-
Liczba zawartości
5 383 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez pejus1982
-
Ręce i inne części ciała opadają… Czy tak naprawdę ciężko jest stworzyć sprawny system obsługujący płatności.
-
Myślałeś może o Fordzie?
-
Ktoś tu pisał na forum że Kia Sportage zapaliła się podczas jazdy i naprawa wg ASO to kilka miesięcy. Choć faktycznie masz racje: w tej chwili najbardziej bezpieczne są koreańskie i japońskie produkty.
-
1.5 dCi były bardzo wdzięczne jak użytkownik nie słuchał serwisu i wymieniał częściej olej
-
1.0 TSI był w 2020r fabrycznie zalewany tym olejem.
-
To chyba nie jeździsz rano w pobliżu byłej rakowskiej estakady
-
Rozmawiałem dzisiaj z dyrektorem jednego zakładu dostarczającego części do samochodów. Hyundai zamówił u nich 5k sztuk pewnego elementu do Tuscona, odpowiedział im że są w stanie zrobić w przewidzianym czasie tylko 3k bo sami mają problemy z zaopatrzeniem. Przedstawiciele Hyundaia powiedzieli, że OK nic nie poradzą. I wszystko wydawało się że jest normalnie, gdyby nie fakt że przedstawiciele Hyundaia przyjechali do zakładu na kontrole w piątek po godz. 20:00. Sprawdzali czy faktycznie zakład ma problemy z zaopatrzeniem czy przypadkiem nie robią takich elementów dla innego koncernu. Co za czasy.
-
Elektryk to super rozwiązanie w naszym przypadku, ale nie ten budżet.
-
Mama chce coś podwyższonego z grupy VAG (chodzi o finansowanie), pewnie to będzie Kamiq więc tutaj tylko TSI wchodzi w grę.
-
Mama jest schorowana i ma problemy z chodzeniem.
-
Załóżmy, że mamy nowe auto z silnikiem 1.0 TSI. Auto będzie użytkowane w następujący sposób: Od poniedziałku do piątku na odcinkach 2 x 1,5km Sobota 2 x 60 km Rower, hulajnoga, taxi, uber w tygodniu nie wchodzi w rachubę. Czy nowe auto użytkowane w ten sposób mocno dostanie po tyłku? Chodzi mi głównie o paliwo w oleju.
-
W styczniu 2020r na schodzący już model, czyli Golf 7 dostałem 23kzł rabatu. Co ciekawe kupiłem dokładnie to samo auto o które pytałem w listopadzie 2019r (mam wycenę z listopada i stycznia u tego samego sprzedawcy).
-
Ważne żeby radio miało wyjmowany panel
-
Na pierwszym miejscu był Fiat na drugim Daewoo. Ta druga marka z oczywistych względów już się nie liczy.
-
Fiat włoski, ale skrzynia niemiecka… Z tą jakością to różnie jest, u brata w MB GLC skrzynia była naprawiana/wymieniana przy przebiegu około 30kkm. Podobno jakaś wadliwa seria była.
-
Silnik i wygląd zewnętrzny to bardzo duże atuty Vitary. Dla mnie problem jest we wnętrzu które zatrzymało się w XX w. I minus jeszcze za brak polskiego menu ( dla mnie to zlewanie przez Suzuki polskiego rynku).
-
Zapytam jeszcze: a Skodę Kamiq braliście pod uwagę? W środku to auto wygląda bardziej współcześnie nuż Vitara a z silnikiem 1.0 110KM cena chyba zbliżona.
-
Niezła ta inflacja w Polsce - rok temu takie auto -6kzł.
-
Dobry wybór, tata będzie zaskoczony bardzo niskim spalaniem i przy tym dobrej dynamice. Jaki poziom wyposażenia i cena do odbioru?
-
Jakiś link Odpowiedzi na nasze wątpliwości
-
W przypadku konfiskaty auta firma będzie mogła dochodzić swoich praw względem dłużnika w sądzie ewentualnie pojawi się pewnie jakaś forma ubezpieczenia dla firm leasingowych czy wypożyczalni. Wiem, że łatwo się mówi ale ciśnienia ustawodawcy na te regulacje jest bardzo duże więc na pewno będzie to wprowadzone.
-
Nie jechałem w końcu bo troszke rozłożyła mnie grypa ale powinno być 2+2.
-
Silnik 1.3 jest stosowany przez Dacię/Renault/Mercedesa i zbiera bardzo dobre opinie - dobra dynamika i niskie spalanie. W porównaniu do wcześniejszego 1.2 nie słychać o jakiś problemach. Co do modelu to chyba @Vaderoprzez jakiś czas testował ten model. Brat ma w swoim GLC również tablet i z rozmów z nim wynika, że bardzo chwali to rozwiązania choć musiało upłynąć kilka dni zanim się do tego przyzwyczaił.
-
Ssssangjong to nie SUV, to styl życia.
-
Swoją drogą to dobrze, że na tym placu nie było jakiś innych osób w tym dzieci bo wtedy tragedia byłaby jeszcze większa.