bo robota była za granicą. Cena za roboczogodzine normalna rynkowa chyba 560 DKK. W każdym razie rachunek wyszedł konkretny. Kto chce to sobie przeliczy, ale jak pisałem trudno porównywać cenę usługi w różnych krajach, bo to nie ma bezpośredniego przełożenia.

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.05.2017 o 12:49, janusz napisał:

Witam koledzy, mam pytanie do osób zorientowanych w tematach warsztatowych. Ile może trwać wymiana sprzęgła z wysprzęglikiem w focusie 1,6 benzyna (100KM) z roku 2005. Chodzi mi o czas wymiany w warunkach warsztatowych z dostępem do potrzebnych narzędzi. Pytam się z ciekawości ponieważ pewien warsztat (za granicą) za ww. usługę policzył znajomej 14 roboczo/godzin, co według mnie jest około dwukrotnie zawyżone, ale ja się na tym nie znam.

 

To trzeba było zapytać w warsztacie. Skąd wiadomo, czy nie było jakichś komplikacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, AkuQ napisał:

Rozmawiamy chyba o wymianie sprzęgła nie cięciu podłużnic...

W wielu autach by wyciągnąć skrzynię trzeba opuścić trochę  silnik i wtedy odkręcamy ramę pomocniczą/wózek silnika. Zgadnij gdzie znajdują się nakrętki od śrub ramy;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, volf6 napisał:

W wielu autach by wyciągnąć skrzynię trzeba opuścić trochę  silnik i wtedy odkręcamy ramę pomocniczą/wózek silnika. Zgadnij gdzie znajdują się nakrętki od ramy;]

 

Nakrętki czy śruby?I o jakim cięciu podłużnicy w tym wypadku mówisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, AkuQ napisał:

 

Nakrętki czy śruby?I o jakim cięciu podłużnicy w tym wypadku mówisz?

Nakrętki są zgrzane w wewnętrznym profilu podłogi, najczęściej podłużnicy. Jak nakrętka sie "poślizgnie" to jedyna droga by sie tam dostać jest właśnie otwór, który musisz osobiście wyciąć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał:

Nakrętki są zgrzane w wewnętrznym profilu podłogi, najczęściej podłużnicy. Jak nakrętka sie "poślizgnie" to jedyna droga by sie tam dostać jest właśnie otwór, który musisz osobiście wyciąć:)

 

Nie wiem, nigdy tego nie robiłem, natomiast cięcie podłużnicy by zrobić sobie okienko, tym samym ją osłabiając to chyba nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie i "zgodne ze sztuką" naprawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, volf6 napisał:

Nakrętki są zgrzane w wewnętrznym profilu podłogi, najczęściej podłużnicy. Jak nakrętka sie "poślizgnie" to jedyna droga by sie tam dostać jest właśnie otwór, który musisz osobiście wyciąć:)

Jeśli chodzi o forda to ten patent moi mechanicy tylko wspominali w mondeo mkII i tam jakoś progi ruszali żeby dostać się do śrub ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie macie rację i nie wiem dlaczego wymiana trwała tak długo, ale sami piszecie, że jeden mechanik wykona daną usługę w 1 godzinę, a drugi w 4. Czyli wg niektórych ten drugi powinien zarobić 4x więcej. Zakładając, że oddajecie auto na wymianę sprzęgła i mechanik mówi, że praca trwa zwykle x godzin co będzie kosztować y PLN. Przy odbiorze mówi że było 2x godzin więc należy się 2y PLN. Placicie bez żadnego "ale"?

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, janusz napisał:

Generalnie macie rację i nie wiem dlaczego wymiana trwała tak długo, ale sami piszecie, że jeden mechanik wykona daną usługę w 1 godzinę, a drugi w 4. Czyli wg niektórych ten drugi powinien zarobić 4x więcej. Zakładając, że oddajecie auto na wymianę sprzęgła i mechanik mówi, że praca trwa zwykle x godzin co będzie kosztować y PLN. Przy odbiorze mówi że było 2x godzin więc należy się 2y PLN. Placicie bez żadnego "ale"?

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka
 

Cenę się ustala raczej przed robotą a jak w trakcie wyjdzie cos niespodziewane to mechanik powinien zadzwonić w czym rzecz. Jak klient ma wątpliwości to zawsze może przyjechać i na własne oczy rozwiać wątpliwości i płaci się raczej za efekty pracy/naprawy a nie roboczogodziny, no ale za granicą to inna sprawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.