pol_sc Napisano 11 Marca 2007 Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Witam, mam na oku pewna astre I, przebieg 90kkm, stan wizualny bez zarzutu (chociaz nie ogladalem jej jeszcze na zywo), jako uzytkownicy napewno wiecie jakie sa mankamenty tych wozow, co wypadalo by sprawdzic przy kupnie i na co zwrocic szczegolna uwage. Prosze poradzcie mi Bede jutro jechal obejrzec autko a ze nie znam sie tak dobrze jak na SC chcialbym wiedziec gdzie zajrzec i co sprawdzic Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
domess Napisano 12 Marca 2007 Udostępnij Napisano 12 Marca 2007 A więc tak: 1. Czy nie ma luzu w zawieszeniu. (Końcówki drążków kierowniczych, swożnie, elementy gumowe). Czy nie są sprzężyny pękniete. 2. Kondycja silnika - czy równo pracuje, nie kopci. Ja jeszcze patrze na konsystencję oleju na bagnecie czasem można wyczuć że coś jest dolane albo że jest płyn chłodniczy. Jak się zachowuje wskaźnik temperatury i czy w zbiorniku wyrównawczym nie ma tłustych plam. 3. Sprzęgło czy nie słychać - na wolnych oprotach powciskać sprzęgło i słuchać. 4. Hamulce jaki stan - czy czasem przy mocniejszym hamowaniu na piasku nie blokuje najpierw tylnych kół. 5. No i najlepiej jakiś testerek do lakieru i przelecieć bude gdzie malowany a gdzie szpachla. To chyba wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 12 Marca 2007 Udostępnij Napisano 12 Marca 2007 > A więc tak: > 1. Czy nie ma luzu w zawieszeniu. (Końcówki drążków kierowniczych, > swożnie, elementy gumowe). Czy nie są sprzężyny pękniete. > 2. Kondycja silnika - czy równo pracuje, nie kopci. Ja jeszcze patrze > na konsystencję oleju na bagnecie czasem można wyczuć że coś > jest dolane albo że jest płyn chłodniczy. > Jak się zachowuje wskaźnik temperatury i czy w zbiorniku wyrównawczym > nie ma tłustych plam. > 3. Sprzęgło czy nie słychać - na wolnych oprotach powciskać sprzęgło > i słuchać. > 4. Hamulce jaki stan - czy czasem przy mocniejszym hamowaniu na > piasku nie blokuje najpierw tylnych kół. > 5. No i najlepiej jakiś testerek do lakieru i przelecieć bude gdzie > malowany a gdzie szpachla. > To chyba wszystko. Wiekszosć aut jest robione.picowane i malowane na bank. ------------- Astra F 94/95r 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 12 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2007 > A więc tak: > 1. Czy nie ma luzu w zawieszeniu. (Końcówki drążków kierowniczych, > swożnie, elementy gumowe). Czy nie są sprzężyny pękniete. > 2. Kondycja silnika - czy równo pracuje, nie kopci. Ja jeszcze patrze > na konsystencję oleju na bagnecie czasem można wyczuć że coś > jest dolane albo że jest płyn chłodniczy. > Jak się zachowuje wskaźnik temperatury i czy w zbiorniku wyrównawczym > nie ma tłustych plam. > 3. Sprzęgło czy nie słychać - na wolnych oprotach powciskać sprzęgło > i słuchać. > 4. Hamulce jaki stan - czy czasem przy mocniejszym hamowaniu na > piasku nie blokuje najpierw tylnych kół. > 5. No i najlepiej jakiś testerek do lakieru i przelecieć bude gdzie > malowany a gdzie szpachla. > To chyba wszystko. Slyszalem jeszcze o takiej rzeczy, ze jak sie otworzy np drzwi kierowcy i zajrzy w otwor pomiedzy drzwi a bude to tam przy blotniku jest jakas taka ma, ona seryjnie jest wcisnieta na miejsce, ale jak sie zdejmie blotnik i pozniej ktos chce od nowa zalozyc to juz nie da rady tej maty tak samo na miejsce zalozyc i wcisnac, to prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 13 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > Wiekszosć aut jest robione.picowane i malowane na bank. > ------------- > Astra F 94/95r > 1,6 16V 162kkm > Wersja sport Dzisiaj bylismy w sochaczewie obejrzec jedno autko, z ogloszenia bardzo dobrze sie prezentowalo dokladnie To auto. Po ogledzinach okazalo sie ze auto nie dosc ze nie ma poduszki powietrznej, wystrzelone napinacze pirotechniczne pasow to jeszcze mialo bity przod i to porzadnie, zle spasowane blotniki itp, ogolnie tragedia, a na aukcji jest ze idealne Dziekujemy z Dolckiem koledze ECOTEC za pomoc w obejrzeniu autka i wykryciu wszystkich usterek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Dzisiaj bylismy w sochaczewie obejrzec jedno autko, z ogloszenia > bardzo dobrze sie prezentowalo dokladnie To auto. > Po ogledzinach okazalo sie ze auto nie dosc ze nie ma poduszki > powietrznej, wystrzelone napinacze pirotechniczne pasow to > jeszcze mialo bity przod i to porzadnie, zle spasowane blotniki > itp, ogolnie tragedia, a na aukcji jest ze idealne i bezwypadkowe że takie skur.. czybyki pozostają bezkarne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecotec Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Dzisiaj bylismy w sochaczewie obejrzec jedno autko, z ogloszenia > bardzo dobrze sie prezentowalo dokladnie To auto. > Po ogledzinach okazalo sie ze auto nie dosc ze nie ma poduszki > powietrznej, wystrzelone napinacze pirotechniczne pasow to > jeszcze mialo bity przod i to porzadnie, zle spasowane blotniki > itp, ogolnie tragedia, a na aukcji jest ze idealne > Dziekujemy z Dolckiem koledze ECOTEC za pomoc w obejrzeniu autka i > wykryciu wszystkich usterek najciekawsze było tłumaczenie sprzedawcy tej astry, twierdził że nie wiedział że auto było powypadkowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > najciekawsze było tłumaczenie sprzedawcy tej astry, twierdził że > nie wiedział że auto było powypadkowe dokladnie, gosc ktory zajmuje sie sprzedaza aut udawal glupa ze sie nie zna kurde po prostu ogarnal mnie pusty smiech, a na aukcji jest napisane ze auto jest w "idealnym" stanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zefir15 Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 >a na aukcji jest napisane ze auto jest w "idealnym" stanie cóż, jakby napisał że bite, 380 000 km przebiegu, olej nie zmieniany od 3 lat, nie mowiąc o paskach, szmaty + szpachla w progach i błotnikach + pryśniety lakierem na szybkensa, woził nim cement i meble to byś pojechał obejrzec? ale bardzo nieładnie zrobił! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > dokladnie, gosc ktory zajmuje sie sprzedaza aut udawal glupa ze sie > nie zna kurde po prostu ogarnal mnie pusty smiech, a na aukcji > jest napisane ze auto jest w "idealnym" stanie Z ciekawości zapytuję: Skąd wiedziałeś że nie ma poduchy i że napinacze wystrzelone? Na fotkach widać jaby OK. Chyba że foty przed wypadkiem były strzelone... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Z ciekawości zapytuję: Skąd wiedziałeś że nie ma poduchy i że > napinacze wystrzelone? Na fotkach widać jaby OK. Chyba że foty > przed wypadkiem były strzelone... No właśnie - na zdjęcich widać, że napinacze są nierówne ale jak tak naprawdę powinien wyglądać niewystrzelony napinacz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > No właśnie - na zdjęcich widać, że napinacze są nierówne ale jak tak > naprawdę powinien wyglądać niewystrzelony napinacz? Z tych zatrzasków powinien wystawać taki żółty plastik z wykrzyknikiem. Na fotach ich nie widać dlatego jestem ciekaw jak można to inaczej rozpoznać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Dzisiaj bylismy w sochaczewie obejrzec jedno autko, z ogloszenia > bardzo dobrze sie prezentowalo dokladnie To auto. > Po ogledzinach okazalo sie ze auto nie dosc ze nie ma poduszki > powietrznej, wystrzelone napinacze pirotechniczne pasow to > jeszcze mialo bity przod i to porzadnie, zle spasowane blotniki > itp, ogolnie tragedia, a na aukcji jest ze idealne > Dziekujemy z Dolckiem koledze ECOTEC za pomoc w obejrzeniu autka i > wykryciu wszystkich usterek ze zdjeć widać, ze nieźle odpicowane - wszędzie swieci się jak psu jaja niestety, kupić coś przyzwotego używanego to niezła mordęga przed oglądnieciem warto zapytać czy sprzedajacy jest jednocześnie wpisany z nazwiska w dowodzie rejestracyjnym i książce pojazdu - bo pośredników raczej trzeba unikać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Z tych zatrzasków powinien wystawać taki żółty plastik z > wykrzyknikiem. Na fotach ich nie widać dlatego jestem ciekaw jak > można to inaczej rozpoznać jezyki można obiciać, ale harmonijka pod zaciskiem zostanie krótsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecotec Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > jezyki można obiciać, ale harmonijka pod zaciskiem zostanie krótsza właśnie języki były fatalnie obciachane, a na kierownicy była tylko plastykowa zaślepka poduszki i oczywiście kontrolka poduszki się nie świeciła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > cóż, jakby napisał że bite, 380 000 km przebiegu, olej nie > zmieniany od 3 lat, nie mowiąc o paskach, szmaty + szpachla w > progach i błotnikach + pryśniety lakierem na szybkensa, woził > nim cement i meble to byś pojechał obejrzec? > ale bardzo nieładnie zrobił! okazalo sie ze gosc jest handlarzem maja jeszcze innych aut do sprzedania i koles wyskoczyl z textem ze on sie nie zna ze wedlug niego te auto nie bylo bite itp, po prostu tylko takiemu zaje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Z ciekawości zapytuję: Skąd wiedziałeś że nie ma poduchy i że > napinacze wystrzelone? Na fotkach widać jaby OK. Chyba że foty > przed wypadkiem były strzelone... Tak jak mowil Pawel, nie swiecila sie kontrolka od poduszki (pewnie byla wylaczona), zamiast poduszki byla zaslepka (pusto w srodku) i poobcinane karteczki od napinaczow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Tak jak mowil Pawel, nie swiecila sie kontrolka od poduszki (pewnie > byla wylaczona), zamiast poduszki byla zaslepka (pusto w srodku) > i poobcinane karteczki od napinaczow No to te obcięte karteczki to akurat chyba widać bo obciąć można tylko równo z zakończeniem zatrzasków... A kontrolkę to też można obejść swoją drogą w prosty sposób mostkując z inną kontrolką która się zapala po włączeniu zapłonu... chociaż akurat ta od poduchy powinna po paru sekundach zgasnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prez8s Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 A co wyscie sie spodziewali za taką cenę?? Ale powiem więcej, są jeszcze lepsze "okazje" , teraz to wszyscy pisza że bezwypadkowy, po wypadku to jest dopiero taki co juz o wlasnych siłach sie nie toczy i brakuje mu zadaszenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > A co wyscie sie spodziewali za taką cenę?? jaką cenę ??? goła astra z 1998 roku, z najsłabszym silnikiem za 11kzł to mało ostatnio widziałem podobną (98 i 1.6 w kombi) za 7.5kzł i koleś nabijał się ze mnie, że chciałbym swoją za 10kzł sprzedać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dober Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Najlepiej podjechać ze sprzedajacym do warsztatu bo wydatek niewielki a można się wiele dowiedzieć o samochodzie co jest w nim do roboty i jakie koszty czekałby Cię w najbliższym czasie. Jak sprzedający to usłyszy to i negocjacje cenowe mogą być inne. Pozdrawiam Tomek vel Dobson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > No to te obcięte karteczki to akurat chyba widać bo obciąć można > tylko równo z zakończeniem zatrzasków... > A kontrolkę to też można obejść swoją drogą w prosty sposób mostkując > z inną kontrolką która się zapala po włączeniu zapłonu... > chociaż akurat ta od poduchy powinna po paru sekundach zgasnąć. Widac golym okiem ze koles szuka jelenia i tyle, gdyby nie byl bity to odrazu pojechalibysmy do opla na warsztat zeby go dokladniej sprawdzic a tak to szkoda zachodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Najlepiej podjechać ze sprzedajacym do warsztatu bo wydatek niewielki > a można się wiele dowiedzieć o samochodzie co jest w nim do > roboty i jakie koszty czekałby Cię w najbliższym czasie. Jak > sprzedający to usłyszy to i negocjacje cenowe mogą być inne. > Pozdrawiam > Tomek vel Dobson Masz racje tyle ze jak okazalo sie ze samochod byl bity to nie bralismy nawet tego juz pod uwage, wole pojechac obejrzec samochod ktory ma np zarysowany caly bok ale to widac niz jakis skladany i sprzedajacy ukrywa cos przede mna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zefir15 Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Z ciekawości zapytuję: Skąd wiedziałeś że nie ma poduchy i że > napinacze wystrzelone? Na fotkach widać jaby OK. Chyba że foty > przed wypadkiem były strzelone... ciekawe czy fotki były z tego konkretnego auta czy przypadkowego innego, czasmi zdarzają sie agenci na alledrogo co wstawiają jakieś zdjecia katalogowe zamiast real Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 "AUTO WYPOSAŻONE JEST W BARDZO DOBRĄ INSTALACJE GAZOWĄ, CO SPRAWIA ŻE JAZDA TYM SAMOCHODEM JEST WRĘCZ DARMOWA," Ten tekst dyskwalifokował to aut już przed oględzinami! Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > "AUTO WYPOSAŻONE JEST W BARDZO DOBRĄ INSTALACJE GAZOWĄ, CO SPRAWIA ŻE > JAZDA TYM SAMOCHODEM JEST WRĘCZ DARMOWA," > Ten tekst dyskwalifokował to aut już przed oględzinami! > Pzdr! ech wytlumacz glupiemu ze jest glupi Szkoda ze nie wydrukowalem tego ogloszenia pokazal bym temu cfaniaczkowi co przyjechal na miejsce i chcial Je nam sprzedac Jeszcze po tym jak odkrylismy wszystkie te wady wyskoczyl z textem " a co Panowie chca za 10 tys, nowe auto? jak tak to z salonu" myslalem ze sie tam zleje ze smiechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.