Skocz do zawartości

sebaso

moderator
  • Liczba zawartości

    4 711
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sebaso

  1. > Wymienić prawe lusterko, wywalić "za nowoczesne" kołpaxy, umyć, nawoskować i śmigać Tylko tyle No lusterko teściu zamontował takie jakie miał w garazu, żeby się Kamil nie zabił gdzies jeżdżąc po Wawie, tez mu mówiłem, że ochydne Wiesz jak by do mnie trafił to byłby już dawno umyty i nawoskowany, a tak to > WE... Jakiś mój ziomal (niedawno rejestrowany) Hehe stoi niedalko Polskiego Radia, rejestrowany chyba w grudniu na warszawskie blachy. A był na czarnych, mówiłem zostawcie jak jest, ale oni wiedza lepiej, nie moje auto nie mój cyrk
  2. > Kołpaczki się nie zgadzają Te i metalowe to zupełnie inne bajki Metalowe są juz wypiaskowane i odmalowane, a na tych stał jak go bralismy i tak zostało. > A co do rozmieszczenia otworów pod tablicę... to chyba wszystkie mają takie same?
  3. Cześć, Już dawno pisałem, że przyszły teść ma nabyć malucha od kogoś ze swojej rodziny i zastanawiałem się co to może być za wersja. No i jest: ok 36kkm, specyficzny kolor, małe wloty, zderzaki P4, palony z linki, na prądnicy i kołpakach tych tzw krzyżach. Zresztą zobaczcie sami: Niestety dorwał się do niego brat mojej i nie chce wypuścić, ale mam nadzieję że teściu mu go w końcu zabierze bo od końca listopada kiedy go przywieźliśmy nawet nie posprzątał wnętrza . Fotki z żelazka więc nie zabijcie za jakość
  4. > chyba raczej 7 czy 8 > a nawet 6 bo widzialem takie z 89r no ale to prototypy były , oficjalna premiera była w grudniu 91, a to z 89 to był ten 4 drzwiowy?ZTCP to kiedyś był na CZ.
  5. Będziesz przy ktorymś stoisku? to podejdę, żeby nie było jak rok, albo dwa temu Bardzo fajna impreza
  6. Przede wszystkim to co masz takiego w tej swojej budzie, że chcesz to przekładać?
  7. > rozrusznk jest za silnikiem, od strony grodzi, oczywiscie na wysokości koła zamachowego, miejsce > styku silnika i skrzyni biegow Odpaliła następnego dnia , ale wolałem nie ryzykować i pojechałem od razu do warsztatu - koszt 230 zł za wyjęcie, regenerację i włożenie.
  8. > Teoretycznie widzę to tak. Dwa/trzy stanowiska z podnośnikami, kluczami, narzędziami (jakimi? do > przemyślenia). Kupujesz "czas", godzina kosztuje XX zł. Akceptujesz regulamin i wjeżdżasz. > Dłubiesz w aucie, porządkujesz po sobie stanowisko i wyjeżdżasz. Tak w meega skrócie. Wszystko fajnie dopóki nie przyjedzie Ci ktoś kto rozbierze auto, a nie będzie go w stanie złożyć, albo coś zacznie a nie skończy i co wtedy? Imo musi być w takim miejscu mechanik, który w takiej sytuacji pomoże oczywiście inkasując za to odpowiednią należność . Byłem w jednym takim warsztacie i oni to traktowali jako dodatkowa działalność, a nie core biznes .
  9. > Nie chcę otwierać warsztatu bo nie jestem mechanikiem, więc nie ma sensu. Myślę o wynajmowaniu > powierzchni, do tego wystarczy wiedza ogólna, a nie specjalistyczna. Jak to rozumiesz? Kupuję podnośniki i je wynajmuję?
  10. To już się ze swapowania cento wyleczyleś?
  11. Czy rozrusznik faktycznie schowany pod jakąś pokrywą pod aku?
  12. > miałem dokładnie tak samo, winny był kabel Może być , bo mamuśka przed chwilą się przyznała że wpadła w dziurę przed ostatnim zgaszeniem .
  13. > spróbuj odpalić "z popychu" jak będzie normalnie chodził to kabel rozrusznika ew rozrusznik o ja głupi w ogóle nie pomyślałem, zeby ją z pchnąć w sumie jedna z pierwszych moich myśli to był rozrusznik, ale tak bez żadnych objawów?
  14. Cześć, Mam kolejny problem ze swoją meganą, mianowicie pojechałem dzisiaj do pracy cienkim i megi została pod domem, a że stała to mamuśka postanowiła ją wziąć zamiast swojego samochodu bo nie musiała dzięki temu iść do garażu blok dalej. No i dzwoni do mnie ok 14, że podjechala do babci i nie może zapalić teraz samochodu. Po naciśnięciu przycisku start słychać tylko takie tyk i koniec. Jak zostawiam go w pozycji zapłon to pod maską słychać ciągły delikatny pisk. Po robocie pojechałem jeszcze raz z druga kartą, ale nic to nie dało . Pany miał ktoś podobny problem, bo normalnie mi ręce opadają.
  15. > a szkoda bo inaczej wygladala by zupelnie polska motoryzacja fakt , ale 11 lat później mieliśmy cinquecento
  16. Ty Bartuś, z motoPRL to ona wspólne tylko to, że była planowana na nasz rynek, ale Polski nie było wówczas stać na produkcję takiego samochodu .
  17. > Moim zdaniem jak najbardziej klasyk Co prawda jeśli chodzi o detale to nie jest do końca zgodny z > rocznikiem, ale to całkiem sympatyczne autko w niej wiele detali jest nie do końca zgodnych z rocznikiem a atrapę i tak zmienił na starszą niż miała pierwotnie.
  18. > OC kosztuje 400zl jak wieksza pojemnosc niech kosztuje 800zl co to jest 50% wiecej w skali roku? > Jakby stawka byla wyzsza o 1000% to rozumiem. W przypadku auta za 5000 funtów nic, ale w przypadku takiego za 200 już znacząca różnica. Za swoja Megi w LBN przy pełnych zniżkach zapłaciłem ostatnio ok 700 za OC, za maluchy 250-280 zł w zależności od ubezpieczyciela.
  19. > - ubezpieczenie będzie droższe. I chyba tak się stanie
  20. > Ale tam wszedzie chyba mozna rejestrowac auta RHD bez przekladania kierownicy... to tego nie wiedziałem > Dlatego watpie aby > ktokolwiek sie porywal na robienie przekładki. jak by u nas mozna było rejestrować rhd to też by nikt raczej nie przkładał
  21. > Czy poza Polska jeszcze gdzies sie praktykuje cos takiego ja przekładki kierownicy? Sprowokowałeś mnie do myślenia tym pytaniem i po głębszym zastanowieniu wyszło mi że może: Rumunia, Bułagria, podobno na Bałkanach jest trochę anglików to i pewnie je przekładają. > Moim zdaniem to przerost formy nad treścią.
  22. > popraw masę na tylnej lampie - częsty przypadek w MII tak myślałem Częsty przypadek we francuzach
  23. Cześć, Mam problem w swojej megance z prawymi kierunkowskazami. Włączając je, migają szybciej tak jakby spalona była któraś żarówka, ale żadna nie jest. Pomaga dodanie gazu i chodzą normalnie. Myślałem że może przełącznik się zepsuł, ale wczoraj wieczorem wysiadając z auta zobaczyłem, że tylna prawa lampa zachowuje się tak jakby nie miała masy - myślę mam przyczynę, ale później zobaczyłem że prawy przedni kierunek "jarzy" się i zgłupiałem. Może być tak że tylna lampa przez brak odpowiedniej masy powoduje również z przodu wspomniany problem, czy przyczyna leży gdzieś głębiej w instalacji? Miał ktoś podobne doświadczenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.