Skocz do zawartości

rallyrychu

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 095
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez rallyrychu

  1. Od ośmiu lat, jak mam złącze USB, to nie słucham ani radia, ani płyt tylko zgrałem co chciałem na mini pendrive'a, włożyłem do gniazda i śmiga. Ale 3 lata temu będąc na wyjeździe wakacyjnym kupiłem płytę na prezent i stwierdziłem, że jej posłucham skoro jeszcze mam taką możliwość Jeden raz odtworzyłem całą płytę w aucie przez 8 lat użytkowania Teraz rozglądając się za autem zauważyłem, że już nie wszystkie mają odtwarzacz CD i trochę mnie to zmartwiło, bo jakbym znowu jakąś płytę za kilka lat kupił.... Tak w ogóle to wkrótce to się trzeba będzie przesiąść na serwisy streamingowe, co mi do końca nie pasuje, bo znając życie to jeżdżąc po wioskach, to muzyki nie posłucham. PS: Przypomniałeś mi miłe wspomnienie. W latach 90-tych w TV leciała lista przebojów i wygrałem wtedy discmana - sam Artur Orzech wyczytał moje dane
  2. Podobno mu zabrali na 6 miesięcy i sprawa w sądzie. A wpuścić z grzeczności go mógł, ale nie musiał. Hamulce ma w busie, nie musi cisnąć do końca, wystarczyło żeby nogę z gazu ściągnął i spokojnie za niego wjechał - żadna krzywda mu się nie działa. W sumie tak zrobił, bo jak widać nic za nimi nie jechało, bo znalazł się zaraz za poszkodowanym i zaczął go zaraz głupkowato wyprzedzać. Widać, że poszkodowany miał w planach remont zderzaka i wykorzystał sytuację, bo pewnie jakby chciał, to by wyhamował. Busem może podjechał celowo, bo chciał pojechać pierwszy i jeszcze wykorzystać nowe przepisy. Z pewnością zna ten fragment drogi. Sam czasem korzystam z takiego prawego zanikającego, ale w zależności od mocy i sprawności ruszania tych na lewym, albo jestem pierwszy, albo hamuje i grzecznie wjeżdżam za szybszych lub niemających ochoty mnie wpuszczać
  3. Zaczynam się bać. Wrzucili to na facebookowy profil WRC i jak czytam komentarze ludzi, którzy cytują przepisy i są święcie przekonani, że busem miał pierwszeństwo, to strach wyjeżdżać. Na dodatek zerknąłem na profil jednego takiego specjalisty i się okazało, że jest z sąsiedniego miasta... Miałem kupować nowe auto, ale chyba trzeba się wstrzymać
  4. Nie wiedzą, że wyprzedzają... No tak, nie wiedzą też wielu innych rzeczy: Młody gostek nie wie jak wygląda zakaz ruchu i myli go z drogą pożarową. To jak może być normalnie na naszych drogach skoro poruszają się po nich tacy idioci? Wiem, ze materiał to manipulacja i specjalnie pokazują takich osłów, ale przypuszczam, że nie musieli ich tygodniami szukać, ale poszło im to całkiem szybko. To pierwszeństwo na pasach się skończy jak na filmie z jazdą na suwak - no niby masz pierwszeństwo, niby są przepisy, ale nie tym razem. Tylko, że na przejściach skutki będą tragiczne. Obstawiam, że statystyka wypadków i śmiertelnych potrąceń na przejściach złośliwie nie spadnie, a wręcz wzrośnie. I już nawet wiem kogo to będzie wina
  5. Na końcu pasa ma się pierwszeństwo, które ciężko wyegzekwować, a wjeżdżając w lukę się go nie ma, ale idzie wjechać bez problemu, więc jest szybciej i bezstresowo. No chyba, że się ma do naprawy prawy błotnik, to warto walczyć o swoje na końcu pasa Ja mam tylko lekką wgniotkę, która mnie trochę denerwuje, ale chyba nie bardziej niż użeranie się z lakiernikiem, który pewnie by idealnie srebrnego nie dobrał
  6. @zinger czyli radar z przodu, który teoretycznie ma wykrywać również pieszych w takim przypadku nie zadziałał?
  7. Najpierw zmiana infrastruktury na bezpieczną, bez przejść bez sygnalizacji na drogach wielopasmowych, spowolnienie ruchu w obrębie przejść i eliminacja miejsc pułapek na kierowców i wtedy można pomyśleć o pierwszeństwie dla pieszych, ale u nas znowu musi być na odwrót. Piesi i tak już myślą, że mają pierwszeństwo, bo przecież stawiając pół stopy na przejściu już na nim są i mogą iść. Tak jednego dnia, wciągu kilku minut jazdy weszły mi przed maskę panie z telefonami przy uchu A jeśli chodzi o infrastrukturę, to mam przykład z ostatniego remontu prostego odcinka drogi, między domkami a osiedlem w terenie zabudowanym. Przebudowali całą drogę wraz z poboczem i chodnikiem. Co ciekawe nie zrobili ścieżki dla rowerów, ale pas ziemi między drogą a chodnikiem, a miejscami w tym pasie zostawili stare drzewa. Ja nie jestem zwolennikiem wycinania wszystkiego i wszędzie, ale drzewa przy skraju jezdni, stare i w dodatku kilka mocno zaatakowanych jemiołą mogli wyciąć. Na tym kawałku drogi wymalowali sporo przejść, ze trzy to są tak na 400m i teraz najlepsze - jedno z tych przejść jest na takim małym wzniesieniu drogi, wyszło im to tak idealnie, że jadąc nie widać wymalowanych pasów... I jeszcze w bonusie zaraz obok tego przejścia rośnie jedno z tych starych drzew, które całkowicie zasłania pieszego dla aut jadących z przeciwka. Czyli z jednej strony nie widać przejścia, a z drugiej pieszego, bo go zasłania drzewo. Piękna kumulacja...
  8. A ten przepis nie obowiązuje jak jest korek na obu pasach? Bo tu był korek tylko na prawym
  9. Montowali i jeździli na LPG, głównie do 1,4, ale niestety potem forum Vengi zdechło i nie wiem jak to po dłuższej eksploatacji wyglądało.
  10. Na dwa pierwsze nie mam wpływu, ale koro mogę wybrać kupując nowe auto. Które kolory są tańsze w ubezpieczeniu?
  11. Jednak taranują Takich jełopów już tam zatrudniają w tym SOP-ie, że szkoda słów. I tak ładnie się premier wbił w ten wątek. A on się może rozbijać do woli, bo kręgosłupa sobie nie złamie
  12. Auto jest bardzo praktyczne i ma parę przydatnych rozwiązań. Np. przesuwaną kanapę i regulowany kąt pochylenia oparcia. Teraz oglądałem kilka nowych modeli i T-coss miał przesuwaną kanapę, co youtuberzy chwalili, ale już nie ma regulowanego kąta oparcia. A to się przydaje przy przewozie np. kół na wymianę, bo wystarczy lekko pochylić oparcie i już się mieszczą Kilka sprawdzanych aut miało podłokietniki, ale na takiej wysokości, że w sumie nie można z nich w czasie jazdy korzystać, a Venga ma może mały i wąski, ale umiejscowiony wysoko i praktycznie Mam auto od nowości, w sumie przez prawie 90k km tylko zmieniam olej, filtry i leję benzynę. Po 6 latach zaczęło coś stukać w zawieszeniu. Serwis wymienił na gwarancji przekładnię kierowniczą, ale stukało nadal. Stwierdzili, że to jeszcze łącznik stabilizatora stuka. A inny zakład twierdził, że to na pewno nie łącznik... W końcu po kolejnych zawirowaniach go wymieniłem dla świętego spokoju i to była jedyna nieplanowana wymiana jakiej dokonałem w aucie. Po 7 latach coś zaczęło cykać przy kręceniu kierownicą - serwis wymienił całą kolumnę kierowniczą z elektrycznym wspomaganiem. No ta usterka nie powinna się wydarzyć, ale na szczęście poszło z gwarancji. Dlatego sprawdź dokładnie układ kierowniczy, czy nic tam nie cyka i nie stuka oraz czy nie ma luzów. Ja w sumie tych luzów nie czułem w jeździe, ale niby mechanik z ASO zauważył spory luz (o którym mi nie powiedzieli, tylko chcieli wydać auto, żebym dalej tak jeździł, ale to inna opowieść). Zerknij pod uszczelki tylnych drzwi nad szybą - lubi się tam panoszyć ruda. Jeśli chodzi o spalanie, to ja jeżdżę dużo po mieście na krótkich dystansach i wtedy wychodzi około 8,5 l/100km. Jak gdzieś dalej wyjadę, to znowu przeważnie mam kawałek autostrady po drodze i wtedy takim cyklu mieszanym udaje mi się w 7,5 zmieścić. Jazda autostradą 140-150km/h to jest 10l/100km.
  13. Hmmm, chyba zepsuta jakaś ta 1.4 benzyna. Kiedyś na przeglądzie okresowym zostawiłem auto na chodzie i wsiadł pracownik i ponownie odpala.... A panie, bo to tak cicho chodzi W zeszłym tygodniu odbyłem jazdę testową Hondą HR-V za 100k i ledwo ruszyłem powoli to zauważyłem spory hałas i warkot silnika, a nie przekraczałem 2500 obrotów.... Jest sporo głośniej niż w Vendze i nieprzyjemnie przy miejskiej jeździe, gdzie hałas sinika w Vendze jest prawie niezauważalny.
  14. Dokładnie tego się boję, że idioci z pasa przeznaczonego do włączania się do ruchu będą mnie atakować i jeszcze machać łapami, że mają pierwszeństwo....
  15. Dotarło moje Soft 99 Compound Z. Idę sprawdzić jak działa Jeszcze jest z takich środków Tevo, podobno jeszcze lepsze, ale to już inna półka cenowa. można zobaczyć test na kanale mx nowicki.
  16. Spóźniłeś się z pytaniem 2 dni Była promocja -40% z darmowa wysyłką na taki produkt: https://www.sklep.soft99.eu/pl/niewidzialne-wycieraczki-i-srodki-do-szyb/57-glass-compound-z Sam zamówiłem, bo mimo, że mam tlenek ceru, to jednak z nim jest trochę zabawy, a tak mamy gotowy produkt z aplikatorem i można od razu działać A chcę dobrze przygotować szybę pod niewidzialną wycieraczkę. Ale do samego odtłuszczenia szyby to IPA powinna wystarczyć.
  17. Akurat ostanie osoby poruszyły dokładnie sprawy opisane w artykule, który mi przeglądarka w telefonie zaproponowała o tym, jak sprawy pierwszeństwa pieszych są rozwiązane w Niemczech: http://www.brd24.pl/infrastruktura/piesi-maja-pierwszenstwo-pasami-zawsze-maja-zebry-zrobili-niemcy/ Nawet sądy jako strefę ochrony od przejścia przyjmują 4m. A u nas już jak widać niektórzy już od 5m roszczą sobie prawa, które jeszcze nie istnieją. A jakby przepisy weszły w życie, to spodziewam się również rowerzystów wpadających na przejścia z 10m i tez twierdzących, że mieli pierwszeństwo Albo innych sprinterów.
  18. Jak mi policzyli Kamiqa w salonie, to wyszedł 5k taniej od T-crossa od Vw. Tylko, że VW miał LEDy, a Kamiq nie.... Skoda to już marka premium Ma nawet lepiej wykończone wnętrze od VW. Za cenę Kamiqa z 1.0 można wyrwać Aronę z 1,5 Seat jest dość słabo wygłuszony, ciekawe jak Skoda. Nie sprawdziłem tego, mimo że się umawiałem na jazdy autostradą w Skodzie.
  19. Chyba nie przeczytałeś całego mojego posta. W moim przypadku wszystkie awarie podlegały gwarancji i drogie naprawy zastały wykonane w szóstym i siódmym roku jej obowiązywania, a nawet po, bo wymiana kolumny kierowniczej fizycznie odbyła się już po okresie gwarancji. Wolę sobie kupić nową oponę za 300PLN we własnym zakresie niż układ kierowniczy za 6k do siedmioletniego auta. Mój przypadek jest potwierdzeniem, że właśnie 7-letnia gwarancja działa i jest zabezpieczeniem przed drogimi naprawami jeśli się już zdarzą.
  20. Dokładnie Venga z podpisu. Występowało delikatne cykanie przy skręcie kierownicy, szczególnie zauważalne przy zjazdach z ronda. Za bardzo to tam nie ma co naprawiać, bo kolumna kierownicza jest zintegrowana z elektrycznym wspomaganiem, więc trzeba wymieniać całość, co jest dość kosztowne. Ale oczywiście mechanik zobaczył, że jest tam jakaś sprężynka i jak ją dźga śrubokrętem, to przestaje cykać.... Więc najpierw się dziwili czy ja mam jakiś radar we łbie, że to słyszę, a potem usiłowali tam coś wepchnąć, żeby nie cykało... Na szczęście się nie udało i w końcu, po kilku godzinach zrobili to, co im od razu zasugerowałem - porównali pracę układu z samochodem testowym, gdzie nic nie cyka. Nagrali film i wysłali do KIA, która przyznała wymianę całego układu kierowniczego. Przy wymianie oczywiście zostawili lekkie ślady na plastikowej osłonie poduszki, mimo że kazałem im zwracać na to szczególną uwagę... Usłyszałem tylko, że to demontowali profesjonaliści, profesjonalnymi narzędziami i nie mam zdjęć jak kierownica wyglądała przed demontażem.... Odjechałem wkurzony, żeby ich już więcej nie oglądać, ale dzień przed Wielkanocą zaczął lecieć płyn z odpowietrznika zacisku hamulcowego, bo wspaniali profesjonaliści wymieniali płyn na przeglądzie PS 1: Diagnoza układu kierowniczego wymagała włączenia zapłonu, a oni zapomnieli odłączyć kamery, dlatego tyle się dowiedziałem na temat swój i ich podejścia do naprawy i klienta PS 2: Kupując auto wiedziałem, że ma elektryczne wspomaganie i że jest t o potencjalny kłopot w przypadku awarii, ale uznałem że może 7 lat gwarancji wystarczy. No i sobie wykrakałem, tą awarię.
  21. Z mojego niedobrego doświadczenia z ASO obstawiam, że jeśli sam czegoś nie zgłosisz, to z pewnością zatają i Ci o tym nie powiedzą. Mnie najpierw próbowali się pozbyć w myśl zasady jeździć-obserwować. Gdy się uparłem, że mają szukać przyczyny, to próbowali zgłaszaną usterkę zataić przez druciarskie wyciszenie objawów. Na szczęście im się nie udało i zrezygnowani musieli pracować do skutku, a wybitnie im się nie chciało. Straciłem przez ich kombinowanie ze 3 godziny. W końcu sprawdzili, posłali film do centrali, która przyznała naprawę. A miało to miejsce na dzień przed końcem 7 letniej gwarancji.... więc starali się ostro
  22. Wchodzisz na Otomoto, wybierasz markę i model oraz status pojazdu - uszkodzone i oglądasz Obecnie z 4 Arteonów na dwóch widać, że ucho jest schowane z prawej strony auta pod maskownicą grilla
  23. Coś tam Seat dorzuca oprócz tych -5000 z cennika? Jutro chyba pojadę właśnie Aronę oglądać
  24. Jak sprawdzają czy ktoś jest emerytem? Trzeba pokazać legitymację czy wystarczy osiągnąć wiek emerytalny (pow. 65 lat)?
  25. Skoro o VW mowa, to chciałem zapytać o tańsze modele, np. na takiego T-Crossa, który kosztuje niecałe 90k po dodaniu kilku opcji, można liczyć na jakiś sensowny upust? Czy tylko dywaniki i ewentualnie opony
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.