Skocz do zawartości

jimbo22

użytkownik
  • Liczba zawartości

    13 818
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jimbo22

  1. E38 740i
    Navarra violet i lavender grau w srodku...

    M62B44/automat
    635cb328aa3f964a1085b3329ec07601.jpg

    31cfe1f00975d3099552de262ea09e01.jpg

    E46 323Ci

    M52B25/manual
    95856e1b9eb8bf33222d3490e39d6f24.jpg

    Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

  2. Będziesz to jeszcze profilował żeby kształty były bardziej obłe? Czy tak zostawisz a wyprofilujesz gąbką?

    Kiedyś też się trochę bawiłem żywicą i matą, to mata kleiła się do pędzla, palców a nie do tego co trzeba. ;)

     

    dzisiaj wyciąłem już kształt. profilowania nie będzie - będzie teraz mega zabawa z matrycą dla tapicera... kształt jest mega skomplikowany, jesli chodzi o rzut od góry i ilość gąbki potrzebnej, tak aby szła równo z boczkami i bakiem. najchętniej sam bym to zrobił, bo bez motocykla będzie mu ciężko, a zrobienie matrycy zajmie masę czasu - ale nigdy tego nie robiłem...

     

    wstawiłem jeszcze wzmocnienie podłużne z 2 warstw 150g/m. nie było niby potrzeba, ale na wszelki wypadek... zwłaszcza ze  i tak znowu lepiłem... mocowanie gwintu, żeby to przykręcać do zadupka.

    jestem z siebie dumny. jak na pierwszy kontakt z żywicą - bardzo dobrze.  szkoda ze wszystko - tj. pędzel, kubeczek, rękawice... wsio co bierze udział w procesie idzie do smieci... lepi się to niemilosiernie... ratuję jedynie wałek metalowy, do pozbywania się powietrza z maty...

     

    ale dzisiaj juz bylem mądrzejszy - maska z filtrem była :)

    EDIT:

    zamówiłem właśnie piankę i klej tapicerski i nóż elektryczny. doszedłem do wniosku, ze lepsze to niż rzeźbienie profili w kartonie. nauczę się może czegoś i następne siedzenia sam będę już całe robił.

    Nawet jesli moją piankę wywalą do smieci u tapicera, to przynajmniej będą mieli dokładny kształt do kopiowania :)

    na sylwestra będzie gotowy pełny profil siedzenia.

  3. Się robi siedzenie... pierszwsza rzeźba w żywicy zaliczona... teraz 24h czekania - zobaczymy co wyszło:) 

     

    smród nieziemski... wolałbym latem na podjeździe to lepić :)

     

    poszło ok 350 ml żywicy poliestrowej, 1 kubek z miarką i pędzel 40 mm. na straty - badziewie sie lepi masakrycznie

     

    czas realizacji:

    1. 2.5h przygotowanie kształtu z taśmy malarskiej i folii spożywczej (jako rozdzielacz) + zabezpieczenie okolicy jak widać

    2. 1,5h przygotowanie maty szklanej i żywicy... oraz zabawa w precyzyjne zalanie wszystkiego

     

    5421c00c89e91a566424c5dfc3963fa6.jpg

    fcc456a31a2f14bd07098e9c21d9472b.jpg

    Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

  4. nowo zrobione:

    3. zalanie płynem hamulców przód i tył - 3h czasu zajęło mi odpowietrzenie przodu... fakt ze z przerwą na kanapki, ale masakra jak cholerstwo wolno szło...

    5. przedni zawias po serwisie (wymienione regulatory odbicia na nowe) - kolejne 3h dłubania. 1 regulator był tak zapieczony ze dopiero wiertarka i wykrętak dały radę go wykręcić.

    4. łańcuch założony - ale wymienie jeszcze zakuwkę, bo 1 trzpień nienaljepiej wyszedł.

    8. lusterka - założyłem narazie okrągłe, ale nie jestem do nich przekonany... temat otwarty.

    dalej czeka:

    2. zapłon RFID

    6. baza siedzenia do zrobienia z żywicy (największe TODO)

    7. klakson :)

    9. owijka wydechu

     

    dzisiaj jak nie zasnę - zaczynam robić siedzenie. a jak żywica będzie stygła - owijka...

    • Lubię to 1
  5.  

    1. sprzęgło zrobione. linka przesmarowana - jest zupełnie ok, ulga...

    2. nowy korek spustu z uszczelnieniem - wyglada ze trzyma... zobaczymy na ciepło

    3. układ hamulcowy przód - tył złożony (do zalania)

    4. zrobiona nowa kostka - 9 pinów -  pod nowy licznik

    5. elektryka i oświetlenie podpięte po całości

    6. KN na miejscu

     

    dalej czeka:

    1. bak na zabezpieczenie

    2. zapłon RFID

    3. zalanie płynem hamulców przód i tył

    4. łańcuch do skrócenia i założenia

    5. przedni zawias do rozebrania (wymieniam regulatory odbicia na nowe - czekam na części oem)

    6. baza siedzenia do zrobienia z żywicy (największe TODO)

    7. klakson :)

    8. lusterka - jadą z chin 4 sztuki - do przymiarek :D

    9. owijka wydechu

     

    i wsio... 

    potem moto jedzie na wydech, lakier i tapicerkę i... voila.

     

    znaczy: mozna latac... i bawić się gaźnikami - strojenie pod nowy wydech i filtry :)

     

    Na customcult (w marcu) i cofee custom show (w maju) będzie gotowy!

    • Lubię to 1
  6. W końcu mój "klasyk" wrócił na drogę:

    Foto po zakupi

     

    i zrobione kilka dni temu (auto kompletne w 95%)

    zawsze mialem slabosc do Mini. pamietam jak na studiach "prawie" kupiłem miniaka (byloby to moje drugie auto), bylem juz po jazdach próbnych i rozpoznaniu tematu. wystarczyło zadzwonic i się zdecydować, ale ojciec wtedy zadzwonil i powiedzial ze jest GOlf II 1.6TD od klienta wieloletniego do wziecia - i poszedłem w VAGa... a tak blisko było ;)

  7. cóż - katana kontrowersyjna jest. zawsze budziła skrajne odczucia. to zrozumiałe...

    ale: ani przed,ani po nic podobnego nikt nie produkował. a nawet ją chyba 2 razy wskrzeszali w Japonii, gdzie jest dość kultowa.

    z szybką będzie ok. narazie nie zakładam, ale mam nową.

    co do postępów:

    1. założone kierunki (przerywacz elektroniczny psocił trochę, bo okaząło się że ori pomimo 3 pinów jest 2 pinowy) - 1,5h walczyłem

    2. dotarł tylny przewód hamulcowy - złożony układ, czeka na zalanie płynem

    3. bak w trakcie 3 etapowej "konserwacji" - po odrdzewianiu wczoraj (pro forma, bo korozji nie było), dzisiaj odtłuszczenie i oczyszczenie, jutro - warstwa żywicy wewnętrzna do uszczelnienia i ochrony przed korozją

    4. zamówione filtry K&N - pogrzało ich z cenami - detal >800 PLN, po rabatach >600 pln brutto!

    5. założone manetki

    6. rozpisane kolory przewodów do akcesoryjnego licznika - licznik już przygotowany pod montaż, teraz czas na elektrykę po stronie wiązki

    do zrobienia

    1. sprzęgło strasznie ciężko chodzi - wczoraj poprawiłem łożyskowanie wysprzęglika bo miał ciasno (spuscilem olej, zdemontowałem pokrywę sprzęgła - i dobrze - patrz pkt 2 i 3). została linka i samo sprzęgło. linkę (nową) przesmaruję i pobawię się z jej puszczeniem optymalnym - bez zagięć itp. musi pomóc. inaczej nie dam rady 10 minut na mieście z taką klamką :)

    a. + boję się że klamka od GSXR ma za mały skok vs oryginał - nie wiem czy będzie wysprzęglać

    2. korek oleju puścił olej po nagrzaniu silnika - stoi kropla. był przegwintowany z M14 na M16. i chyba trochę krzywo gwintownik poszedł. muszę kupić korek z uszczelką w środku gwintu - ostatnia szansa przed ślusarską naprawą miski

    3. uszczelka pokrywy sprzęgła chyba puszcza - jeszcze raz oczyściłem po proszkowym lakierowaniu powierzchnię styku. czekam na nową uszczelkę.

    4. skrócenie i montaż łańcucha.

    5. mocowanie tablicy się już pogięło - muszę odebrać i poprawić ew.

    6. kupiłem, po czym przez przypadek wyrzuciłem zbiorniczek płynu hamulcowego na przód. głupi ja - położyłem kopertę obok szmat i wywaliłem wszystko razem :) 15 euro w plecy... a taki fajny był... czekam na nowy.

    6. zastąpienie stacyjki - RFID (minuta pięć - zostawiam na sam koniec)

    potem: wydech, strojenie, siedzenie i lakierowanie

    • Lubię to 1
  8. I do tego grożą utratą DR. Tym co założyli "zenon" czy inne badziewie zamiast żarówek, szczególnie w motocyklu, powinni na miejscu zabierać DR i zakazać dalszej jazdy za oślepianie. Chiński xenon w motocyklu jeszcze bardziej oślepia niż w samochodzie.

    Dziś takiego jednego 2oo widziałem, masakra    :ogien:  :sciana:

    ja mam wszystko homologowane do tej pory. nawet jak zapakowałem żółtą żarówkę w lampę teraz, to ma E4 nabite... takze te hidy to moze pasują do jakiegos plastika, ale nie do klasyka :)

    lusterka raczej nie będą homologowane (bo nie mogłem dobrać wzoru idealnego poza aliexpress;)), ale to nie robi szkody otoczeniu. poza tym pewnie wymienie ze 2 razy jeszcze koncepcję :)

  9. Zamiast tej lampy dałbym coś projektorowego, może ludzie z hidretrofit by coś zrobili ciekawego :)

    myslalem o tym. ale bardziej zeby ogarnąć jakieś szkło przezroczyste zamiast ori. ale xenony czy inne LEDy raczej nie pasują do takiego motocykla...

    bardziej interesująca opcja to w miejsce lampy - chlodnica oleju :)

    a wtedy jakieś homologowane oswietlenie nowoczesne gdzies schowane... coby było dalej "road legal". ale powiedzmy ze to stage 2. następna zima... ew. pomysle razem z podbiciem pojemności na 1100-1200 :)

  10. Dokładnie o tym samym pomyślałem.

    Cała sylwetka bardzo mi się podoba, ale ta lampa nijak mi nie pasuje. Ale to tylko moje zdanie.

     

    MZ trophy bez przesady :) trochę różni się owiewka... a że kwadrat - to prawda... ale katanę dla suzuki projektowali niemcy w 1980 takze cos wspolnego mają :)

     

    owiewka z szybką i boczkami będzie wygladala lepiej:

    suzuki-gsx-1100-s-katana-1983-12.jpg

     

     

    w razie czego mam jeszcze jeden zadupek zrobiony w stylu tej:

    bdaeb69222e7050a891bd013313b8700.jpg

     

    takze zdecyduję nt. linii w dowolnej chwili :) albo zrobie 2 wersje do podmiany :)

  11. Z tego co zrozumiałem to obecnie wytwarzana duża kwadratowa tablica rejestracyjna ma być zastąpiona mniejszą, która przy okazji będzie miała wymiary takie jak tablica USA.

    Czyli dalej będą dwie wielkości tablic do samochodów, tyle, że ta kwadratowa będzie mniejsza i prostokątna.

    i to jest bardzo dobra wiadomość dla motocyklistów :) z kim nie gadam, to narzeka ze musi drukowac tablice i laminować mniejszą i potem ew. przekonywac policję i diagnostę, jak jezdzi swoim customem :)

  12. Zapraszam do Fluence z 1.5 dCi :) Nic nie telepie, nie drży, nie hałasuje na wolnych obrotach. Trochęgo czasem słuchać przez kilka sekund po odpaleniu na zimnym i przy gwałtownym przyspieszaniu. A tak to ciszej niż w benzynowej Corolli. Jeździłem 1.6 dCi i był jeszcze lepszy. 

    a wiesz ze akurat tym jechalem... jak mi renault probowalo udowodnic rzecz zupełnie nie zwiazana z silnikiem (mialem wtedy Megane i walczylem z Aso w temacie przekładni)...

     

    i w moich kryteriach - kwestia punktu odniesienia... moglbym jezdzic bmw 530d... jakbym musial... ale Fluence... to byla masakra.  wibracje czuć, do tego olaboga - manual to był, a dzwieki dochodzace, ja bym tym nie chcial jezdzic... cóż... zeby przyspieszyc tym, trzeba kręcić i wyć i wachlować...

     

    kwestia punktu odniesienia. Megane poprzednie nie bylo jakos genialnie wytlumione, FLuence troszku gorzej...

  13. Jechales kiedys takim malolitrazowym dieslem 1.3jtd czy 1.4tdi?

    Dla mnie to byl dramat I chyba nikt z wlasnej woli tym nie jezdzil... Takie auta i tak sprzedawane sa glownie do flot.

    Patrzac po tym co sie dzieje na rynku noPB to za klika lat pewnie diesel beda stanowic margines oferty w segmencie ponizej D.

    kazdy diesel do segmentu C niepremium to masakra... hałasuje i telepie. potrzeba dobrego wygluszenia i sporo blachy (czyli np. min segment D), zeby diesla dało się strawic :)

     

    caly swiat uniknął tego ogłupienia, a UE lobbowała ON... a teraz faktycznie jest zauważalny odwrót w retoryce ekoterrorystów i koncernów... diesle na kazdym kroku strzelają sobie w kolano (afera, upierdliwe DPF, badania nt raka itp) i UE powoli odwraca sie od ON w lobby i "dotowaniu"... 

  14. Trasy do 300km plus zabawy po mieście. Na mt 07 miałem okazję jeździć, do mt 09 się przymierzalem i jak dla mnie pozycja na mt 09 jest idealna. Mam 185cm wzrostu i 100kg wagi.

    Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

    gratulacje nabytku :)

  15. Hue hue, jak ja miałem dylemat gdzie w ogłoszeniu koleś pisał, że żaden element nie był malowany, później ze na kazdym fabryczny lakier i wszedzie było napisane ze bezwypadkowy w dodatku pierwszy wlasciciel, kacikowicze pisali ze to nie wazne bo to tylko ogloszenie i w zaden sposob nie jest wiazace i to tylko informacja i jeszcze łaciną rzucali Caveat emptor jak nie ma w umowie wpisanego tego samego to na drzewo kupujacy, a tutaj sprzedajacy zaznaczył coś ptaszkami w ogłoszeniu i radzicie autorowi, żeby do sądu i że sprzedający ponosi odpowiedzianość za błędy w ogłoszeniu... Zyg Zyg marchewka kącikowicze

     

    EDIT - niezgodnosc z umową jak piszesz a nie niezgodność z ogłoszeniem....

     

    oj zaraz "do sądu"...poprostu najpierw podjąć pewne kroki formalne, aby w razie czego był materiał... sąd zawsze to ostateczność, na początku wystarczy najczęściej kilka pisemek ładnie sformułowanytch.

     

    jak widać udało się dogadać...

  16. Dzień dobry,

     

    Taka sytuacja: potrzebowaliśmy dla żony tanie auto na dojazdy do pracy. Niewielkie wymagania, znaleźliśmy auto w wersji "bida", ale z małym przebiegiem, wszystko wygląda na zadbane, braki serwisowe zostały nam zgłoszone, nie było żadnych podejrzeń i generalnie żona jest zadowolona. Jest to Citroen C3 1.1 z 2005 roku.

     

    Po paru dniach, przy mocniejszym hamowaniu okazało się, że w samochodzie nie ma ABS. Kontrolka na desce faktycznie nie zapala się na dzień dobry. Upewnimy się jeszcze u mechanika, ale zakładam że faktycznie ABS nie ma. W ogłoszeniu stało jak byk, że ABS jest (było to jedno z niewielu wymagań, które wobec tego auta mieliśmy) - było zarówno zaznaczone na liście wyposażenia, jak i wpisane w treści opisującej auto.

     

    No i teraz nasz dylemat. Czy jest to podstawa do zwrotu samochodu na podstawie niezgodności z opisem? Od transakcji minął ledwo tydzień, auto prawie nie jeżdżone. Sprzedający ma działalność gospodarczą na sprzedaż aut. Twierdzi jednak, że to była z jego strony "zwykła pomyłka" i nie godzi się na zwrot auta. Jak do tego podejść? Pomijam tu aspekt czysto mechaniczny, że brak ABS nie oznacza że samochód jest zły. Po prostu chcemy mieć ABS i gdyby nie było go w opisie, nie kupowalibyśmy tego samochodu.

     

    Z góry dziękuję za opinie, także te pesymistyczne :(

    Muha

     

    dobrze by bylo jakbys mial screena ogłoszenia. gdzie jest ten ABS zaznaczony.

     

    pomyłka sprzedającego - ok. każdemu się zdarza, ale.... wtedy za pomyłki ponosi się odpowiedzialność...

     

    zwrot: niezgodność towaru z umową i jechane.

  17. Wrangler mnie cenowo trochę wkurza. Trzymaja ceny... Trasa mnie nim nie interesuje... chyba ze dla lansu - na wystawę do gda - dam radę :) Od normalnych tras mam Lexa i E38...

     

    XJ faktycznie, wiekszosc zmotanych, a mnie interesuje seria... ale przynajmniej cenowo niezle.

     

    Volviaki załączone widzialem - mam część w obserwowanych :) dzieki...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.