robertinio

> Odpuść 1.6hdi jeśli to ten sam motor co w Fordzie Focusie to mam akurat dobre z nim doświadczenia

pierwsze oględziny zaliczone i totalna klapa http://otomoto.pl/suzuki-sx4-1-6-ddis-C34074637.html O ile silnik i skrzynia chodziły ładnie to samochód z niewiadomą przeszłością, raczej stłuczka niż wypadek ale praktycznie każdy element źle spasowany a plastikowe nakładki na błotniki źle posklejane a uszczelki powyginane. Trochę się podłamałem tym samochodem i mam obawę że w miarę igły nie znajdę

> Moja ma FWD 1.6 made in japan - do miasta idealny, żaden krawężnik mu niestraszny. ile taki benzynowy 1.6 w mieście pali

szukać raczej wersji 4x4 czy FWD?

> Rodzice kolegi kupili sobie niedawno takiego z dieslem i są bardzo zadowoleni. w jaki sposób mogę po zdjęciach odróżnić wersje FWD od 4WD ? przycisk zmiany napędu i napis na tylnej klapie pomijam. W sedici wiem że kazdy diesel miał 4x4, w sx4 nie jest to już takie oczywiste. OT: co to jest za silnik 1.6 diesel w SX4 ok 90 km ? czyja to konstrukcja ?

Z jakim silnikiem szukać używanego, czy bać się napędu na 4 koła, na co zwracać uwagę. Proszę o pomoc.

> Na placu boju został Leon 1,4 122KM FR > Oraz Focus 1,6 150 KM Titanium. > Co byście wybrali i dlaczego? > Ps. Leon tańszy ok.6 tys. poza silnikami porównaj wyposażenia obu samochodów, bo to równie ważny aspekt.

> Szukamy z żoną samochodu. Warunki to: nowy, kombi segment D, moc Na razie faworytem jest Superb z > silnikiem 1.8tsi, ale trochę stary model i w środku wygląda jakoś tak fiatowato. > W weekend jechaliśmy Mazdą 6 2.0 i była za słaba. > Co doradzicie, bo otomoto jakoś nic ciekawego nie podpowiada ? za chwilkę będzie premiera nowego mondeo. myślę że warto zaczekać.

> bzdura > w 2012 dostalem upustu od cennika 7000 i procz tego 50/50 z zerowy poziomem kosztow dodatkowych tylko że od cennika wyjściowego każdy dostanie upust rzędu kilku kilkunastu tysięcy złotych, wszystko powyżej wymaga negocjacji.

> Były, były. Gdy w 2006 r. kupowałem Skodę, najpierw wynegocjowałem rabat (63 -> 56 kzł), a potem > dopiero była rozmowa o sposobie płatności. Padło na prawdziwie darmowe 50/50. Przy Golfie > zresztą podobnie, tyle że rabat był już żałosny tylko skąd pewność że handlowiec nie mógł już zejść niżej z tych 56 tys zł ?

> Może w Fordzie nie było. w fordzie cały czas jest 50 na 50 ale te drugie 50 po roku jest już normalnie oprocentowane

> Czy są jeszcze gdzieś faktycznie 0%? > Chciałem namówić koleżankę, żeby wzięła nówkę i wspomnianą opcję, ale co nie zerknę na *, to > wszędzie prowizja/opłata/ubezpieczenie spłaty, etc. i RRSO wychodzi najczęściej od 10% w górę. > Parę lat temu siorka brała lagunę i wtedy faktycznie było 2 x 50%, bez dodatkowych opłat. Te czasy > się już skończyły, czy ja źle szukam? te czasy się nie skończyły tylko ich nigdy nie było. zazwyczaj promocyjny kredyt wyklucza możliwość przyznania dodatkowego rabatu na samochód Niestety nic za darmo.

w Polsce będzie taki pewnie w okolicach 180 000 PLN

> a to nie jest czasem ten granat metalik? wygląda mi na Blazer Blue

> Chyba znalazłem samochód dla siebie...priorytety - kompaktowe kombi "w benzynie" , w miarę tania > eksploatacja( nieco wyższe wydatki na paliwo,związane z dynamiką są do > przyjęcia),bezawaryjność. Czy ten samochód Focus jest w stanie to spełnić?. tylko ten lakier zwykły niemetalizowany , bardzo miękki i podatny na zarysowania ....................

> A zauważyłeś różnicę między 1,6T a 1,0T? tak 1.6 wciąga jeszcze więcej paliwa.

> Uturbiony 1.0 w dostawczaku = problemy i to szybko. jakoś w focusie też wszyscy krzyczeli problemy problemy a puki co nie ma żadnych problemów a mijają już 2 lata od wprowadzenia.

> Ten silnik W Pandzie mam większy Istotne jest spalanie jakie wychodzi w kolegi Focusie z tym > silnikiem. Poniżej 11l/100km przy delikatnej jeździe w mieście nie da się zejść. Jeśli auto ba > być dla pracowników to górna granica spalania jest chyba nie ograniczona. ktoś powiedział, słyszałem etc....... jeździłem kilka miesięcy służbowo c-maxem 1.6 ecoboost i po śląsku palił mi 8.2l

> Czy zawias z tyłu dalej jest na resorze, tak jak w poprzedniku? belka

> moze dlatego ze ceny sa od 67 tys ? 3 dni temu fakturowałem Nowego Connecta w wersji Trend z silnikiem 1.0 100KM EcoBoost w kwocie poniżej 50 000 zł netto, gdzie klient dostał w gratisie czujniki cofania oraz chlapacze i dywaniki. Sprawdzasz ceny katalogowe, realia są inne .......

> raczej nie w tej cenie dlaczego ?

> Powiedzmy sobie szczerze - te segmenty sa umowne. Sztuka sztuce nie rowna. > Mama jezdzi E90 i to jest klasa D - male, ciasne, do bagaznika wozka nie wlozysz. > Zona ma Octavie - klasa C - szersze, wieksze w srodku, bagaznik nie do porownania. > Co do wlasciwosci jezdnych miedzy nimi sie nie wypowiadam bo to nie ma sensu... bmw ma mniej miejsca w środku bo ma grubsze wygłuszenia i wygodniejsze fotele. nadal takie porównywanie nie ma sensu

Fiat Albea też ma duży bagażnik, czemu jej nie bierzesz pod uwagę ? A tak na poważnie co to za porównanie auta z segmentu C do D

> a co to za roznica? zasadnicza

> Jako ze szukam compakta dla siebie pojezdzilem troche po salonach i dostalem oferte na fokusa 1.6 > 105KM kombi kolor granat z 2014, ktory stoi w salonie jako pokazowka nie demo (7km przebiegu) > i sie zastanawiam gdzie jest myk. Cena za szyba to 58 klocka ale Pan w salonie sam z siebie > jak zobaczyl ze takie auto mnie interesuje powiedzial ze sprzeda ten egzemplarz za 53 tysie > (golas z pakietem silver X) , tylko ze on juz jest zarejestrowany na salon, czy to cos zmienia > dla takiego kupca jak ja? Mysle ze jakbym Pancia przycisnal to sprzedalby go za lekko ponad > 50 tysia. > Ogolnie to powiem tak ze jak niema sie 60 tysiecy to niema po co jezdzic po salonach no chyba ze > Skoda Rapid 1.2 TSI 105KM z lekkim wypasem za ok 55 tysiecy i nad takim sie mocno zastanawiam. > Ogolnie wszystkie samochody a szczegolnie grupa VW (skoda seat) to wszedobylski plastyk deska, > drzwi nie znajdziesz tam grama materialu. Co to za salon ?