Skocz do zawartości

oxxxz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 300
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez oxxxz

  1. > ojcu za tą cenę wyskakiwała vitara z napędem na 4 też z podstawowym benzynowym 1.6 Wczoraj widziałem tę Vitarę w salonie. Dla mnie auto z zewnątrz i wewnątrz stylistycznie ok, ale wykonanie to jakaś masakra. Wszędzie twardy, czarny, kiepskiej jakości plastyk, ma wrażenie docinany na łączeniach scyzorykiem. Moje Punto z 2003 r przy tym to był luksus nad luksusy... Co ciekawe Grand Vitara w podstawowej wersji, przynajmniej ta krótka to tez plastykor, dopiero jakaś lepsza za 100 tys. zł miała miękkie wnętrze. Suzuki z tego powodu już odpadło w przedbiegach.
  2. > moja jeździ Qashqai 1.2 od miesiąca - przez ten czas najlepsze spalanie wg kompa 6,4 litra na 100 > - auto używane w niewielkim mieście na dojazdy do pracy ~5 km w jedną stronę To to auto ma też silnik 1.2? Ile ma km? I jak w tym jest z dynamiką? Przecież to chyba nie jedzie?
  3. > Pewnie jakies 6-8 litrow > Wg mnie nie ma co sobie glowy LPG zawracac o ile nie robia 30-50kkm rocznie. Nie więcej jak 15-20 tys. km rocznie.
  4. > Wybierac pomiedzy ASX a Kysz Kysz. Co im bedzie bardziej pasowac. Co do gazu to raczej zapomnij. > Zreszta pala malo wiec i po co? No to przejdźmy do meritum. Ile zatem te auta palą w podstawowych wersjach silnikowych benzynowych?
  5. > IMO C4 Picasso to zupełnie inne auto od pozostałej trójki. > Jeśli mowa o nowych to IMO najlepszy będzie nowy Qashqai - naprawdę fajne autko. Dalej Sportage i > ASX. Ale kluczowa może być cena. ASXa można mieć za dobrą cenę z całkiem fajnym wyposażeniem - > pytanie co pozostali dilerzy zaoferują. > Jeśli chodzi o te trzy to różnice są na tyle niewielkie, że brać co się podoba i na co jest > najlepsza oferta. No właśnie ASX ma całkiem fajna cenę, z fajnym wyposażeniem ok. 68000 zł, a reszta parę tyś. droższa. Wie ktoś jak z cenami i jakością serwisu w Mitsu? C4 fajne, ale dlaczego inne? Wymiarowo i pojemnościowo jeśli chodzi o wnętrze to dość podobne. Chyba że o charakter auta chodzi. Tam jest znowu mocnawy benzynowy silnik 155 km:)
  6. Panie i panowie z tych ww. aut, który waszym zdaniem to najlepszy wybór przy założeniu silnika benzynowego i wersji podstawowej albo o oczko wyższej? Auto dla dwojga ok. 60-ki. Bardziej chodzi i o nieawaryjność, komfort, prowadzenie, zdatnośc do gazu, bo wiadomo dla ludzi w tym wieku to i Tico styknie;)
  7. Ktoś wie czy ten silnik benzynowy w tym aucie się jakoś gazuje? Jest w ogóle możliwe zagazowanie go?
  8. > To nawet nie to. Dopóki jest OK to fajnie. Ale jak zacznie się coś dziać to jeździsz, prosisz się i > jeden zgania na drugiego. A nie każdy ma na to czas i ochotę. U mnie w C4 od 120000 nic się nie dzieje. Jak się zacznie dziać to zacznę myśleć czy nie wywalić tego druciarstwa. Póki co leje, jeżdżę, oszczędzam i się śmieję z podwórkowych filozofów, którzy nigdy gazu nie mieli, ale wszystko o nim wiedzą, a najbardziej jak to psuje się i auto.
  9. > ...jest fajna okazja kupić 2 kółka, ale dla mnie o niedozwolonej pojemności 250ccm. Jest jakaś > opcja, żeby zrobić downsizeing do 125? Oczywiście tylko w papierach Oczywiście nie i na szczęście. Nie kombinuj, zrób prawo jazdy, bo jak sam się zabijesz to twój problem, ale jak komuś zrobisz krzywdę i wyjdzie, że nie miałeś prawka, a wyjdzie na pewno to OC nie zadziała. Możesz np. komuś rentkę płacić ze swojej kieszenie przez całe życie. Może to przemówi Ci do wyobraźni i rozsądku, że naprawdę nie warto kombinować, to się po prostu w tym przypadku nie opłaca.
  10. > Rispekt > Ja przy 6*c zamarzam. Komfort jest od 10*c Ciekawe na jakim dystansie masz ten komfort i co to dla Ciebie znaczy komfort. Dla mnie w skórzanym kombi z podpinką i termo 15-18 t minimum. Jak założę przeciwdeszczówkę nieprzewiewną to jest ok. Proponuję zastanowić się czy warto w takich temperaturach jeździć. Na stare lata kolana i nie tylko będą łamać i boleć. Wielu już to zaliczyło. Błędy młodości:( Życzliwie piszę
  11. > 400km, fiu fiu, musi pogoda w tym KRK Ja w ciągu 3 tyg. 1000 km, ale nie na 125-ce:)
  12. > hmm fajna koncepcja > Jak ten mikrofon masz umiejscowiony w integralnym kasku - tak po prostu pod brodą? Można do słuchawki połączyć interkom bezpośrednio obok nawigacji, ale jest to mniej praktyczne. Nawet przy telefonie z ekranem dotykowym to trochę ciężko go obsługiwać w rękawiczkach, a ta nawi działa rewelacyjnie. Chcesz zadzwonić to masz całą książkę telefoniczną ze swojego tele w nawi i możesz do każdego zadzwonić nawet w czasie jazdy. Nie ma problemu. Co do mikrofonu to producent słuchawki daje dwa: do otwartego i integralnego kasku. Wszystko się ładnie montuje i mikrofon jest umiejscowiony naprzeciwko ust. Tak zresztą musi być, żeby dobrze działał. Od razu odpowiadam: nic nie przeszkadza ten mikrofon w kasku. Aha przy słuchawce korzystanie z nawi to bajka. Nie odrywasz wzroku od drogi. Wszystko można puścić na komunikaty głosowe, które są lepiej podawane niż w nawi samochodowej. Nie tak często, więc nie męczą. Poza tym ta nawi podaje dźwiękowej ostrzeżenia o np. fotoradarach i innych niebezpiecznych miejscach czy o przekroczeniu prędkości dopuszczalnej na danym odcinku - wszystko w zależności jak się pokonfiguruje.
  13. > Jak ten zakup wygląda cenowo? 694 zł za jedną słuchawkę. Korzystniej wypada wziąć od razu dwie w multisecie za 1184 zł, ale na razi mi niepotrzebna druga , więc nie inwestowałem.
  14. Zakupiłem i powiem wam, że było warto. Sprzęt łatwy w montażu do kasku, jakość dźwięku wewnątrz i u odbiorcy połączenia telefonicznego bez najmniejszych zarzutów. Żadnych trzasków, przerw w połączeniu. Ja dodatkowo używam interkomu z nawigacją Tom Tom Urban Rider i telefonem Nokia N8. Telefon przez bluta łączę z nawigacją, a nawi z słuchawką. Wszystko po uruchomieniu łączy się szybko i bezproblemowo. Musze jeszcze popracować nad samymi ustawieniami słuchawki, bo ma sporo funkcji i jeszcze ich nie ogarnąłem wszystkich. Jak do kogoś dzwoniłem to nie wyczuł, że jadę na moto.
  15. > Sam "profesorem Miodkiem" nie jesteś ( interpunkcja, literówki... ), a wytykasz błędy innym. > Żenada. Wiesz jest jednak zasadnicza różnica między brakiem przecinka, a brakiem wiedzy, że słowo doedukować piszemy razem. Poza tym ja nie napisałem, że nie należy jakichś rzeczy wymieniać razem, ale uważam, że przy małej różnicy w zużyciu między elementem nowym a starym można wymienić jeden z nich, a nie parę, zaś domaganie się wymiany obu jak wiemy, że jest ok jest nieładne. Abstrahując od tematu: ja chcę, aby składki ubezpieczeniowe były jak najmniejsze, temu nie służy jednak wyciąganie od ubezpieczycieli kasy "za wszystko".
  16. > sa tacy, ktorzy sa zadowoleni ze smarkow w pokrowcach, ja po testach wlacznie z tabletem, > zdecydowalem sie na TomTom Rider i jestem bardzo zadowolony Ja też. Tomtom rider zeszłoroczny (urban) dobrze się sprawdza i ceną nie szokował (750 zł). Do tego nakiere zamontuję tele, a w kasku scala cardo 3 i zestaw jest kompletny.
  17. > Ludzie potrafią sobie raka czasem wyleczyć, czego to dowodzi ? > I to jest kolejne partactwo, sędziowie, którzy zamiast sądzić prowadzą za rączkę innych partaczy i > potem jęczą jacy są zapracowani, bo toczeni misją sprawiedliwości, na własną rękę szukali > prawdy materialnej przez kilka lat w prostej sprawie. Zamiast być sędzią to partaczą robotę, > przewlekają sprawy, uchybiają wszystkim terminom bo bawią się w takiego > "przyjaciela-sędziego-adwokata" z tłustą pensją, który robi nie to, za co mu płacą. Ale do kogo masz pretensje o to? Poczytaj kodeks postępowania karnego ZE ZROZUMIENIEM to sam się przekonasz, że tam ustawodawca niemal wymusza na sądzie takie działanie. Ma się to zmienić wraz z nowelizacją. W cywilnym zasada działania sadu z urzędu jest mocno ograniczona, tam króluje zasada kontradyktoryjności.
  18. > jak sprzedawałem moje SV650 2005 to też srednio ludzie zainteresowani byli. musiałem mocno ceną > zagrać... bo w "allegrowych" to zero zainteresowania > zaraz po wystawieniu 2 erotomanów oglądało... ale widać było że nówki szukają ryska na ramie, > wgniotka na baku, akcesoryjna kierownica szersza - Paaaaanie, no nie wiem... > potem MisiekWaw przyjechał - pomarudził, że bez ABS i nie kupił A więc jak się wydaje jak się kupiło nówkę to trzeba trochę pojeździć, aby cena dostosowała się do kieszeni przeciętnego Kowalskiego. Ponadprzeciętny Kowalski bowiem jak ma zapłacić za używkę cenę niewiele niższą niż za nówkę to oczywiście kupi nówkę. Sam by tak zrobił. Zresztą z tym kupowaniem używek u nas to jak ze wszystkim. Jak ktoś się nie zna to ma dużą szansę wdepnąć na minę, a mina na moto to coś znacznie gorszego niż mina "samochodowa".
  19. > Kierowca prowadzi samochód i rozmawia przez telefon. Różnica polega na tym, że aparat przy uchu > kierowcy trzyma jego żona siedząca obok. > 1. Czy jest to zabronione? > 2. Czy można dostać mandat? > 3. Czy jest to zgodne z prawem? Jak widzicie ustawodawca nei jest w stanie wyobrazić sobie każdego nawet najgłupszego pomysłu Polaka. Dla mnie to obejście tego zakazu. Mimo że w istocie to musi rozpraszać kierowcę i powodować jakieś zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu, to zastanawiałbym się czy da się za to ukarać. Kierowca przeciez rąk od kieorwnicy nie odrywa. Nie musi trzymać słuchawki, to tak jakby gadał na głośnomówiącym lub przez słuchawkę douszną.
  20. > Kolega Komor wspierał się artykułami z kodeksu drogowego, kodeksu karnego itp. Dodatkowo > argumentował wygranymi sprawami z TU z przeszłości przytaczając ich wyroki obciążające 100% > kosztami TU oraz zlecające wymianę drugiej nieuszkodzonej opony, ponieważ ubezpieczyciel ma > doprowadzić samochód do stanu z przed kolizji/wypadku nie obciążając dodatkowymi kosztami > stronę. W efekcie powinien nie płacić amortyzacji 40% za uszkodzoną oponę oraz dostać > całkowicie nową nieuszkodzoną oponę. > Do edukuj się, potem pisz Ciekawe gdzie kodesk karny i drogowy mówi o tym o czym ty piszesz? Te sprawy to bardziej cywilistyka, a nie sprawy karne. O naprawianiu szkody w kodeksie karnym jest bardzo mało i wyjątkowo ogólnikowo. Daj tu linka do tych orzeczeń, gdzie sądy tak orzekały. Jak znam życie to są to jakieś odosobnione orzeczenia nie stanowiące o żadnej linii orzeczniczej w tej sprawie, co bardzo ochoczo wykorzystują mecenasi udając, że innych zupełnie przeciwnych orzeczeń nie ma, bo nie zgadzają się z ich linia prowadzenia sprawy. Moim zdaniem jak najbardziej uczciwie jest, jeśli przyjmiemy, że jednak tę oponę trzeba też wymienić, żeby poszkodowany dostał różnice w cenie nowej a tej, która jest nieuszkodzona, wynikającą ze stopnia zużycia. PS a Ty się doedukuj jak piszemy słowo "doedukować".
  21. > Ja z takim jeżdżę. i ze starą cegłą 5230. > jakiś tekst Ten element kulowy się nie luzuje w czasie jazdy?
  22. > Ja mam etui jak na rower. Działa. Kumpel natomiast ma uchwyt tak jak się używa w samochodzie. Ja > bym się bał Nie no na przyssawkę to w ogóle wykluczone. Odklei się i po telefonie. Musi być na obejmkę.
  23. > Ja mam etui jak na rower. Działa. Kumpel natomiast ma uchwyt tak jak się używa w samochodzie. Ja > bym się bał Ale gdzie montujesz to etui?
  24. > Ja z takim jeżdżę. i ze starą cegłą 5230. Znaczy z jakim?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.