Skocz do zawartości

Gaz w P II....


draco40

Rekomendowane odpowiedzi

jw.

w swietle rosnacych cen pb mysle powaznie nad instalacja, i teraz pytanko jak sprawuje sie ten silnik z gazem, jakie spalanie itd

auto P2 1.2 8v 2001 r

przebieg 66 tys.

o to kiedy sie zwroci nie pytam bo to sprawa drugorzedna,ale jak auto bedzie sie zachowywac w gazie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jw.

> w swietle rosnacych cen pb mysle powaznie nad instalacja, i teraz

> pytanko jak sprawuje sie ten silnik z gazem, jakie spalanie itd

> auto P2 1.2 8v 2001 r

> przebieg 66 tys.

> o to kiedy sie zwroci nie pytam bo to sprawa drugorzedna,ale jak

> auto bedzie sie zachowywac w gazie?

normlanie, bez problemów, jeżeli będziesz miał porządnie zamontowaną i zestrojoną instalację.

Zalezy jeszcze co założysz... od jakiegoś czasu iększość gazowników nie chce do tych silników montowąć II gen, proponują sekwencję... IMHO to jest lepsze rozwiązanie choć droższe.

Ale musisz sobie odpowiedzieć an 1 podstawowe pytanie: czy się opłaca. Zalezy ile tys km rocznie robisz... obecnie próg opłacalości to ok 20 tys km rocznie przy sekwencji, spłaca sie ona wtedy w ok 2 lata (niestety trzeba doliczać koszty benzyny - mi wychodzi 10 l/m-c, droższych przeglądów, filtrów, częstsze sprawdzanie i luzów zaworowych)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... jak sprawuje sie ten silnik z gazem ... auto P2 1.2 8v 2001

Oj było wiele razy, ale odpowiem co wybrałbym teraz.

Jeżeli jest 1 sonda, to pewnie 2 generację, a jeżeli 2 sondy to pewnie wtrysk sekwencyjny ...

Zalety:

2 gen - prostsza i tańsza - jeden emulator sondy (najczęściej wbudowany w komputer gazu), emulator 4 wtrysków (też wbudowany - stag 150, al 800, bingo s-4), komp gazowy, mieszalnik reduktor, butla, bardziej odporna na kiepski gaz, możliwość stałego odpalania na gazie,

Sekwencja - dokładniejsze dawkowanie paliwa, mniejsze spalanie (nie licząc odpalania na benzynie), bezpieczniejsza dla silnika, mniejszy spadek mocy (o jakieś 2KM biglaugh.gif)

W chwili obecnej zakładałbym reduktor z przodu, przed cewkami i podłączył do szeregowo (po nagrzewnicy) - wystarczy zdjąć jeden wąż i podpiać go do reduktora a drugi z reduktora podpiąć zamiast tego wcześniej pod cewkami - bez trójników, kombinowania i cięcia całego układu chłodzenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> normlanie, bez problemów, jeżeli będziesz miał porządnie zamontowaną

> i zestrojoną instalację.

> Zalezy jeszcze co założysz... od jakiegoś czasu iększość gazowników

> nie chce do tych silników montowąć II gen, proponują

> sekwencję... IMHO to jest lepsze rozwiązanie choć droższe.

> Ale musisz sobie odpowiedzieć an 1 podstawowe pytanie: czy się

> opłaca. Zalezy ile tys km rocznie robisz... obecnie próg

> opłacalości to ok 20 tys km rocznie przy sekwencji, spłaca sie

> ona wtedy w ok 2 lata (niestety trzeba doliczać koszty benzyny

> - mi wychodzi 10 l/m-c, droższych przeglądów, filtrów, częstsze

> sprawdzanie i luzów zaworowych)...

tzn. generalnie przy tych cenach i prognozach 5 zł za pb to chyba warto zainwestowac.

nie zamierzam sprzedawac auta przez 3-4 lata, rocznie robie do 20tys. wiec opłącac sie opłaci.

a jaki koszt sekwencji?

ps. najleszepszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tzn. generalnie przy tych cenach i prognozach 5 zł za pb to chyba

> warto zainwestowac.

> nie zamierzam sprzedawac auta przez 3-4 lata, rocznie robie do 20tys.

> wiec opłącac sie opłaci.

prognozy o noPb 5 zł są od 2 lat i jeszcze nie doszły do tego poziomu... fakt, że w tym chyba w końcu dojdą..

z kolei na zimę gaz idzie w górę, tanieje noPb...

kolejna rzecz, z która musisz sie liczyć niestety, to to że po raz kolejny rząd przmierza sie do podniesienia akcyzy... jak podniosą, to jazda na gazie bedzie już niewiele tańsza od noPb

No i chyba ostatnia niedogodność, to jest brak bagażnika, jak będziesz wozić zapasówkę z sobą, chyba, że za fotelem kierowcy.

> a jaki koszt sekwencji?

ok 2500 za instalację z montażem na sterowniku Stag 300 - polskie, dobre sprawdzone.

> ps. najleszepszego

thx smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tzn. generalnie przy tych cenach i prognozach 5 zł za pb to chyba

> warto zainwestowac.

> nie zamierzam sprzedawac auta przez 3-4 lata, rocznie robie do 20tys.

> wiec opłącac sie opłaci.

> a jaki koszt sekwencji?

> ps. najleszepszego

he he ja zakladałem swoją inst. 4 gen w styczniu i wcale wtedy ie było to tak atrakcyjne cenowo jesli chodzio gaz w stos. do benzyny. teraz widzę ze jednak w porę się popakowałem z instalką i jestem zadowolony. zakladałem brc 24 do takiego samoego silnika, ale z 2 sondami. cena 2600 w www.blokman.pl wszytko jest git, jesłi chodzi o instalkę. polecam. w II gen już bym nie wchodził:) a i z przyjemnością planuję wczasy w Chorwacji, koszty dojazdu pnciakiem znacznie spadną:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra a łopatologicznie...

> jaki bedzie uszczerbek gdy załoze 2 generacje dla auta?

Zużyecie gazu o ok 20% większe niż noPb, spadek mocy o ok 10-15%

sekwencji zuzycie gazu ok 10-15% większe niż gazu(choć niektórzy twierdzą, że jest takie samo), spadek mocy prawie niezauważalny, imho na poziomie 5%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zużyecie gazu o ok 20% większe niż noPb, spadek mocy o ok 10-15%

> sekwencji zuzycie gazu ok 10-15% większe niż gazu(choć niektórzy

> twierdzą, że jest takie samo), spadek mocy prawie niezauważalny,

> imho na poziomie 5%

to taka roznica byłaby do zniesienia, przy załozeniu ze roznica cen pomiedzy obiema instalkami to prawie 1100zł...

rozumiem ze gdy załoze 2 gen. usterkowosc obydwu instalacji bedzie podobna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to taka roznica byłaby do zniesienia, przy załozeniu ze roznica cen

> pomiedzy obiema instalkami to prawie 1100zł...

> rozumiem ze gdy załoze 2 gen. usterkowosc obydwu instalacji bedzie

> podobna?

znaczy ja podałem Ci cene, myślę, że max dzisiaj za staga... rok temu płaciłem 2650... wiem, że gdzieniegdzie można i za 2-2,2 tys załozyć.

IMHO.... hmm II gen wymaga większej uwagi... sekwencja jest bardziej bezobsługowa... ale to moje odczucie.. nie miałem 2 gen, a mam sekw.... oprócz wymiany filtrów (przy tym regulacja) nie robiłem nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to taka roznica byłaby do zniesienia, przy załozeniu ze roznica cen

> pomiedzy obiema instalkami to prawie 1100zł...

> rozumiem ze gdy załoze 2 gen. usterkowosc obydwu instalacji bedzie

> podobna?

co do usterkowości sekwe. i II gen. się nie wypowiadam, bo na szczescie usterek nie miałem. co do zużycia gazu... auto MUSI spalić więcej gazu niż benzyny - wynika to z fizyko-chemicznych właściwości paliwa gazowego. Nie bedę tłumaczył na czym to dokładnie polega, bo nie uważam się za mądrzejszego niz jestem . swoją wiedzę opieram na iwlu artyk. przeczytaneych w necie, gdzie jest to szczegółowo wyłożone. Nikt nie napisał, ze na lpg auto pali tyle samo co beny. Jeśli tak jest to znaczy, że samochód jest zasilany ubogą mieszanka lpg co równa się większej temp. spalania i w konsekwencji szybszemu zużyciu np. zaworów - słynne wypalanie, czasem może dojść do przegrzania silniika, padu uszczelki. Grunt to takie skalibrowanie instalki, żeby auto dostało tyle papu ile ma dostać - wtedy wszystko będzie ok i żadne awaria z tego powodu silnikowi ine grozi. Moje P II 1.2 8v zjada śrenio do 7,5 lpg i jest to ok. 20% więcej niż beny. ja tak jeżdzę i śpię spokojnie:) nie będe się kłócił o dziesiąte czesci litra z gazownikami z powodów wyżej opiasnych. oszczędność zadna, a przyszłe koszty moga przerosnąc te oszczedności znacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znaczy ja podałem Ci cene, myślę, że max dzisiaj za staga... rok

> temu płaciłem 2650... wiem, że gdzieniegdzie można i za 2-2,2

> tys załozyć.

> IMHO.... hmm II gen wymaga większej uwagi... sekwencja jest bardziej

> bezobsługowa... ale to moje odczucie.. nie miałem 2 gen, a mam

> sekw.... oprócz wymiany filtrów (przy tym regulacja) nie robiłem

> nic.

tak. sekwencja jest mniej wrażliwa na różne dolegliwości i mniej obsługowa. wystarczy z reguły jedna regulacja rocznie. spadek mocy niezauważalny. nawet w P II przy 60 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra a kto jezdzi na 2 generacji??

> bo dzwoniłem teraz do gazownika i powiedział mi ze raczej odpada ze

> wzgledu na plastikowe kolektory, miał koles racje??

Można zamontować II gen. gdyż kolektor w punto jest bardzo mocny i nie powinien rozlecieć się w przypadku strzału. Jednak moim zdaniem przy różnicy 800zł pomiędzy sekwencją a II gen wybrał bym sekwencje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jw.

> w swietle rosnacych cen pb mysle powaznie nad instalacja, i teraz

> pytanko jak sprawuje sie ten silnik z gazem, jakie spalanie itd

> auto P2 1.2 8v 2001 r

> przebieg 66 tys.

> o to kiedy sie zwroci nie pytam bo to sprawa drugorzedna,ale jak

> auto bedzie sie zachowywac w gazie?

ja załozyłem do mojego sekwencje za 2350zł niecały miesiąc temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Moim skromnym zdaniem, przy takich przebiegach, długo będzie ci się zwracała instalacja

2. Sekwencja droższa, ale po tym co widzę na kąciku bezproblemowa- grunt to dobry montaż.

3. Brak bagażnika

4. Polityka rządzących jest zadziwiająca, zatem nie wiadomo jak to będzie.

W sumie trąbią o tym od chyba 2 lat i narazie tylko trąbią zlosnik.gif

5. Gaz to zuo skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można zamontować II gen. gdyż kolektor w punto jest bardzo mocny i

> nie powinien rozlecieć się w przypadku strzału. Jednak moim

> zdaniem przy różnicy 800zł pomiędzy sekwencją a II gen wybrał

> bym sekwencje

Na kąciku był przypadek ładnego bum.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. Moim skromnym zdaniem, przy takich przebiegach, długo będzie ci

> się zwracała instalacja

wg. moich obliczen po ok 16 tys km sie zwroci przy obecnych cenach paliwa.

czyli ok rok jazdy.

nawet jezeli wzrosna ceny gazu-a pewnie tak bedzie zawsze bedzie on tanszy niz benzyna,a planujac zostawic auto na kilka lat, juz po 1 roku uzytkowania bede smigał taniej.\

> 2. Sekwencja droższa, ale po tym co widzę na kąciku bezproblemowa-

> grunt to dobry montaż.

> 3. Brak bagażnika

nutla toroidalna w koło, a koło do bagaznika, wiec az tak zle nie bedzie grinser006.gif

> 4. Polityka rządzących jest zadziwiająca, zatem nie wiadomo jak to

> będzie.

> W sumie trąbią o tym od chyba 2 lat i narazie tylko trąbią

zawsze bedzie taniej a benzyna bedzie rosnac, dochodza do tego jeszczze dziwne akcje u arabusow, wiec sam rozumiesz ze musi byc drozej stale.

> 5. Gaz to zuo

ale za to tanie zło grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w g-cach czy bytomiu??

> kiedy jestes dostepny aby wpasc i oblokac, albo dokładnie dowiedziec

> sie co nieco?

> ps. włacz kom

> daj znac bo tez jestem zainteresowany

zakładałem w Katowicach i jutro możesz podjechać obadać, tel czynny od jutra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra a kto jezdzi na 2 generacji??

> bo dzwoniłem teraz do gazownika i powiedział mi ze raczej odpada ze

> wzgledu na plastikowe kolektory, miał koles racje??

i tak i nie... jak pisąłem wcześniej nie chcą montować, tym bardziej, że obecnie róznice między 2 a 4 gen są niewielkie... kiedyś montowali bez problemów, bo różnica w cenia była razy 2... IMHO weź zainwestuj w sekw. wg mnie jest zdecydowanie mniej problemowa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wg. moich obliczen po ok 16 tys km sie zwroci przy obecnych cenach

> paliwa.

> czyli ok rok jazdy.

zapomnij... IMHO dojdzie ci do 1,5 roku albo i nawet do 2 lat... w sierpniu, lipcu ceny noPb zaczną schodzić w dół, a gaz pójdzie w górę... w dodatku do spłaty instalalcji musisz doliczyć:

- przeglądy doroższe o przegląd gazu - 63 zł/ rok

- zużycie benzyny przy uruchaminaniu silnika, jak się kręcisz sporo po mieście a nie po trasach, to spokojnie 10l/m-c

- jak sie zakłada gaz, to się więcej butuje, wiec zużywa sie więcej gazu niż byś zużył benzyny, a to wpływa ujemnie na zwrot zlosnik.gif

> nawet jezeli wzrosna ceny gazu-a pewnie tak bedzie zawsze bedzie on

> tanszy niz benzyna,a planujac zostawic auto na kilka lat, juz po

> 1 roku uzytkowania bede smigał taniej.\

zgadza sie, prędzej czypóźniej instalka sie zwróci i bedzie taniej, chyba, ze akcyzepodniosą, wtedy już tak dobrze nie będzie.

> nutla toroidalna w koło, a koło do bagaznika, wiec az tak zle nie

> bedzie

jak jeździsz głównie sam lub do 3 os, to lepiej wrzucić za siedzenie kierowcy, wtedy i jest bagażnik i miejsce zlosnik.gif

> ale za to tanie zło

i śmierdzące zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam II gen tartanini, zrobiłem do tego blackboxa do podłączenia do PC i teraz moge sobie zmieniać nastawy ( zima - inne, lato - inne). Spalanie oscyluje w granicach 6-8, aczkolwiek zrobiłem kiedys 60 km i wyszło spalanie 3,25 litra/60km. Generalnie przy dobrze wyregulowanej instalce nie zauważyłem spadku mocy, autko ma już 80kkm a jeszcze nie robiłem zaworów ( wszystko idealnie działa). Tak więc trzeba zapytać tych co mają sekwencję czy pali im 5-6 litrów gazu (podobno 20% mniej niż instalacja II gen 270751858-jezyk.gif).Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam sekwencje... i myślę, że te mniejsze spalanie na sekwencji to plotka chaja.gif w trasie jadą 90-100 km/h spalił mi 6.5 LPG w mieście myślę, że pali w granicach 8-9 LPG ...

jak kolega napisał... myśl że jedziesz taniej motywuje do dynamicznej jazdy zeby.GIF

zaletą sekwencji jest chyba mały spadek mocy w porównaniu do II gen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak bym miał luźne 3000pln od tak to bym załozył sekwencje ale nie

> pamiętam kiedy ostatni raz miałem luźnych kilka tysi heheh

> baaardzo nie pamiętam

3000 !!!! icon_eek.gif

no dobra zartuje ale to musi byc naprawde jakaś rewelacyjna instalacja.

A tak powaznie mi sie udąło załozyć za 2100 sekwencje w tamtym roku i smiga rewelacujnie, mi odpowiada spalanie od 7 w trasie do 9 w warszawie w korkach styl jazdy średni, nie kapelusz i nie cięzka noga.

Czy zakladac instalke czy nie?

Czy sie nadal opłaca?

Na dzień dzisiejszy opłaca sie bardzo ale widomo sytuacja sie moze zmienić (akcyza) ale i tak bedzie taniej. Ja w zeszłym roku poprostu po kupnie kropka odrazu zakładałem istalacje i niezastanawiałem sie 5 razy czy mi sie opłaca bo pewnie do dzis bym sie zastanawiał smile.gif)) a tak juz mi sie instalaka zwróciła i teraz tanio smigam smile.gif

A ile sie nasłuchałem od niektórych kolegów jakie to zło LPG i jakie to diesle są rewelacyjne, a teraz co dzień patrzą ile to ON kosztuje i ile ich kosztuje 100km grinser006.gif

Dziś jakbym miał benzynke bez gazu to bym szybko zakładał LPG aby mi sie jak najszybciej zwróciła grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> spadek mocy o ok 10-15%

Akurat w tym silniku na 2 gen. spadek mocy jest jeszcze mniejszy - około 4-5KM i to przy prędkości obrotowej dla maksymalnej mocy, a różnice w wykresie momentu i mocy zaczynają się dopiero powyżej 4000 obr./min.

Więc jak ktoś jeździ głównie poniżej 4000 to różnicy niezauważy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BiGas kosztuje w Warszawie od 2800 do 3200 pln na Targówku jest

> troche taniej jak z polecenia... za 2500 - 2600 założą

> mój majster bierze za ten BiGas 3 kafle ale wiadomo, wtryski lepsze

> no i stacja autoryzowana producenta instalacji.

> info na priv

zapomniałem dodać ze ja zakładałem nie w Warszawie tylko w Mińsku Mazowieckim tam jest troche taniej z tego wynika, a goscio który mi zakładał juz jest sprawdzony (drugi samochód mi przerabiał na gaz i jest git)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wg. moich obliczen po ok 16 tys km sie zwroci przy obecnych cenach

> paliwa.

> czyli ok rok jazdy.

> nawet jezeli wzrosna ceny gazu-a pewnie tak bedzie zawsze bedzie on

> tanszy niz benzyna,a planujac zostawic auto na kilka lat, juz po

> 1 roku uzytkowania bede smigał taniej.\

Jako finansista śmiemi twierdzić, ze jesteś w błędzie wazniak.gif Chodzi mi o okres zwrotu smile.gif

> nutla toroidalna w koło, a koło do bagaznika, wiec az tak zle nie

> bedzie

Dla mnie to już odpada.

> zawsze bedzie taniej a benzyna bedzie rosnac, dochodza do tego

> jeszczze dziwne akcje u arabusow, wiec sam rozumiesz ze musi byc

> drozej stale.

Zważ tylko uwagę, że lpg jest ściśle powiązany z ropą wink.gif A jednak czymś

trzeba napełniać kase państwa na te wszystkie podwyżki, etc biglaugh.gif

> ale za to tanie zło

Polemizowałbym skromny.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako finansista śmiemi twierdzić, ze jesteś w błędzie Chodzi mi o

> okres zwrotu

tu się zgadzam zlosnik.gif

> Dla mnie to już odpada.

cuiekawe czemu ... i tak powietrze autem wozisz. Jak ja sobie bez większych problemów radję daję, przy częstych wyjazdach 3 osobowych na weekendy, to dla Ciebie tym bardziej problemów nie będzie... zlosnik.gif

> Zważ tylko uwagę, że lpg jest ściśle powiązany z ropą A jednak czymś

> trzeba napełniać kase państwa na te wszystkie podwyżki, etc

skoro LPG jest tak ściśle powiązany z ropą... to czemu od tygodni jego cena jest na niezmiennym prkatyczniepoziomie, a ceny ropy biją kosmiczne rekordy?? zlosnik.gif

> Polemizowałbym

No Ty w szczególności... mi się kończy spłacać, potem to już czysty zysk będzie skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cuiekawe czemu ... i tak powietrze autem wozisz. Jak ja sobie bez

> większych problemów radję daję, przy częstych wyjazdach 3

> osobowych na weekendy, to dla Ciebie tym bardziej problemów nie

> będzie...

Jeżdżę urlopując i sorry nie widzę tego, to raz. Dwa jak bedzie bum bum w bagażniku,

to nie styknie miejsca na kółko smile.gif

> skoro LPG jest tak ściśle powiązany z ropą... to czemu od tygodni

> jego cena jest na niezmiennym prkatyczniepoziomie, a ceny ropy

> biją kosmiczne rekordy??

Czy ja wiem, czy kosmiczne? Cena z dziś 4,44 to wcale nie jest kosmos - jeszcze.

Oczywiście kosmos - rozumiejąc, jako absurdalnie wysoką cenę.

Dwa a niby z czego się robi LPG 270751858-jezyk.gif??

> No Ty w szczególności... mi się kończy spłacać, potem to już czysty

> zysk będzie

Czy nie uważasz kolego, że jesli lpg by było takie super hajper, to wszyscy (nie tylko głównie Polacy,

o producentach samochodowych nie wspominając) jeździli by na takim paliwie?

Ja rozumiem lobby paliwowe, ale nie przesądzałbym tego w 100% ( w końcu i z lpg czerpią pożytki finansowe).

Problemy z gazem są, wystarczy poczytać pewne fora. Owszem, często gęsto,

to wina wadliwego montażu ale i klienci nie są bez winy "Panie ma mało palić".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżdżę urlopując i sorry nie widzę tego, to raz. Dwa jak bedzie bum

> bum w bagażniku,

> to nie styknie miejsca na kółko

> Czy ja wiem, czy kosmiczne? Cena z dziś 4,44 to wcale nie jest kosmos

> - jeszcze.

gliwice pb 4,59

gasssss 2,11

wystarczy??

> Oczywiście kosmos - rozumiejąc, jako absurdalnie wysoką cenę.

> Dwa a niby z czego się robi LPG ??

hehe.gif

> Czy nie uważasz kolego, że jesli lpg by było takie super hajper, to

> wszyscy (nie tylko głównie Polacy,

> o producentach samochodowych nie wspominając) jeździli by na takim

> paliwie?

> Ja rozumiem lobby paliwowe, ale nie przesądzałbym tego w 100% ( w

> końcu i z lpg czerpią pożytki finansowe).

> Problemy z gazem są, wystarczy poczytać pewne fora. Owszem, często

> gęsto,

> to wina wadliwego montażu ale i klienci nie są bez winy "Panie ma

> mało palić".

ano dlatego inne nacje nie jezdza ze poprostu stos. zarobkow do kosztu paliwa jest inny niz u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy nie uważasz kolego, że jesli lpg by było takie super hajper, to wszyscy (nie tylko głównie Polacy, o producentach samochodowych nie wspominając) jeździli by na takim paliwie?

A tu akurat nie ma znaczenia, producenci aut sprzedają nowe, a w nowy, to autko w ciągu roku traci dużo więcej na wartości niż wydajesz na paliwo ...

Też się zastanawiam, dlaczego tego nie robią, ale przecież robią, np. fiat i opel, tylko oni to robią na CNG ...

Słyszałem też o citroenie xantia dwupaliwowym i tam to już było LPG.

Problem w tym, że mało kto zakłada gaz do nowego auta, bo skoro go stać na nowe to i stać go na benzynę ...

> Ja rozumiem lobby paliwowe, ale nie przesądzałbym tego w 100% ( w końcu i z lpg czerpią pożytki finansowe).

> Problemy z gazem są, wystarczy poczytać pewne fora.

Problemy są ze wszystki co jest bardziej skomplikowane od cepa smile.gif, chociaż i z tym są problemy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra a kto jezdzi na 2 generacji??

> bo dzwoniłem teraz do gazownika i powiedział mi ze raczej odpada ze

> wzgledu na plastikowe kolektory, miał koles racje??

Moje Punto jezdzi od 100kkm na II gen. LPG- centralka LovEco, butla cylindryczna 40l + wielozawor Tomasetto, reduktor i elektrozawor Landi- ogolnie niezla skladanka zlosnik.gif

Trzeba dbac o przeglady, filtry, regulacje co 10- 15kkm + szybciej wymieniam swiece- co 20kkm. Auto odplaca sie za to bezawaryjna jazda i spalaniem w trasie (90-100 km/h) rzędu 6- 6,5 l/100km, miasto 1- 2 litry wiecej.

Gdybym zakladal teraz LPG to bralbym tylko sekwencje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gliwice pb 4,59

> gasssss 2,11

> wystarczy??

Kiedyś były jeszcze większe różnice, jak bena pod 4.70 a gaz mniej, niż 2 zeta....

> ano dlatego inne nacje nie jezdza ze poprostu stos. zarobkow do

> kosztu paliwa jest inny niz u nas.

Opowiadasz po części frazesy. Oczywiście, bezdyskusyjnym jest fakt, że załóżmy

200 EUR wydane na bene w Polsce, a w krajach starej UE w stosunku do średniej krajowej tychże,

to spora różnica. Jednakże, popatrz na kraje, gdzie koszty paliwa są zbliżone do naszych,

a siła nabywcza na zbliżonym,a nawet niższym poziomie. To raz zlosnik.gif

Dwa, zważ na to, że Europejczyk z gatunku Niemca, Francuza, etc. wali o wiele więcej kkm,

niż przeciętny Polak. A to tez kosztuje.

Trzy zlosnik.gif Każdy oszczędza i na pewno widząc, ponoć niezaprzeczalną,

zaletę relacji kosztowej LPG/NoPb myślisz, że nie kupowałby auta z instalacją LPG,

bądź nie zakładałby jej? Jak uważasz, skąd się wzięła taka olbrzymia popularność silników diesla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś były jeszcze większe różnice, jak bena pod 4.70 a gaz mniej,

> niż 2 zeta....

> Opowiadasz po części frazesy. Oczywiście, bezdyskusyjnym jest fakt,

> że załóżmy

> 200 EUR wydane na bene w Polsce, a w krajach starej UE w stosunku do

> średniej krajowej tychże,

> to spora różnica. Jednakże, popatrz na kraje, gdzie koszty paliwa są

> zbliżone do naszych,

> a siła nabywcza na zbliżonym,a nawet niższym poziomie. To raz

> Dwa, zważ na to, że Europejczyk z gatunku Niemca, Francuza, etc. wali

> o wiele więcej kkm,

> niż przeciętny Polak. A to tez kosztuje.

> Trzy Każdy oszczędza i na pewno widząc, ponoć niezaprzeczalną,

> zaletę relacji kosztowej LPG/NoPb myślisz, że nie kupowałby auta z

> instalacją LPG,

> bądź nie zakładałby jej? Jak uważasz, skąd się wzięła taka olbrzymia

> popularność silników diesla?

znaczy, wniosek z tego taki, że producent nie chce sam na siebie bata kręcić i sprzedawać auta z zamontowanym LPG, bo sam tego dobrze zrobić nie potrafi albo doskonale wie, że jakby tego nie założył to i tak sie pitolić to będzie, a on sobie tylko kosztów narobi hmm.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tu akurat nie ma znaczenia, producenci aut sprzedają nowe, a w

> nowy, to autko w ciągu roku traci dużo więcej na wartości niż

> wydajesz na paliwo ...

> Też się zastanawiam, dlaczego tego nie robią, ale przecież robią, np.

> fiat i opel, tylko oni to robią na CNG ...

> Słyszałem też o citroenie xantia dwupaliwowym i tam to już było LPG.

Moim zdaniem mylisz się. Ma znaczenie i to olbrzymie. Myślisz, że producenci nie chcieliby

uszczknąć kawałeczka tortu, pt juzerzy aut zasilanych LPG? Gdyby to było faktycznie takie zdrowe i bezproblemowe, uważam, że byłaby

ciekawa oferta samochodów bifuel. Jak widać nie jest.

> Problem w tym, że mało kto zakłada gaz do nowego auta, bo skoro go

> stać na nowe to i stać go na benzynę ...

No i wreszcie dotknąłeś sedna sprawy claps.gifzlosnik.gif

> Problemy są ze wszystki co jest bardziej skomplikowane od cepa ,

> chociaż i z tym są problemy ...

Oczywiście, tylko po co mi ekstra problemy ? Stykną mi bieżące skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znaczy, wniosek z tego taki, że producent nie chce sam na siebie bata

> kręcić i sprzedawać auta z zamontowanym LPG, bo sam tego dobrze

> zrobić nie potrafi albo doskonale wie, że jakby tego nie założył

> to i tak sie pitolić to będzie, a on sobie tylko kosztów narobi

Widzisz Michaś Ty to czaisz. W biznesie nie ma miejsca na sentymenty.

Liczą się tylko cyfry ok.gif i oczywiście wyczucie w co wchodzić, a w co nie.

A jak widać księgowi i finansowi krzyczą "nie", to nam się nie opłaca....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś były jeszcze większe różnice, jak bena pod 4.70 a gaz mniej,

> niż 2 zeta....

> Opowiadasz po części frazesy. Oczywiście, bezdyskusyjnym jest fakt,

> że załóżmy

> 200 EUR wydane na bene w Polsce, a w krajach starej UE w stosunku do

> średniej krajowej tychże,

> to spora różnica. Jednakże, popatrz na kraje, gdzie koszty paliwa są

> zbliżone do naszych,

> a siła nabywcza na zbliżonym,a nawet niższym poziomie. To raz

> Dwa, zważ na to, że Europejczyk z gatunku Niemca, Francuza, etc. wali

> o wiele więcej kkm,

> niż przeciętny Polak. A to tez kosztuje.

> Trzy Każdy oszczędza i na pewno widząc, ponoć niezaprzeczalną,

> zaletę relacji kosztowej LPG/NoPb myślisz, że nie kupowałby auta z

> instalacją LPG,

> bądź nie zakładałby jej? Jak uważasz, skąd się wzięła taka olbrzymia

> popularność silników diesla?

wiesz gadanie gadaniem, w własnie odebrałem auto od gazownika.

spadku dynamiki brak, a przemawia do mnie tankowanie i tu jest ekonomia, 60 zł zbiornik gazu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz gadanie gadaniem, w własnie odebrałem auto od gazownika.

> spadku dynamiki brak, a przemawia do mnie tankowanie i tu jest

> ekonomia, 60 zł zbiornik gazu

Hmmm

mam mk2 od 4 lat... a gaz założyłem, po roku użytkowania ...

o rok za późno... no ale zawsze kasy było brak...wtedy to były moje dwie pensje... (sekwencja) a dziś za pensje mam 2 instalki zeby.GIFzeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście, tylko po co mi ekstra problemy ? Stykną mi bieżące

po co Ci samochód...bez niego będziesz miał jeszcze mniej problemów zlosnik.gif

taka sama filozofia zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz gadanie gadaniem, w własnie odebrałem auto od gazownika.

> spadku dynamiki brak,

to tylko stan przejściowy skromny.gif

a przemawia do mnie tankowanie i tu jest

> ekonomia, 60 zł zbiornik gazu

dolicz sobie koszty założenia instalacji, jej obsługi, częstszych i droższych przeglądów i już się robi mnie różowo wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to tylko stan przejściowy

> a przemawia do mnie tankowanie i tu jest

> dolicz sobie koszty założenia instalacji, jej obsługi, częstszych i

> droższych przeglądów i już się robi mnie różowo

droższych.. OK, ale częstszych?? niby z jakiej paki?? normalnie co roku i tyle, a te dodatkowe 63 z za przegląd, 2 filtry gazu w ciągu 20 tys km to raptem 120 zl + regulacje po wym filtrów 80 zł to raptem 200 zł powiedzmy na rok więcej... mi sie to zwraca po 3-4 tankowaniach ... raptem miesiac jazdy....

przez pozostałe 11 oszczędzam zlosnik.gif a problemy wynikają tylko i wył z dziadowskiego montażu, z niczego innego... niestety gazownicy są rozni... sam sie o tym przekonałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ić Ty filozofie

> życie jest wystarczająco skomplikowane, nie należy sobie go dodatkowo

> utrudniać jakimiś dodatkowymi bzdurami

ja sobie nie utrudniłem, wręcz przeciwnie, latwiej mi wydać 70 zl i zrobić na tym 400 km niż 200 zł i zrobić 650 km zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> droższych.. OK, ale częstszych?? niby z jakiej paki?? normalnie co

> roku i tyle, a te dodatkowe 63 z za przegląd, 2 filtry gazu w

> ciągu 20 tys km to raptem 120 zl + regulacje po wym filtrów 80

> zł to raptem 200 zł powiedzmy na rok więcej... mi sie to zwraca

> po 3-4 tankowaniach ... raptem miesiac jazdy....

> przez pozostałe 11 oszczędzam

bo I przegląd jest po 3 latach jak wiesz, II po kolejnych 2 latach, nastepne lecą co roku, jak masz gasssss to masz co rok jakby nie było, droższy o 63 zł jak już tak liczymy.

OOOOOOOOOOOO właśnie

Quote:

a problemy wynikają tylko i wył z

> dziadowskiego montażu, z niczego innego... niestety gazownicy są

> rozni... sam sie o tym przekonałem.


i tutaj trafiamy do sedna sprawy, dziękuję postoję, nie chce mieć pod górkę, świerszcze mi wystarczą skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.