Skocz do zawartości

jimbo22

użytkownik
  • Liczba zawartości

    13 818
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jimbo22

  1. jimbo22

    Moje marzenie na dupowóz

    > mojego kolegi znajomy sasiad z garazu obok ma do sprzedania czarna w kombi 4.0 gaz sekwencja full > wypas stan igla za jakos 20 tys jak cos to priv a kojarze z ogloszen z zeszlego roku jak szukalem dla siebie... cos sie 1,5 roku nie chce sprzedac ta "igła"
  2. jimbo22

    Moje marzenie na dupowóz

    > a ja bym własnie chciał jak najstarszą, na wąskiej nerze i 3,6 (ponoć bardziej wytrzymały silnik). > najchętniej to bym chciał E28 ale za drogie > Kilka miechów temu była taka z Gdańska, na zdjęciach piekna - w zasadzie jak nowa, może kojarzysz. > Koleś chciał chyba 24 tys kojarze dobrze... i nie kupilbym za 5 nie wiem co bylo jak nowe w niej
  3. jimbo22

    Moje marzenie na dupowóz

    > o takie jest... E34 M5 touring > choc tego mi się raczej nie uda spełnić, bo mało ich... od pewnego czasu chodzi za mną jednak M5 > sedan a to juz jest bardziej realne > Czy ktoś z kolegów użytkował takie auto kiedyś? Da się to utrzymać? :D Zakładamy zakup auta za ok > 25-30 tys. czyli nie jakoś strasznie dorżniętego dorzuc 10 tys i zaczną się poszanowane egzemplarze z tym, że te słabsze. wersja nurburgring z mk2 felunkiem, to poniżej 50 tysia nie podejdziesz do tematu:)
  4. > slyszalem opienie od fana aut US, ze te obecne to roznia sie tym ze jest 1-2 biegi wiecej, > konstrukcja ta sama. Oczywiscie sa pewnie od tego wyjatki, > to jaka jest tam elektronika ? Czujnik biegu, temp ? Przeciez nie jest to manual z serwo. jak to jaka? jakies tryby sport, steptroniki i inne ustrojstwa "uczące" się stylu jazdy i wypływające na zachowanie skrzyni i sterowanie zmianą biegów... to nie to samo co 4 biegowy, pływający automat w jakims odprężonym amerykańcu.
  5. > Jak wjechałem w Hondę, to spisałem z jej właścicielem oświadczenie, potem nie było żadnego kontaktu > ubezpieczyciela ze mną, a pieniądze wypłacili - Link4 wiesz, tutaj przynajmniej mieli Twój podpis na oświadczeniu. w moim przypadku - nie mogli, bo nie wiem jakiego zdarzenia dotyczy sprawa... 2 jesli tego co byłem poszkodowanym, to oswiadczenie nie było moje a sprawcy.
  6. > [...] > pewnie, w PZU mialem szkode z mojego OC w czasach kiedy nie mialem zadnego auta, a jedynie > motorower > po kilku telefonach okazalo sie ze cos sie zle zaimportowalo (?) i czyjas szkoda zostala do mnie > przypisana - poprawili. > Inna akcja to ze moja ciagle slyszala ze nie ma max znizek mimo ze auto ma od nastu lat i > (odpukac) zero strat z jej winy... okazalo sie ze figuruje na 3kontach - ze swoim ojcem > (pierwsze auto), samodzielnie (kolejne auta) i ze mna - tez musialem sie nadzwonic zeby to > naprostowac... ciekawe czy w przyszlym roku znowu bedzie sie trzeba gimnastykowac ups. no to niby istota systemu jest słuszna, ale błąd ludzki ją wypacza... no nic, bede walczył. teraz musze znaleźć nr rejestracyjny mojej astry, bo sie wlasnie odezwali
  7. > no ale sam powiedz, co ta dolewka oleju ma w przypadku prawidłowego ciśninia na sucho dać? a skad mam wiedziec ze jest prawidłowe? nie znam danych producenta tego konkretnego silnika... edit: poza tym kolega nie doprecyzował... moze wlasnie to 16-17 jst przy olejowej, a na sucho sie zmienia... wiesz to na pewno?
  8. > a po co się z tym bawić, skoro i bez dolewania oleju ciśnienie jest bardzo wysokie? > jaki sens? bo różne cuda bywają i juz zaczeło się wymienianie połowy auta.
  9. > Cześć jak mierzone cisnienie? próba olejowa była poza pomiarem zwyklym?
  10. Kawałek historii... Ubezpieczałem ja ostatnio auto swoje. Robimy u agenta formalności... Jako ze miałem przygodę parkingową z miłą Panią w Foresterze - moja wina, przycierka zlikwidowana z mojego OC. Uroczyście przyznałem się do szkody u agenta, aby mi wyliczył zniżki. Pani wydrukowała moją historię ubezpieczeniową z "systemu" i faktycznie szkoda z lipca 2012 jest, ale... jest kolejna z czerwca 2006 (zlikwidowana również z mojego OC w allianz jak jeszcze wiele aut temu miałem Astrę F). No to zaskok... bo nie kojarzę sytuacji z 2006 roku zupełnie, byłem przez te wszystkie lata przekonany, że OC mam czyste (poza tym rokiem). A tu teraz taka historia i... komputeryzacja panie, która to potencjalnie skopała mi zniżki. Sprawdziłem sobie w Mbanku historię przelewów z czerwca 2006 i okolic (to lepsze niz facebook, bo dłużej działa;). I dziwnym zbiegiem okoliczności akurat w czerwcu była faktycznie szkoda, ale jak dobrze pamiętałem - Pan mi wjechał w d.... Lanosem na światłach przed trasą WZ na Wisłostradzie i akurat w tymże miesiącu dostałem odszkodowanie na moje konto z JEGO OC w Uniqa. Albo to zwykla pomyłka w systemie (ale dlaczego jest zamieniony sprawca i ubezpieczyciel?)... Albo koleś z Lanosa (a robił takie wrażenie na miejscu zdarzenia) przycwaniaczył i np. ze znajomym zrobili sobie odszkodowanie bez mojej wiedzy z mojego OC, podpierając się faktycznym zdarzeniem tylko np. fałszując oświadczenie? Poprosiłem szybko Allianz o szczegóły likwidacji i zebranie dokumentów (niestety narazie milczą), bo niczego nie podpisałem itp itd. ale zeźliło mnie to strasznie... i chciałbym wyczyszczenia tej historii, oraz rekalkulacji zniżek (bo akurat znowu w Allianz mam pakiet, a skubańcy liczą wg strasznych zasad). Słyszeliście o czymś podobnym?
  11. subaru jest zlym przykladem, bo skopali niemilosiernie parametry skrzyni do momentu swojego diesla... to jest wyjątek który potwierdza regułę. > BMW to inna historia , kolega na dzien dobry po kupnie wymienial pol auta, w tym tez skrzynie, > most, zawiesznie, itd. Diagnoza byla, ze w sumie skrzynia by nie padla, gdyby nie przytarty > most. ja wlasnie jestem w trakcie wymiany polowy mojego e38, o dziwo automat jeszcze zyje (chociaz nie jest idealny). > Wszelkie wynalazki typu DSG, zautomatyzowane skrzynie manualne, itp zgoda, ale w klasycznym > automacie nie ma nic spejcalnie skomplikowanego. Jakos za oceanem takie skrzynie posiada > wiekszosc aut i nie ma z tym wiekszego problemu, poza pojedynczymi przypadkami, najczesciej > spowodowane brakiem odp serwisu czy bledami konstrukcyjnymi. wiesz... nie bylbym taki pewien czy porównywanie amerykanskich siermiężnych konstrukcji 3-4 biegowych, jest na miejscu kiedy mowimy o klasycznym "wspolczesnym" automacie. Insignia ma 6 biegów i multum elektroniki i hydrauliki. i nie wierzę, że bedzie to trwalsze od manuala, który jednak jest nadal czysto mechaniczny
  12. > Na prawdę ma to jakieś znaczenie? Bo widzę, że dla Ciebie dość duże, skoro to zdjęcie Cię "rozwala" > Przyznam, że chyba ostatnią rzeczą przy wyborze samochodu, która by miała decydować to brak jednego > kołpaka....choć w sumie nie miałoby to dla mnie ŻADNEGO znaczenia nie ma znaczenia dla samego samochodu, ale mówi o sprzedającym zle - nie dba, nie zwraca uwagi, nie uważa i połamał o krawęznik i żal mu kasy coby kupić kołpak. tak patrzy przecietny kupujący.
  13. > Witam, może mi ktoś pomóc ? : > http://otomoto.pl/show?id=C26848666 > Przed chwilą czytałem wątek rozrzut cenowy używanych aut i czym się w końcu sugerować ? Ceną ? > Opisem ? czym ? > Auto ma się sprzedać a nie sprzedawać miesiącami ... > Teraz cenowo jest najtańszy na allegro, jest to lepsza wersja od wszelakich innych gdzie to > podstawy terra a tutaj jest luna. Czyżby kolor był problemem ? wywal opis o zabezpieczeniu lakieru - kupujący czyta: "Przykrywka do naprawy lakierniczej". polerowanie w 3latku jest podejrzane. wywal informacje o detailingu w opisie. napisz ze krajowy, I wł itp. nie handlarz. i przede wszystkim - lepsze foty. podciągnij suwakami kolorki. auto sprzedaje się oczami - kiedys robilem eksperymenty: zdjecia z telefonu vs cukierkowe sesje różnica odpowiedzi na ogłoszenie była kolosalna:) cene daj posrodku tak jak juz ktos napisał...
  14. > No ale wiesz z czego to wynika? Wymiana oleju co 50 kkm - u mnie przykładowo 700 zł . Ilu to robi? > Ilu na bieżąco sprawdza poziom oleju? Automat trzeba serwisować - będzie długo służył. W Forku > mam 230 kkm - nie wykazuje objawów zużycia. Natomiast w Ladze ręczna poszła po 180 kkm bo > przez jakąś durną uszczelkę wyciekł olej. Nie mam możliwości sprawdzenia ręcznie poziomu bo > jest bezobsługowa. Dopiero jak zaczęła hałasować to pojechałem do mecha. I dlatego skończyło > się tylko na wymianie jednego synchronizatora. Ale trzeba było wyciągnąć i rozebrać. 7 stówek > po znajomości. wiesz... są bezobsługowe manuale i automaty. i inne modele gdzie oba trzeba serwisować i oba klękają jak olej ucieknie. to nie jest wyróżnik automatu. problem jst taki, ze maly stan oleju w automacie daje o sobie znak i pozwala uniknac tragedii... a w manualu zupelny brak oleju pozwala normalnie jezdzic i poprostu nasila sie wycie
  15. > Rozmawialem, czytalem, mialem i twierdze, ze awaryjnosc tradycyjnych automatow nie jest wyzsza niz > manuali. no to sie nie dogadamy, bo mam inne zupełnie doswiadczenia. patrząc na proporcje aut na drogach - automat vs manual (pewnie 1 do 20), i ilosc aut w warsztacie gdzie skrzynia miałą problemy, to smiem twierdzic, ze kilkakrotnie więcej aut się trafia z padającymi lub padniętymi automatami (zwłaszcza patrząc na proporcje występowania to wnioski są jednoznaczne). tak samo jak poczytasz fora bmw - getragi vs ZFy (bliska ciału koszula). nie pamietam zebym czytal o padnietym getragu, a ZF 4hp i 5hp to normalne ze padają - a nie są to jakieś tam felerne automaty. poprostu taki lost skomplikowanego ustrojstwa. ale to OT.
  16. > W normalnym Sparku montowany jest silniczek od kosiarki o mocy 84 KM. Ale GM postanowił zaszaleć i > zainstalował w EV silnik elektryczny o mocy 130 KM oraz o momencie obrotowym jak w ciężarówce > (moment jest pięć razy większy niz w spalinowym). Dzieki temu elektryczny Spark ma sie > rozpedzać do setki w 7 sekund. Zasięg - około 100 km. Czas ładowania ze zwykłego kontaktu - 7 > godzin. Ale po zainstalowaniu specjalnej ladowarki w domu (lub użyciu takiej w miejscu > publicznym) 80% naładowania osiągamy w 20 minut. Cena $25K. zasięg troche taki na styk na Wasze warunki. ile kosztuje zwykly spark? ile mil będzie sie zwracac roznica w cenie na paliwie?
  17. jimbo22

    7er

    > A co tam wciskać? > Temperatura ustawiona na 19* cały rok, tryb AUTO... > Czasem tylko w e38 włączę ogrzewanie tylnej szyby. w sumie racja. musi być że pękają od nieużywania
  18. > to jest klasyczny automat, bez sprzegla a wiec bez dwumasy fakt. zapomnialem o automacie mea culpa > raczej ty piszesz bzdury, dobry, klasyczny automat jest niezwykle ciezko zajechac. Znacznie > szybciej zajezdzisz sprzeglu, dwumase czy nawet synchronizatory w skrzyni. sprzeglo to czesc zamienna i poddaje się zaleznie od warunkow normalnie od 100-300 kkm.,. w automacie jest inaczej. jest to skomplikowane ustrojstwo bardziej awaryjne niz ręczna skrzynia. proste i prawdziwe. pogadaaj z wlascicielami aut z automatami w takiej ilosci jak ja mialem okazje, to zmienisz zdanie (ZFy w audi, bmw, czy ustrojstwa w mercedesach...). ze nie wspomne o DSG i innych nienaprawialnych. porownaj to do zycia recznego automatu (nie sprzegla, a skrzyni).
  19. jimbo22

    7er

    > Mam e38 i e39 i nic takiego nie zauważyłem... moze za slabo wciskamy
  20. > Musi być FWD, żeby sie nie ładować w koszty. Automat dla wygody. Wyższe spalanie rekompensuje brak > 2masy, czyli jakieś 3 tysie w kieszeni by pokryć różnicę w spalaniu. ten diesel nie ma 2masy? to jak sobie kopaniem poradzili przy takiej mocy? > Słyszałem tez opinie, że automat wplywa na mniejsze zużycie silnika. Tzn silnik pracuje płynniej i > w lepszym zakresie obrotów, bo w razie potrzeby automat zmieni bieg. Teoretyczne to może być > prawda, bo nie da sie chyba jeżdzić po dziadkowemu czyli 60 km/h 6 bieg i przyśpieszanie bez > redukcji. raczej bzdura. a w drugą stronę - manualna skrzynia bardzo rzadko klęka. a klasyczny automat często po 200 - 400 tysi i juz czasem potrzebuje serwisu (a to od 1,5-6 tys PLN). takze teoretyczne mniejsze zużycie silnika nie jest warte kosztu obsługi ASB.
  21. jimbo22

    7er

    > ja już wybrałem > E38 jest OK ale niestety jakość IMO gorsza niż E32 (pękające guziki, wyświetlacze, skrzypiące > boczki) guziki to masz w koszuli co Ci tam pęka? nic nie pęka. wyswietlacze są łatwonaprawialne. a boczki nie skrzypią tylko się odczepiają
  22. jimbo22

    7er

    > Takie tam z fejsunia > Osobiscie chyba kazde wnetrze mi pasuje. Najmniej chyba jednak E32. Najbardziej E38 o ile z jakims > nowszym srodkiem (duza navi, inna kierownica i ramki na zegarach- nawet taka pierdola odswieza > wnetrze jakby na to nie patrzec ). znajdz e38 w kremowych skórach, albo indyviduala z wszywkami są pikne. te szare są chyba najsłabsze z gamy... no obok moich lavendel grau.
  23. jimbo22

    2 do wyboru

    > Z tych dwóch wybieram autobus. trudno sie nie zgodzic... jest tyle sympatycznych aut w segmencie. a kolega wybiera miedzy wnętrzem z szarego styropianu vs pomalowane węglem... oba bez polotu i nudne. a tak zupelnie pragmatycznie: skoda wieksza ale z beznadziejnym silnikiem. yaris kulturalniejszy.
  24. > A jeździłeś wcześniej dużo automatami? Powiem Ci, że nawet w Megance I stary automat dawał radę > (jeździłem swego czasu nie raz) i jak mniemam postęp powinien być kolosalny w komforcie / > przełożeniach biegów itd. pytam aby poznac wrazenia z tego automatu vs inne dwusprzeglowe. smaczki od użytkownika... automat mam jako drugi w domu. i zrobilem automatami (starego typu) pewnie ze 20 tys km, takze nie w tym sęk.
  25. > A to sprzęgnięte jest z benzyną 110 czy z dieselem 110? tylko z dieslem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.