iontorsp

> Aleś mu doradził , 55 tyś za Skodę Roomster- toż to jest klasa B , o jakości wykonania nie wspomnę > . Przynajmniej nie wersja zaślepka Z tyłu i w bagażniku jest trochę miejsca. Nie jest to premium, ale z Oplem Merivą vel zaślepką w tym pułapie cenowym może spokojnie konkurować.

Reklam nie lubię robić, ale właśnie w rodzinie kupujemy Skodę Roomster. Za 55 tys spokojnie masz: 1.2 tsi 105 km climatronic lakier metalik 8 głośników szklany dach alusy dywaniki i wiele innych Ogólnie żadne auto z kombiwanów Skodzie teraz nie podskoczy cenowo

Czym prędzej do salonów po Fabie II

> Wiec dlaczego nie produkują silników tylko do LPG? Dlaczego każdego silnika nie da się zagazować? Opel teraz sprzedaje auta z FABRYCZNĄ instalacją LPG

Czytałem ten artykuł i jasno, i wyraźnie wychodzi, że pojemności nic nie zastąpi A merytorycznie to podam kolejny przykład Fiat Punto silnik 0.9 turbo i stary silnik 1.4-> ani jeden ani drugi niczemu nie służy. Pierwszy się męczy przez turbodziurę, drugi nie ma ochoty pracować na wyższych obrotach. Mam wrażenie, że klient nie ma szans wybrania silnika takiego jaki by mu odpowiadał ponieważ: - UE wprowadza dziwaczne ograniczenia ekologiczne - producenci aut chcą ciąć koszty produkcji aut (wyjątkiem może być ta Mazda) pozdrawiam

poniżej V8 i 400KM mocy nawet przyczepki lekkiej się dziś nie podpina bo "nie > pojedzie". > Skąd takie głupoty się rodzą? Mocnym autem jeździ się po prostu przyjemniej, oznacza to mniej redukcji podczas jazdy etc. Uważam, że mocniejsze auta prowadzi się dużo łatwiej i nie chodzi tu tylko o "wyścigi" na drogach publicznych

> mam kumpla który pracuje w salonie, ile ja się takich historii nasłuchałem Czyli strach kupować nowy wóz?

> Almera rdzewieje elegancko, Primera chyba też, Micra nie wiem. Primera P12 jest naprawdę nieźle zabezpieczona w końcu to prawie Renualt

> z jednej strony zaleta bo pracuje z elementem a z drugiej wada polegająca na tym, że trzeba co rok > poprawiać bo się zmywa Obecnie ten lepik ciężko palcem ściągnąć, ale zobaczymy co bedzie po zimie

> Jeśli jest to coś bitexopodobne, to nie wyschnie nigdy... wiem, co piszę: moje podwozie jest lepkie > cały czas, a to już parę lat od malowania... To wada czy zaleta? Oczywiście wcześniej malowano podkładem

> Bo fabrycznie najczęściej jest stosowana warstwa PCV a środki bitumiczne i asfaltowe powodują jej > rozmiękczenie... Podepnę się pod temat i zapytam czy po zabezpieczaniu podwozia takim środkiem klik podwozie po 3 tygodniach powinno być jeszcze "lepkie"?

Szczerze? Tak powinna wyglądać nowa Fabia a nie stworzyli nowy model....

> Chevy Epica i Captiva mają fajnie. Duża stacyjka w desce rozdzielczej, otoczona świecącym kółkiem. > Nie sposób nie trafić. Tak samo Primera P12 z 2002 roku

Ogólnie, to zakręć auto wyżej na 1. i 2. biegu niech machają drążkiem biegów tymi swoimi dieslami Diesel nie nadaje się do miasta- miałem przez 6 lat i wiem coś o tym Natomiast ja zauważyłem nagminne delikatne przyspieszanie podczas manewru wyprzedzania innych kierowców- każdy jak Kubica tylko szkoda, że nie jak na okrążeniu zjazdowym...

> Logika działania automatu dlatego właśnie mi sie nie podoba, bo nie możesz > decydować. W manualu możesz na V biegu nacisnąć gaz do oporu i sprawą > zajmie się turbosprężarka, obroty wzrosną płynnie. W automacie pewnie zrzucony > zostanie bieg i będzie wycie - czy to w mechatronicznej czy w CVT. Ach te mity turbosprężarki i te dostojne przyspieszanie na 6-tym biegu... Redukcji nic nie zastąpi

> Czyli nie ma już czegoś takiego, jak solidne niemieckie auto? Wyobraź sobie i inni fani niemieckiego vw, że: Posiadasz firmę z głęboką tradycją motoryzacyjną osadzoną w narodowo-socjalistycznym duchu, że nasze to najlepsze. Przez wiele, wiele lat starałeś się aby produkty te w całej Europie były rozpoznawalne jako niezawodne i warte zapłacenia większej kwoty przy zakupie. Rynek zbytu się powiększa, twoja firma nie tylko wchłania innych, ale zaczyna sprzedawać na innych kontynentach. Jest początek XXI wieku. Dalej sprzedajesz Europie Wschodniej ubogie (chociaż solidne) wersje swoich produktów za sporą cenę. Dobrobyt nie trwa wiecznie a konkurencja nie śpi. Obniżają ceny, są negocjacje cenowe z klientami, ich samochody są coraz lepiej wyposażone. Nadal kupujemy inne koncerny i atakujemy wszystkie rynki na wszystkich kontynentach. Jakość już nie ta sama, przecież teraz inwestujemy i ponosimy duże nakłady. A zresztą zakłady produkujące na całym świecie to nie to samo co rodzime linie produkcyjne... Kapitał inwestujemy w wspaniałe reklamy jak G. dla wszystkich dziadków, młodzieży, cyganów . To nic, że silniki diesla i benzyny, i skrzynie biegów rozpadają się szybciej niż Unia Europejska. Ważna jest sprzedaż i WIARA W PRODUKT klientów, że to jedyny słuszny wóz dla (bogatego) ludu Oczywiście inni producenci też mają wpadki, ale renoma proszę fanów zobowiązuje do czegoś- prawda? Nie będziemy całe życie jeździć passatami z lat 90-2000. Dziękuję

A powaznie, ta przy takim % padzie DSG to powinni dostac $mil > W ogole widac, ze maja ogromy problem z Q, DSG to jedno, a manual, w Amarok, sredniio co, 20-30k km > wymiana, cieknace drzwii, szyby... ... ta firms po rpstu nie zasluguje na klientow, jak > narazie... Volkswagen jako koncern globalny idzie tylko na dno-> zaczynają wszędzie i wszystko produkować, ale te cięcia budżetowe pewnie uzasadnione są wysoką ceną tych produktów

> wszystko zależy od stopnia ubytku i oczywiśćie od ciebie samego ja nie cierpie wycieków i u mnie > jest to niedopuszczalne w aucie > na 100% uszczelniacz nie uszczelni uszczelniacza na wałku a sam kompresor w jakims tam stopniu > uszczelni niestety na to nigy nie ma 100% gwarancji niestety układ był w 99% pusty

> Czy dasz rade to zależy jaki masz kompresor bo do niektórych potrzebny jest ściagacz kola ,przydaje > sie też tulejka do montażu uszczelniacza walka resta to w sumie pikuś > uszczelniacz czasem działa czasem nie ,narazie nie zaszkodził w żadnym aucie a chłopacy z lodzi > testowali to na wlasnych samochodach jak to niewielki wyciek to możesz spróbować Goście z serwisu mówili, że jakby nabili układ to góra 3 miesiące by mi trzymał ciśnienie. A tu podają, że się nie nadaje gdy rozszczelniony jest kompresor. No więc jak to jest?

> procedura jak każda inna , musisz mieć rozpinacz do przewodów w osuszaczu (zazwyczaj) , reszta to > czysta mechanika bez żadnych czarów Mam nadzieję, że to łatwiejsze niż montaż turbosprężarki Proszę: Uwaga; Każdy kompresor należy zalać właściwą dla niego ilością oleju. W przypadku kompresorów nie posiadających korka zalewowego, olej dozujemy portem ssania. Kompresory posiadające korek zalewamy właściwą ilością oleju poprzez otwór korka. Nieprzestrzeganie tej procedury prowadzi do zatarcia kompresora ! Gdy wszystko jest już zainstalowane przed pierwszym uruchomieniem systemu należy przy użyciu specjalnego klucza przekręcić sprzęgło kompresora 10-15 razy. Ta czynność doprowadzi olej do wszystkich ruchomych części sprężarki. Czy to jest możliwe do zrobienia w warunkach garażowych? A co do tej strony z Łodzi to widzę, że istnieją jakieś uszczelniacze do klimatyzacji. Ciekawe jak to działa? Sprawdza się?

> Cena jak za samo uszczelnienie może nieco za wysoka. Zestaw uszczelnień (komplet) w zależności od > kompresora to 100 - 200 zł. Czyli 500 zł za robotę wychodzi. Potarguj się. Sprężarka klimy > wbrew pozorom to nie jest jakieś super skomplikowane urządzenie, ale wiedzę co i jak trzeba > mieć. > Jak chcesz sam grzebać to i tam musisz jechać do serwisu AC żeby czynnik wypompować (później będzie > taniej nabicie). Sprężarka jak sprężarka - da się rozebrać i złożyć. Części kupisz np. w > Łodzi Cena jest 450 zł za regenerowaną sprężarkę + 250 zł (montaż+nabicie). Z chęcią bym się podjął sam wymiany tych uszczelnień, ona nie jest zatarta. Podobno w tych nissanach to norma. Musiałbym sam ją uszczelnić, zamontować, a nabić dopiero w serwisie AC? Czy wymiana sprężarki oraz wymiana osuszacza to jakaś "cudaczna" procedura?

Witam. W aucie Nissan Primera P12 z 2002 roku, silnik 1.8 benz. rozszczelniła się sprężarka klimatyzacji. Fachowy serwis sprawdził szczelność i wyszło, że jedynym winowajcą braku czynnika jest ta nieszczęsna sprężarka. Serwis zaproponował, że przy regeneracji należy zapłacić 450 zł + 250 montaż i nabicie. Dają 6-mcy gwarancji na regenerowaną sprężarkę. Nic nie wspominali o osuszaczu, ale napewno trzeba będzie go wymienić. Wiem, że nie jest to ogromny koszt, ale czy możliwe jest zakupienie uszczelnień sprężarki i samodzielna ich wymiana? Sprężarka ma wycieki tylko na miejscu łączenia sprężarki- nie na wale. Proszę o pomoc w tej kwestii

A jeśli chodzi o mechanikę? 1.8 to ile wytrzyma ten rozrząd na łańcuchu? Jak z trwałością zawieszenia? Wydajność klimy? Jestem ciekaw poprostu

> miesiac temu sprzedalem swoja 2,2 dci.fajne autko ale kaprysne.co do galki-moja miala 230kkm > nalatane i byla zmieniona.bardzo wygodne auto.glosne zawieszenie-przynajmnie u mnie na felgach > 17 cali.duzy promien skretu-na parkingach wlasciwie nie ma szans wjazdu przodem.obniz sobie > fotel na minimum-jesli nie drze sie brzeczyk od niezapietych pasow to jest dobrze.sprzwdz czy > przy kreceniu kierownica nie zmienia sie glosnosc audio-przy wielofunkcyjnej kierze.co do > silnika 1,8-nie ma problemu z braniem oleju.silniki te zostaly zmodernizowane jeszcze pod > koniec P11.144. Jesteś tego pewien, że w P12 wyeliminowali problem z braniem oleju w silnikach 1.8? Jakaś grupka użytkowników się na to skarży. Piszesz, że auto było upierdliwe, co tak naprawdę się psuło?

> Jak wam się widzi poniższy projekt?: > Dla porównania neico usportowiony oryginał: Golf I z zewnątrz, citigo w środku- gdzie tu fiat