Skocz do zawartości

punktak

użytkownik
  • Liczba zawartości

    804
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez punktak

  1. 2 godziny temu, stepien2 napisał(a):

    Jak przykryję te przewody płytą gk, na której dam sat i intenet to wystarczy te 12,5 mm, żeby wszystko chodziło jak należy?

     

    Dla większości zastosowań wystarczyłaby ekranowana skrętka puszczona obok tych przewodów. Tylko że jeśli masz tam faktycznie 5x6 to oznacza że jest to najpewniej jakaś wewnętrzna linia zasilająca, gdyby okazało się że linia ta zasila np. silniki lub przetworniki częstotliwości to gorzej. W skrajnym przypadku gdybyś kiedyś zapragnął puścić tą skrętką np. modbus - to już duży problem.

    Przewody tvsat są ekranowane.

     

  2. Przynajmniej jest punkt wyjścia: dotychczasowe zapotrzebowanie na ciepło. Teraz trzeba energię uzyskiwaną dotychczas z oleju przeliczyć dla COPu pompy ciepła. Grzejniki nie przekreślają PC, ale trzeba wziąć je pod uwagę przy obliczeniach. No i to musi być dobra PC która realnie jest w stanie stale pracować na wysokim górnym parametrze.

    PV zakładałem teraz u syna - jak już pisałem dążyłem do maksymalnej autokonsumpcji oraz (w przyszłości) odsprzedaży prądu wytworzonego w porach porannego i popołudniowego peaku. W efekcie wybrałem instalację na ziemi E-W.

    Swoją drogą te 3 tygodnie pracy dają już pierwsze wyobrażenia o pracy tego układu, na razie za wcześnie na obiektywne wnioski, ale porównując ten układ do mojego domu (Instalacja na dachu E-W ale gorzej zorientowana) różnica w produkcji jest 3-krotna, przy 18% różnicy mocy paneli....

  3. Właściwa kolejność działań powinna wyglądać tak:

    1. audyt energetyczny budynku i zapewne termomodernizacja

    2. określenie zapotrzebowania na ciepło przed i po dociepleniu

    3. wybór sposobu ogrzewania

    Działanie "od końca" spowoduje poniesienie niepotrzebnych wydatków - np. zbyt mocna PC dobrana do zapotrzebowania sprzed termomodernizacji to zbędny koszt mocniejszego urządzenia, problemy z przewymiarowaniem itd.

    Prosumentem można zostać i dzisiaj, a autokonsumpcja zależy głównie od sposobu użytkowania obiektu i przyjętych rozwiązań ogrzewania.

    • Lubię to 2
  4. Godzinę temu, mayster_tcz napisał(a):

    Wiem, znam, 👍. Zdjęcie przedstawiało nie ukończoną rozdzielnicę, poza płytami czołowymi dodałem jeszcze kieszeń na dokumentację (schemat instalacji, schemat sterowania z Homeassistanta).

  5. 19 minut temu, mikomir napisał(a):

    I wszystko jasne, ciekawe rozwiązanie :ok:. Zaryzykuję jeszcze stwierdzenie, ze wykonawcy jest bliżej AKPiA jak typowemu elektrykowi ;] patrząc na oznaczniki na przewodach :ok:

    Chciałem oddalić od głównej rozdzielnicy główny ochronnik,  ze względu na ryzyko zniszczeń w razie udaru i zwiększenie odległości do ochronników kl III. To pierwsza moja rozdzielnica na Wago, w tym domu automatyka jest wszędzie - w końcu to dom inteligentny. Na górze zdjęcia jest elektronika do sterowania (lekki makaron/wersja rozwojowa).

  6. 20 minut temu, mikomir napisał(a):

    Powiem szczerze, że tak się przypatruję zdjęciu rozdzielnicy i się zastanawiam jak wykonałeś podstawowe zalecenie - najpierw chronimy, później zasilamy, a dokładniej punkt rozdziału PEN. Praktycznie nie widzę za dużo przewodów zóto-zielonych w rozdzielnicy w stosunku do niebieskich. Proszę nie traktować mojego zdania zaraz jako atak tylko jako krótką rzeczową dyskusję (może Kolega robi lepiej niż ja i  mogę coś ciekawego wynieść dla siebie)

     

    Punkt rozdziału jest gdzie indziej. Na tamtym zdjęciu jest główna rozdzielnica, przychodzi do niej już 5 żył.

    Punkt rozdziału znajduje się w pierwszej rozdzielnicy w garażu. Jest tam również główny ochronnik, nasz licznik dwukierunkowy oraz układy zabezpieczające przed wzrostem napięcia. To mocno autorskie rozwiązanie jednego gościa z elektrody - latem czasem się włącza.

    Ochronnik DehnShield 255 TT jest w osobnej metalowej skrzynce wyłożonej wełną mineralną- w razie wybuchu łuk nie powinien się rozprzestrzenić. Zdecydowałem się na droższy wariant dla sieci TT ze względu na wykonanie w układzie 3+1.

    Oczywiście wszystkie rozdzielnice, ochronniki kamer oraz jednostki pompy ciepła, reku oraz karty sieciowe podłączone do uziomu fundamentowego.

    • Lubię to 1
  7. Dokładnie tak wykonałem instalację w nowym domu syna. Większość gniazd i wszystkie obwody oświetleniowe jako gwiazda.

    I jeszcze - o zgrozo - prawie wszystko na RCD, nawet oświetlenie. Falownik hydroforu nie ma RCD - potrzebowałbym klasy F- również  router, serwer i alarm - oczywiście z zasilacza buforowego.

    Instalację robi się na 50 lat i robi się raz i dobrze.

    rozdzielnica.jpg

  8. Godzinę temu, piter19731 napisał(a):

    rozumiem,że w przypadku podlączenia agregatu przez "mufę" do obiektu prąd dotrze do wszystkich gniazdek i odbiorników ale trzeba jeszcze odłączyc obiekt od zasilania z elektrowni ? wyłączenie bezpieczników wejściowych powinno wystarczyć? nigdy nie wiemy kiedy zasilanie z elektrowni powróci . a chwilowa przerwa zasilania to chyba mniejszy problem bo oni tam mają dłuższe przerwy zasilania .  dobrze rozumuję ? 

    To zależy.... od układu sieci, sposobu uziemienia/braku uziemienia agregatu. Bezpieczniej byłoby odłączyć wszystkie przewody przychodzące z sieci włącznie z N, ale to już trzeba ocenić na miejscu, głównie pod kątem zastanego sposobu uziemienia.

  9. 14 minut temu, technix napisał(a):

    W takim przypadku, świadczy to tylko o wyśrubowanych (w katalogu) parametrach daikina, co przekłada się na trwałość.

    Teraz wiem czemu kolega miał stale problemy z tym.

    Dla Twojego spokoju, NIE mam autoryzacji daikina.

    Ale naprawdę mnie dobiłeś, no nie sądziłem, że to takie G.

    Nawet kaisai nie ma z tym problemu.

     

    No to teraz Daikin spali się ze wstydu po takiej opinii experta. Wezmą sobie do serca te wszystkie Twoje wywody i nie wiem .... może jakaś akcja serwisowa.... akcje pewnie od razu na łeb na szyję... biedni użytkownicy na całym świecie muszą się zacząć rozglądać za czymś porządnym.

    Kurczę może ten Kaisai???

     

    • Haha 1
  10. 30 minut temu, technix napisał(a):

    Żaden producent nie zabrania pracy PC na płynie niezamarzającym, to raz, dwa właśnie wszyscy producenci "zalecają" zabezpieczenie instalacji przed zamarźnięciem, nie wskazując konkretniej metody.

    Rzeczowo i kulturalnie odpowiem Ci że mylisz się po raz kolejny. Daikin zabrania stosowania płynów niezamarzających w jednostkach Altherma. Żródło: ERGA04-08DV-DVA_EHBH-D6V-D9W_EHBX-D6V-D9W_4PPL496758-1_2017_12_Installer Reference Guide_Polish

     rozdział 6.4.1 Glikol. Ze względów bezpieczeństwa NIE WOLNO dodawać żadnego rodzaju glikolu do obiegu wodnego.

    No nie pogadamy....

     

    • Lubię to 1
  11. 27 minut temu, AkuQ napisał(a):

     

    No zainteresowałem się Daikinem i tam do monobloka jest specjalny wymiennik, który należy stosować gdy w układzie masz wodę. Zatem raz, że nie jest to zabronione, wręcz przeciwnie zalecane przez producenta, dwa daje gotowe rozwiązanie. A co do ceny-przecież tam nie będzie on w całym układzie, tylko PC-->wymiennik, czy tam bufor nie wiem jak to fachowo się zwie, więc nie setki a kilka-kilkanaście litrów.

    Daikin lansuje monobloki dużej mocy do modernizacji starszych domów i z tego co wiem spowodowane jest to brakiem konieczności spełnienia minimalnych norm powierzchni kotłowni dla określonej ilości czynnika. Nie neguję gotowych rozwiązań - Daikin na pewno pomyślał o przystosowaniu bebechów do glikoli, tylko że tak jak napisał @ppmarianto już jest strata sama w sobie, czy duża? Trzeba by wygenerować etykietę energetyczną dla konkretnego urządzenia (na stronie Daikina). Na pewno wpływa to też na cenę końcową.

    19 minut temu, ppmarian napisał(a):

    Jakie dodatkowe różnice na korzyść splita ?

    Bo ja widzę tylko wady :

    Potrzeba dodatkowe miejsca w domu
    Nie jest to 100% bezgłośne w domu
    Dodatkowy czynnik na "duzym obiegu" = dodatkowe straty


     

    Miejsca potrzeba tyle co na zasobnik cwu - w rozwiązaniu typu "Lodówka" hydroboks stoi na baniaku.

    Bezgłośne to nie jest, ale ze dwa razy cichsze niż praca lodówki "no frost" - zaryzykuję powtórnie to stwierdzenie choć ostatnio trochę mi się dostało.

    Dodatkowego obiegu nie potrzebujesz w splicie - woda jest tylko w domu, nie na zewnątrz.

  12. 22 minuty temu, AkuQ napisał(a):

    Do mnie to przemawia, że ktoś nie chce robić półśrodkami, tylko tak jak jest to zalecane. Ale inne różnice, które przedstawił są na korzyść splita.

    Wcale nie - tzn. wlewanie glikolu nazwałbym raczej asekuranctwem, na dodatek technicznie trudnym i w wielu przypadkach zabronionym przez producenta pompy. Wbrew obiegowym opiniom glikol (choć pod tym określeniem kryje się wiele czasem różnych mieszanek) powoduje wiele problemów. Zaczynając od ceny, poprzez dużo mniejszą (dla niektórych mieszanek dwukrotnie) zdolność odbierania i przenoszenia ciepła, kończąc na ryzyku korozji układu. Żeby było ciekawie, inne gęstość powoduje ryzyko kawitacji w pobliżu pomp obiegowych.

    Powtórzę że przy obecnych cenach pomp monoblok nie są one atrakcyjną konkurencją dla splitów. 

    • Lubię to 2
  13. 3 minuty temu, Swider napisał(a):

    Folie się kładzie pod panelami, także nie ma co kuć za bardzo, także ten argument odpada. 
    Obecnie firma, która mi będzie na wiosnę stawiać dom, kończy jeden w tej technologii o zbliżonym metrażu. Tak jak u mnie ma być reku, ale PC i podlogowka i grzejniki. Zobacze kto, co, jak i za ile to u nich skonfiguruje i będę miał żywy przykład czy warto to powielić czy jednak te folie..

     

    Czy warto to się okaże po powiedzmy jednym sezonie grzewczym. Tak naprawdę trzeba by porównywać dwa takie same budynki o podobnym profilu użytkowania, opomiarowane w zakresie temperatur i zużycia prądu. Nie zawsze i nie każdy lubi się przyznać do błędnych decyzji.

    Zwróć uwagę że podłogówki już nie będziesz mógł dołożyć, grzejniki powiedzmy że będzie kłopot. Faktycznie folie możesz wymienić - na inne folie.

  14. Ale to nie generuje wysokiej temperatury. Zaletą takich "kwok" jest stosunkowo małe nagrzewanie się urządzenia - ciepło jest odbierane przez np. człowieka stojącego w jego "świetle". Poza tym nie ma sensu grzać tym pustego garażu, one świetnie nadają się do ogrzewania punktowego miejsca pracy.

  15. Zawory antyzamrożeniowe zanim zadziałają i zaczną zrzucać wodę potrzebują trochę czasu - w tym czasie mróz atakuje wymiennik zalany wodą. Od jakości jego ocieplenia zależy czy woda zdąży zejść niżej, wystarczy że zamarznie odpowietrznik i już mamy trochę wody  która zostaje uwięziona w wymienniku. Na dodatek jeśli pompa nie pracowała przed tym zdarzeniem to wymiennik jest zimny - to jeszcze bardziej podnosi ryzyko.

    Osobny temat to popularne ostatnio chińskie monobloki z wbudowanym zasobnikiem cwu. Tam dochodzi jeszcze kwestia szybkiego wychładzania wody użytkowej.

    W Szwecji widziałem tylko jedną pompę monoblok. Najbardziej popularne są tam starsze jednostki woda-grunt na glikolu w dolnym źródle.

    • Lubię to 2
  16. 4 minuty temu, ppmarian napisał(a):
    18 minut temu, punktak napisał(a):
    To trochę nie tak z tym wyborem na siłę. Jeśli chcemy coś zrobić dla oszczędności energii, poprawy komfortu czy ogólnie oszczędzania to zaczynamy od kalkulatora i spisujemy wady/zalety rozwiązania. Ja osobiście zawsze zbieram bardzo dużo informacji zanim podejmę decyzję - najczęściej mam na to czas.
    Od 1996 roku zacząłem interesować się PC - wtedy dominującym rozwiązaniem były układy woda/woda oraz  woda/solanka. Swój pierwszy dom zbudowałem w roku 2009  - tylko z podłogówką, pod kątem ogrzewania PC. W tamtych czasach budziłem dużą sensację w branży i generalnie nikt nie wróżył mi powodzenia. Wymyśliłem prosty układ mieszający z zastosowaniem gotowego zaworu 4D ze sterowaniem pogodowym, a całość opomiarowałem. Musiałem poczekać na upowszechnienie technologii powietrze-woda i po 10 latach grzania ekogroszkiem zamontowałem PC. 
    Instalacji PC różnych układów widziałem kilkanaście -w Polsce i zagranicą , kilka obsługiwałem,  trzy wykonane przeze mnie domy monitoruję. Odwiedziłem kilka osób które podzieliły się doświadczeniami z nietypowymi rozwiązaniami.
    Od trzech lat jest boom na PC PW, ale nadal nie twierdzę że to jedyny słuszny wybór. Widziałem domy ogrzewane czystym prądem i tylko drewnem, wentylację kanałową i klimatyzację na tych samych kanałach, promienniki podczerwieni i nawet kogenerację w domu pod lasem....
    Moim zdaniem każdy z tych sposobów nadaje się do ogrzewania domu, tylko chodzi o to aby wybrać najlepszy dla miejsca, czasu i .... może przyjemności.

    Mój dom stawiałem w 2008 też 100% podłogówka. Zasilalem to 2019 z pieca typu koza z plaszczem na pellet to dopiero była wydumka

     

    Hehe trochę hardkorowo... Dobrze że Ci para nie wyszła rotametrami - tak jak jednemu facetowi na forum. Trzeba przyznać że brak gotowych rozwiązań podniósł kreatywność do poziomu kosmosu. 

    • Haha 1
  17. To trochę nie tak z tym wyborem na siłę. Jeśli chcemy coś zrobić dla oszczędności energii, poprawy komfortu czy ogólnie oszczędzania to zaczynamy od kalkulatora i spisujemy wady/zalety rozwiązania. Ja osobiście zawsze zbieram bardzo dużo informacji zanim podejmę decyzję - najczęściej mam na to czas.

    Od 1996 roku zacząłem interesować się PC - wtedy dominującym rozwiązaniem były układy woda/woda oraz  woda/solanka. Swój pierwszy dom zbudowałem w roku 2009  - tylko z podłogówką, pod kątem ogrzewania PC. W tamtych czasach budziłem dużą sensację w branży i generalnie nikt nie wróżył mi powodzenia. Wymyśliłem prosty układ mieszający z zastosowaniem gotowego zaworu 4D ze sterowaniem pogodowym, a całość opomiarowałem. Musiałem poczekać na upowszechnienie technologii powietrze-woda i po 10 latach grzania ekogroszkiem zamontowałem PC. 

    Instalacji PC różnych układów widziałem kilkanaście -w Polsce i zagranicą , kilka obsługiwałem,  trzy wykonane przeze mnie domy monitoruję. Odwiedziłem kilka osób które podzieliły się doświadczeniami z nietypowymi rozwiązaniami.

    Od trzech lat jest boom na PC PW, ale nadal nie twierdzę że to jedyny słuszny wybór. Widziałem domy ogrzewane czystym prądem i tylko drewnem, wentylację kanałową i klimatyzację na tych samych kanałach, promienniki podczerwieni i nawet kogenerację w domu pod lasem....

    Moim zdaniem każdy z tych sposobów nadaje się do ogrzewania domu, tylko chodzi o to aby wybrać najlepszy dla miejsca, czasu i .... może przyjemności.

  18. To zależy od wielu rzeczy:

    1. budżetu - gotowe zamknięte systemy to dziesiątki tysięcy złotych natomiast open sourcowy Home assistant to koszt używanego serwera i nowego dysku plus uniwersalna bramka zigbee

    2. zaawansowania remontu - prucie ścian, nowe przewody, rozbudowa rozdzielnicy, magistrala KNX?

    3. czasu/chęci/umiejętności - w zamkniętych systemach nic nie musisz i niewiele możesz, w HA możesz wszystko: zmienić/popsuć.

    O systemie HA oraz tym jak coś z nim połączyć (a można wszystko) najlepiej poczytaj na https://hejdom.pl oraz https://forum.arturhome.pl

  19. Nawet jeśli "promuję" pompy ciepła oraz podłogówkę - choć uważny czytelnik dostrzeże  że nie w każdym przypadku, to nie dlatego że je sprzedaję, tylko trochę o nich wiem. Wiem więcej niż niejeden instalator, a to dlatego że interesowałem się tym tematem zanim jeszcze ktokolwiek w Polsce rozważał całoroczne ogrzewanie domu PC - robiłem to z ciekawości a nie z potrzeby zarabiania na życie. 

    Można dyskutować, tylko z niektórymi fachowcami jest tak że niby wiedzą więcej - tyle już tego zamontowali - ale montują akurat to na czym najwięcej zarabiają i z czym mają najmniej problemów w czasie gwarancji. Na forum rzucą komuś że się nie zna, tylko nigdy nie mają czasu na dyskusję - wiadomo klienci czekają...

    Nie żal mi ich, tylko ich klientów.

    • Lubię to 1
  20. 2 godziny temu, technix napisał(a):

    Sorry, ale głupoty piszesz 👎

    Taaaa ...... zapewne jesteś w stanie merytorycznie się odnieść do tych głupot? Jak zawsze. Żeby się nie okazało że to o czym pierwszy raz usłyszałeś nazywasz głupotą. 

    Szkoda by było gdyby okazało się że znasz się tylko na wciskaniu kitu za cudze  pieniądze.

  21. 1 minutę temu, Swider napisał(a):

    Ok wyślij.
    Klimę tez zamierzam mieć w 3 pomieszczeniach i wiem, ze grzeje skutecznie.
    Projektowany dom ma trzymać ciepło, rekuperacja zmniejszać jego straty. Kable w wylewce to niepotrzebna bezwładność, która ma klasyczna podłogówka. Folie nie będą chodziły cały czas bo nie ma potrzeby trzymać stałej temperatury w małym domu, dla dwóch osób. 
    Możesz rozwinąć myśl o trudności zbilansowania energii teraz a w przyszlosci jeszcze trudniej? Mam zamiar jej tyle produkować co zużywać, tyle, ze w innym czasie. Ja wiem, ze kupować będę drozej niż sprzedawać, ale chyba nie w stosunku 10:1? Konkluzja moja obecnie jest taka, ze jeśli miałbym płacić w ogólnym bilansie 450 zl średniomiesięcznie za prąd przy foliach a 250 przy PC to… wolę folie. Za koszt PC z instalacja mam folie i PV, przy PC na PV nie będzie mnie stać, a i wtedy różnica 100 czy 150 zł na rachunkach nie robi na mnie wrażenia. 
    Szukam wiec argumentów za PC, ale ciężko mi się do tego przekonać 

    Ogrzewanie klimatyzatorami ma nieweiele wspólnego z prawidłowo wykonaną instalacją nadmuchu. Co więcej technicznie możliwe (choć trudne) jest połączenie takiej instalacji z klimatyzacją kanałową.

    Ciepła to on raczej trzymał nie będzie - bo gdzie? W warstwowych ścianach z PURu itd - nie, w cienkich wylwkach anchydrytowych - nie. 

    Myślę że aby zapewnić prąd do ogrzewania domu przez 4 miesiące zimy trzeba by SPRZEDAWAĆ taką samą ilość jakieś 3-4 razy drożej. Biorę pod uwagę koszty przesyłu które nie będą pokrywane z "portfela", machlojki z VATem, przeliczniki i mnożniki które mogą się zmienić w jedną noc. Zwróć uwagę że starzy prosumenci wystarczyło że wytworzą ILOŚĆ kWh, nie martwili się magazynowaniem  - brali potrzebne kilowaty kiedy chcieli. Ty musisz wytworzyć WARTOŚĆ. Nie wiesz jaką wartość będzie miał prąd kiedy będzie go najmniej (i będzie najdroższy) a pewne jest że będzie wtedy najbardziej potrzebny. Niby chodzi cały czas o produkcję, ale ten niuans zmienia wszystko.

    Wyprodukowanie takiej samej ilości co zużycie wystarczało w poprzednim systemie - no powiedzmy że plus 20 procent. To już było.

  22. Ja osobiście sceptycznie podchodzę do folii grzewczych  - tak jak do każdego  źródła o COP1. Tyle że w przypadku np. kabli grzewczych zatopionych w grubej wylewce betonu można się ratować grzaniem w tanich taryfach oraz akumulacyjnością, natomiast wyłączenie folii daje natychmiastowe odczucie chłodu...Przynajmniej przy typowym montażu "na wierzchu".

    Wypowiadałem się w tamtym wątku, ale tutaj napiszę że być może trzeba się zastanowić nad bilansem wad i zalet technologii szkieletowej.... Według mnie jeśli nie ma możliwości zmagazynowania ciepła, to trzeba je dostarczać cały czas, a wbrew pozorom przy grzaniu z COP1 jest tego parę kilowatów. Zbilansowanie tego układu  z PV w obecnym rozliczaniu będzie bardzo trudne, a w przyszłości jeszcze trudniejsze. 

    I znowu:  a może niestandardowa technologia (szkielet) powinna pójść w parze z innym niestandardowym rozwiązaniem - ogrzewaniem nadmuchowym z PC powietrze-powietrze? Tutaj skala problemów z taką instalacją jest proporcjonalna do ryzyk związanych z budowaniem w szkielecie. Prefabrykacja tylko trochę je zmniejszy.

    Wyślę Ci na PW namiar na gości którzy zrobią profesjonalne OZC - być może z symulacją kosztów inwestycyjnych dla różnych rozwiązań.

     

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.