SylwiaD Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Pewnie zaraz mnie tu zlinczują albo wywalą wątek, ale co tam zapytam... Zawieszenie skrzypi, najlepiej słychać to kiedy przejeżdża się przez potykacze. Dziwne jest to, że dźwięki nasilają się kiedy ruszam rano samochodem. Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, bądź pojawia się sporadycznie. Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) Jakieś sugestie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, > bądź pojawia się sporadycznie. > Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. > Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. > Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) > Jakieś sugestie? Jeśli to w Seacie który masz wpisany w profil to raczej się przyzwyczaj Pewnie ktoś napisze że jego Seat nie skrzypi - więc wypada się cieszyć bo większośc nowych modeli skrzypi w ten sposób Ja tak mam, kolega tak ma w Leonie, Ty w Altei tak masz - sama widzisz, wszystko w porządku EDIT: ja mam z tyłu belkę a nie niezależne zawieszenie, więc pewnie skrzypi przód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakafoto Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Pewnie zaraz mnie tu zlinczują albo wywalą wątek, ale co tam > zapytam... > Zawieszenie skrzypi, najlepiej słychać to kiedy przejeżdża się > przez potykacze. > Dziwne jest to, że dźwięki nasilają się kiedy ruszam rano samochodem. > Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, > bądź pojawia się sporadycznie. > Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. > Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. > Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) > Jakieś sugestie? ten secik z profila to wielowahacz domaga sie wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SylwiaD Napisano 15 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > ten secik z profila to > wielowahacz domaga sie wymiany jasne...może po prostu wymienią całe auto na nowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SylwiaD Napisano 15 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Jeśli to w Seacie który masz wpisany w profil to raczej się > przyzwyczaj > Pewnie ktoś napisze że jego Seat nie skrzypi - więc wypada się > cieszyć bo większośc nowych modeli skrzypi w ten sposób > Ja tak mam, kolega tak ma w Leonie, Ty w Altei tak masz - sama > widzisz, wszystko w porządku > EDIT: ja mam z tyłu belkę a nie niezależne zawieszenie, więc pewnie > skrzypi przód W moim poprzednim seacie nic nie trzeszczało mimo iż miał pięć lat. Ten jest prawie nowy, a wydaje dźwięki jakby miał co najmniej 15 lat. Po za tym te dźwięki dobiegają tylko z jednej strony zawieszenia, więc zakładam, że to jakaś usterka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 w alfie 156 która ma też wielowahaczowe zawieszenie , skrzypienie oznacza że któryś wahacz się kończy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmlody Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Pewnie zaraz mnie tu zlinczują albo wywalą wątek, ale co tam > zapytam... > Zawieszenie skrzypi, najlepiej słychać to kiedy przejeżdża się > przez potykacze. > Dziwne jest to, że dźwięki nasilają się kiedy ruszam rano samochodem. > Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, > bądź pojawia się sporadycznie. > Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. > Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. > Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) > Jakieś sugestie? u mnie w saabi na zimnym trzeszcza poduszki pod amorkami... przyzwyczailem sie juz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rydel Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Pewnie zaraz mnie tu zlinczują albo wywalą wątek, ale co tam > zapytam... > Zawieszenie skrzypi, najlepiej słychać to kiedy przejeżdża się > przez potykacze. > Dziwne jest to, że dźwięki nasilają się kiedy ruszam rano samochodem. > Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, > bądź pojawia się sporadycznie. > Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. > Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. > Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) > Jakieś sugestie? To jest mankament prawie wszystkich samochodów z grupy VAG. Jedż do ASO przesmarują albo wymienią gumy w zawieszeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markin Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > To jest mankament prawie wszystkich samochodów z grupy VAG. True, true. Fabie też skrzypią. I też jak jest chłodniej, a auto przez dłuższą chwilę nie jeżdżone (np rano) Gumy trzymające stabilizator na swoim miejscu w nadwoziu skrzypiom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Pewnie zaraz mnie tu zlinczują albo wywalą wątek, ale co tam > zapytam... > Zawieszenie skrzypi, najlepiej słychać to kiedy przejeżdża się > przez potykacze. > Dziwne jest to, że dźwięki nasilają się kiedy ruszam rano samochodem. > Kiedy przejadę parę kilometrów, dźwięk prawie znika, > bądź pojawia się sporadycznie. > Dźwięk nie jest metaliczny, bardziej gumowy. > Ciężko powiedzieć, czy to przód czy tył. > Dodam, że auto ma niezależne zawieszenie ( wielowahacz ) > Jakieś sugestie? W hondzie też skrzypiało na hopkach, wejść pod samochód z silikonem w sprayu, zlać wszystkie gumy, już nic nie trzeszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > w alfie 156 która ma też wielowahaczowe zawieszenie , skrzypienie > oznacza że któryś wahacz się kończy. Wytłumacz to mojej Cordobie, która nie ma wielowahaczy a też skrzypi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraviec Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 ja wam wszystkim proponuje sprawdzić mocowania drążka stabilizatora do przegrody, tam są takie gumowe obejmy i np w astrach, kadetachm,nexiach i lanosach właśnie to piszczy jak jest mokro to cisza...bo samo się smaruje jak gorąco też cisza bo guma elastyczna się robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > W moim poprzednim seacie nic nie trzeszczało mimo iż miał pięć lat. > Ten jest prawie nowy, a wydaje dźwięki jakby miał co najmniej 15 lat. > Po za tym te dźwięki dobiegają tylko z jednej strony zawieszenia, > więc zakładam, że to jakaś usterka. W Astrze II na ten przykład, gdy było zimno skrzypiały mi gumy w mocowaniach drążka stabilizatora. Nie były uszkodzone, ale tak po prostu miały, ze od nowości skrzypiały. Mechanik mówił, że należałoby je zdemontować i przesmarować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiat_as Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > w alfie 156 która ma też wielowahaczowe zawieszenie , skrzypienie > oznacza że któryś wahacz się kończy. Nieprawda - może tak być, ale np u mnie pierwsze skrzypnięcia pojawiły się ok 50tys km temu. Od tej pory coś skrzypnie raz na miesiąc np mglistego ranka, potem cisza i tak w kółko. Przy przeglądach szczególnie kazałem zwracać uwagę na zawieszenie i nigdy nie było nic do czego można się przyczepić, a dodam że ASO czepialskie i to czasem zanadto. Po prostu wilgoć i tyle. Być może są różne rodzaje "skrzypnięć" - niedawno przeokropnie skrzypiącą 166 widizałem/słyszałem, ale naprawdę okropnie - to już raczej fizjologia faktycznie nie była;) natomiast okresowe skrzypnięcia raczej od razu do wymiany wahacza nie kwalifikują . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SylwiaD Napisano 15 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > ja wam wszystkim proponuje sprawdzić mocowania drążka stabilizatora > do przegrody, tam są takie gumowe obejmy i np w astrach, > kadetachm,nexiach i lanosach właśnie to piszczy > jak jest mokro to cisza...bo samo się smaruje > jak gorąco też cisza bo guma elastyczna się robi To jest jakiś trop. Dwa miesiące temu był wymieniany stabilizator może coś spie... i dlatego skrzypi Chyba się nie obejdzie bez wizyty w serwisie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SylwiaD Napisano 15 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > W Astrze II na ten przykład, gdy było zimno skrzypiały mi gumy w > mocowaniach drążka stabilizatora. > Nie były uszkodzone, ale tak po prostu miały, ze od nowości > skrzypiały. > Mechanik mówił, że należałoby je zdemontować i przesmarować. Tak jak pisałam wyżej...stabilizator był wymieniany, ale czy przy wymianie wymieniają też gumy w mocowaniach? Oto jest pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Wytłumacz to mojej Cordobie, która nie ma wielowahaczy a też skrzypi może ktoś dorzucił ze dwa wahacze na górę kurcze myślałem że tylko te alfy tak skrzypią, a tu proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.