Skocz do zawartości

spryskiwacz biksenon


fantoma

Rekomendowane odpowiedzi

Z testu w "Motorze" wynika że niektóre płyny do spryskiwacza

negatywnie wpływają na klosze lamp (spękania polipropylenu) przednich

które w przypadku lamp biksenonowych sa również spryskiwane.

Czy używacie jakichś wybranych konkretnych czy lejecie wszystko

co popadnie palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z testu w "Motorze" wynika że niektóre płyny do spryskiwacza

> negatywnie wpływają na klosze lamp (spękania polipropylenu) przednich

> które w przypadku lamp biksenonowych sa również spryskiwane.

> Czy używacie jakichś wybranych konkretnych czy lejecie wszystko

> co popadnie

leję co popadnie, najczęściej produkty firmy BioLine - są tanie, koncentraty rozcieńczam tylko wodą destylowaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> leję co popadnie, najczęściej produkty firmy BioLine - są tanie,

> koncentraty rozcieńczam tylko wodą destylowaną

a widziałeś test - tylka dwa nie powodują spękań a pozostałe tak i to markowe icon_eek.gif

pamiętasz klosze Daniela - tam były spryskiwacze palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z testu w "Motorze" wynika że niektóre płyny do spryskiwacza

> negatywnie wpływają na klosze lamp (spękania polipropylenu) przednich

> które w przypadku lamp biksenonowych sa również spryskiwane.

> Czy używacie jakichś wybranych konkretnych czy lejecie wszystko

> co popadnie

zastanawiajace byly pekajace klosze lamp w Stilo u jednego z kolegow. Mial spryskiwacze i nie wylaczal ich. Doszlo do tego, ze wymieniali mu lampy co chwile, az w koncu...zabrali gwarancje hehe.gif

Teraz zastanawiam sie czy przyczyna tego nie byl dziwny plyn, ktory zalewal.....

Ja tam leje dowolony plyn i od lat nie mam problemow. A trzeba zwrocic uwage, ze klosze z ksenonami nie nagrzewaja sie tak bardzo jak w wersjach ze zwyklymi zarowkami (ja mam H7)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zastanawiajace byly pekajace klosze lamp w Stilo u jednego z kolegow.

> Mial spryskiwacze i nie wylaczal ich. Doszlo do tego, ze

> wymieniali mu lampy co chwile, az w koncu...zabrali gwarancje

> Teraz zastanawiam sie czy przyczyna tego nie byl dziwny plyn, ktory

> zalewal.....

> Ja tam leje dowolony plyn i od lat nie mam problemow. A trzeba

> zwrocic uwage, ze klosze z ksenonami nie nagrzewaja sie tak

> bardzo jak w wersjach ze zwyklymi zarowkami (ja mam H7)

no właśnie o tym pisałem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że płyn przy xenonach idzie szybko ale też pojemnik większy wink.gif

Uważam, że lepiej dać trochę więcej za coś pewnego niż później mieć problemy. Bo nie wiadomo właśnie czym tak naprawdę się leje po kloszach a temperatura tam jest jaka jest więc...różnie to może być faktycznie.

Przy takim aucie to już nie jest wydatek w zasadzie. Poza tym minie zima to i zużycie spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem, że płyn przy xenonach idzie szybko ale też pojemnik większy

> Uważam, że lepiej dać trochę więcej za coś pewnego niż później mieć

> problemy. Bo nie wiadomo właśnie czym tak naprawdę się leje po

> kloszach a temperatura tam jest jaka jest więc...różnie to może

> być faktycznie.

> Przy takim aucie to już nie jest wydatek w zasadzie. Poza tym minie

> zima to i zużycie spadnie.

z pojemniki też dziwna sprawa bo jak nawaliłem do pełna pod zakrywkę to

kapało na ziemię ale po zejsciu (jedno dwa walniecia na szyby i światła już nie) hmm.gif

na wszelki wypadek się wymieni w końcu gwarancja się zaczęła zlosnik.gif

generalnie spryskanie świateł przednich załatwia dodatkowo dwie kwestie:

- mycie szyby przedniej

- gruntowne mycie pokrywy silnika zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z pojemniki też dziwna sprawa bo jak nawaliłem do pełna pod zakrywkę

> to

> kapało na ziemię

A nie dlatego, że jak zalejesz do pełna to każda nierówność albo krzywo auto stoi wink.gif i może się coś przelać ale jak psiknąłeś to odciążyłeś trochę wink.gif

Znajomy się ostatnio dziwił co tak mało płynu weszło - stał autem pod górę grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie dlatego, że jak zalejesz do pełna to każda nierówność albo

> krzywo auto stoi i może się coś przelać ale jak psiknąłeś to

> odciążyłeś trochę

> Znajomy się ostatnio dziwił co tak mało płynu weszło - stał autem

> pod górę

niestety nie byłem w serwisie i na podnośnik go wsadziliśmy dolaliśmy

do oporu i niestety kapało tylko ze może jest jakiś odpowietrznik ktory

tam jakąś część wywala ale wątpie. Zbiornik jest zamówiony na wszelki

ale wymiana jest związana z rozebraniem części auta więc dramat oslabiony.gif

poza tym coś mi się wydaje że ja mam 4 litry a nie obiecane 6. Miałem 4 litry

baniak z płynem i nie wszedł cały chyba że fiat coś nalał niewiem.gif Zejdzie do

końca to zobaczymy palacz.gif

Płyn polecany przez "Motor" to Sylen z Orlenu - nie powoduje pęknięc ok.gif

5 litrów jakieś 18 zeta więc nie tragedia palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Zbiornik jest zamówiony na wszelki

> ale wymiana jest związana z rozebraniem części auta więc dramat

Moim zdaniem zbiornik jest OK - zobaczysz, przelane może wink.gif

> poza tym coś mi się wydaje że ja mam 4 litry a nie obiecane 6. Miałem

> 4 litry

> baniak z płynem i nie wszedł cały chyba że fiat coś nalał

Tak! fabrycznie jest już płyn.

> Płyn polecany przez "Motor" to Sylen z Orlenu - nie powoduje pęknięc

> 5 litrów jakieś 18 zeta więc nie tragedia

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Płyn polecany przez "Motor" to Sylen z Orlenu - nie powoduje pęknięc

U mnie w Stilo do czasu wymiany pierwszych lamp zalewany był właśnie niebieski Sylen z Orlenu zlosnik.gif - zazwyczaj na jedno tankowanie szło jedno 5l opakowanie płynu. Potem jeździłem już tylko na zalecanym przez importera Arexons DP1, ale g... to zmieniło: fakt, że ten drugi płyn trochę lepiej czyścił szyby, ale na trwałość reflektorów nie miała ta zmiana żadnego wpływu. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie w Stilo do czasu wymiany pierwszych lamp zalewany był właśnie

> niebieski Sylen z Orlenu - zazwyczaj na jedno tankowanie szło

> jedno 5l opakowanie płynu. Potem jeździłem już tylko na

> zalecanym przez importera Arexons DP1, ale g... to zmieniło:

> fakt, że ten drugi płyn trochę lepiej czyścił szyby, ale na

> trwałość reflektorów nie miała ta zmiana żadnego wpływu.

no to mnie uradowałeś rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gifale to dawno było i Ty nie miałeś ksenonów hmm.gif

poka foto Twoich byłych lamp bo tu koledzy na pewno nie widzieli i zagrożenia

nie rozpoznali zlosnik.gif

Co ciekawe nie ma testu płynu Orlenu w 4 litrowych bańkach po 30 zeta palacz.gif

jest tylko śmierdzący sylen palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to mnie uradowałeś ale to dawno było i Ty nie miałeś ksenonów

Podejrzewam, że właśnie stąd brał się ten problem - ksenony nie grzeją się tak bardzo jak lampy halogenowe, a problem był wyraźnie związany z temperaturą: zimę dało się przejeździć na jednym komplecie reflektorów, latem trzeba było wymieniać co dwa-trzy miesiące.

Problem nie dotyczył tylko mojego auta - podobną sytuację miał kol. Ignac (zamontował później wyłącznik sprzyskiwaczy), jak u mnie coś takiego zrobiło się po raz pierwszy, to na kąciku odezwał się jeszcze jakiś inny kolega, który miał dwa Stilaki i u którego w obydwu była ta sama sytuacja - w jednym miał drugi komplet reflektorów, w drugim - trzeci. MirekD pisał, że też popękały mu klosze, choć nie miał spryskiwaczy - ale latem, w upalny dzień, gdy jechał z włączonymi światłami, nagle złapał go deszcz. rotfl.gif

W każdym razie FAP tej sprawy w żaden sesnwony sposób nie potrafił wyjaśnić - przy każdym kolejnym zgłoszeniu "z taką usterką spotykali się po raz pierwszy". rotfl.gif

> poka foto Twoich byłych lamp bo tu koledzy na pewno nie widzieli i

> zagrożenia nie rozpoznali

W nuova Bravo klosze są zupełnie inne - więc na dwoje babka wróżyła: hmm.gif może być lepiej, może być gorzej. hahaha.gif Ale jeśli chcesz popatrzeć, to proszę:

344e6e19b79f7d1c.jpg

a0dfa21ab9ae174e.jpg

to takie po trzech miesiącach jeżdżenia palacz.gif Klosze popękane były tylko w tej części, która znajdowała się nad światłami mijania, na pozostałej częsci powierzchni klosza pęknięć nie było. Sprawa została załatwiona w zasadzie ostatecznie przez zamontowanie świateł dziennych - skończyło się jeżdżenie w upały z włączonymi światłami, skończyło się pękanie kloszy. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dlatego właśnie zainteresował mnie test "Motoru" - widziałeś go ?

wiekszość płynów nawet tych markowych powoduje pekanie w mniejszym

lub wiekszym stopniu. tylko sylen i jeszcze jeden dał radę. IMO mimo

wszystko lać ten który nie reaguje niż ten co reaguje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i dlatego właśnie zainteresował mnie test "Motoru" - widziałeś go

> ?

> wiekszość płynów nawet tych markowych powoduje pekanie w mniejszym

> lub wiekszym stopniu. tylko sylen i jeszcze jeden dał radę. IMO mimo

> wszystko lać ten który nie reaguje niż ten co reaguje

jak czytałem ten test, to też mi sie od razu o lampach Daniela pomyślało... swoją drogą czegoś takiego sie w ogóle nie spodziewałem hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak czytałem ten test, to też mi sie od razu o lampach Daniela

> pomyślało... swoją drogą czegoś takiego sie w ogóle nie

> spodziewałem

Teraz mnie nie dziwi, ze zabrali mu gwarancję. Nie wlewał odpowiedniego płynu do szyb. Pewnie ten fiatowski jest najlepszy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak czytałem ten test, to też mi sie od razu o lampach Daniela

> pomyślało... swoją drogą czegoś takiego sie w ogóle nie

> spodziewałem

reakcja była natychmiastowa:

test lampy Daniel test lampy Daniel zlosnik.gif

ale w nie spodziewałbym się takiego wyniku że jednak swobodnie

sprzedawana markowe płyny na markowych stacjach powodują uszkodzenia palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> reakcja była natychmiastowa:

> test lampy Daniel test lampy Daniel

> ale w nie spodziewałbym się takiego wyniku że jednak swobodnie

> sprzedawana markowe płyny na markowych stacjach powodują uszkodzenia

po lekturze testu zalałem płyn Moje Auto i jest całkiem całkiem, a pękanie lamp mi nie grodzi zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety nie byłem w serwisie i na podnośnik go wsadziliśmy dolaliśmy

> do oporu i niestety kapało tylko ze może jest jakiś odpowietrznik

> ktory

> tam jakąś część wywala ale wątpie. Zbiornik jest zamówiony na wszelki

Nie znam Twojego auta, ale w kilku różnych znanych mi autach zbiornik płynu spryskiwaczy nie jest monolitem

Oddzielnie jest zbiornik umieszczony pod blachą a rurę wlewową wkręca się w zbiornik na zatrzask przez otwór w blasze.

To połaczenie nie musi być szczelne, szczególnie, gdy niedokręcone.

Spróbuj, może wlew u Ciebie też się obraca i wyjmuje.

Wmak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z testu w "Motorze" wynika że niektóre płyny do spryskiwacza

> negatywnie wpływają na klosze lamp (spękania polipropylenu) przednich

> które w przypadku lamp biksenonowych sa również spryskiwane.

> Czy używacie jakichś wybranych konkretnych czy lejecie wszystko

> co popadnie

A niech mi kolega powie, czy tam rzeczywiście jest biksenon czy długie są na zwykłej żarówce - bo się jakieś wątpliwości pojawiajom zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie znam Twojego auta, ale w kilku różnych znanych mi autach zbiornik

> płynu spryskiwaczy nie jest monolitem

> Oddzielnie jest zbiornik umieszczony pod blachą a rurę wlewową wkręca

> się w zbiornik na zatrzask przez otwór w blasze.

> To połaczenie nie musi być szczelne, szczególnie, gdy niedokręcone.

> Spróbuj, może wlew u Ciebie też się obraca i wyjmuje.

> Wmak

dzieki za podpowiedz wlew faktycznie kręci się i wyjmuje i jest na gumowej uszczelce ok.gif

dzisiaj robię eksperyment a jutro sprawdzę ale chyba jestem w domu z problemem ok.gif

wielkie dzięki 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czemu mieliby nie odebrać, dostałem rabat wartości połowy

> "biksenonów". Drugi raz bym ich nie zamówił.

dalej nie odpowiadasz na pytania które Ci zadałem...

to że się z czymś nie zgadzasz nie oznacza że tego nie masz smirk.gif

a jeśli uważasz ze nie masz to to udowodnij smirk.gif

jeszcze raz Ci mówie: to ze diler dał Ci się nabrać i dał Ci

rabat za brak biksenonów, które masz to jego problem a właściwie

problem jego niewiedzy...

czekam również na foty z zasłoniętym halogenem hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.