dzikipzs Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Jaki możecie mi drodzy Panowie i Panie polecić wosk lub nabłyszczacz do lakieru ???? Po za pastą tempo której używam zgodnie z zaleceniem producenta "stosować nie częściej niż raz na pół roku" Acha chciałbym odradzić wosk w sprayu STATOIL.Podobno łatwo się nakłada,to fakt.Ale zostawia koszmarne smugi ,a tego chciałbym uniknąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertV664 Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Pasta woskowa Shell (w puszce) Ciezka w obrobce ale dlugotrwaly, zajefajny efekt patrz tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Jaki możecie mi drodzy Panowie i Panie polecić wosk lub nabłyszczacz > do lakieru ???? > Po za pastą tempo której używam zgodnie z zaleceniem producenta > "stosować nie częściej niż raz na pół roku" > Acha chciałbym odradzić wosk w sprayu STATOIL.Podobno łatwo się > nakłada,to fakt.Ale zostawia koszmarne smugi ,a tego chciałbym > uniknąć. Tempo to pasta ścierna a nie do nadawania połysku Ja stosuje specyfik T-Cut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzikipzs Napisano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Tempo to pasta ścierna a nie do nadawania połysku > Ja stosuje specyfik T-Cut A ma ten specyfik jakąś szerszą roboczą nazwę np."polish super duper effecter":))))? Jak z nakładaniem?nie zostają smugi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzikipzs Napisano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Pasta woskowa Shell (w puszce) Ciezka w obrobce ale dlugotrwaly, > zajefajny efekt patrz tutaj Ładnie to fakt,tylko obawiam się żę znów zostaną smugi sam nie wiem od czego.Może Automaxem ale to też ścierna pasta wiec raczej odpada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nana Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Pasta woskowa Shell (w puszce) Ciezka w obrobce ale dlugotrwaly, > zajefajny efekt patrz tutaj Rety mam ten wynalazek - jak dla mnie koszmar (chętnie oddam komyś za darmo) myślałam że mi ręce odpadną - to jest chyba dla wprawionych osobników. Smugi i tak zostały bo bardzo szybko wysycha. Mam fajny preparat do lakieru, który nie tylko poleruje i nabłyszcza ale i konserwuje lakier. Wystarczy stosować 2 razy w roku. Będę w domu to napiszę nazwę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lmb Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Ładnie to fakt,tylko obawiam się żę znów zostaną smugi sam nie wiem > od czego.Może Automaxem ale to też ścierna pasta wiec raczej > odpada Hmmm... ja nigdy nie miałem problemów ze smugami stosując wiele preparatów na przykład: Ten albo ten i w żadnym przypadku nie miałem problemów ze smugami. Wszystko było kwestią dostatecznie dokładnego polerowania. Więc może problem w technice nakładania? Niestety zawsze to trochę pracy kosztuje (ale jaki efekt ) Pozdrawiam Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrezesAdam Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Polecam wosk z CarPlan-a, używam już jakiś czas w wersji do lakieru metalic, bardzo ładnie "nasyca" kolor, świetnie się nakłada i bardzo łatwo poleruje, nie pozostawiając smug. Bez problemu schodzi nawet z plastiku, uszczelek itp. KLIK INFO Tak wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Jaki możecie mi drodzy Panowie i Panie polecić wosk lub nabłyszczacz > do lakieru ???? > Po za pastą tempo której używam zgodnie z zaleceniem producenta > "stosować nie częściej niż raz na pół roku" > Acha chciałbym odradzić wosk w sprayu STATOIL.Podobno łatwo się > nakłada,to fakt.Ale zostawia koszmarne smugi ,a tego chciałbym > uniknąć. ostatnio specyfiku AutoLand'u a smugi to kwestia niedostatecznego polerowania więc nie zwalaj winy na chemie tylko na siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > A ma ten specyfik jakąś szerszą roboczą nazwę np."polish super duper > effecter":))))? > Jak z nakładaniem?nie zostają smugi? Pokazali już na fotce ze strzałką Stosuję już chyba z 4 lata i polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Polecam wosk Formula1 Carnauba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zibi122 Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Kiedyś miałem taki wosk w butelce nazywał się Hydrowosk czy Superwosk. Był dość mocno płynny i bardzo łatwo się nakłdał. Nie trzeba było czekac do wyschnięcia bo wył jak woda z drobinkami wosku. Niestety nie mog już nigdzie znaleść tego wosku. Moze ktoś z was się z nim spotkał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
planty Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Ponad 20 lat temu dostepna była jedynie pasta woskowa pt: "S-1". Czy ktoś z was ją używał?. Tą to dopiero trzeba było sie napocić by wypolerować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lmb Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Ano ten Całkiem dobrze działa Chociaż nie wiem czy formula1 nie był lepszy trochę... Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertV664 Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Kiedyś miałem taki wosk w butelce nazywał się Hydrowosk czy > Superwosk. > Był dość mocno płynny i bardzo łatwo się nakłdał. Nie trzeba było > czekac do wyschnięcia bo wył jak woda z drobinkami wosku. > Niestety nie mog już nigdzie znaleść tego wosku. > Moze ktoś z was się z nim spotkał? W mojej wsi w Brico polki sie od tego uginaja Sam tez go czasem uzywam. Jest to produkt bodajze firmy K2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stilo_kielce Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Niech Kolega sobie tutaj poczyta o moich i nie tylko próbach z woskiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Jaki możecie mi drodzy Panowie i Panie polecić wosk lub nabłyszczacz > do lakieru ???? > Po za pastą tempo której używam zgodnie z zaleceniem producenta > "stosować nie częściej niż raz na pół roku" > Acha chciałbym odradzić wosk w sprayu STATOIL.Podobno łatwo się > nakłada,to fakt.Ale zostawia koszmarne smugi ,a tego chciałbym > uniknąć. Witam. TEMPO, Plastmal (Flastmal) są to pasty typowo ścierne lub lekko ścierne, dobre do usuwania drobnych otarć i wszlkiego rodzaju głebszych zabrudzeń . Natomiast do konserwacji i nabłyszczania lakieru osobiście polecam każdy twardy wosk, czyli pasta w puszcze z gąbeczką, taka pasta używana raz w miesiącu góra raz na dwa miechyjest w stanie zabezpieczyć i nadać połysk, a ponieważ jest to tylko wosk dlatego tez w reakcji ze środkami myjącymi, warunkami atmosferycznymi poprostu spływa, dlatego wszelkiego rodzaju reklamy "wosków na rok" nie mają wogóle zastosowania i sensu (niech potwierdzeniem tego będzie wypis w podanym przeze mnie linku, firma która jest znana i ceniona na rynku jako producent past polerskich). Jeżeli chcecie mieć fajny efekt, a przy okazji sie nie narobić to polecam Farecla , pasta jest dość droga ale łatwa w nałożeniu i polerowaniu, a i efekt jest mocno zadowalający. Oczywiście nie musze podkreślać, ze aby się mniej narobić należy dokladnie osuszyć samochód. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
winyl Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Ponad 20 lat temu dostepna była jedynie pasta woskowa pt: "S-1". Czy > ktoś z was ją używał?. Tą to dopiero trzeba było sie napocić by > wypolerować. Zapewne był to specyfik z rodzaju "WOSKóW TWARDYCH". Tego typu woski niestety wymagaja mozolnej pracy ale zostawiają najtrwalszą powłoke ochronną. Poleciłem cosik podobnego koledze co by sobie pandzie nasmarował ... troszkę mnie przeklinał bo mu łapki odpadały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 > Polecam wosk Formula1 Carnauba dodam tylko ze dostepny w postaci mleczka (latwiejszy w nakladaniu ale efekt krotkotrwaly) oraz pasty (wiecej pracy przy nakladaniu ale efekt dlugoterminowy), jest poprostu super jedyby minus to ze zostawia biale slady na czarnych matowych elementach karoserii pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 T-cut colourfast trzeba tylko uważać na elementy plastikowe i uszczelki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ja kupiłem kiedyś CarJacka WOSK DO KAROSERII za 9,90 ponieważ innych nie było i powiem że jestem mile zaskoczony, nie jest to pasta woskowa, łapy się kleją po tym i śmierdzą woskiem ale efekt cudowny, trochę się trzeba narobić z nakładaniem i rozłożeniem na lakierze i polerowaniem ale gra warta świeczki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 > dodam tylko ze dostepny w postaci mleczka (latwiejszy w nakladaniu > ale efekt krotkotrwaly) oraz pasty (wiecej pracy przy nakladaniu > ale efekt dlugoterminowy), jest poprostu super jedyby minus to > ze zostawia biale slady na czarnych matowych elementach > karoserii > pozdr. Panowie, bo plastików ani uszczelek się nie pastuje, a jeżeli ktoś ma problemy z dokłądnością to spokojnie można brzeg klapy albo dookoła klamki zostawić kawaleczek niezapastowany, a przy scieraniu ręcznikiem i tak wetrzeć dokładnie pastę przy samej klamce. Jeżeli chcecie sobie odnowić plastiki polecam TEMPO, nie zostawia białych śladów, a wyciąga piękną i głeboką czerń z lusterek klamek, listew, o większych powierzchniach nie piszę, bo zderzaki mam w kolorze nadwozia, więc nie próbowałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekT Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 A CarJack to nie przypadkiem wyrób AutoLandu pakowany w inne opakowanie?Coś mi sie wydaje,że kiedyś chyba w Makro albo czymś innym ogladałem coś pod tą nazwą i jako producent wymieniony był AutoLand. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 > o większych powierzchniach nie piszę, bo > zderzaki mam w kolorze nadwozia, więc nie próbowałem możesz u mnie sprawdzić skoro nalegasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Witam! W poprzednim samochodzie stosowałem wosk Shell'a w metalowej puszce- trzeba się przy nim troszkę napracować, ale efekt jest super i na długo . Teraz używam pasty wskowej z carnauba (czy jakoś tak) Formula1- troszkę mniej się trzeba napracować, ale i krócej są efekty widoczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 > możesz u mnie sprawdzić skoro nalegasz lusterka, klamki listwy testowane w Lanosie, lusteka, klamki listwy i te nieszczęsne uszczelki w Pięknookim więc chyba działa. Trzeba nałożyć, wetrzeć, można spolerować ręcznikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertV664 Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 A dla podbicia tematu zapodam takie 2 linki linka 1 linka 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 14 Września 2006 Udostępnij Napisano 14 Września 2006 > A dla podbicia tematu zapodam takie 2 linki > linka 1 > linka 2 nie łątwiej kupić Orwaxa za 8 PLNów i pastować auto elementami, maska polerowanie drzwi polerowanie itd itd. Zamiast babrać się w jakieś nanoblebleble . A jak chcecie super efekt i dobrą wydajność to parę postów wyzej podałem linkę do Farecli, naprawdę sprawdzona i godna polecenia firma, mają pasty na rózne okazje, polerka, dopieszczanie, wyciaganie połysku, ręczne mechaniczne, gąbki, szmateczki co tylko sobie życzycie i w 100% pewne i sprawdzone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.