mariio Napisano 7 Września 2007 Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Panowie jak możecie pomóc w pewnej sprawie byłbym wdzięczny. Auto po zatankowaniu prawdopodobnie lichej wachy (Orlen) zaczęlo dziwnie chodzić - przymulac, a kilka razy miałem problem z odpaleniem za 2, 3 razem dopiero zapalał, . Drugi objaw jadąc auto w pewnym momencie zmula i gasnie, po ponownym odpaleniu jedzie jakby nigdy nic Zalałem 10 L na Shelu V-power aby zmieszać trochę to paliwo ale dzisiaj sytuacja ponownie sie pojawila. Gdzie szukać problemu marchewa pojawia sie jak auto zgaśnie i przy dłuższym kręceniu rozrusznikiem. Pompa podaje paliwo bo słychać A może to inna przyczyna nie paliwo ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 7 Września 2007 Udostępnij Napisano 7 Września 2007 jak by co to tylko takie moje przypuszczenia może zamulony filtr paliwa albo któryś z czujników dostał np czujnik ciśnienia bezwzględnego to coś nad centralką od czego odchodzą dwa przewody. Miałem podobne objawy auto traciło moc, było przymulone i co jakiś czas marchewa się świeciła, zdarzało się że gasło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 7 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2007 a jak sprawdziłes ten czujnik ? na eper nie mam co jechać bo marchewa nie pali sie na stałe więc błędu nie wykryje. A może to czujnik położenia przepustnicy cholercie sam już nie wiem. Najgorsze,że auto nie ma takich objawów cały czas tylko jak mu się przypomni to co 3 dzień od tygodnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 7 Września 2007 Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Jeżeli pojawi ci się marchewa auto przymula, moc traci a na końcu zdycha i nie chce przez jakiś czas odpalić musisz wypiąć przewód idący od tego czujnika do silnika i tutaj uwaga - musisz ten przewód przedmuchać Powinno pomóc na jakiś czas pod warunkiem że to ten czujnik się wysypał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 7 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2007 > Jeżeli pojawi ci się marchewa auto przymula, moc traci a na końcu > zdycha i nie chce przez jakiś czas odpalić musisz wypiąć przewód > idący od tego czujnika do silnika i tutaj uwaga - musisz ten > przewód przedmuchać Powinno pomóc na jakiś czas pod warunkiem > że to ten czujnik się wysypał. dokładnie takie objawy mam + nieraz problem z uruchomieniem po postoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 7 Września 2007 Udostępnij Napisano 7 Września 2007 spróbuj, to jest tylko jedna chwila i wiadomo czy ten element jest ok ( oby był bo tanie to to nie jest - no chyba że używka ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
connex Napisano 7 Września 2007 Udostępnij Napisano 7 Września 2007 > Pompa podaje > paliwo bo słychać A może to inna przyczyna nie paliwo ?? Mialem kiedys dokladnie to samo, ale po tym jak autko stalo ok 10 dni pod domem... Przepatrzalem caly uklad paliwowy i wyszlo, ze to chyba wtryskiwacz robi sobie w kule. Po zatankowaniu prawdziwego paliwa i przepaleniu go parokrotnie uspokoilo sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 7 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2007 odkręciłem map od kolektora ssącego wytarłem z brudu, wężyk odczepiłem, przedmuchałem w dwie strony czyli w strone kol. ssącego jakoś sie udało natomiast w strone listwy "ni hu hu". Po odpięciu wężyka obroty wzrosły do 1300 rpm. Przed wykonanieniem tych ww. czynności pojechałem w dalsze miejsce parkingowe bez aut z alarmami, przegazowałem autko do 5000 odpusciłem, znowu do 5000 następnie czuć było jakieś mikro przerwania w pracy silnika i zapaliła sie marchewka , sek. później auto zagsło. Po ponownym odpaleniu zrobiłem to samo czyli dałem go na obroty, odpusciłem i znowu zgasł. Po każdym takim zachowaniu auto odpalało za pierwszym razem. Ewentualnie ile może kosztować map do 16V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 8 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Czy po tych zdjęciach można stwierdzić czy map jest uszkodzony?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 8 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Panowie wyszła inna przyczyna. Pojechałem sobie na zakupy wszystko pięknie cacy do czasu gdy chciałem wrócić do domu. Auto nie odpaliło. Pompy paliwa nie słychać Sprawdzałem wszystko pokolei zaczynając od bezpieczników. Szybki telefon do naszego wrocławskiego elektryka CCinka, holowanie pod dom (dzięki wielkie Cinek) Pod domem razem z miernikiem okazało sie,że zasilanie na pompie jest ale dotykając przekaźnika znajdującego sie zaraz za komputerem coś "cyka" po podpięciu na ducik bez przekaźnika pompa podała paliwo i auto odpaliło. Prawdopodobnie uległ uszkodzeniu przekaźnik albo coś przy styku gdzie wchodzi on. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialy11 Napisano 8 Września 2007 Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Heh jakaś plaga z tymi pompami u nas Jak podczepiłeś linke do auta??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CCinek Napisano 8 Września 2007 Udostępnij Napisano 8 Września 2007 > Heh jakaś plaga z tymi pompami u nas > Jak podczepiłeś linke do auta??? za wachacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 hmmm moze posprawdzaj czy wszystkie wtyczki do czojników i wezyki sa na swoim miejscu , moze ktoras wtyczke trzeba docisnac , no i zrobic podstawową zecz w takich sytuacjach reset Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CCinek Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 Podczas sprawdzania na szybko okazało się wczoraj, że nie pojawia się zasilanie na przekaźniku podwójnym po przekręceniu stacyjki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 9 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > hmmm moze posprawdzaj czy wszystkie wtyczki do czojników i wezyki sa > na swoim miejscu , moze ktoras wtyczke trzeba docisnac , no i > zrobic podstawową zecz w takich sytuacjach reset pierwsze co robiłem to sprawdzałem wszystkie wtyczki bezpieczniki itp., byłem dzisiaj na giełdzie i kupiłem kontakt spray i popsikałem styki przy przekazniku. Niestety to nie pomaga dalej coś mu nie pasi. Ruszałem na wszystkie strony przekaźnik i nagle słychać jakies "cyknięcie" i auto gasnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 9 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > Heh jakaś plaga z tymi pompami u nas > Jak podczepiłeś linke do auta??? Już ucho holownicze zakupiłem na allegro w czwartek ale dojdzie dopiero jutro. Co do linek przed wyjazdem nad morze kupiłem jakąs byle jaką w super markecie - tak awaryjnie. CCinek pociągnął mnie może z 500m szczeliła linka - odwiązała sie od haky mocującego, szybkie wiązanie i jazda, Ruszamy a tu z drugiej strony sie odwiązała. Najlepiej jak sie już kupi taką linke to ją od nowa związać bo fabryczne mocowanie do tych haków jest tragiczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialy11 Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > pierwsze co robiłem to sprawdzałem wszystkie wtyczki bezpieczniki > itp., byłem dzisiaj na giełdzie i kupiłem kontakt spray i > popsikałem styki przy przekazniku. Niestety to nie pomaga dalej > coś mu nie pasi. Ruszałem na wszystkie strony przekaźnik i nagle > słychać jakies "cyknięcie" i auto gasnie. A próbowałeś podmienić przekaźnik na inny?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreenCC Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > a jak sprawdziłes ten czujnik ? na eper nie mam co jechać bo marchewa > nie pali sie na stałe więc błędu nie wykryje. na eper to raczej napewno nei pojedzie bo epwer to elektroniczny katalog czesci a po drugie nawet jak marchewa zapali sie na pol sekundy do blad pozostaje w pamieci dopoki ktos go nie odczyta i nie skusje examinerem lub uniscanem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > na eper to raczej napewno nei pojedzie bo epwer to elektroniczny > katalog czesci > a po drugie nawet jak marchewa zapali sie na pol sekundy do blad > pozostaje w pamieci dopoki ktos go nie odczyta i nie skusje > examinerem lub uniscanem z tego co wiem samo moze sie wykasowac (iles tam razy odpalanie bez wystapienia tej samej usterki) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreenCC Napisano 9 Września 2007 Udostępnij Napisano 9 Września 2007 > z tego co wiem samo moze sie wykasowac (iles tam razy odpalanie bez > wystapienia tej samej usterki) jestes pewien ze we fiacie? bo wiem ze w oplu tak ale czy we fiacie to nie wiem, tak czy siak samowykasowanie bledy wystepuje bo 50 uruchomieniach silnika bez bledu tzn. w oplu tak jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 > jestes pewien ze we fiacie? bo wiem ze w oplu tak ale czy we fiacie > to nie wiem, tak czy siak samowykasowanie bledy wystepuje bo 50 > uruchomieniach silnika bez bledu tzn. w oplu tak jest pewnym byc nie mozna niczego - pewnosc to maja zapewne tylko elektronicy projektujacy ecu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 A może by tak na kompa pojechać do Tomiego , zchecią tez bym podjechal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 10 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2007 usterki już nie ma przekaźnik był walnięty dzisiaj kupiłem nowy i smiga znowu jak nawiedzony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 ile taki przekaźnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 rok temu w poznańskim aso 368zł z wymianą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 buahaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 10 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Koszt przekaźnika w ASO na ulicy Robotniczej 37,58 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Tego dużego białego ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariio Napisano 10 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2007 > Tego dużego białego ?? czarnego prostokątnego 20A 12V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Aaaaaaaaaaa Takich to mam od groma oryginalnych fiatowskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prozaq Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 > Tego dużego białego ?? przekaźnik podwójny(biały lub zielony) to koszt nowego z oyginału w granicach 95zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tkacz Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Witam panowie mam podobny problem. CC 900 po posoju dluzszym odpala za pierwszym razem tylko musze go przygazowac troszke. jak sie nagrzeje troszke i stane to go krece i nic odpuszcze na minute i za pierwszym lub drugim razem odpala czasami w ogole nie odpali i odpalam go na pych(jak jade z kims:D) na pych zawsze odpali czasami mi gasie jakl stoje ak sam z siebie nie przerywa ni nic ak jak by ktos odlaczyl akumulator prosze pomozcie bo czasami z 10 minut poswiecam na odpalenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tkacz Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 pomorze ktos? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.