bob_best Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Czy w garażu typu blaszak auto w obecnych warunkach (czyli dość wilgotno) po wjechaniu mokre wyschnie powiedzmy w ciągu 2 dni czy raczej będzie wilgotne (brak ciepła, brak swobodnego przewiewu powietrza, etc.)? Jak się mają temperatury wewnątrz blaszaka do temperatur na zewnątrz (różnica jest zauważalna czy pomijalna)? Co zmieni ocieplenie garażu styropianem od środka? Pytam osoby które trzymały/trzymają auto w blaszaku - zakładamy normalny standardowy garaż blaszak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Pytam osoby które trzymały/trzymają auto w blaszaku - zakładamy normalny standardowy garaż blaszak. Masz na myśli taki tradycyjny blaszak, który jest dziurawy jak durszlak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0i Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Czy w garażu typu blaszak auto w obecnych warunkach (czyli dość wilgotno) po wjechaniu mokre > wyschnie powiedzmy w ciągu 2 dni czy raczej będzie wilgotne (brak ciepła, brak swobodnego > przewiewu powietrza, etc.)? Jak się mają temperatury wewnątrz blaszaka do temperatur na > zewnątrz (różnica jest zauważalna czy pomijalna)? > Co zmieni ocieplenie garażu styropianem od środka? > Pytam osoby które trzymały/trzymają auto w blaszaku - zakładamy normalny standardowy garaż blaszak. Poczytaj sobie tu http://budujesz.info/artykul/ocieplanie-garazu-blaszanego,976.html dość konkretnie na ten temat. Ja nie bardzo widzę sens docieplania, różnica temperatur na teraz to jest 3-4 stopnie max przy porannym wyjeździe z garażu. Garaż jest przewiewny, nie widzę sensu ocieplania, przecież wystarczy otwarcie drzwi, żeby się całe nagrzane w dzień (?) powietrze wymieniło. Ścianki dość często są mokre, ale wilgoć odparowuje. Główna zaleta garażu jest taka, że nie muszę rano skrobać szyb czy odśnieżać auta. No chyba, że planujesz ogrzewać taki garaż, to kombinuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 11 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Masz na myśli taki tradycyjny blaszak, który jest dziurawy jak durszlak? nie widziałem w nim dziur - choć wiadomo, że nie jest uszczelniony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > nie widziałem w nim dziur - choć wiadomo, że nie jest uszczelniony Wystarczy profilowana blacha dachu i już masz "dziury" przy łączeniu ze ścianami. Jak już napisano - temp. niemal identyczna, jak na zewnątrz (chodzi oczywiście o zimno) i przewiew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Główna zaleta garażu jest taka, że nie muszę rano skrobać szyb czy odśnieżać auta. > No chyba, że planujesz ogrzewać taki garaż, to kombinuj Ja używam blaszaka jeszcze z innego powodu: żadne kuny ani koty nie włażą pod maskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Ja używam blaszaka jeszcze z innego powodu: żadne kuny ani koty nie włażą pod maskę. Pytam calkowicie powaznie. Masz takie cos pod domem? Taka poczware? Duzy plus, ze zwierzeta nie wchodza ale wizualnie to porazka. Duzy plus, ze nie trzeba szyb skrobac. Co do autora watku ja bym nie ocieplal. Podstawowe zadanie spelni. Mialem kiedys taki na parkingu strzezonym. W srodku bylo albo przerazliwie goraco albo zimno. W koncu zdemontowalem drzwi bo i tak nic tam nie trzymalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekT Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Moim zdaniem, szybciej ci samochód rdza zeżre w blaszaku niż na zewnątrz. Standardowo blaszaka stawiasz albo bezpośrednio na ziemi, albo w wersji deluxe na kostce brukowej - tak czy inaczej wilgoć będzie podchodzić. Podgrzewanie wnętrza przez słońce = woda będzie parowć zwiększając dodatkowo wilgotość w środku. Często po ściankach będzie ci normalnie płynąć woda. Jak go od środka dodatkowo obudujesz styropianem to woda będzie płynąć pod styropianem Musiałbyś więc albo mieć dobrą wentylację - czyli o dziwo dziury są wskazane, albo lepiej postawić sobie otwartą wiatę. Estetyczniej, grad nie uszkodzi, śnieg nie napada, choć pewnie szyby skrobać będzie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 11 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Poczytaj sobie tu http://budujesz.info/artykul/ocieplanie-garazu-blaszanego,976.html dość > konkretnie na ten temat. > Ja nie bardzo widzę sens docieplania, różnica temperatur na teraz to jest 3-4 stopnie max przy > porannym wyjeździe z garażu. Garaż jest przewiewny, nie widzę sensu ocieplania, przecież > wystarczy otwarcie drzwi, żeby się całe nagrzane w dzień (?) powietrze wymieniło. Ścianki dość > często są mokre, ale wilgoć odparowuje. > Główna zaleta garażu jest taka, że nie muszę rano skrobać szyb czy odśnieżać auta. > No chyba, że planujesz ogrzewać taki garaż, to kombinuj mogę z takiego garażu skorzystać - blaszak (ale w sumie samoróbka) i wewnątrz jest szczelnie obłożony styropianem - wstawiłem tam auto kiedyś na próbę i zdziwiło mnie, że temperatura wewnątrz była praktycznie jak na dworze, ale auto po 2 dniach niestety było nadal mokre i to mnie trochę zastanowiło. Niby jest otwór na przodzie, ale w sumie na drugim końcu jest tylko szparka i chyba nie ma przewiewu. A może tak po prostu jest w blaszakach, że auto nie obeschnie przy obecnej aurze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Czy w garażu typu blaszak auto w obecnych warunkach (czyli dość wilgotno) po wjechaniu mokre wyschnie powiedzmy w ciągu 2 dni czy raczej będzie wilgotne (brak ciepła, brak swobodnego przewiewu powietrza, etc.)? Blaszak stawia się z dwóch powodów: 1. aby auto nie kuło w oczy sąsiadów, 2. aby ochronić je od opadów atmosferycznych i ptasich. ale w żadnej mierze nie po to, aby wyschło. Jak chcesz, żeby auto wyschło, to musisz po przekątnych garażu zrobić dwie dziury średnicy 100mm, żeby zrobić przeciąg. Dziury należy bezwzględnie zasłonić kratkami, aby koty czy inne kuny nie właziły. > Jak się mają temperatury wewnątrz blaszaka do temperatur na zewnątrz (różnica jest zauważalna czy pomijalna)? Blaszak działa jak szklarnia. Zawsze jest cieplej, a w lato woda się gotuje. > Co zmieni ocieplenie garażu styropianem od środka? Nic, a raczej pogorszy, bo będzie Ci się tylko woda kondesować na blachach i będzie kapać. > Pytam osoby które trzymały/trzymają auto w blaszaku - zakładamy normalny standardowy garaż blaszak. Podstawa to wentylacja, bo bez wentylacji auto w pół roku zgnije - woda z ziemi paruje i zostaje w blaszaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Pytam calkowicie powaznie. Masz takie cos pod domem? Taka poczware? Duzy plus, ze zwierzeta nie > wchodza ale wizualnie to porazka. Duzy plus, ze nie trzeba szyb skrobac. > Co do autora watku ja bym nie ocieplal. Podstawowe zadanie spelni. Mialem kiedys taki na parkingu > strzezonym. W srodku bylo albo przerazliwie goraco albo zimno. W koncu zdemontowalem drzwi bo > i tak nic tam nie trzymalem. mam blaszak jeszcze z okresu budowy domu. Zastanawiałem się co z nim zrobić, ale uznałem, że na razie może zostać. Garaż domowy mam na jedno auto. I dobrze zrobiłem, bo czasami wystarczy zostawić samochód na jedną noc na zewnątrz i już widać, że jakieś zwierzęta buszowały pod maską. W żony nowej Kijance pogryzły już izolację jakiejś rurki. Teraz pilnuję, żeby żadne auto na noc nie stało na zewnątrz. A wygląda jak wygląda, mnie nie przeszkadza, ale ja nie jestem specjalnym estetą jeśli chodzi o nieruchomości. Poniżej zdjęcie jeszcze z etapu budowy. Nie mam aktualnego, ale nic się zmieniło jeśli chodzi o ustawienie garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > mogę z takiego garażu skorzystać - blaszak (ale w sumie samoróbka) i wewnątrz jest szczelnie > obłożony styropianem - wstawiłem tam auto kiedyś na próbę i zdziwiło mnie, że temperatura > wewnątrz była praktycznie jak na dworze, ale auto po 2 dniach niestety było nadal mokre i to > mnie trochę zastanowiło. > Niby jest otwór na przodzie, ale w sumie na drugim końcu jest tylko szparka i chyba nie ma > przewiewu. A może tak po prostu jest w blaszakach, że auto nie obeschnie przy obecnej aurze? Bo będzie mokre jeżeli ktoś zrobił z tego "termos" bez wentylacji. Ocieplenie blaszaka może dać tylko to że nie będzie kapać z dachu ale bez wentylacji będzie się kisić Garaż mimo iż temperatura prawie taka sama jak na zewnątrz, daje nam jednak auto nie wymrożone/wydmuchane na wietrze co jest najgorsze no i nie trzeba skrobać szyb ale musi zostać zachowana wentylacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiaterwiater Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Czy w garażu typu blaszak auto w obecnych warunkach (czyli dość wilgotno) po wjechaniu mokre > wyschnie powiedzmy w ciągu 2 dni czy raczej będzie wilgotne (brak ciepła, brak swobodnego > przewiewu powietrza, etc.)? Jak się mają temperatury wewnątrz blaszaka do temperatur na > zewnątrz (różnica jest zauważalna czy pomijalna)? > Co zmieni ocieplenie garażu styropianem od środka? > Pytam osoby które trzymały/trzymają auto w blaszaku - zakładamy normalny standardowy garaż blaszak. Akurat mam porównanie, bo ja mam zwykły blaszak, a sąsiad ocieplony od wewnątrz styropianem 5cm, a na to dał panele podłogowe. Waży toto tyle, że dach się ugina i zimą trzeba pamiętać o zalegającym śniegu. Ja swojego używam tylko w okresie zimowym i tylko po to, by nie skrobać ani nie odśnieżać rano samochodu. I tylko do tego się taki garaż zimą nadaje. Nic tam nie wyschnie, a jak jest mróz, to się nie odmrozi, bo wewnątrz jest temperatura porównywalna z tą na zewnątrz, tylko nie wieje, więc czasami jest odczuwalnie cieplej. Zawsze chciałem powiedzieć tak jak pogodynka. Sąsiad dla odmiany jak trzeba to nadmucha sobie ciepełka farelką, a już zwykła, za parę groszy daje radę. Trochę to trwa, ale nawet w duże mrozy da się wytrzymać, więc jak nie ma mrozu, to i pewnie auto od środka też wysuszy. Co ciekawe, przez 10 lat nie widać wielkiego spustoszenia na panelach za sprawą wilgoci, przynajmniej na zewnątrz, choć niestety, sąsiad musiał smarować lepikiem wszystkie potencjalne źródła nieszczelności na dachu, bo zabudowa nie pozwalała na ustalenie którędy woda się leje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 co on robi w tym blaszaku, że go tak ocieplił i dmucha farelką? Dzieci trzyma? Przecież samochód w dzisiejszych czasach, jak jest sprawny to odpala i przy -20, nie trzeba na niego chuchać i dmuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 ladna wiata z balchodachowka, na zime opcja przesloniecia panelami ogrodzeniowymi i gra malina skrobac nie trzeba, tyle, ze sie kurzy auto jesli gdzies blisko gruntowych drog Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiaterwiater Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > co on robi w tym blaszaku, Ja ci powiem, ale i tak nie uwierzysz. Sąsiad garażuje ( i to jest najodpowiedniejsze słowo) tam od nowości Skodę Oktawię, obecnie 10 letnią, 1,9 tdi, koloru czarnego, przebieg może 60 tys.km i za żadne skarby nie chce mi jej sprzedać, chociaż tłumaczę, że 10 letni samochód to złom i czas wymienić. Auto po każdorazowym użyciu jest przed wjazdem do garażu odśnieżane jak trzeba, myte zawsze, łącznie z turlaniem o metr w celu spłukania piasku z kół. Po wjeździe do garażu jest wycierane do sucha, odkurzane wewnątrz i przykryte pokrowcem z prześcieradła. I nigdy, powtarzam, nigdy przez 10 lat nie widziałem odstępstwa od tej reguły. Jakieś pytania dodatkowe? Na przykład o obuwie zmienne? Też ma. Przy okazji pozdrawiam sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 to się przecież nadaje do leczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > to się przecież nadaje do leczenia Etam. Hobby jak każde inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > Etam. Hobby jak każde inne hobby, to ma kolega koNik, który kupuje Gaz'y, albo Lincolny. A traktowanie w ten sposób dziesięcioletniej skody, to nie hobby, to choroba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > hobby, to ma kolega koNik, który kupuje Gaz'y, albo Lincolny. A traktowanie w ten sposób > dziesięcioletniej skody, to nie hobby, to choroba Za 30 lat taka skoda też będzie atrakcją k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Mam blaszaka w którym garażuje jedno z aut, na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć: - jak juz blaszak to najlepiej bez wylewki, zrobić mały fundament w około a środek wysypać kamieniem, żużlem lub czym tam się zechce. Odpada Ci woda stojąca na betonie. Ja mam wylewke ale tylko z tego względu że blaszak u mnie robi jako podręczny warsztat - nie ocieplać, najlepiej żeby była cyrkulacja powietrza. Pod dach dać folie taką co się daje pod dachówki, nie będzie się Ci woda skraplać i kapać na auto. - jeśli chodzi o temperature, zależy w jakim miejscu będzie postawiony garaż. Jeśli będzie narażony na wiatr różnica temperatur w zimie nie bedzie wielka. W lato to wiadomo, zwłaszcza jak się go nie wietrzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > hobby, to ma kolega koNik, który kupuje Gaz'y, albo Lincolny. A traktowanie w ten sposób > dziesięcioletniej skody, to nie hobby, to choroba A co powiesz na Fiata 125p z lat 70-tych z przebiegiem 15kkm? Wyjazd tylko raz w roku na Wszystkich Swiętych poza tym wypychany, tak tak, wypychany do umycia co 2-3tyg i wpychany do garażu. Sprzedać nie chciał za żadne skarby, nawet z zapewnieniem transportu na Wszystkich Swiętych. Tak było jescze ze 3-4 lata temu. Później straciłem kontakt, bo to był sąsiad kolegi, który się przeprowadził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > bo bez wentylacji auto w pół roku zgnije - woda z ziemi paruje i zostaje w > blaszaku. Muszę szwagrowi powiedzieć, że mu przez minione 10lat auto 20 razy zgniło! Co ty za herezje wypisujesz? W pół roku auto nie zgnije nawet jakbym je w basenie trzymał! Nawet w kopalni soli pokazywali Landryny co chyba dwa lata wytrzymują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pejus1982 Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Mam garaż blaszak, dach z blachy trapezowej. Po wjechaniu do garażu autem po deszczu, następnego dnia mam auto suche jak pieprz. Żadnej wentylacji nie robiłem, tylko szpary które producent ''przewidział''. Garażowany w nim lanos przez 10 lat nie chciał zgnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 nie wierzę za chiny, podaj adres, muszę sam zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > mogę z takiego garażu skorzystać - blaszak (ale w sumie samoróbka) i wewnątrz jest szczelnie > obłożony styropianem - wstawiłem tam auto kiedyś na próbę i zdziwiło mnie, że temperatura > wewnątrz była praktycznie jak na dworze, ale auto po 2 dniach niestety było nadal mokre i to > mnie trochę zastanowiło. > Niby jest otwór na przodzie, ale w sumie na drugim końcu jest tylko szparka i chyba nie ma > przewiewu. A może tak po prostu jest w blaszakach, że auto nie obeschnie przy obecnej aurze? Ale tak jest w murowanym garażu też! Jak są różnice temperatur to woda na ścianach się kondensuje i na uchylnych drzwiach. Ja okleiłem sufit betonowy styropianem, żeby się na nim woda nie kondensowała. Zjawisko naturalne. Wjeżdżasz z ciepłym silnikiem i zamykasz wrota. Wilgoć z powietrza natychmiast osiada na zimniejszych od powietrza powierzchniach. Ja to rozwiązałem tak: (myślę że zadziała w oklejonym blaszaku też) wywierciłem rząd kilkunastu otworów 16mm w drzwiach na dole, a w kratce wentylacyjnej pod sufitem, umieściłem wentylator wyciągający (taki http://sklep.dospel.com/?640,wb-160 ) o wydajności 270m3/h, ma ok 40W Ustawiłem prosty zegar sterujący żeby go włączał na 2h co 2h. No chyba, że jest bardzo wilgotno to chodzi 24/24hTo plus oświetlenie i dłubanina w garażu kosztuje mnie ok 300pln rocznie. Sahary w garażu nie mam (mam kanał i wody gruntowe podciekają trochę) ale jest wyraźnie lepiej. Nie mam 2cm lodu na drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiaterwiater Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 > nie wierzę za chiny, podaj adres, muszę sam zobaczyć Kiedyś w trakcie wspólnego grillowania sąsiad nagle zniknął. Okazało się, że poszedł myć moje auto, bo nie mógł patrzeć na ten syf za płotem. Do dzisiaj nie wierzę, że to zrobił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 12 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 > Kiedyś w trakcie wspólnego grillowania sąsiad nagle zniknął. Okazało się, że poszedł myć moje auto, > bo nie mógł patrzeć na ten syf za płotem. Do dzisiaj nie wierzę, że to zrobił. pożycz mi tego sąsiada , bo mam moje 2 auta do umycia , bo już z pół roku je nie myłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.