Skocz do zawartości

rondo - do znawców przepisów


esjot

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Polarny napisał:

Ja nie kombinuję, bo nie muszę - nie uznaję bzdur, że przez cały czas jazdy po rondzie bezwzględne pierwszeństwo ma ten, który był na tym rondzie wcześniej.

Ty kombinuj.

Ja bym chciał zauważyć, że tu o czymś innym jest gadka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dnia 13.12.2017 o 11:37, esjot napisał:

i teraz:

samochód 2 ma znak ustąp pierwszeństwa, ale na jego pasie nie ma nikogo.

Samochód 1 jest już na rondzie i chce jechać (na tym zdjęciu) w górę

Dla mnie dopóki samochód 1 nie da migacza to samochód 2 może spokojnie wjeżdżać na rondo (jego pas jest wolny) - czy mam rację?

Czy dla samochodu 1 manewr ten to jest zmiana pasa ruchu, czy wyjazd z ronda? A więc jeśli samochód 2 przekroczył linię zatrzymania nim samochód 2 włączył migacz, to ma pierwszeństwo?

Pytam, bo na tym rondzie obserwuję dość często zawahania kierowców (na szczęście nie wypadki)

 

Wyobraźcie sobie ze rondo to bardzo duża obwodnica jednokierunkowa. Do tego jest drogą główną. Cały obszar ronda to droga główna. Oczywiście mówię o tym przypadku.
W dodatku przypomnę że pierwszeństwo jest ustalane w momencie wjeżdżania na skrzyżowanie.
Chyba nie ma co tłumaczyć co jak i kiedy z tego powodu wynika...

Mogę tylko dodać o wiele jaśniej by było gdyby ktoś to rondo "narysował" jako turbinowe.
No i ten co ustalał jak kreski będą namalowane nie popisał się.

Niestety niektórzy projektanci też chyba kupili uprawnienia na odpuście...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, sebaM25 napisał:

Ja bym chciał zauważyć, że tu o czymś innym jest gadka.

 

Gadka jest dokładnie o tym.

Co ciekawe @wladmar sam najpierw twierdzi, jedno, a potem drugie:

Cytuj

Jeżeli już JESTEŚ na rondzie pojazdem 2, to masz pierwszeństwo, oczywiście. Ale wjeżdżając na rondo nie, a zauważ, linia jest przerywana z lewej strony.

A później, że jednak nawet po wjeździe na rondo, pojazd, który wjechał później musi o tym pamiętać i cały czas ustępować tym, którzy wjechali wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Polarny napisał:

Gadka jest dokładnie o tym.

 

No właśnie wogóle nie o tym.

Co to: 

Godzinę temu, Polarny napisał:

że przez cały czas jazdy po rondzie bezwzględne pierwszeństwo ma ten, który był na tym rondzie wcześniej

Godzinę temu, Polarny napisał:

większe rondo, na którym jest korek i które całe jest zapchane. Ciekawe, kto ze stojących na rondzie ogarnie, któremu ma ustępować a któremu nie, bo był przed nimi lub po nich na rondzie.

ma do rzeczy i wspólnego z tym tematem?

 

 

Skoro wladmar napisał po prostu:

Cytuj

Jeżeli 1 był już na rondzie, kiedy 2 tylko się do niego zbliżał, to 1 ma pierwszeństwo.

W pierwszeństwie na takim rondzie chodzi tylko o to, kto na nim już jest a kto jeszcze nie i kto ma ustąpić podczas zmiany pasa jeśli są na rondzie obaj.

Nie ma znaczenia na rondzie, kto był na nim wcześniej kto później i stanie w jakichś korkach też niczego nie zmienia.

Zjeżdżasz z ronda tak że musisz zmienić pas, to ustępujesz temu co po tym pasie jedzie i tyle.

Zaczynasz znów kombinować zupełnie niepotrzebnie, co ci słusznie wladmar napisał

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sebaM25 napisał:

Co to: 

3 godziny temu, Polarny napisał:

że przez cały czas jazdy po rondzie bezwzględne pierwszeństwo ma ten, który był na tym rondzie wcześniej

3 godziny temu, Polarny napisał:

większe rondo, na którym jest korek i które całe jest zapchane. Ciekawe, kto ze stojących na rondzie ogarnie, któremu ma ustępować a któremu nie, bo był przed nimi lub po nich na rondzie.

ma do rzeczy i wspólnego z tym tematem?

Temat jest o pierwszeństwie na rondzie.

Powyższe zdania bezpośrednio odnoszą się do pierwszeństwa na rondzie.

Sorry, ale jeżeli tego nie ogarniasz, to ja nie pomogę.

2 godziny temu, sebaM25 napisał:

Skoro wladmar napisał po prostu:

Cytuj

Jeżeli 1 był już na rondzie, kiedy 2 tylko się do niego zbliżał, to 1 ma pierwszeństwo.

W pierwszeństwie na takim rondzie chodzi tylko o to, kto na nim już jest a kto jeszcze nie i kto ma ustąpić podczas zmiany pasa jeśli są na rondzie obaj.

Nie ma znaczenia na rondzie, kto był na nim wcześniej kto później i stanie w jakichś korkach też niczego nie zmienia.

Tyle zrozumiałeś - i bardzo dobrze.

Jak jeszcze zrozumiesz, że to było napisane w kontekście sytuacji, gdzie już OBAJ są na rondzie, to wtedy napisz coś sensownego. I właśnie niby wtedy 1 miałby mieć pierwszeństwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jako że każdy ma prawo do posiadania własnego zdania w temacie, proponuję, aby któryś z kolegów przydzwonił zjeżdżającemu z ronda i podzielił się na łamach forum swoją wiedzą już z autopsji. A informacja, o ile lżejszy stał jego się portfelik i ile punktów  zasiliło konto spowoduje co poniektórym chęć zajrzenia do kodeksu, a nie do rozważań ;).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MACIEJU napisał:

proponuję, aby któryś z kolegów przydzwonił zjeżdżającemu z ronda i podzielił się na łamach forum swoją wiedzą już z autopsji. A informacja, o ile lżejszy stał jego się portfelik 

 

 

Ja przydzwonilem zjeżdzającemu z ronda i moge sie podzielić że mój portfel stał się cięższy o 2800.

Polarny oczywiście tak zamotał, jak zwykle zresztą, że w sumie to nie wiadomo o co mu chodzi.

Każe mi zrozumieć sytuację:

7 godzin temu, Polarny napisał:

 

Jak jeszcze zrozumiesz, że to było napisane w kontekście sytuacji, gdzie już OBAJ są na rondzie, to wtedy napisz coś sensownego.

 

Podczas gdy jasno napisałem:

9 godzin temu, sebaM25 napisał:

 

W pierwszeństwie na takim rondzie chodzi tylko o to, ...... kto ma ustąpić podczas zmiany pasa jeśli są na rondzie obaj

 

 

Chyba że po waszemu to ten 2 pojazd będąc na prawym pasie dokładnie obok 1, nie jest na rondzie i koniecznie musi hamować żeby wpuścić przed siebie tego 1, to powodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, sebaM25 napisał:

Ja przydzwonilem zjeżdzającemu z ronda i moge sie podzielić

  Opowiadaj. Jaki był to przypadek,czy czyjaś skucha, czy wyjątkowy przypadek, a może trafi Ci się policjant w stylu ,,przytul kropka,, ? Podziel się info. Uczymy się całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.12.2017 o 21:39, sebaM25 napisał:

Polarny oczywiście tak zamotał, jak zwykle zresztą, że w sumie to nie wiadomo o co mu chodzi.

Sam się wtryniłeś w kontekst dyskusji, którego nie pojmowałeś i do tej pory nie pojmujesz, więc pretensje miej do siebie - nie zwalaj winy na rzekome motanie w wykonaniu innych.

Dnia 16.12.2017 o 21:39, sebaM25 napisał:

Chyba że po waszemu to ten 2 pojazd będąc na prawym pasie dokładnie obok 1, nie jest na rondzie i koniecznie musi hamować żeby wpuścić przed siebie tego 1, to powodzenia...

Wg pewnego delikwenta tak właśnie jest i mu to wytknąłem - to się do mnie przywaliłeś z pretensjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.12.2017 o 11:37, esjot napisał:

Przechwytywanie.JPG.ee697d7f3c203cd836687d32f34759ca.JPG

 

Jest sobie takie rondo

 

Pierwszeństwo mają samochody będące na rondzie i OK

ale

 

Przechwytywanie1a.jpg.d87736942130df2ca2d92de2090a259c.jpg

 

Co w takiej sytuacji:

samochód 2 jedzie w górę (na zdjęciu) ma znak ustąp pierwszeństwa

samochód 1 zjeżdża z ronda

 

i teraz:

samochód 2 ma znak ustąp pierwszeństwa, ale na jego pasie nie ma nikogo.

Samochód 1 jest już na rondzie i chce jechać (na tym zdjęciu) w górę

Dla mnie dopóki samochód 1 nie da migacza to samochód 2 może spokojnie wjeżdżać na rondo (jego pas jest wolny) - czy mam rację?

Czy dla samochodu 1 manewr ten to jest zmiana pasa ruchu, czy wyjazd z ronda? A więc jeśli samochód 2 przekroczył linię zatrzymania nim samochód 2 włączył migacz, to ma pierwszeństwo?

Pytam, bo na tym rondzie obserwuję dość często zawahania kierowców (na szczęście nie wypadki)

 

Wszystko zależy jak pojazdy na dany moment znajdują się na rondzie.

2 ma ustąpić pierwszeństwa wszystkim, którzy poruszają się po rondzie, a nr 1 ma ustąpić przed zmianą pasa.

Gdyby doszło do kolizji to rozstrzygnięcie o winie zależne byłoby właśnie od tego gdzie na moment uderzenia znajdowały się pojazdy.

A skoro dotychczas nie było tam żadnej kolizji to znaczy, że kierowcy zachowują zdrowy rozsądek, szczególną ostrożność i korzystają z zasady ograniczonego zaufania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.12.2017 o 10:01, fred77 napisał:

Wszystko zależy jak pojazdy na dany moment znajdują się na rondzie.

2 ma ustąpić pierwszeństwa wszystkim, którzy poruszają się po rondzie, a nr 1 ma ustąpić przed zmianą pasa.

Gdyby doszło do kolizji to rozstrzygnięcie o winie zależne byłoby właśnie od tego gdzie na moment uderzenia znajdowały się pojazdy.

A skoro dotychczas nie było tam żadnej kolizji to znaczy, że kierowcy zachowują zdrowy rozsądek, szczególną ostrożność i korzystają z zasady ograniczonego zaufania.

małe sprostowanie - nie na moment kolizji - ale wcześniej - pierwszeństwo jest ustalane w momencie wjechania na skrzyżowanie.  Jeśli 1 była na rondzie w momencie gdy 2 wjeżdżała to zawsze 1 ma  pierwszeństwo.
Dopóki ludzie nie zrozumieją tej zasady ustalania pierwszeństwa to zawsze będą tego typu wątki....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, pawel_78 napisał:

pierwszeństwo jest ustalane w momencie wjechania na skrzyżowanie.  Jeśli 1 była na rondzie w momencie gdy 2 wjeżdżała to zawsze 1 ma  pierwszeństwo.

Ta zasada dobrze działa na klasycznych skrzyżowaniach, gdzie widać każdą drogę wlotową i każdy dojeżdżający samochód.

Ale na rondzie z dużą wyspą i często wysoką z zasadzoną zielenią i nawet drzewami, to ustalenie kto wjechał pierwszy może być niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, rallyrychu napisał:

Ta zasada dobrze działa na klasycznych skrzyżowaniach, gdzie widać każdą drogę wlotową i każdy dojeżdżający samochód.

Ale na rondzie z dużą wyspą i często wysoką z zasadzoną zielenią i nawet drzewami, to ustalenie kto wjechał pierwszy może być niemożliwe.

Dobrze działa na rondach. W przypadku gdzie na wjazdach na rondo są kielnie to wszystko co po  lewej ma pierwszeństwo. I tu nie ma żadnej dalej dyskusji.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.