Skocz do zawartości

dziura, a uszkodzone koło?


00Tom00

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

właśnie przed 2h miałem nieprzyjemną sytuację - otóż wpadłem moją renówką w dziurę w jezdni tak niefortunnie, że uszkodziłem oponę + felgę 17" i mam wrażenie że coś w zawieszeniu (chyba że to efekt założenia zapasu w innym rozmiarze/szerokości/ET). Wezwałem policję, mam notatkę.

Zastanawia mnie jedna rzecz - czy muszę sam ubiegać się o odszkodowanie w ubezpieczalni zarządcy drogi, czy mogę tak jak w przypadku kolizji oddać auto do ASO na naprawę bezgotówkową?

Domyślam się, że jak przyjedzie rzeczoznawca z ubezpieczalni to będzie to wyglądało tak - "felga do prostowania, wymiana jednej opony pomniejszona wycena o jej zużycie..." pierwsza rzecz że na feldze w miejscu zgięcia mam lekkie pęknięcie (rysa, ale jednak) więc wolałbym jej nie prostować ani tym bardziej spawać..., opony pojedynczej nie dostanę już takiej... a na używanej bałbym się jeździć, dlatego chciałbym oszczędzić sobie przepychania z ubezepieczycielem i temat załatwić porządnie, bezgotówkowo w ASO... pytanie czy w tym przypadku tak można czy niestety nie? Przerabiał ktoś temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, TWENTIS napisał:

Opony ci powinni dwie oddac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma szans. 

 

Mam dwie szkody tego typu zgłoszone.

U nas w ZDiT w Łodzi wygląda tak: 

Zgłoszenie papierowe do ZDiT z fotografią miejsca (dziura). Oczekiwanie na kontakt i wizytę rzeczoznawcy. Wycena i wypłata na konto. Choć w Łodzi z tą wypłatą w tym roku jest niezły cyrk, podpisali umowę z Wartą  do 2 tyś franszyzy redukcyjnej. Temat ich przerósł, bo jest ogrom spraw, a okazało się, że nie ma kto likwidować szkód poniżej 2 tyś. Dzisiaj otrzymałem kasę z jednej szkody tej powyżej 2 tyś. Teraz czekam na drugą( z kwietnia), która magicznego progu nie przekroczyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TWENTIS napisał:

Na jakiej podstawie nie? Masz kupic sobie 1 uzywana opone z 6,2455 mm bieznika ?

 

Pewnie będą argumentować, że przecież uszkodziłeś jedną, to należy się jedna. Oraz że różnica 1,7545mm wysokości bieżnika nie ma wpływu na prowadzenie pojazdu...  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie żeby uniknąć przepychanek z ubezpieczycielem chiałbym oddać auto do ASO i mieć wszystko robione bez odwołań etc... tylko nie wiem mczy przy tego rodzaju szkodzie można oddac na naprawę bezgotówkową - stąd pytanie?

W sobotę może znajdę chwilę i podjadę do ASO podpytać jak oni się na to zapatrują :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, romano11 napisał:

Pewnie będą argumentować, że przecież uszkodziłeś jedną, to należy się jedna. Oraz że różnica 1,7545mm wysokości bieżnika nie ma wpływu na prowadzenie pojazdu...  :phi:

nie troluj, proszę Cię...

Prawo nakazuje posiadać opony o jednakowej rzeźbie bieżnika na danej osi pojazdu, skoro autor pisze wyraźnie, że takiego modelu opon nie da się kupić to TU nie może odmówić zapłaty za drugą oponę. Mogą obliczać korekty itp pierdoły mające wpływ na finalną wysokość odszkodowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, TWENTIS napisał:

Opony ci powinni dwie oddac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co do zasady bronią się przed tym rękami i nogami. Mimo to da się- wywalczyłem sobie i kilkorgu znajomych. Trzeba się odwoływać i fajni, mądrze uzasadnić żę potrzebujessz dwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ozarek napisał:

nie troluj, proszę Cię...

Prawo nakazuje posiadać opony o jednakowej rzeźbie bieżnika na danej osi pojazdu, skoro autor pisze wyraźnie, że takiego modelu opon nie da się kupić to TU nie może odmówić zapłaty za drugą oponę. Mogą obliczać korekty itp pierdoły mające wpływ na finalną wysokość odszkodowania.

Wierz mi - oni nie kierują się logiką. Może być niedostepna a oni będą cisnąć bzdury, że nalezy Ci się jdna. Jak ja uszkodziłem 8 lat temu jedną 4 mm to chcieli wymienic jedną i ich nie obchodziło że na jednej osi jedna opona byłaby 4 mm a druga 8. Jak ojciec uszkodził oponę kilka lat temu to im nie przeszkadzało że w wycenie wskazali wymianę tylko jednej opony na jakąś tanią chińszczyznę - w poważaniu mieli, że będzie inna niż reszta.

Piszą głupoty...  za to wtedy łątwiej się odwołac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Manx napisał:

Wierz mi - oni nie kierują się logiką. Może być niedostepna a oni będą cisnąć bzdury, że nalezy Ci się jdna. Jak ja uszkodziłem 8 lat temu jedną 4 mm to chcieli wymienic jedną i ich nie obchodziło że na jednej osi jedna opona byłaby 4 mm a druga 8. Jak ojciec uszkodził oponę kilka lat temu to im nie przeszkadzało że w wycenie wskazali wymianę tylko jednej opony na jakąś tanią chińszczyznę - w poważaniu mieli, że będzie inna niż reszta.

Piszą głupoty...  za to wtedy łątwiej się odwołac

 

Próbować mogą i próbują - to jest OC zarządcy drogi. Na szczęście są sądy, a i tak może być z nimi wesoło, bądź niewesoło, czyli sąd przyklepie wersję dla "nas"  niesatysfakcjonującą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, futrzak napisał:

 

Próbować mogą i próbują - to jest OC zarządcy drogi. Na szczęście są sądy, a i tak może być z nimi wesoło, bądź niewesoło, czyli sąd przyklepie wersję dla "nas"  niesatysfakcjonującą. 

W moim przypadku na próbach zawsze się kończy ich ciśnięcie kitu ;) Sąd to ostatecznosć, bo to wydłuża sprawę. Dobrą argumentacją da się to załatwić po myśli poszkodowanego jeszcze na etapie przedsądowym, czego dokonałem już kilkukrotnie :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Manx napisał:

Wierz mi - oni nie kierują się logiką. Może być niedostepna a oni będą cisnąć bzdury, że nalezy Ci się jdna. Jak ja uszkodziłem 8 lat temu jedną 4 mm to chcieli wymienic jedną i ich nie obchodziło że na jednej osi jedna opona byłaby 4 mm a druga 8. Jak ojciec uszkodził oponę kilka lat temu to im nie przeszkadzało że w wycenie wskazali wymianę tylko jednej opony na jakąś tanią chińszczyznę - w poważaniu mieli, że będzie inna niż reszta.

Piszą głupoty...  za to wtedy łątwiej się odwołac

a to ja niestety wiem, ale im głupsza motywacja albo jeszcze łamanie przepisów tym trudniej im utrzymać stanowisko. Pociskanie wyliczeń z wyimaginowanymi rabatami czy częściami trwale niedostępnymi to norma szczególnie przy gotówkowych rozliczeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Rylu napisał:

Nie ma szans. 

 

Mam dwie szkody tego typu zgłoszone.

U nas w ZDiT w Łodzi wygląda tak: 

Zgłoszenie papierowe do ZDiT z fotografią miejsca (dziura). Oczekiwanie na kontakt i wizytę rzeczoznawcy. Wycena i wypłata na konto. Choć w Łodzi z tą wypłatą w tym roku jest niezły cyrk, podpisali umowę z Wartą  do 2 tyś franszyzy redukcyjnej. Temat ich przerósł, bo jest ogrom spraw, a okazało się, że nie ma kto likwidować szkód poniżej 2 tyś. Dzisiaj otrzymałem kasę z jednej szkody tej powyżej 2 tyś. Teraz czekam na drugą( z kwietnia), która magicznego progu nie przekroczyła.

 

Z opisu wynika, że opisujesz franszyzę integralną, a nie redukcyjną. Przy redukcyjnej potrącają 2 klocki z każdego odszkodowania a przy integralnej wypłacają całość w szkodach powyżej 2 klocków :ok:

http://rkb.pl/faq/co-jest-franszyza-redukcyjna-i-franszyza-integralna/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 00Tom00 napisał:

No właśnie żeby uniknąć przepychanek z ubezpieczycielem chiałbym oddać auto do ASO i mieć wszystko robione bez odwołań etc... tylko nie wiem mczy przy tego rodzaju szkodzie można oddac na naprawę bezgotówkową - stąd pytanie?

W sobotę może znajdę chwilę i podjadę do ASO podpytać jak oni się na to zapatrują :)

 

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela AC, czy wezmą to regresem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2017 o 23:34, maras77 napisał:

 

Z opisu wynika, że opisujesz franszyzę integralną, a nie redukcyjną. Przy redukcyjnej potrącają 2 klocki z każdego odszkodowania a przy integralnej wypłacają całość w szkodach powyżej 2 klocków :ok:

http://rkb.pl/faq/co-jest-franszyza-redukcyjna-i-franszyza-integralna/

 

Racja :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.