Skocz do zawartości

3025

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez 3025

  1. > Znaczy wypłacą Ci materialną wartość stłuczonej lampy, np 20zł i sobie naprawiaj. Analiza tego zdania: Quote: Likwidacja szkody powinna polegać wyłacznie na materialnym pokryciu strat powstałych w wyniku szkody, nic wiecej. naprowadziła Cię na takie wnioski Zdradź kolego ścieżki Twoich myśli ,bo nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak do tego doszedłeś
  2. > To nie jest problem ubezpieczonego. Jest i odczuwa to za kazdym razem gdy płaci składkę. Z tego samego powodu odszkodowania gotowkowe są permanentnie zaniżane. Po prostu ubezpieczyciel musi sobie pokryć straty, które ponosi w wyniku przestępczych działan własnych pracowników współpracujących z "zaufanymi" warsztatami. > Wyceń więc stratę z tytułowego posta. To nie moja dziedzina. Jednak wycena dokonana na spółkę przez skorumpowanego "rzeczoznawcę" razem z zaprzyjaźnionym właścicielem warsztatu ,to najgorsza opcja. Gotówkowa forma likwidacji szkody zaburza ten dla wielu świetny "interes", dlatego robi sie wszystko żeby zniechęcić do niej klientów
  3. > Naprawy gotówkowe powinny zostać zlikwidowane - to główna przyczyna konfliktów z TU i traktowania > klientów jak złodziei. Naprawy bezgotówkowe powinny zostać zlikwidowane. To główne źródło korupcji generowanej na styku ubezpieczyciel-warsztat > Likwidacja szkody powinna służyć wyłącznie naprawie auta. Nie chcesz naprawiać - nie uruchamiamy > polisy sprawcy. Likwidacja szkody powinna polegać wyłacznie na materialnym pokryciu strat powstałych w wyniku szkody, nic wiecej.
  4. > Szacun dla typa.Musi mieć od goma samozaparcia.Załatwianie części itd. > Tak btw.bardzo ładna sztuka Z drugiej strony, mieć na wyciągnięcie ręki całą amerykańską, oldschoolową motoryzację, a babrać sie w maluchu Jednak kaszel zacny
  5. Nie wiem jak tsi VW ,ale podobne 1.4T Opla pali mi średnio jakieś 9-10l. Miało być prawie połowe mniej Widocznie jeździć nie umiem. Co ciekawe wolnossące 1.8 Opla tez wciaga srednio 10l. Tyle ,że LPG
  6. > Cześć, > Zastanawiam się nad kupnem Mercedesa W211 czyli E-klasę z silnikiem diesla, kombi i automatem. > Sporo jest ciekawych ogłoszeń, jednak chciałbym poznać Wasze opinie. > Silniki brane pod uwagę to 2.2 CDI, 2.7 CDI oraz 3.2 CDI - jakie maja wady, a jakie zalety? Na co > zwrócić uwagę, jakie są słabe i mocne strony tego samochodu? Nie wiem jak w pozostałych, ale w 2.2 wymiana świec żarowych często wymaga zdjęcia głowicy.
  7. > W przypadku listu z SM i wezwania NIGDY nie przyjmę mandatu. Choćbym miał płacić dwa albo trzy razy > więcej potem w sądzie to i tak czapeczki w szachownicę nie zobaczą kasy ode mnie... Widzisz, a jak jakis czas temu napisalem ,ze warto nie przyjąć mandatu od SM tylko po to zeby sprawa trafiła do sądu to sie ze mnie co głupsi śmiali Efekt jest taki ,ze płacisz 60-70zł wiecej bo dochodzą (koszty postępowania), ale dzieki temu kasa idzie do skarbu państwa, a SM i gmina nie widzą z niej ani złotówki. Moim zdaniem warto
  8. LoL Zaraz sie dowiesz,ze to brzydko nie płacić mandatu i to niezależnie od tego czy został on nałożony zgodnie z prawem, czy też nie Poza tym powinieneś jeździć wolno i bezpiecznie. Im wolniej tym lepiej, aż do zatrzymania
  9. > Klik > Kilka danych tylko za 1 polrocze... Baza dramatycznie niska... > 1. PSA. -13%. Ciekawe czy przetrwa. > 2. GM. -11%. Opel w szczegolnosci przynosi straty od wielu lat. Nie rozumiem polityki GM po co > utrzymuja bankruta, jakim jest Opel. Powiniem upasc razem z Saabem. > 3. RSA pozostaje przy zyciu TYLKO dzieki Dacii... Ktora notuje 2 cyfrowe wzrosty... > 4. Nie wspomne juz o Fiacie, ktory jedzie po rowni pochylej. > Reszta w zalaczonym cytacie... Upadnie europejska motoryzacja,zastąpi ją chińska. Analogicznie jak w wielu innych dziedzinach gospodarki. Ja tragedii w tym nie widzę, szczególnie że europejska jakość leci na pysk, więc wyjdzie na jedno
  10. 3025

    Najtrwalsze silniki

    2.5D z Transita Mam na stanie takiego dziadka z 89r. Nalatane jakieś 800k i dalej smiga. Nie kopci, nie bierze oleju ,pali i jedzie Zero elektroniki, może z 5 kabli na krzyż Bez wspomagania i swiec żarowych Nawet wstępna pompka paliwa mechaniczna Cudowny jest
  11. Quote: Lista pokrzywdzonych w tej sprawie, czyli tych, którzy podróżowali przez sławskie pojezierze od czerwca 2009 r. do grudnia 2010 r., jechali za szybko i załapali się na zdjęcie, jest tak duża, że śledczy zdecydowali się na niestandardowe poinformowanie ich o ukończonym śledztwie. Zamiast wysyłać listy do każdego z osobna, zamieścili komunikat na poczytnej (12 mln odwiedzin) stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. To jest dopiero prawdziwe łamanie prawa Kto im dał prawo do "niestandardowego informowania" "Poczytna strona prokuratury" Robią wszystko żeby sie za duzo ludzi nie zorientowało. Polska qwa
  12. > i nawet ten koń jakiś taki niemrawy Pewnie się wstydzi
  13. > Jeżdżę kolego po torach i to sporo. > Nie pozwalam sobie na szaleństwa na publicznych drogach. > Ale dla wiecznie szukających dodatkowych dochodów polityków > i 15 km/h za szybko na pustej autostradzie to "szaleństwo" > Nie ma problemu - trzymaj się prawego pasa > Dla większości użytkowników dróg dużo większym "debilem" czyli niebezpieczeństwem jest ktoś > a) jadący dużo poniżej maksymalnej dozwolonej prędkości, zwłaszcza na autostradzie > b) zmieniający pas bez użycia lusterka i/lub bez sygnalizowania zamiaru. > Tak jeżdżą opisane przeze mnie wcześniej TIRy i mniemam z tego co napisałeś- również ty Wszystko co zaburza płynność ruchu stanowi zagrożenie. Jeśli wiekszość jedzie płynnie przekraczając ograniczenia, to kazdy drogowy melepeta trzymający sie sztywno przepisow, stanowi w tym momencie dla reszty zagrożenie. I nie ma znaczenia ,ze jedzie zgodnie z przepisami ,skoro powoduje to zagrożenie dla wszystkich pozostałych. Z ruchu powinni być w pierwszej kolejności eliminowani ludzie ktorzy z roznych względow nie chcą, lub nie mogą dostosować sie do ogółu I nie ma znaczenia ,czy to dostosowanie oznacza obniżenie ,czy podwyższenie prędkości z jaką sie poruszają
  14. > to Cie ktos nagra na kamere albo cyknie fote. Pochodzisz troche na piechote to zmadrzejesz. Chcesz > sobie poszalec to jedz sobie na tor Bo ja mam nadzieje na spokojne przejechanie z punktu A do > B bez ciaglego pilnowania debili probujacych mnie zabic na kazdym km w miare prostej i rownej > drogi... > a tak btw przeczytales podlinkowany tekst? Bo chyba nie. Nie wiem jak to jest ,ale dużo jeżdząc w trasie naprawdę rzadko trafiam na kogoś o kim można by powiedzieć ,ze to wariat/morderca. Z drugiej strony ludzie tacy jak Ty twierdzą ,ze jest ich pełno. Nie wiem jak to możliwe ??? Skąd taka rozbieżność ocen tych samych dróg ??? Chyba że kazdego ,kto Cię wyprzedzi i przekroczy przy tym prędkość uznajesz zaraz za "morderce"
  15. > Ale ten system będzie przecież przede wszystkim na autostradach Po co na autostradach ,skoro autostrady są najbezpieczniejszymi drogami w kraju
  16. > jakiś tekst > I co Państwo na to ? > Znowu chcą łupić czy chcą poprawić bezpieczeństwo ? Nie wiem gdzie pod Bydgoszczą niby ten system funkcjonuje, bo jak do tej pory to widziałem jedynie słupy ze sterczącymi kablami stojące przy drodze ,nic wiecej Chyba ,ze to testowanie tak wygląda ,ze pismaki o nim napiszą i wszyscy myślą ,ze sie odbywało
  17. > W Twoim porównaniu, to tak jakby ładne kobitki były tylko w burdelu Myslę ,ze trzeba być mocno zaślepionym uwielbieniem dla jednej marki ,by twierdzić ,ze nie ma innych równie dobrych ofert. Albo ma sie priorytety ustawione jak w policyjnym przetargu. I to jest chyba sedno; kupię szajs ,pomimo iż wiem ze jest szajsem, bo jestem przekonany ,ze nic lepszego od tego szajsu nie ma
  18. > I znów mogę Ci odpowiedzieć, posiłkując się swoim przypadkiem i doświadczeniem. Kupiłem Golfa bo > nie znalazłem niczego innego w podobnych rozmiarach (znaczy znalazłem jeszcze Scirocco, ale > żona nie chciała tym jeździć) z taką jakością wnętrza, z tak mocnym silnikiem, szybkim > automatycznym zmienianiem biegów, z takim wyposażeniem. Nawet dziś, po 4 latach, jak się > popatrzy na ofertę nowych aut, ciężko o tak fajne zestawienie silnika z automatycznymi biegami > z akceptowalną jakością wnętrza. > Odnosząc się do Twojego przykładu z jedzeniem - to tak jakbym był wielkim amatorem kaszanki i kupił > ją w stanie przeterminowanym (+ubezpieczenie) bo nie mogę się bez jej smaku obejść, a innej > akurat nie ma. > mar00ha Gdyby ta kaszanka i ten samochod zagrażały życiu, a ubezpieczenie miało pokryć koszty pogrzebu ,nadal byś to kupił ??? Oczywiscie kazdy może: -kupić popsuty samochód -szukać zony w agencji -jeść przeterminowane żarcie -płacić za wycieczke i liczyć na szczęscie Kazdy może, tylko po co to robić ,jesli w zasiegu reki są rownie dobra i znacznie pewniejsze rozwiązania ???
  19. > Proste, podoba Ci się samochód, dobrze Ci się w nim siedzi, jeździ, bardzo pasuje Ci praca skrzyni > biegów. I ogólnie poczułeś się w nim jak u siebie, to co? Nie kupisz. Ja bym kupił, nawet > wiedząc o możliwych potencjalnych problemach i kosztach. Ważne, żebym wybrał to co chcę i co > mi się spodobało. > Wolę zaryzykować, nawet jeśli mam się sparzyć niż żyć na zasadzie: samochód byle prosty, żeby > zminimalizować koszty napraw, wczasy najlepiej na własnej działce żeby było taniej, a żona > najlepsza taka, co mało je i nie używa kosmetyków, żeby było taniej. Po co żyć na takich > zasadach? Kazdy kto kupuje samochód ,czy cokolwiek ,ryzykuje awarię tego sprzetu. Niezależnie od marki. Jednak kupno szajsu o ktorym wiadomo ,ze sie zepsuje, bo jest fabrycznie zdrutowany to nie ryzyko ,tylko świadome działanie Każda żona może sie w przyszłosci okazać k......, takie ryzyko. Jednak szukanie sobie zony w burdelu, to już nie ryzyko tylko pewnosc Wiec ,po co ???
  20. > Nie musial zaplacic. Chcial. A poza tym nic mu nie padnie, padnie może następnemu właścicielowi > albo jeszcze następnemu, w PL się robi male przebiegi. Wiec jesteś pewien ,ze w PL jeszcze sie nikomu DSG nie posypało ,bo: "w PL się robi male przebiegi" Smiała teoria
  21. Takze, > mimo, ze nie jest to malo, chyba tez bym takie ubezpieczenie w przypadku tekiego auto wykupil Mnie zastanawia ,po co ludzie kupują produkt gdy informacja o jego wadach fabrycznych jest ogólnie znana. Jeszcze inwestują w ubezpieczenie tego szajsu To tak jak by kupować przeterminowane jedzenie i płacic ekstra za ubezpieczenie kosztów leczenia ewentualnego zatrucia To już drugi wątek dzisiaj gdy muszę zapytać: gdzie sens ??? ,gdzie logika ???
  22. > Chyba jednak nie łatany. Chyba raczej tak. Gdyby nie było fabrycznie łatane drutem, to by sie nie sypało seryjnie, prawda??? > Trochę im zazdroszczę. No i tylko to Ci pozostaje. Paskudne uczucie, co ??? Wiedzieć ,ze sie jest zlewanym i nie móc nic z tym zrobić > mar00ha
  23. > [...] Jedyna różnica, że Fiat siedzi cicho i oficjalnie nie ma żadnych > Czyli domyslam sie, ze pokryli koszt, i nie robili problemow, tak? Raczej, nie pokryli kosztów i nie robili z tego problemu Firmy motoryzacyjne mają w EU tak silną pozycję ,ze mogą sobie pozwolić na zlewanie klientów sikiem prostym W dodatku duża cześć ludków uznaje takie ich zachowanie za normalne i uzasadnione
  24. > Po co wchodzisz w dyskusję z ludźmi łatającymi swoje auta drutem? > mar00ha Po co kupiłeś samochód już w fabryce "łatany drutem" ??? Jakie to uczucie dowiedzieć sie, że Australijczycy dostaną za darmo to, za co Ty musiałeś zapłacić extra 4k ???
  25. > Wychodzi coraz wiecej, szykuje sie pozew zbiorowy...... > to jest ciekawe, innowacyjne podejscie VeeDub, kluczyk nie potrzebny, a auto samo gasnie po 8h, jak > sie Diesel w baku skonczy... Wyglada na to ,ze typowa dla wielkich firm nonszalancja ,wyjdzie fałwejowi w Australii bokiem. Inny system prawny i brak uprzywilejowania korporacji moze ich sporo kosztować. Szkoda ......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.