Skocz do zawartości

nikt-znany

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 706
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nikt-znany

  1. > Tak czy inaczej wywalanie DPFa jakoś mi nie leży - jest to element samochodu i jako taki ma

    > działać. Jak ktoś zaczyna kombinować - tu wywali DPF, tu zamiast dwumasy wsadzi zwykłe koło

    > zamachowe, tu zamiast klapek dogaszających wstawi zaślepki - no i z fajnego normalnie

    > jeżdżącego auta robi sie wydumka, klekocąca, zawsze zepsuta, nie przypominająca oryginału.

    Jak ze wszystkim trzeba mieć umiar w przeróbkach, a jak już wycinać to u kogoś kto to zrobi dobrze od A do Z - tak, że po wycięciu auto będzie pracować jakby z fabryki wyjechało bez DPF'a.

  2. > Z jednej strony masz rację, ale z drugiej perspektywa wspomnianych zabaw podważa sens zakupu

    > takiego wozu z przeznaczeniem pod natychmiastowe "zagazowanie". Sama wymiana szklanek przy

    > łańcuchowym rozrządzie nie jest fajna. Po prostu są modele, w których prawdopodobieństwo

    > podanych atrakcji jest dużo mniejsze. Trochę inaczej sytuacja wygląda, gdy decydujesz się na

    > montaż instalacji gazowej w samochodzie, który masz już jakiś czas.

    Tak, przyjemna nie bedzie - ale przy odrobinie kombinacji można odkręcić wałek wydechowy bez zdejmowania łańcucha z koła zębatego, a tym samym bez konieczności ustawiania rozrządu... a to sporo upraszcza temat. W VVT-i dochodzi głównie do kasowania luzów na zaworach wydechowych.

    Niestety coraz mniej jest współcześnie produkowanych aut z samoregulatorami luzów zaworowych... a coraz więcej patentów z regulacją przez wymianę szklanek.

  3. > Witam,

    > Podpowiedzcie proszę - czy silnik od Volvo 2.0 Diesel to czysta kopia fordowskiego TDCI ? Czy

    > jedynie blok silnika zapożyczony, a podzespoły inne ?

    > Jak z jego awaryjnością?

    > Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi

    Zależnie o który pytasz, bo ZTCW to były montowane 2.0 136PS od PSA jak i D3 będące konstrukcją Volvo...

    Fordowskiego TDCI (tego o złej sławie z Mondeo) tam raczej nie było...

  4. > słyszałem ze sa problemy z regulacja luzu bo po jakims czasie jazdy na LPG gniazga zawrowe

    > osiadaja. tak do 200 tys km, pozniej naprawa głowicy. koszt jakies 1200zł , wykonuje jakas

    > firma na południu kraju

    Jak instalacja pracuje na ubogo to szansa wypalenia gniazd jest duża... ale nie tylko w Toyocie. W toyotowskim VVT-i przy dużych zaniedbaniach kontroli i regulacji luzów oraz zaniedbaniach związanych z eksploatacją auta na niewłaściwie ustawionej instalacji LPG w pewnym momencie może dojść do sytuacji w której zabraknie szklanek do regulacji.

    Wtedy pierwsza metoda to zeszlifowanie szklanki na odpowiedni wymiar, a jak to nie będzie możliwe to zostaje regeneracja głowicy (zrobi to każdy zakład zajmujący się tym).

    Także nie demonizowałbym w temacie LPG w VVT-i. Podstawa to ogarnięty monter LPG.

  5. > No właśnie jak już mam kupić samochód pod LPG to wole jakiś bezproblemowy. Na razie mam tylko

    > budżet, nie mam określonej marki.

    W Toyocie masz regulację luzów szklankami. I to jest jedynie problematyczne (a co za tym idzie droższe niż hydroregulacja, pokręcenie śrubką lub zmiana płytki) w sytuacji kiedy takie luzy trzeba ustawić... choć nie jest to żadna rocket science i nie zrażałbym się tym całkowicie. Podstawa to prawidłowy montaż + strojenie.

  6. > A jak wygląda sprawa przy silnikach Toyota? Któryś z poniższych silników się nadaje do gazu?

    > 1.4 16V DOHC VVT-i 97 KM 16V

    > 1.6 16V DOHC VVT-i 110 KM 16V

    > 1.8 16V DOHC VVT-i 189 KM

    > 1.8 16V DOHC VVT-i 135 KM

    > 1.8 16V DOHC VVTL-i TS 192 KM

    > 1.8 16V DOHC VVTL-i TS COM. 225 KM

    > EDIT

    > Czytam neta powoli i chyba żaden się nie nadaje

    Co znaczy "nadaje się" wg Ciebie?

    Jeżeli:

    1. czy jest możliwość montażu LPG to na 95% do każdego z ww. jest taka możliwość (nie wiem jak ten ostatni z kompresorem, pewnie też).

    2. czy są to silnik bezproblemowe do montażu LPG - i tak i nie, zależnie jak będzie zamontowana i skalibrowana instalacja tak będzie później wyglądała eksploatacja tych silników z zasilaniem LPG.

    Ogólnie: są bardziej bezproblemowe silniki do LPG, ale ww. też ludziska trują i później je użytkują na LPG.

  7. > Czy są tutaj na forum fachmani którzy montują lpg? Jaki system do mojego auta i ile to może

    > kosztowac? Co polecacie?

    > Samochód to Golf V z USA z silnikiem 5 cyl pojemność 2.5.

    Zagęszczaj ruchy i montuj u jakiegoś ogarniętego instalatora... Szkoda czasu i $$ na zastanawianie się... zlosnik.gif

    EDIT: swoją drogą to nie wiem jakim cudem moja odpowiedź wylądowała w tym wątku, powinna w bliźniaczym - nawet data postu do którego odpisywałem jest z dzisiaj biglaugh.gif

  8. > Witam,

    > mam takie pytanie do forumowych lakierników, czy podkład reaktywny można kłaść na nie skorodowaną

    > blachę? tzn po przeszlifowaniu na inny lakier? w kilku miejscach na progach mam niewielkie

    > ślady korozji i tak myślałem żeby cały próg pomalowac reaktywnym, na to podkład akrykowy i

    > konserwacja

    Ja malowałem całe elementy. W miejscach skorodowanych stosowałem Cortanin, później myłem element i malowałem Novolem 360.

  9. > Z drugiej strony - wygoda (czy to w mieście czy na trasie) w automacie dużo większa. A z CVT jest

    > zwykle po prostu... ciszej, bo jak już osiągniesz prędkość docelową, to "zrzucasz" sobie

    > obroty do minimum i jedziesz.

    Muszę gdzieś kiedyś spróbować jazdy z taką skrzynią... choć automat wydaje mi się takim sztucznym wynalazkiem w aucie :-)

  10. > Dokładnie to do 4,9 l/100 km ostatnio się udało - ale mówię wprost, że jazda jakieś 80-90 km/h.

    Z licznika? Czy mierzone z dystrybutora?

    Czasami w Toyce też mi różne dziwne wskazania wyświetla, niekoniecznie pokrywające się z tym co wyjdzie z tankowania zlosnik.gif

    Ogólnie VVT-i to silniki ekonomiczne w trasie przy delikatnym traktowaniu pedału gazu. W E12 1.4 6/100 w trasie można osiągnąć bez nadmiernej spinki, 6,5/100 to taki standard.

    Z dwoma rowerami na dachu przy prędkościach ~100km/h paliła mi w granicach 7l/100km.

  11. > Witam!

    > Przyszedł czas pożegnać się z moim Mondeo MK3 1.8 w kombi i teraz pytanie co zakupić, równie

    > komfortowego i podobnego gabarytem w benzynie lub benz. z lpg.? Dobrze by było gdyby było

    > chociaż trochę młodsze...

    > Mam na oku Honde Accord 2.0 2006r z oryginalnym nalotem 68tys tyle że 28kpln plus rejestracja itp..

    > no i roczek marny...

    > Jakieś propozyje? Octavia ?

    Bierz Accordeona (sprawdź tylko czy rdza go nie chrupie) ok.gif

  12. > Trzeba przyznać, że to auto jest zaskakująco oszczędne.

    W trasie, i to spokojnie przejechanej bez zbędnych balastów na dachu... za to w mieście swoje wychleje.

  13. > Jako drugie auto, chodzi za mną od jakiegoś czasu, wady, zalety? prawda to co piszą że przód

    > strasznie długi i trzeba uważac np, na tak zwanych "leżących policjantach" żeby sobie przodu

    > nie uszkodzic? podobno polecanym silnikiem jest 2.0HDI lecz ja bym się skłaniał ku NoPB plud

    > LPG...jak silniki benzynowe znoszą gaz?

    Jak wygląda wyciszenie tego auta, w szczególności gdy pod maską siedzi 2.0HDI 136KM?

    Może ma ktoś porównanie tego aspektu do V50/S40?

    Jak wygląda spalanie w trasie przy przepisowej jeździe ekspresówką lub drogą zwykłą? Patrząc po "plaskatyczności" powinien mniej jarać od Volvo zlosnik.gif

    Zawieszenie - podobno dość skomplikowane... jest tam czego obawiać się?

    Głośno myślę nad autkiem i wychodzi, że V50 lub 407SW byłyby fajnymi pojazdami do wakacyjnych wojaży...

  14. > wsadzono mi takie nowe coś do auta.

    > pan raczej nie z cyklu "będzie pan zadowolony" przekonywał mnie, że montują to w każdym aucie i nie

    > ma zwrotów. żebym się nie bał.

    > nie bardzo wierzę i nie bardzo miałem co innego do wyboru, bo za lemfordera musiałbym dać ze 2,5x

    > więcej, a potrzebowałem wahacz na już (nie dało rady założyć nowych sworzni, bo otwory

    > rozprasowane).

    > wytrzyma to z 50 kkm? wiem, że w razie "W" jest gwarancja, ale wolałbym uniknąć późniejszego

    > handryczenia się...

    Nie wiem jak wahacze, ale kiedyś montowałem do jednego z aut końcówkę drążka kierowniczego RTS. Zrobiła u mnie 40kkm i auto sprzedałem.

  15. > Jest chevrolet lacetti ma być coś mniejszego - tak w życiu wyszło, że przez następne 2 lata nie

    > będzie zapotrzebowania na duże auto

    > mniejsze, a z racji, że na trasie lubim pojechać, coś co po autostradzie pójdzie te 140-150km/h

    W takim razie GP z 1.4 77KM odpuść i omijaj z daleka.

    Krótka skrzynia w tym autko zamęczy Ciebie na autostradzie...

  16. > W którym motocyklista nie przeżył :/

    > Mam możliwość tanio kupić fz6 "bez przodu" .Facet już jeździ po niebieskich autostradach.

    Mam jednego po małym dzwonku (na szczęście dla kierownika bez tragicznych skutków).

    Kupiłem świadomie żeby robić zmotę, zmienić kompletny zawias przód + tył na lepszy, od innego moto.

    Aczkolwiek ryzyko tego, że rama będzie krzywa jest bardziej niż pewne... pytanie tylko jak i gdzie krzywa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.