Pietro_M

Golf IV vs Astra G Polo vs Corsa Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

No właśnie nowe Twingo już się nie podoba. Prędzej Clio. Kia Rio czy Corsa to fajne propozycje, ale czekam na następne, żeby było z czego wybierać.

Obecnie rodzicielka jeździ Twingo z 2008 z benzynowym 1.2 16V, poszukuję następcy. Założenia: - klasa B, mile widziane 5 drzwi - benzyna, najlepiej bez turbo - klima (chętnie klimatronik), poduszki, elektryka szyb i lusterek - auto ma posłużyć przez 10 lat (małe przebiegi głównie po mieście), dlatego mogła by być długa gwarancja i niskie koszty przeglądów Kwota w temacie jest szacowana - jeśli trafi się coś za 60 tys. to też będzie rozważone.

Miałem Mikodę w Corsie z dieslem - nie narzekałem.

Nie musi być piękne. Jest do bólu funkcjonalne i intuicyjne.

Szkoda, że Wrocław się nie łapie - mamy tu naprawdę wielu fachowców od detailingu.

Jeździłem dokładnie tym modelem i nawet przy 7 os. na pokładzie zostaje trochę bagażnika. I jeśli te 3 osoby w drugim i 2 w trzecim nie są postawnymi mężczyznami, to naprawdę wygodnie się jedzie.

Zwykle na węźle Kostomłoty (tam się zjeżdża z A4 na DK5) jest korek, także warto uważać.

Jak on będzie tak szukać jak kolega tej obecnej Meganki, to życzę powodzenia.

Jakie TDI?! Ma być benzyna z LPG.

Świetnym silnikiem pod LPG jest 2.0 8v 115KM - da się bez problemu znaleźć VAGa z nim.

Zresztą zasięg na LPG będzie dużo mniejszy niż na ON.

Na pewno od Błędnych Skał do Kudowy jechałem.

Droga Stu Zakrętów jest niemal płaska jak stół - po co tam jechac SUVem? Jadąc tam żałowałem, że mam seryjne (mimo że sztywne) zawieszenie w Golfie.

Mogłem pogrubić "zgodnie z przepisami" w moim poście.

To tylko dla potwierdzenia napiszę, że odcinek Wrocław-Praga przez A4 i Liberec da się zgodnie z przepisami jadąc zrobić w 3,5h ze średnią 100km/h.

W takim razie wystarczy sprawdzenie dobrym miernikiem grubości lakieru.

Jeżeli na polisie masz wyraźnie opisany samochód jako Audi S6 to tak.

Mam w domu Toflesza z 3 trybami prędkości i filtrami - sprawuje się w porządku.

1. Cupholder/uchwyt na kubki - w Astrze G nie do pomyślenia (nawet brak miejsca na desce rozdzielczej), a w Golfie standard. 2. Podłokietnik - do Astry jedynie "dedykowany zamiennik" (chyba że żyłem w nieświadomości) 3. Czasowy włącznik wycieraczek - w Astrze tylko po zaadaptowaniu manetki z Vectry/Omegi, w Golfie standard. A z takich "niezauważalnych" dodatków, to w Golfie w standardzie są gumowe podkładki/wyściółki w kieszeniach bocznych, które znacznie wyciszają odgłosy ewentualnych przedmiotów.

Ja przesiadłem się z Astry G '04 na Golfa IV '99 z prozaicznej przyczyny - Astrę skutecznie skasowałem na innym aucie. Golf niby 5 lat starszy, ale w porównaniu do dość dobrze wyposażonej Astry ma wiele udogodnień, o których w Oplu można pomarzyć, a kilku kolejnych można nie zauważyć dopóki się z nich nie skorzysta.

Jednak powinna być różnica w mocy 1.6 SR ma 101KM 1.8 ma 125KM

Golf IV prowadzi się standardowo, czyli dość sztywno w porównaniu z konkurencją.

Nawet dłużej - zobacz datę początkową. Nieważne, że każdy rozsądny doradza autorowi wątku leasing nowego auta (przy przebiegach 70-80kkm rocznie to uzasadnione), ale kolega upiera się przy używanych.

Np. Touran albo Alhambra/Sharan