Skocz do zawartości

HanYs

administrator
  • Liczba zawartości

    28 691
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez HanYs

  1. > mam jedną, jak Cię urządza > - priv a ja Wam myk.... zmieniam nazwę kącika HanYs
  2. > Czyżby? Tak. > Znaczy w ciepłym klimacie inne są prawa tarcia? Bytu. > Jeżeli jest to stwarzanie zagrożenia (a jest), to są na to paragrafy. Z mojej praktyki wynika wręcz odwrotnie. HanYs
  3. > Skoro Ci bez różnicy że będziesz miał rozbitka to nie mam pytań... Przecież jest już po fakcie na który i tak nie miałeś wpływu. Nikt by się chyba nie cieszył. >Ciekawe gdyby tym rozbitkiem > było świeżutkie autko, które wyjechało własnie z salonu... Przez pierwsze 365 dni mam opcję wymiany na nowy zamiast naprawy > no ale to jego ubezpieczyciel płaci Chyba ,że nie ma OC więc płaci z kieszeni mojemu ubezpieczycielowi przez którego wymieniam auto. HanYs
  4. > przejechałem dużo boso (setki km) awaryjne hamowania były i żaden problem. > Lepszy kontakt ! Witam w klubie kretynów vel. tytanów intelektu . HanYs
  5. > Jak by Ci ktos wjechał w tyłek, po czym powiedział, że mu klapek się zablokował między pedałami i > nie zdążył zahamować to też byś tak mówił? może go jeszcze pochwalisz ze jezdzi w klapkach bo > ukrop jest nieziemski i jego stopki by poprostu się sparzyły w noramlnych butach Szczerze to mi jest bez różnicy z jakiej przyczyny. Jak wjechał mi w tył to i tak jego ubezpieczenie płaci. HanYs
  6. >Sam przyznał, że mu noga z hamulca spadła przez > klapek. a co miał powiedzieć ,że się zagapił ? HanYs
  7. > W kazdej chwili, kiedy bedziesz musial wykonac jakas gwaltowna > reakcje, klapek moze zsunac sie z nogi, HanYs
  8. > W samochodzie pełne obuwie (zakryta cała stopa) spełnia rolę ochronną przed zbieraniem buta z > okolic pedałów i zdziwieniem, jak intensywne jest hamowanie na drzewie. Przesadzasz. > O ile średnio wadzi mi jeżdżenie w szpilkach (chociaż 100% pań drepczących w 10+'ach jakie znam > zmienia buty po zasiądzięciu za sterami), Moja żona też zmienia. > o tyle cycki mi opadają do tytanów intelektu > popylających autem w japonkach, klapeksach, czy wręcz kultowych kubotach... Gdybyś mieszkał w ciepłym klimacie i na codzień popylał we flipflop-ach to pewnie punkt widzenia by Ci sie zmienił. Kiedyś gdy mieszkałem w Polsce używałem klapek tylko na plaży i na basenie. Teraz parę miesięcy w roku buty wyciągam tylko "na wyjście". > To NIE jest obuwie do jazdy samochodem. Stworzone nie jest ale to nie znaczy ,że jak ktoś lubi to mu zabronisz. > Koniec-kropka. No dobra HanYs
  9. > Może masz pedał hamulca i gazu wielkie jak patelnie? Wszystko mam wielkie, w koncu to Ameryka lol Nie rozumiem jak zdrowemu czlowiekowi jazda w klapkach moze sprawiac jakikolwiek problem. HanYs
  10. > Tym się różni UE od USA, że na niemieckich autobanach możesz jechać ile chcesz Niemcy to nie cala UE. >, ale za jazdę w > klapkach dostajesz mandat. jakis przepis ? > w USA możesz jechać w czym chcesz, ale głównie automatem z > restrykcyjnymi ograniczeniami prędkości. AT to wiekszosc w USA ,bo to najwygodniejsze rozwiazanie do zwyklej codziennej jazdy. Auta z manualna skrzynia wcale nie sa rzadkoscia. Predkosc podrozowania jest na pewno wieksza niz w PL wiec czym tu sie podniecac? > Wybór jest prosty, jeździsz jak ciota będąc surferem, albo jak Schumacher będąc inżynierem . W Polsce sa same Schumahery na drogach hahaha. A tak powaznie to w USA wcale nie jezdzi sie tak powoli jak to opowiadaja ludzie w PL. HanYs
  11. > Krucafuks, to np jeżdżąc na motocyklu w takich warunkach w butach powyżej kostki albo i do pół > łydki to normalnie można się tytułować hardkorem? Na motocyklu but spełnia jeszcze chyba rolę ochronną przy kontakcie z glebą no nie ? HanYs
  12. > To że klapek ci się zsuwa i np w tym momencie musisz zahamować. Nie hamujesz i wpadasz na grupę > pieszych. A może na całą pielgrzymkę do Częstochowy ? Ja jeżdżę latem w klapkach i nic mi się nie zsuwa. Hamuję jak w każdym innym obuwiu czy też bez. HanYs
  13. > IMHO klapek na nodze stwarza takie niebezpieczeństwo. Chyba w przypadku upośledzonej osoby. HanYs
  14. tym razem Toyota, Tundra 5.7l V8 TRD Rock Warrior 381 HP więc jest czym orać HanYs
  15. > o tym mówię: tego nie widziałem > ale teraz raczej jest inaczej - musi być chyba gorzej, bo jeszcze nie było real foty, tylko > mydlenie oczu jakimś VT przecież i tak to kiedyś ludzie zobaczą więc po co się czai HanYs
  16. > przecież to foty sprzed remontu, zaraz po zbudowaniu - takie to były nawet w lakierze - a nadkola > sprajowane na czerwono . Sądzę, że teraz wygląda to inaczej no to ja już nie ogarniam HanYs
  17. > Teraz jeszcze to > Naprawdę musi to być skopane na maksa, że wstyd pokazać - innego wytłumaczenia nie widzę. przeciez widac na fotach po piaskowaniu HanYs
  18. > czy bylo cos co mogloby aspirowac do tego jakze slusznego miana > ? > LiWiusza i pozostalych pytam sie, no pytam sie, Ja sie tu > pytam ! kiedyś nazywaliśmy to na AK "Złoty wentyl" HanYs
  19. zanabyłem takiego Nyssana 2010 Nissan Frontier Pro 4X 4.0l 261 HP zawiecha Bilstein foty z netu ,bo nie miałem kiedy pstryknąć HanYs
  20. > 8 litrow pojemnosc - 90 koni mocy.. - American Muscle. Dziekuje, > postoje nie ma to jak mądrego posłuchać HanYs
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.