Skocz do zawartości

Ukladanie plytek na scianie


Josyp

Rekomendowane odpowiedzi

Biore sie za remont lazienki, mam kupione plytki 60x60cm gres szkliwiony, takie gladziutkie swiecace, bede montowal do nich tez kabine prysznicowa. Ukladalem w kilku pokojach juz plytki, ale zawsze na podlodze i zawsze z fuga kilku mm, stad pytania:

 

- ukladac to z fuga czy bez? Najlepiej chcialbym efekt bez, ale jak to wowczas klasc? Smarowac na biezaco krawedzie czyms? Czy potem jakos na sile wciskac jednak jakies wypelnienie? Zwlaszcza pytam w kontekscie miesca pod kabine - bedzie tam w koncu sporo wody sie lalo

-trzeba miec jakies specjalne kleje na sciane? Zawsze kladlem na najtanszym kleju GO-ON - to taka budzetowa marka Bricomarche, ale na podlodze grawitacja i tak trzyma, a na sciane musze miec jakies specjalne kleje?

-Plytki sa duze i ciezkie dosyc - po przyklejeniu jednej warstwy trzeba czekac iles godzin az to wyschnie i na to klasc dopiero kolejna warstwe w gore, czy moge jechac od razu i nie spadnie? Moze i glupie pytanie, ale wole sie upewnic, bo wykosztowalem sie okrutnie na czarne marmury i nie chcialbym, zeby mi to nagle spadlo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Josyp napisał(a):

Biore sie za remont lazienki, mam kupione plytki 60x60cm gres szkliwiony, takie gladziutkie swiecace, bede montowal do nich tez kabine prysznicowa. Ukladalem w kilku pokojach juz plytki, ale zawsze na podlodze i zawsze z fuga kilku mm, stad pytania:

 

- ukladac to z fuga czy bez? Najlepiej chcialbym efekt bez, ale jak to wowczas klasc? Smarowac na biezaco krawedzie czyms? Czy potem jakos na sile wciskac jednak jakies wypelnienie? Zwlaszcza pytam w kontekscie miesca pod kabine - bedzie tam w koncu sporo wody sie lalo

-trzeba miec jakies specjalne kleje na sciane? Zawsze kladlem na najtanszym kleju GO-ON - to taka budzetowa marka Bricomarche, ale na podlodze grawitacja i tak trzyma, a na sciane musze miec jakies specjalne kleje?

-Plytki sa duze i ciezkie dosyc - po przyklejeniu jednej warstwy trzeba czekac iles godzin az to wyschnie i na to klasc dopiero kolejna warstwe w gore, czy moge jechac od razu i nie spadnie? Moze i glupie pytanie, ale wole sie upewnic, bo wykosztowalem sie okrutnie na czarne marmury i nie chcialbym, zeby mi to nagle spadlo ;)

Trochę niżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Josyp napisał(a):

Biore sie za remont lazienki, mam kupione plytki 60x60cm gres szkliwiony, takie gladziutkie swiecace, bede montowal do nich tez kabine prysznicowa. Ukladalem w kilku pokojach juz plytki, ale zawsze na podlodze i zawsze z fuga kilku mm, stad pytania:

 

- ukladac to z fuga czy bez? Najlepiej chcialbym efekt bez, ale jak to wowczas klasc? Smarowac na biezaco krawedzie czyms? Czy potem jakos na sile wciskac jednak jakies wypelnienie? Zwlaszcza pytam w kontekscie miesca pod kabine - bedzie tam w koncu sporo wody sie lalo

-trzeba miec jakies specjalne kleje na sciane? Zawsze kladlem na najtanszym kleju GO-ON - to taka budzetowa marka Bricomarche, ale na podlodze grawitacja i tak trzyma, a na sciane musze miec jakies specjalne kleje?

-Plytki sa duze i ciezkie dosyc - po przyklejeniu jednej warstwy trzeba czekac iles godzin az to wyschnie i na to klasc dopiero kolejna warstwe w gore, czy moge jechac od razu i nie spadnie? Moze i glupie pytanie, ale wole sie upewnic, bo wykosztowalem sie okrutnie na czarne marmury i nie chcialbym, zeby mi to nagle spadlo ;)

Układaj z minimalną fugą, 1mm nie jest tak widoczny.

Nie muszą być specjalne, ale ceresit cm16 jest w dobrej cenie w stosunku do jakości, a jak chcesz mieć lux, to ceresit cm17, po tym to nawet ciężko narzędzia umyć.

Możesz lecieć pod sufit jeśli masz ścianę w pionie i dajesz cienką warstwę kleju, bo i tak zanim gorę będziesz robił, to dół już zacznie twardnieć. tak do 1cm kleju powinno dać rade lecieć bez czekania tylko nie na placki a na sporą powierzchnię płytki kleju powinno być, żeby się nie gibało.

Ogólnie z gresem jest tak, że to niezła franca do wiercenia, więc dobre wiertła, albo z udarem, ale trzeba pamiętać, żeby pod miejscami wiercenia był klej bez przestrzeni powietrznych, bo może popękać płytka. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie do większych płytek, dobrze aby klej był ten z lepszych tzn: miał ograniczone "zasysanie" po wyschnięciu i też ładnie pozwalał poziomowac. Wspomniany Ceresit na ścianę jest spoko, na podłodze go używałem i już tak rewelecyjnie nie było(nie używałem żadnych pomocników poziomowania). Generalnie w kleju nie chodzi o to czy odpadnie, a o to jak się na nim kładzie, czy nie spływa, nie zasysa itp.. na ścianie jak masz na dolnej krawędzi listwę, lub lecisz od podłogi to przy prawidłowej konsystencji kleju Ceresit cm16 spokojnie pozwala lecieć pod sufit. Jak cos, to przerwa na kawę i już jest w miarę stabilnie.

Sugeruje sprawdzić czy płytki są na pewno proste i nie tylko katy cięcia ale także czy nie są wygiete

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zdecydował bym się kłaść płytek bezfugowo. Płytki rzadko kiedy są idealnie równe, przez co po warstwie albo dwóch zaczną pewnie wychodzić zęby. Polecam krzyżyk 1mm, dodatkowo polecam korzystać z klinów wyrównujących lub żołnierzyków. Klej do takich formatów powinien być elastyczny, grzebień 10 lub 12. Zalecam metodę kombinowaną będzie lepiej trzymało. Nie musisz czekać aż warstwa zwiąże, można jechać ścianę do końca bez oporu.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2023 o 23:34, Josyp napisał(a):

Biore sie za remont lazienki, mam kupione plytki 60x60cm gres szkliwiony, takie gladziutkie swiecace, bede montowal do nich tez kabine prysznicowa. Ukladalem w kilku pokojach juz plytki, ale zawsze na podlodze i zawsze z fuga kilku mm, stad pytania:

 

- ukladac to z fuga czy bez? Najlepiej chcialbym efekt bez, ale jak to wowczas klasc? Smarowac na biezaco krawedzie czyms? Czy potem jakos na sile wciskac jednak jakies wypelnienie? Zwlaszcza pytam w kontekscie miesca pod kabine - bedzie tam w koncu sporo wody sie lalo

-trzeba miec jakies specjalne kleje na sciane? Zawsze kladlem na najtanszym kleju GO-ON - to taka budzetowa marka Bricomarche, ale na podlodze grawitacja i tak trzyma, a na sciane musze miec jakies specjalne kleje?

-Plytki sa duze i ciezkie dosyc - po przyklejeniu jednej warstwy trzeba czekac iles godzin az to wyschnie i na to klasc dopiero kolejna warstwe w gore, czy moge jechac od razu i nie spadnie? Moze i glupie pytanie, ale wole sie upewnic, bo wykosztowalem sie okrutnie na czarne marmury i nie chcialbym, zeby mi to nagle spadlo ;)

Nie wspomniałeś o izolacji p.wilgociowej, bez tego nawet nie ma sensu zaczynać robotę. 

Wpierw grunt, później izolacja wraz z narożnikami oraz uszczelnienia miejsc przyłączeń wód-kan, później klej z płytkami. 

Ja robiłem na cm16 i jest ok, geoflex z Atlasa również jest ok, tak samo jak mapei. Unikam takich wynalazków o których ty wspominasz, nie stać mnie na takie goofno 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, 4thelement napisał(a):

Nie wspomniałeś o izolacji p.wilgociowej, bez tego nawet nie ma sensu zaczynać robotę. 

Wpierw grunt, później izolacja wraz z narożnikami oraz uszczelnienia miejsc przyłączeń wód-kan, później klej z płytkami. 

Ja robiłem na cm16 i jest ok, geoflex z Atlasa również jest ok, tak samo jak mapei. Unikam takich wynalazków o których ty wspominasz, nie stać mnie na takie goofno 

Folia w płynie najpierw, jak @4thelement wspomniał - bez tego wilgoć załatwi Ci ściany po kilku miesiącach eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, misiu napisał(a):

Folia w płynie najpierw, jak @4thelement wspomniał - bez tego wilgoć załatwi Ci ściany po kilku miesiącach eksploatacji.

 

nie rozpędzajcie sie tak z tą folią. jest masa filmów od fachowców- w tym zacytowany w wątku obok remont4you, gdzie mówią wyraznie, że folie należy stosować, ale ograniczyć ją do miejsc bezpośrednio narażonych na wodę, czyli kabiny i okolice umywalki. reszta ścian spokojnie da rade bez folii

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, blue_ napisał(a):

 

nie rozpędzajcie sie tak z tą folią. jest masa filmów od fachowców- w tym zacytowany w wątku obok remont4you, gdzie mówią wyraznie, że folie należy stosować, ale ograniczyć ją do miejsc bezpośrednio narażonych na wodę, czyli kabiny i okolice umywalki. reszta ścian spokojnie da rade bez folii

 

Oczywiście, nie trzeba malować całej łazienki :ok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folię planuję dać na całości łazienki, kładę generalnie bez kucia starych płytek, na początek taki specjalny grunt, który sprawia że nawet na gładkich płytkach można nakładać nowe (choć i tak planuję dla pewności je lekko zmatowić), na ten grunt chcę dać folię w płynie na całość aż do sufitu dla pewności i na to gres, zrobię zatem na tych 1mm krzyżykach, dzięki wszystkim za porady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli planujesz układać powód sufit, to proponuję zacząć od góry, wymierzyć na ok 2-3 rządki, przykręcić listwę i od niej układać. IMHO układanie od dołu do sufitu bez dużej wprawy w liczeniu i układaniu skończy się większymi przerwami albo docinaniem ostatniej płytki na 3-4 mm.
Jak koledzy wcześniej wspomnieli, fuga na ok 2 mm wystarczy.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Josyp napisał(a):

Folię planuję dać na całości łazienki, kładę generalnie bez kucia starych płytek, na początek taki specjalny grunt, który sprawia że nawet na gładkich płytkach można nakładać nowe (choć i tak planuję dla pewności je lekko zmatowić), na ten grunt chcę dać folię w płynie na całość aż do sufitu dla pewności i na to gres, zrobię zatem na tych 1mm krzyżykach, dzięki wszystkim za porady

Pod grunt szczepny (z kwarcem) nie trzeba matowic lecz dobrze odtłuścić powierzchnię. 

Folie daj na wysokość 1.6m i tylko w miejscu gdzie jest "mokro" 

Przy twoich problemach z wilgotnością w domu (gdzieś o tym pisałeś), dawanie izolacji po całości to gwarancja problemów 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, 4thelement napisał(a):

Pod grunt szczepny (z kwarcem) nie trzeba matowic lecz dobrze odtłuścić powierzchnię. 

Folie daj na wysokość 1.6m i tylko w miejscu gdzie jest "mokro" 

Przy twoich problemach z wilgotnością w domu (gdzieś o tym pisałeś), dawanie izolacji po całości to gwarancja problemów 

A rozwiń proszę temat, bo właśnie jednym z powodów remontu była chęć walki z wilgocią. Dlaczego więc pomalowanie folią do sufitu będzie niedobre, skoro ona chroni od wilgoci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Josyp napisał(a):

A rozwiń proszę temat, bo właśnie jednym z powodów remontu była chęć walki z wilgocią. Dlaczego więc pomalowanie folią do sufitu będzie niedobre, skoro ona chroni od wilgoci?

Zamkniesz wilgoć w łazience, jedynym ujsciem wilgoci będzie wentylacja. Ściany również przyjmują i oddają wilgoć, mimo że będzie na tym gres

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 4thelement napisał(a):

Zamkniesz wilgoć w łazience, jedynym ujsciem wilgoci będzie wentylacja. Ściany również przyjmują i oddają wilgoć, mimo że będzie na tym gres

No, a do tej pory bylo cale wyscielone folia budowlana do sufitu, na to regips i na to kafelki - wiec tez zaizolowane w teorii pod sam sufit, teraz przy okazji remontu dokladam rekuperator jeszcze, a glownym wedlug mnie problemem jest to, ze jedynie pod lazienka jest mocno zawilgocowana piwnica, stad uznalem, zeby nie zalowac folii i poleciec do sufitu - tak tez niektorzy fachowcy robia na jutubie - prosze innych uzytkownikow o utwierdzenie lub zaprzeczenie, by skonfrontowac kilka opinii ;)

 

Jakby co to calosc zamyka regips tylko od gory, a potem jest stych bez stropu, wiec skoro sciany tez pochlaniaja wilgoc to od gory w zasadzie jeno regips calosc zapezpiecza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2023 o 14:18, Josyp napisał(a):

No, a do tej pory bylo cale wyscielone folia budowlana do sufitu, na to regips i na to kafelki - wiec tez zaizolowane w teorii pod sam sufit, teraz przy okazji remontu dokladam rekuperator jeszcze, a glownym wedlug mnie problemem jest to, ze jedynie pod lazienka jest mocno zawilgocowana piwnica, stad uznalem, zeby nie zalowac folii i poleciec do sufitu - tak tez niektorzy fachowcy robia na jutubie - prosze innych uzytkownikow o utwierdzenie lub zaprzeczenie, by skonfrontowac kilka opinii ;)

 

Jakby co to calosc zamyka regips tylko od gory, a potem jest stych bez stropu, wiec skoro sciany tez pochlaniaja wilgoc to od gory w zasadzie jeno regips calosc zapezpiecza

O czymś takim jak oddychające ściany pokryte gresem to nie słyszałem, choć kładę płytki od 25 lat. Ale co kto lubi.
Jeśli chodzi o folię w płynie, czyli uszczelnienie to kładziemy ją na ściany w miejsca narażone bezpośrednio na strumień wody. Czyli kabiny i wanny, a podłogi smarujemy całe z wywinięciem na ściany około 5-10 cm. Oczywiście w narożniki wewnętrzne stosujemy taśmy.
Choć kładłem parę razy płytki na płytki to nie wiem jak będzie trzymała folia starych płytek. Mimo że chcesz dać grunt szczepny na stare płytki to nie ma gwarancji że chwyt będzie odpowiednio mocny. Dużo też zależy czy stare płytki są szkliwione czy matowe. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2023 o 07:17, 4thelement napisał(a):

Pod grunt szczepny (z kwarcem) nie trzeba matowic lecz dobrze odtłuścić powierzchnię. 

Folie daj na wysokość 1.6m i tylko w miejscu gdzie jest "mokro" 

Przy twoich problemach z wilgotnością w domu (gdzieś o tym pisałeś), dawanie izolacji po całości to gwarancja problemów 

Ktoś kiedyś robił wywód na temat oddychalności ścian otynkowanych i pomalowanych farbą akrylową i było to max 4% wilgoci pochłoniętej przez ściany przy wentylacji grawitacyjnej, więc przy gresach będzie to wartość pomijalna zupełnie. Bardziej martwił bym się wilgotnymi ścianami i podchodzeniem wilgoci pod izolację, a później odchodzenie od ściany izolacji ze wszystkim co jest na niej czyli klej i płytki. W przypadku zastosowania dobrego kleju i odpowiedniej techniki przyklejania płytek podłoże może być wilgotne i tragedii nie będzie, ale tak czy siak wilgoć w końcu wykończy każde podłoże. W przypadku wilgoci w pomieszczeniu tylko wentylacja załatwi sprawę jeśli nie zrobi się gruntownej izolacji.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.02.2023 o 17:07, Rafcio napisał(a):

O czymś takim jak oddychające ściany pokryte gresem to nie słyszałem, choć kładę płytki od 25 lat. Ale co kto lubi.
Jeśli chodzi o folię w płynie, czyli uszczelnienie to kładziemy ją na ściany w miejsca narażone bezpośrednio na strumień wody. Czyli kabiny i wanny, a podłogi smarujemy całe z wywinięciem na ściany około 5-10 cm. Oczywiście w narożniki wewnętrzne stosujemy taśmy.
Choć kładłem parę razy płytki na płytki to nie wiem jak będzie trzymała folia starych płytek. Mimo że chcesz dać grunt szczepny na stare płytki to nie ma gwarancji że chwyt będzie odpowiednio mocny. Dużo też zależy czy stare płytki są szkliwione czy matowe. 

Jeśli da ct17 na płytki oczyszczone naprawdę dobrze i odtłuszczone, to nic mu nie odpadnie, nie musi być kwarc.

Robiliśmy testy na szkle i ct17 wyschnięte na szybie z przyklejonymi płytkami było nie do rozdzielenia.

 

edit

najważniejsza rzecz jeśli chodzi o klejenie płytek, to szlichta na podłoże, później na mokro czy sucho, bez znaczenia, grzebień, czy placki i smarować płytkę obowiązkowo wcierając mocno klej. taka technika gwarantuje maksymalną przyczepność.

Jak widzę jak ktoś leci grzebieniem po ścianie i potem lepi kafle na sucho do tego, to mnie zęby swędzą, bo połowa płytek po takim kładzeniu dzwoni przy opukiwaniu 

Edytowane przez Kuracjusz
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Kuracjusz napisał(a):

Jeśli da ct17 na płytki oczyszczone naprawdę dobrze i odtłuszczone, to nic mu nie odpadnie, nie musi być kwarc.

Robiliśmy testy na szkle i ct17 wyschnięte na szybie z przyklejonymi płytkami było nie do rozdzielenia.

 

edit

najważniejsza rzecz jeśli chodzi o klejenie płytek, to szlichta na podłoże, później na mokro czy sucho, bez znaczenia, grzebień, czy placki i smarować płytkę obowiązkowo wcierając mocno klej. taka technika gwarantuje maksymalną przyczepność.

Jak widzę jak ktoś leci grzebieniem po ścianie i potem lepi kafle na sucho do tego, to mnie zęby swędzą, bo połowa płytek po takim kładzeniu dzwoni przy opukiwaniu 

Ja nie zawsze stosuję metodę kombinowaną, a płytki jeszcze nigdy mi nie odpadły ani nie były puste. Najważniejsze to dobra jakość i konsystencja kleju. Jeśli za gęsty to płytka się źle przyklei lub odparzy, jeśli za rzadki to płytki będą siadać. Ważne aby klej był dobrany do wielkości płytek i materiału z którego są zrobione. Od wielu lat stosuję tylko kleje elastyczne i wysoko elastyczne. Poza tym ja jak widzę jak ktoś kładzie płytki na placki to mi się śmiać chce jak ludzie lubią sobie życie utrudniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś robił wywód na temat oddychalności ścian otynkowanych i pomalowanych farbą akrylową i było to max 4% wilgoci pochłoniętej przez ściany przy wentylacji grawitacyjnej, więc przy gresach będzie to wartość pomijalna zupełnie. Bardziej martwił bym się wilgotnymi ścianami i podchodzeniem wilgoci pod izolację, a później odchodzenie od ściany izolacji ze wszystkim co jest na niej czyli klej i płytki. W przypadku zastosowania dobrego kleju i odpowiedniej techniki przyklejania płytek podłoże może być wilgotne i tragedii nie będzie, ale tak czy siak wilgoć w końcu wykończy każde podłoże. W przypadku wilgoci w pomieszczeniu tylko wentylacja załatwi sprawę jeśli nie zrobi się gruntownej izolacji.
Otóż to, u nas dopóki nie zrobiłem melioracji całego domu, wilgotność w piwnicy była pewnie cały czas 99%, higrometru nawet nie było po co załączać, bo było czuć tę wilgoć w całej piwnicy, może w lecie spadała jak okna były na oścież otwarte. 3 tygodnie po zrobieniu melioracji wilgotność spadła do 70% i poniżej, co za tym idzie w całym domu też wszędzie wilgoć znikła.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.