Skocz do zawartości

Fiat wychodzi z nory


Rado_

Rekomendowane odpowiedzi

Ranking TOP50 nowych samochodów osobowych, które najczęściej rejestrują w Polsce klienci indywidualni. Dane obejmują maj bieżącego roku na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców:

1. Fiat Tipo: 503 egzemplarze
2. Opel Astra: 463 egzemplarze
3. Skoda Fabia: 447 egzemplarzy

kolejne miejsca

 Czyli jak Fiat wrócił do korzeni to ma sens, tanie, w miare proste auta i dla rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rado_ napisał:

Bym powiedział, że aż jeden model ;]

Jeden a akuratny, nie za maly, nie przysadzisty, moze sie podobac HTB i kombi.

Rodzina polska to 2+1 ew 2+2 w wiekszosci, panda mala, Freemont zbedny w wiekszosci.

Uwazam, ze TIPO to taki zdrowy rozsadek o ile ktos nie musi  lansu przed sasiadem i na drodze robic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wujekcybul napisał:

Bardzo fajnie, wersja 1.4 jest cenowo bardzo atrakcyjna. 500X po rabatach - sa jeszcze auta z 2016 tez bardzo fajnie wyglada.

Żebyś nie zbłądził z 500 X - miałem to ostatnio przez 2,5 tygodnia i 3 tkm - człowiek wysiada i kiwa się jakby miał parkinsona- zawieszenie-katastrofa jak taczka!!!

Corssover - ma wady małych aut - ciasnota  i wady typowego Suv-a czyli wysoko środek ciężkości no to "usztywnili"  to samo dotyczy pozostałych. Raz ktoś błąd zrobi i to kupi to się wyleczy- dotyczy to innych typu Captur Rengade czy Mokka- takie samo guano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dareek napisał:

Żebyś nie zbłądził z 500 X - miałem to ostatnio przez 2,5 tygodnia i 3 tkm - człowiek wysiada i kiwa się jakby miał parkinsona- zawieszenie-katastrofa jak taczka!!!

Corssover - ma wady małych aut - ciasnota  i wady typowego Suv-a czyli wysoko środek ciężkości no to "usztywnili"  to samo dotyczy pozostałych. Raz ktoś błąd zrobi i to kupi to się wyleczy- dotyczy to innych typu Captur Rengade czy Mokka- takie samo guano.

Nie masz racji, lud kocha Suvy to widać i słychać na ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powoli! oczywiście- teraz bo to nowość 2 w 1, ale rozróżnij SUV -a od tzw MINI SUV-a lub Crossover-a bo to co innego i zapewniam Cię ze jak ktoś to dziadostwo zakupi już ponownie tego błędu nie zrobi. Miałem to 500X  miałem Mokka- jedna wielka porażka - auto taczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Rado_ napisał:

Ranking TOP50 nowych samochodów osobowych, które najczęściej rejestrują w Polsce klienci indywidualni. Dane obejmują maj bieżącego roku na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców:

1. Fiat Tipo: 503 egzemplarze
2. Opel Astra: 463 egzemplarze
3. Skoda Fabia: 447 egzemplarzy

kolejne miejsca

 Czyli jak Fiat wrócił do korzeni to ma sens, tanie, w miare proste auta i dla rodziny.

Faktycznie, wielki sukces :) ale Tipo będzie się sprzedawać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Dareek napisał:

Żebyś nie zbłądził z 500 X - miałem to ostatnio przez 2,5 tygodnia i 3 tkm - człowiek wysiada i kiwa się jakby miał parkinsona- zawieszenie-katastrofa jak taczka!!!

Corssover - ma wady małych aut - ciasnota  i wady typowego Suv-a czyli wysoko środek ciężkości no to "usztywnili"  to samo dotyczy pozostałych. Raz ktoś błąd zrobi i to kupi to się wyleczy- dotyczy to innych typu Captur Rengade czy Mokka- takie samo guano.

Ja bym w zyciu tego nie kupil. Ciezki a dodatkowo jezdzi bez szalu. Mokka fajna wersja kosztuje 77-80k. Za tyle jest a nawet mniej jest Astra 150KM. Jeep kosztuje 88k na jakiejs wyprzedazy tyle co demo BMW1 albo Astra 1.6 200KM wiec to nie moj target. Ale :zona: kupi 500X i bedzie przeszczesliwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujekcybul napisał:

Ja bym w zyciu tego nie kupil. Ciezki a dodatkowo jezdzi bez szalu. Mokka fajna wersja kosztuje 77-80k. Za tyle jest a nawet mniej jest Astra 150KM. Jeep kosztuje 88k na jakiejs wyprzedazy tyle co demo BMW1 albo Astra 1.6 200KM wiec to nie moj target. Ale :zona: kupi 500X i bedzie przeszczesliwa. 

Możesz wyjaśnić "jeździ bez szału"? Jeździłeś chociaż czymś lepszym niż z silnikiem 1.6? Dobra, jeździłeś tym autem? Mam 1.4 MA Turbo 140KM - to jeździ. Zawieszenie? Na letnich 18" 225/45 twardo, ale stabilnie - mi jak najbardziej zawias odpowiada. Brak podpierania lusterkami na zakrętach itd.  Na zimowych 17" 215/55 taki sam komfort jak w Grande Punto 15" 185/65, czyli też twardo. Dla mnie gabarytami wystarczy, mieszczę się z gratami w GP, więc do Viagry tym bardziej - co kto lubi. Pug 206, to statek, którym źle mi się jeździ. Musi być twardo i już.

Niestety gówno jest z nawi w Uconnect 6,5", o czym boleśnie się przekonałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty dao mnie rozmawiasz? Suzuki cale 94KM wazy ponizej tony wjedzam w zjazd z S8 na Zernaiu z absurdalna predkoscia na tym samym slimaku 500X mrugalo cala deska rozdzielcza. BMW cale 136KM lecialo bez zajaknieca ba 3cylindy! a ja pilem goraca kawe z MC donald. 500X jest ciezsze o 400kg wiec to tak jakbym w Swift wiozl 5 osob. 1.4T  daje rade przy wyprzedzaniu i sprint na swiatlach bardzo fajnie jednak czuc mase. Zeby nie bylo kobita wsiadla i mowi, ze w przyszlym roku zmieni na 500X ja bym w podskokach poszedl po Vitare 1.4T. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się ukryć, że 500X jest najcięższy w klasie. Z drugiej strony ile ma ważyć? Mój konkretnie waży 1512kg. Grande Punto 1250kg. Obie masy z wyciągu z homologacji. Co jak co, ale pinceta jest trochę większa od GP, więcej na wyposażeniu, cięższy silnik.

 

Proponuję również porównać blachy w autach w tej klasie, czy czasem profile itd. nie są odchudzone... Stąd niższa waga? Na forach ludzie o tym właśnie wspominali, że w innych autach drzwi jak papier itp. Osobiście nie porównywałem, bo inne auta mnie nie interesowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio testowałem 500X przez 3 tygodnie i 3 tkm wersja Cross plus MA 140 PS i ....

Zacznijmy od plusów:
- dynamika silnika- zapiernicza niezależnie od prędkości - mi się udało licznikowe 215 km/h
- system bezkluczykowy- się przyzwyczaiłem
- bardzo dobry układ wentylacji i klimatyzacji
- b .dobra jakość plastików i materiałów we wnętrzu
- ogólny wygląd i prześwit- niektórym to się podoba
- obudowanie plastikami - drzwi sięgają progu
- stosunkowo dużo miejsca wewnątrz
- b dobrze działający system doświetlenia zakrętów
- mega pojemne schowki półeczki
- b dobre rozplanowanie przycisków na kierze multifunkcyjnej- fajny patent ze sterowaniem radiem od tyłu kierownicy
- mega stabilne na zakrętach - idzie jak gokart
- b dobre hamulce
- genialny system tankowania bez korka

- tempomat z możliwością ustawienia co do km.

- navi Tom tom

pora na minusy:
- auto jedzie po przekroczeniu 2 tys obrotów - T-JET wstaje wcześniej
- spalanie dla mnie zdecydowanie za duże w mojej ocenie o około 1-2 litów średni moje 8,7 ale jak zacząłem używać samochodu podobnie jak GIulietty to w mieście bez kłopotu było 13!!!
- mała sztywność nadwozia - wjazd np na krawężnik skutkuje wyraźnymi trzeszczeniami w okolicy słupka środkowego
- zawieszenie w stylu taczki - czyli kompletny brak resorowania - jak nie mam choroby lokomocyjnej tak mi się objawiła :D
- zbyt mały chłodzony schowek
- automat el szyb tylko z przodu
- płytki bagażnik
- brak czujników parkowania tył - w tej wersji powinny być w serii
- ogólne szumy opływu powietrza i opon szczególnie słyszane z tylnej części nadwozia.
- woda z wycieraczek ląduje na bocznych szybach na wysokości lusterka- efekt- w deszczu nic nie widać w bocznych lusterkach.

no i usterki- dostałem samochód I rej grudzień 2015 r. z przebiegiem nieco ponad 11 tkm
- odpadło wygłuszenia maski- o mało nie spaliłem autka
- luzem latające wężyki od spryskiwaczy szyby przedniej
- uszkodzone/ połamane mocowanie tylnej półki - naprawiłem we własnym zakresie ;)
- uszkodzony mikrostyk w listwie tylnej klapy
- korozja od wewnątrz tylnej klapy
- wyraźna korozja na elementach przedniego zawieszenia.
- korozja punktowa na ozdobnych listwach wewn progów
- delikatny plastik kloszy przednich lamp podatny na zadrapania
- korozja końcówki wydechu
- ślady przebarwień na felgach
Jako usprawiedliwienie dla autka to
Większość usterek to wynik kompletnego niechlujstwa ASO (Rzeszowski Auto RES)- dostałem auto brudne, zapuszczone w środku do którego raczej nikt nie zaglądał i na oponach zimowych marki Sava.
 

20170516_171649_zpslidz2fdi.jpg

20170516_153445_zpso0lted9g.jpg

20170516_214347_zpsiw6a9kej.jpg

20170518_120604_zpsyqrefeux.jpg

20170518_120614_zpsj7i9vjso.jpg

20170518_120620_zpseygarggz.jpg

20170518_120632_zpsytmraf9o.jpg

20170524_142151.jpg

20170518_193126_zpsp139fndy.jpg

20170518_120820_zpsqg3jd8pu.jpg

20170518_214107_zpsfn7gzyvc.jpg

20170518_194041_zps2hed1vkq.jpg

20170520_190022_zpsoynnvkay.jpg

20170518_120746_zpsjh8oa33b.jpg

20170518_120712_zpsdkdxpsjt.jpg

20170518_120657_zpspf1asapo.jpg

20170518_120827_zpspspikgxn.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chlew pod maską.

W Uconnect 6,5" jest Here, o czym Fiat nie informuje. Oszukanych klientów ma w dupie. Bez sądu nic zapewne nie zdziałam. Gdybym nie dopłacił miałbym w standardzie U5" i TomTom'a. Z Here jest taki problem, że najnowsza aktualizacja ma 2 lata za tylko 1200PLN.

 

Wlew paliwa - sprawdź czy zamyka się z centralnym 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze:

- delikatne klosze - myślisz, że w innych poliwęglanowe są trwalsze? Nie myj papierem ściernym a po 10 latach będą wyglądały ok. Skąd wiem? Mam w GP i są ok.

- końcówka wydechu - na pewno korozja a nie osmolenie? Chromowana robi się na brązowo, jak się chce, to szmatką można zetrzeć. W moim rdzy nie ma.

- odbarwienia - pewnie smar.

- w bagażniku masz koło, czy zestaw? Z zestawem można pogłębić - płyta jest opuszczalna, z dojazdowym można wykorzystać przestrzeń pomiędzy kołem i płytą plus szczeliny. Z pełnym - pozostaje wykorzystanie tylko szczelin.

- listwy na progach - zapewne dołożone w salonie. Montowane fabrycznie są inne, wiem, bo mam. Nie nachodzą na boki progu i mają inny wzorek + gumowane paski.

 

Z tego co nie zauważyłeś:

- pociągnięcie klamki w tylnych drzwiach nie skutkuje odryglowaniem zaryglowanych zamków tychże drzwi. Albo kierowca klika, albo pasażer przekręca gałę.

- nie jest podświetlona krecha na kółku regulacji korektora reflektorów

- brak diody informującej o zaryglowanych drzwiach, w nocy wewnątrz auta nie widać.

 

Jakie miałem usterki.

1. Rezonujący hałas od lusterka lewego - w fabryce nie do końca trafili w prowadnicę.

2. Odstająca listwa wewnętrzna progowa prawy tył, ocierała o boczek drzwi. Wymieniona.

3. Uszkodzony lewy wyświetlacz klimy, zwora. Wymieniony panel, całe 5 minut roboty.

4. Wymieniona prawa poduszka silnika - dość częsta przypadłość w Renegade i 500X (wiem, że dotyczy również 1.6). Objawy - w niższych temperaturach skrzypienie podczas jazdy w zakrętach, po odpaleniu silnika drżenie kierownicy, skrzypienie przy szarpnięciu silnikiem.

 

Jak na razie teraz spokój. Jeśli będzie tak samo jak w GP, że po gwarancji skończyły się problemy, to będzie super.

 

Na plus są bixenony, których nie masz. Dobrze świecą te D5S w Viagrze. Do tego automatyczne światła, kamera cofania, automatyczne wycieraczki, FBC, LA itd. To działa.

 

PS.

Nie chce się jeździć przypiętym pasem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Dareek napisał:

- woda z wycieraczek ląduje na bocznych szybach na wysokości lusterka- efekt- w deszczu nic nie widać w bocznych lusterkach

 

widzę, że to jest problem nie do przeskoczenia dla włoskich inżynierów. W Bravo jest to samo :hehe:

A to wygłuszenie maski to nie zostało zjedzone przez jakiegoś gryzonia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał:

 

widzę, że to jest problem nie do przeskoczenia dla włoskich inżynierów. W Bravo jest to samo :hehe:

A to wygłuszenie maski to nie zostało zjedzone przez jakiegoś gryzonia?

 

Biorac pod uwage syf pod maska, to prawie na pewno kuny sie tam dobrze bawily ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał:

 

widzę, że to jest problem nie do przeskoczenia dla włoskich inżynierów. W Bravo jest to samo :hehe:

 

No nie wiem, w moim po bocznych szybach nie leje, chyba,  że mocny wiatr, ale nie tak, żeby przeszkadzało, bez przesady - delikatna mgiełka. Z kolei w GP przy odpowiednim wietrze nie dolatuje do szyby, leci gdzieś obok ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Biorac pod uwage syf pod maska, to prawie na pewno kuny sie tam dobrze bawily ;]

 

Dokładnie, od spadnięcia na silnik tak by się nie porobiło - nie ma możliwości, żeby to się popaliło - plastikowa osłona na silniku. Gdyby nawet spadło na kolektor, to poszłoby bardziej punktowo od przytopienia się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz dopiero skojarzyłem, wewnętrzne panele na kokpicie są brązowe, a nie białe? Panele są lakierowane pod kolor nadwozia. Może w Offroad Look jest inaczej, mam City Look z dołożonymi relingami.

 

PS. W bagażniku ewidentnie brakuje siateczki na oparciu siedzenia i maty na płycie :P

20170606_203251.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krowka napisał:

 

PS.

Nie chce się jeździć przypiętym pasem?

Co do usterek- nakładki progowe wyglądały na ori- nie sądzę że serwis dołożył samodzielnie- ewidentna rdza- podobnie jak na końcówce wydechu i zawieszeniu przednim.

W bagażniku chyba dojazd który z zestawem kluczy zabierał około 25 % bagażnika. jako ciekawostka- jest klin pod koło!

Co do lamp - od lat są w autka poli i te widzę są szczególnie delikatne.

a co do pasów - nie używam

20170518_120737.jpg

20170518_193057.jpg

20170518_193108.jpg

20170524_190812.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, cesarz napisał:

O ASO w rzeszowie różne cuda słyszałem - kolega tam Doblo kupił i serwisował;]

Jakbym po ostatnim "serwisie" gdybym nie podniósł auta - pewnie dziś bym już z wami nie pisał-. "Zapomnieli" zakręcić...piasty przedniego koła :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.06.2017 o 23:20, wujekcybul napisał:

O czym Ty dao mnie rozmawiasz? Suzuki cale 94KM wazy ponizej tony wjedzam w zjazd z S8 na Zernaiu z absurdalna predkoscia na tym samym slimaku 500X mrugalo cala deska rozdzielcza. BMW cale 136KM lecialo bez zajaknieca ba 3cylindy! a ja pilem goraca kawe z MC donald. 500X jest ciezsze o 400kg wiec to tak jakbym w Swift wiozl 5 osob. 1.4T  daje rade przy wyprzedzaniu i sprint na swiatlach bardzo fajnie jednak czuc mase. Zeby nie bylo kobita wsiadla i mowi, ze w przyszlym roku zmieni na 500X ja bym w podskokach poszedl po Vitare 1.4T. 

Wiesz - ostatnio S klasą tez przeszło bez zająknięcia a moim wartburgiem nie mogłem wyrobić- przepraszam Wujek ale to jest właśnie taki styl porównań 500X do BMW :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Dareek napisał:

nakładki progowe wyglądały na ori- nie sądzę że serwis dołożył samodzielnie

Mi wyglądają na akcesoryjne aftersales, oferowane są dokladnie takie w roznych sklepach. Znalazłem zdjęcie z mojego.  Nie ma na nich czerwonego X, tylko ścięte logo 500 i gumowe paski. Listwy chromowane, bez rdzy po ponad roku uzytkowania. Niestety nowszego teraz nie zrobię, bo leżę z powodu choroby w wyrku - nie chcę iść do garażu w celu doprawienia się.

Zajebiste jest podświetlenie Ambienth Light, oświetla od góry tunel, dodatkowo podświetlone są wszystkie schowki w drzwiach. Miejsce na kubki też podświetlone "ramką", przestrzeń z gniazdami AUX, kart SD i USB również. W podłokietniki mam też drugie USB.

Też mam dojazdówkę, jest sporo miejsca pomiedzy kołem a płytą. Ogólnie przy plytszym bagazniku wiecej mieszcze niz w tym z GP - bardziej ustawny, a raczej większa powierzchnia, przy mniejszej pojemności- Fiat nie chwali się, ale z podniesioną płytą bagaznik ma tylko okolo270litrów, w GP 275. Z obniżoną cos około 350, dokładnie nie pamiętam.

 

IMG_3765.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za te opisy 500 - miałem pomysł, żeby dźwignąć tyłek i się przejść do salonu, pojeździć i pomacać - autko wyglądało całkiem fajnie, ceny niezłe, pomyślałem że może by tak tym dziecko powozić do żłoba - ale po opisie Darka i standardowej fiatowojence, gdy oburzeni właściciele się rzucili, to od razu mi przeszło ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przykro mi- staram się pisać obiektywnie bo lubię włoską motoryzację, a jak Ci wygląd nie przeszkadza bierz 500 L trekking- naprawdę kawał porządnego samochodu- bez porównania do 500X.

Polecam- bo jest w domu kompletnie bezawaryjne i meega przestronne dynamiczne i komfortowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Vadero napisał:

Darka i standardowej fiatowojence, gdy oburzeni właściciele się rzucili, to od razu mi przeszło ;]

Kogo konkretnie masz na myśli? Jeśli myślisz, że jestem oburzony, to się srogo mylisz. Auto nie jest bez wad, o czym napisałem. Kupiłem, bo chciałem, spodobał mi się. W skali 0-6 daję mu naciągane 4+. Problemy z rdzą na wydechu niektóre egzemplarze mają. Mnie najbardziej boli to, że FIAT oszukał w temacie Uconnect 6,5".

Ps. Nikogo do kupna nie namawiam, więc o co chodzi? "Bronić" też nie bronię. Jak dobrze pamiętam nienawidziles swojego GP, a teraz sypiesz ckliwą historyjkę o 500X? Pamiętam, więc z prowokacjami przystopuj.

 

Jesteś pierwszą osobą, która pisze, że ceny ok, więc też coś nie tak ;l Tyle ile dałem za mojego w życiu byś nie zapłacił, bo kto tyle da na Fiata-a? To samo przy GP Emotion słyszałem... Bez trudu ceny przekraczają 100tyś. PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Dareek napisał:

przykro mi- staram się pisać obiektywnie bo lubię włoską motoryzację, a jak Ci wygląd nie przeszkadza bierz 500 L trekking- naprawdę kawał porządnego samochodu- bez porównania do 500X.

Polecam- bo jest w domu kompletnie bezawaryjne i meega przestronne dynamiczne i komfortowe.

 

500L od razu mnie odepchnelo.

1. Kierownica nie w osi symetrii siedzenia.

2. Niektóre szyby z tworzywa.

3. Wygląd zewnętrzny.

4. Brak silników MA.

 

Duży jest, ale gdyby nie pojawił się 500X, to FIAT-a bym nie kupił, nie było nic sensownego w ofercie.

Po tym jak FCA postępuje w sprawie U 6,5" pod wielkim znakiem zapytania stoi w przyszlosci wymiana leciwego, ale jarego GP na coś od FCA.

 

Ps. Turasy odpadają w przedbiegach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vadero- 500X nie  jest złe auto ale po prostu ma jedną typową wadę tla tej grupy samochodów- kompletny brak zawieszenia.! ZERO komfortu- miałem okazję jeździć Renegade Mokką i Captur-em- jest to samo- taczka nie auto- wyobraź sobie że  nigdy nie miałem choroby lokomocyjnej ale po jeździe tymi autkami po ok 30 km musiałem się zatrzymać- trzęsie jak diabli!!

Owszem Silniki MA mega dynamiczne fajne wykończenie przyjemne materiały prowadzi sie jak gokart ale niestety brakuje mu teog czegoś- choći tka uważma że 500 X jest jednym z lepszych w klasie.

a i nie wiem czy zauważyłeś - normalnych rozmiarów wlew płynu do sprysków!!! CUD!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, krowka napisał:

500L od razu mnie odepchnelo.

1. Kierownica nie w osi symetrii siedzenia.

2. Niektóre szyby z tworzywa.

3. Wygląd zewnętrzny.

4. Brak silników MA.

 

Duży jest, ale gdyby nie pojawił się 500X, to FIAT-a bym nie kupił, nie było nic sensownego w ofercie.

Po tym jak FCA postępuje w sprawie U 6,5" pod wielkim znakiem zapytania stoi w przyszlosci wymiana leciwego, ale jarego GP na coś od FCA.

 

Ps. Turasy odpadają w przedbiegach.

1. Jakoś nie przeszkadza

2 no i co z tego że tylne szybki są z poli?

3. Kwestia gustu

4. Tego nie uważam za wadę- T-JET wstaje o wiele wcześniej MA jedzie od około 2,3 tys obr gdzie T JET od ok 1,7 tys. spalanie jest identyczne i nie ma kłopotów z MA- tylko please mi nie pisz że już naprawili MA bo nie zrobili tego!!!

dla tego typu autka 120 ps w turbo ( w reali około 130 -140 ps) wystarcza aż nadto. Do tego praktycznością przestronnością i komfortem jazdy bije 500X na głowę!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, maro_t napisał:

 

widzę, że to jest problem nie do przeskoczenia dla włoskich inżynierów. W Bravo jest to samo :hehe:

A to wygłuszenie maski to nie zostało zjedzone przez jakiegoś gryzonia?

Nie wiem nie znam się leżało w przedniej części na osłonie termicznej turbo!!

w aucie był taki syf że jeszcze chwile dywaniki by zakwitły a przez przednią i boczne szyby od środka nie było sięwidac- nikt tego nie sprzątał od czasu rejestracji.

a co do wody na bocznej szybie

rysunek poglądowy.

 

20170518_193057.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Dareek napisał:

4. Tego nie uważam za wadę- T-JET wstaje o wiele wcześniej MA jedzie od około 2,3 tys obr gdzie T JET od ok 1,7 tys. spalanie jest identyczne i nie ma kłopotów z MA- tylko please mi nie pisz że już naprawili MA bo nie zrobili tego!!!

 

Przedstaw dowód na to, że tego nie zrobili. Ja nie przedstawię dowodu, że to zrobili, bo nie mam możliwości. Według Eper aktywator przechodził zmiany. Na różnych forach, na polskich mało informacji, nie mam masowych padów tych modułów. Jeśli już ktoś coś pisze, to problem dotyczy maks. 2012 roku. Ludzie mają już najeżdżone 200tyś (śmiesznie to brzmi, żeby cieszyć się z takiej wartości, takie czasy)  i nie marudzą.

 

Mogę napisać dlaczego padają aktywatory i co robić żeby nie padały ;] Znam niuanse tego silnika aż nadto dobrze. Czy wiedziałeś, że wpływ na to mają:

0. Lanie gównianego oleju.

1. Przeciąganie wymiany oleju ponad 15tyś.

2. Brak zainteresowania się filtrem modułu MA, który jest w śrubie obok koła pasowego wałka rozrządu - wymiana przy rozrządzie, albo przy 60tyś - jak kto woli.

3. Brak ustawienia flagi wymiany oleju w silniku - w moim przypadku na pierwszym przeglądzie w ASO musiałem się o to dopomnieć ;l

4. Informacyjnie, jest jeszcze filtr siatkowy oleju przed turbo, również w T-Jet. Do tego w MA dają bezproblemową turbinę od Garretta, której korpus nie pęka. Nie wiem, czy w T-Jet 120KM zmienili dostawcę/korpus został poprawiony. Powinieneś w takim razie wiedzieć, bo umknęła Ci równie "tania" usterka, która trapi/trapiła (?) słabsze T-Jety. 155 konne miały turbo Garretta, więc problemu nie było.

 

Swoją drogą, jeśli padnie, to wymienię. Wkalkulowałem w cenę. Przyjemność z jazdy rekompensuje ewentualny wydatek.

 

Bredzisz jeśli chodzi o spalanie. MA pali mniej niż T-Jet. Gdyby T-Jet-a wsadzili do 500X, to inaczej byś o spalaniu śpiewał. Czytałem ile toto pali w Punto, czy w Bravo. Mój MA ma średnią 8,5 przy jeździe do pracy, tryb mieszany z korkami, daleko od ekojazdy, ale nie butuję, na trasie, przy normalnej przepisowej jeździe schodzi do 6.0. Przy normalnej bez spiny około 6,7-7l. Niewiele więcej niż moje GP, które przy normalnej jeździe bez spiny ma 6,1.

Następna sprawa. Twierdzisz, że T-Jet wstaje wcześniej. W jakim trybie trybu jazdy sprawdzałeś 500X? Jeśli w trybe auto, to wybacz, nie skomentuję, bo to oznacza, że nie sprawdziłeś auta do końca. W trybie Sport zachowuje się zupełnie inaczej. Przełącz np. jadąc 50km/h, auto przyspieszy, jest inna reakcja na gaz, czuć że zbiera się w okolicy 1700obr.

 

Z osłoną pod maską był problem w GP, spadała z prawej strony - wysuwała się z maski. Zakładałem pozmianową, która ma już 8 lat i jest ok. W przypadku 500X nie ma możliwości, aby bez czyjejś ingerencji spadła! W przeciwieństwie do GP jest wpięta na całym obwodzie!

 

Z tymi spryskami to się doczepiłeś. W wielu autach tak jest. W moim w zależności od kierunku wiatru, ale mi to jeszcze nie przeszkodziło, szybko wysycha. Może u mnie aż taki efekt nie pojawił się, bo nie leję po szybie płynem jak z wiadra. Widziałeś działanie sprysków w GP? Sprawdź i dopiero marudź ;l Porównując, to się jednak postarali. Zbiornik płynu spokojnie teraz wystarcza mi na 3 miesiące, a w GP? Szkoda gadać!
Idąc dalej, to powinieneś doczepić się do osobnika, który deszcz stworzył, bo będzie dokładnie ten sam efekt. To już nie przeszkadza? W czasie deszczu potwierdzam, jest podobny efekt od zawirowań powietrza. Jest też w Pugu 206, Corsie B, GP, UNO i wielu innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Dareek napisał:

1. Jakoś nie przeszkadza

2 no i co z tego że tylne szybki są z poli?

3. Kwestia gustu

4. Tego nie uważam za wadę- T-JET wstaje o wiele wcześniej MA jedzie od około 2,3 tys obr gdzie T JET od ok 1,7 tys. spalanie jest identyczne i nie ma kłopotów z MA- tylko please mi nie pisz że już naprawili MA bo nie zrobili tego!!!

dla tego typu autka 120 ps w turbo ( w reali około 130 -140 ps) wystarcza aż nadto. Do tego praktycznością przestronnością i komfortem jazdy bije 500X na głowę!!

1. Tobie nie przeszkadza, ale mi tak. Jak w maluchu. Widzisz, mi nie przeszkadza twardy zawias, a Tobie przeszkadza - kwestia gustu. Mi źle sięjeździ z miękkim zawieszeniem. Ostatnio jeździłem Pugiem 206, który ode mnie odkupiła rodzinka - buja jak na statku - może i wygodnie, ale to nie dla mnie. 

2. Co z tego? Kto narzekał na rysujące się lampy w 500X? Ja, czy Ty? Sam sobie odpowiedz na pytanie, bo widzę, że rysujące się plastiki w 500L już nie przeszkadzają - to się nazywa hipokryzja. Na fiatklubpolska właściciele 500L są z tego powodu przeszczęśliwi! O jakości wykonania też mają wyrobione zdanie. Wcale tak super nie jest jak piszesz.

3. Dokładnie.

4. Opisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krówka - spokojnie nie gorączkuj się - ciesze że kupiłeś sobie autko ale pozwól że inni wyraża swoje zdanie:

1. Co do MA - niestety i pozmanowe moduły również mają problem- poczytaj na forum alfy. Na szczęście da się go naprawić za ok 500 pln. wykręcają się szklanki w module MA i tyle w temacie- problem rozwiązany ale nadal występuje.

2. co do T-JET - tak się składa że samochodami z silnikami t- Jet przejechałem ponad 200 tkm i jakoś żadne padu turbo nie zaliczył- ( zapewne to jest tak jak ze słynnymi padającymi altkami we fiatach- 11 miałem w żadnym nie padł) ale jak już chcesz być precyzyjny -  turbo IHI kosztuje ok 1600 pln nowe,  moduł MA z montażem i kalibracją około 4500 pln.

3. co do różnic w parametrach proszę - poczytaj o charakterystyce obu silników- mnie interesują fakty a nie Twoje odczucia - moment ma MA wyżej i tyle w temacie. Auto jeździło w trybie sport.

4. co do spalania - jak w każdej turbobenie wszystko zależy od stylu jazdy

5. co do wygłuszenia- nie czepiam się auta tylko ASO- kumasz?

6. co do sprysków- praktycznie w każdym autku leje sie po szybie ale w tym wyjątkowo woda po trójkątnej zjeżdża w dół i z rogu bocznej opuszczanej chalpie na wysokości lusterka- -cieszę sie że Tobie to nie przeszkadza mi to przeszkadzało bo w deszczu lusterko staje się bezużyteczne.

7. zawieszenie - również cieszę się że Tobie odpowiada- dla mnie to taczka, ale jakbyś poczytał to co napisałem  to wada CAŁEJ KLASY CORSSOVER-ów a nie tylko 500X

8. W domu jest już 2 lata 500 L trekking - szyby z tyłu całe bez rysek podobnie jak  światła i plastiki w środku - autko jak nowe -jeżdżą nim dwie córki w wieku przedszkolnym mojej kuzynki więc lekko nie ma. Czasem samochód w środku wygląda jak po wrzuceniu granatu bojowego ale wystarczy świadomie posprzątać a nie błyszczące pseudofotepianowe plastiki ładować ścierą do podłogi a potem wylewać żale na forum jakie to gówno.

9. co do Regegade- jeszcze raz przeczytaj moje posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dareek napisał:

moduł MA z montażem i kalibracją około 4500 pln.

Nie gorączkuję się.

 

2. Moduł MA to koszt 3000, można wymienić samemu - żadna filozofia. Kalibracja? Hmm, trzeba go zalać olejem, widać zawór kulowy przez korek wlewu oleju, a potem oznaczyć w sofcie wymianę modułu. Nowych modułów nie kalibruje się, również takiej opcji nie ma w softach diagnostycznych. W pierwszych jest opcja. Skąd ta cena?

W moim GP altek pękł.

1 godzinę temu, Dareek napisał:

do sprysków- praktycznie w każdym autku leje sie po szybie ale w tym wyjątkowo woda po trójkątnej zjeżdża w dół i z rogu bocznej opuszczanej chalpie na wysokości lusterka- -cieszę sie że Tobie to nie przeszkadza mi to przeszkadzało bo w deszczu lusterko staje się bezużyteczne.

 

Odwoziłem dzieciaki do przedszkola, specjalnie lałem po szybie, żeby sprawdzić, czy zalewa trójkąt - nagrałem nawet filmik - nie zalewa, stąd mi nie przeszkadzało. Sprawdzałem przy 50km/h i 100km/h. Wszystko idzie do góry, nie przekracza słupka A. W takim razie w padace, którą jeździsz, muszą być źle zamontowane dysze, innego wytłumaczenia nie mam. Jedynie chlapie woda deszczowa, jeśli leci na szyby boczne. Tak jest w wielu autach.

 

1 godzinę temu, Dareek napisał:

8. W domu jest już 2 lata 500 L trekking - szyby z tyłu całe bez rysek podobnie jak  światła i plastiki w środku - autko jak nowe -jeżdżą nim dwie córki w wieku przedszkolnym mojej kuzynki więc lekko nie ma. Czasem samochód w środku wygląda jak po wrzuceniu granatu bojowego ale wystarczy świadomie posprzątać a nie błyszczące pseudofotepianowe plastiki ładować ścierą do podłogi a potem wylewać żale na forum jakie to gówno.

Dwa lata powiadasz? Dwa lata to tyle co nic. Zapewne gdybym to ja go obejrzał, to dużo bym znalazł. Na aucie znajdę każdą ryskę! Niestety tak mam i już. Ciężko żyje się z tą przypadłością.
Wiesz, jedni mówią, że auto dobre, jeśli jeszcze jeździ. Nie znam Cię, więc mam prawo przypuszczać różne możliwości. Na 100% znajdę na tym 500L porysowane poliwęglany. Nie wciśniesz mi kitu. GP mam od początku, nie myte gąbką, a jednak mikrorysy na reflektorach są! Żeby narobić mikrorys na "pseudofortepianowych" materiałach dużo nie trzeba, więc daj sobie z tym tematem na luz. W mojej Viagrze nie mam mikrorys na lakierze, a na "fortepianowych" wstawkach na drzwiach widać - auta myję sam, zgodnie ze sztuką, aby na lakierze ślad nie został i nie zostaje.
Może Cię uświadomić trzeba, że to ten sam materiał, co na płytach BD, DVD i CD? Dużo trzeba, żeby szramę zrobić?

Moje GP ma 10 i wygląda w środku jak nowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Dareek napisał:

9. co do Regegade- jeszcze raz przeczytaj moje posty.

Wyróżniłeś Renegade, więc napisałem, że to 500X w innej budzie, więc odczucia nei mogą być inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Dareek napisał:

1. Co do MA - niestety i pozmanowe moduły również mają problem- poczytaj na forum alfy. Na szczęście da się go naprawić za ok 500 pln. wykręcają się szklanki w module MA i tyle w temacie- problem rozwiązany ale nadal występuje.

No widzisz, czyli nie zacina się już elektrozawór nr 1, co powoduje konieczność wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dareek napisał:

1. Co do MA - niestety i pozmanowe moduły również mają problem- poczytaj na forum alfy. Na szczęście da się go naprawić za ok 500 pln. wykręcają się szklanki w module MA i tyle w temacie- problem rozwiązany ale nadal występuje.

Wiesz co? Poczytałem forum Alfy. Pierwsza żenada to taka, że piszą o tym, że do MA wchodzi mniej niż 3 litry oleju,  a po przechyleniu auta 4. Odechciewa się dalszego szukania. Do 1.4 140KM wchodzi około 3,65l (łącznie z filtrem bez przechylania) - nie chce mi się szukać konkretnej wartości w instrukcji..

Druga sprawa to upieranie się użytkowników przy konieczności kalibracji modułu MA po wymianie oleju... O tym już pisałem, więc pominę minutą ciszy.
Nie powiem, że nie ma ciekawych informacji, wśród bzdur można coś porządnego znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.