elciapek

> Nie ma sie czego czepiac, jesli chodzi o zderzak to wiele nowych aut ma inna barwe plastiku co > widac czasami..... Jak go odbierałem to tak nie miał. Jak go zostawiałem do robienia to tak nie miał. Dlaczego teraz mam się godzić na to, żeby miał? Bo inni tak"majom"?

> Quote: > Dlaczego fabryka potrafi pomalować, a ASO już nie? > Przeczysz sam sobie Qrcze, fakt Ale z dwojga złego to już chyba wolę ten łuszczący lakier w miejscu gdzie cięzko to dostrzec, niż mieć element w innym odcieniu

> na zderzaku zawsze bedzie widac, ale nie az tak.... tu ewidentnie widac ze cos bylo kombinowane... > mi kiedys tak zrobili identycznie i nie dalo sie tego reklamowac bo aso zrobilo swoje bo > likwidator nie wpisal cieniowania i tyle, dlatego przy nastepnej akcji pilnowalem sobei i > kazalem dopisac cieniowanie i byllo zrobione miodzio Tylny zderzak robiony z AC. W miarę jest ok. Z trego co wiem koszt ~ 2kPLN. Przedni zderzak robiony na gwarancji - lakier się zaczął łuszczyć

> przedni zderzak i maska? > bo jak tak to zdecydowanie inny kolor szczegolnie zderzak Malowane były 2 zderzaki. Jak widać z jednym sobie poradzili trochę lepiej.

> dobrze jest - ci nawalą warstw na zderzaku, to za 2 lata będzie ci płatami schodził. > zderzak sie prawie zawsze różni kolorem po malowaniu. nie kombinuj Przed - Po Nawet na płaskim rancie widać różnicę w odcieniu Dlaczego fabryka potrafi pomalować, a ASO już nie? Czy w fabryce stosuje się kosmiczną technologię?

> Za kazdym razem jak mialem samochod malowany nie widze roznicy. Po prostu spartolone albo taki > lakier. Pierwsze tłumaczenie było, że to przez lakier typu perła. Ale drugi element im się udał (chyba), bo tak się w oczy nie rzuca. Twierdzą,że oba elementy malowane tym samym lakierem, a to co widzę to złudzenie optyczne

> ze zderzakiem zawsze powiedzą że to na plastiku - blebleble No ale co mnie to obchodzi? Czyli co mogą mi zrobić zderzak na czerwono mimo, że oryginalny kolor auta to zielony?

Malowane były 2 elementy. Czy jest podstawa do reklamacji? Jak się dobrze ustawić to nie widać - jak niżej

> 48KM fakt ale też 60 niutków z czego wiekszość dostępne od dołu. > Mam 190cm i ok 110kg. Do 140km/h nie ma problemu, potem im szybciej tym słabiej. Nie mam zapędów do ścigania się, więc powinno być ok. Szukam zatem NC 7x0 albo Versysa

> NC700X ABS bez DCT - mija rok i nakulane 18tyskm. Co chcesz wiedzieć? Na papierze moto nie rozpieszcza mocą - jedyne 48KM Jak to się zbiera w rzeczywistości? Jedzie od dołu czy trzeba kręcić? W jakim zakresie prędkości to jedzie a kiedy już zaczyna puchnąć?

Jako, że mamy zbliżone parametry 194/110-130kg dodam coś od siebie Również poluje na coś z dokładnie takim samym przeznaczeniem jak Twoje, z tym że u mnie to będzie pierwsze moto. Z tego co się przymierzałem najlepiej pasował mi Versys 650, Tiger 800 i wspomniana NC750, ale jak sam zauważyeś o używkę tutaj ciężko. A jak jesteś już oblatany to może jakieś supermoto/enduro? Podobno na miasto jest idealne. Patrzyłeś XTX660 lub BMW G650 XMOTO albo Aprilie?

Żeby nie zakładać nowego wątku typu "Chwalę się" wrzucę tutaj. Zanabyłem drogą kupna Schuberth'a S1 PRO na wyprzedaży Mam nadzieję, że wybrałem dobrze oraz że garnek będzie się sprawował tak dobrze jak ludzie mówią Ostatecznie konkurował on z SHOEI QWEST, ale z racji braku blendy zdecywoałem się na Szubiego - czy dobrze czas pokaże Powiem szczerze, że zakup garnka to droga przez męke Myślałem, że będzie łatwiej

> Ja mam HJC IS-17 > noszę binokle i nie ma żadnego problemu Wszystko chyba zależy od bryli. Ja mam całkiem grube pałąki i trochę powyginane i powiem szczerze, że w IS-17 jest mi najgorzej je zakładać. Trzeba je wpychać w łącznie pomiędzy policzkami a resztą wyściółki kasku co bez lusterka jest problemem. Mimo tej niedogodności skłaniam się ku IS-17, choć nie wiem czy nie zaryzykuje kupna bez przymiarki N86 - najwyżej w razie gdyby była lipa będę później wymieniał na IS-17.

Byłem się trochę poprzymierzać i zawęziłem wybór do: - HJC IS-17 - NOLAN N86 - CABERG EGO - AIROH Movement Jedynego, którego nie mierzyłem to był Nolan - akurat nie było rozmiaru. Wszystkie w zasadzie ta sama półka cenowa i wyposażenie - chyba tylko oprócz CABERGA, który w zestawie nie daje PINLOCKA. Ktoś poleci coś bardziej, ewentualnie bardziej odradzi? Dodam, że nosze binokle i w zasadzie tylko Nolan się chwali, że ma kask przystosowany dla okularników, ale tego nie było mi dane sprawdzić. W przypadku reszty kasków bryle da się założyć, ale samo zakładanie nie jest zbyt komfortowe.

Jak w temacie jaki integralny kask kupić? Najchętniej poniżej 1000 PLN - nie mówcie proszę, że tylko SHOEI za 2kPLN za garnek wchodzi w grę W jakim czasie najlepiej kupować i jakie realne rabaty są wówczas do osiągnięcia?

> Fajne ale niezgodne z rozporządzeniem. Jaka podstawa prawna?

> Wg mnie nie. Wg ustawodawcy takze - Dz.U. 220/2003 poz.2181 zal.1 p. 2.2.6. No właśnie. Pytanie czy to wszystko wyjaśnia. Według mnie nie. Dla jednego to będzie dalej droga w łuku, dla innego droga, która zmienia kierunek. Instruktor z kusu na PJ twierdzi, że wszystko jest prawidłowo. Czy jest zatem konkret zapis, który może to podważyć?

> Niestety spotyka się czasem takie twory np. TU. Dokładnie o to mi chodziło. I rozkład dróg też się zgadza.

Czy tak może być?

> Mam na aucie opony vredestein quatrac 3, > Niby wg. opinii na internetach opona jest OK, a nawet bardzo OK OK > Jednak mam mieszane "uczucia" co tego typu gumek > pół opony to zimówka, a drugie pół letnia ? U żony mam założone pewnie sporo gorsze w zestawieniach navigatory i dają radę już nawet nie wiem, który rok z rzędu. Dla auta, które kula się tylko po mieście nie widzę sensu posiadania 2 kpl. opon. W zimie w kopnym śniegu wg. mnie te oponki spisują się lepiej niż dobrze - czasami nawet lepiej niż niektóre opony zimowe średniej półki Jedyny minus takich opon to niezbyt częste doglądanie stanu opon/kół/wyważanie i potem się okazuje, że wentyl puścił w najmniej oczekiwanym momencie

> Ja wymieniałem w zeszłym roku (zmiana adresu) i jak miałem kreskę, tak mam nadal. No dobra pierwszy krok poczyniony. Udało się uzyskać wpis "bezterminowo", ale z ograniczeniem 01.06, ale to tak naprawdę na własną prośbę. Gdybym nie wlazł w okularach pewnie tego ograniczenia bym nie dostał Jeśli chodzi o egzamin teoretyczny to czy pytania na nim są jednakowe dla kat A i B , czy może np. dla kat A brane są z innego "worka pytań" niż dla B? Z tego co wiem to podobno ten "worek" jest strasznie pojemny - aktualnie ~5000 pytań

> ktorzy dostali bezterminowe - kwestia znalezienia 'odpowiedniego' lekarza > nie badz malkontentem, znajdz lekarza ktory jest normalny i nie marudz Jak znaleźć 'odpowiedniego'? Mam chodzić po kilku, aż znajdę takiego który mi wystawi satysfakcjonujący mnie kwitek i za każdą taką wizytę bulić? Zwyczajowo przy każdej szkole jest jakiś lekarz, który w większości przypadków jest w cenie kursu, ale ciężko przewidzieć co zrobi. PS. Z tym malkontentem to trafiłeś

> ? a skad ci sie te 2-3lata wziely?! Podałem link wyżej, z kótrego wynika, że ważność uzależniona jest od widzi mi się lekarza. Zresztą przeglądając różne strony ludzie właśnie skarżyli się na krótki termin ważność PJ narzucony przez lekarza z powodu wady wzroku. Jak dla mnie jest to nabijanie kasy, nic innego. Niedawno robiłem badania dla kierowców zawodowych, mimo, że nim nie jestem. Wyniki były na tyle "wybitne", że lekarz powiedział, że jak się zgłoszę za 5 lat to podbje mi od ręki Tutaj raczej spodziewam się, że przywalą krótszy okres

> (...) wiec po czesci to dla Twojego dobra te > badania sa(...) Sorry, ale nie wmówisz mi, że to częste latanie z wymianą PJ to dla mojego dobra jest

> co 15lat. Jesteś penwy? Quote: Dla osób ze stwierdzoną wadą wzroku wydawane jest prawo jazdy o ograniczonej ważności. W zależności od wady wzroku, okres ten wynosi od jednego roku do 10 lat. Pod koniec okresu ważności prawa jazdy, kierowca musi wykonać badania u lekarza uprawnionego do badania kierowców i zgłosić się z wynikami do Wydziału Komunikacji w miejscu zamieszkania, gdzie zostanie złożony wniosek o nowy dokument. źródło Nie za bardzo mam ochotę latać co 2-3 lata