Skocz do zawartości

Zasady zachowania na rondzie i przed nim.


AxiT

Rekomendowane odpowiedzi

Pytam bo troszku zgłupiałem.

Mamy sobie rondo powiedzmy z dwoma lub trzema pasami (są takowe w Polsce - bo u mnie w miejsce same małe kółeczka) do ronda z każdej strony dochodzą drogi dwupasmowe.

mamy następujące sytuacje:

1. chcemy skręcić w prawo - najlepiej zająć prawy pas cfaniaczek.gif i zasygnalizować przed rondem, czy zjeżdżając tylko z ronda?

2. chcemy przez rondo przejechać prosto z którego pasa jechać lewego czy prawego, sygnalizować przed rondem czy tylko przy zjeździe z ronda?

3. chcemy skręcić w lewo. Sygnalizujemy lewym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

Poniżej przykład ronda - proszę nie zwracać uwagi na czerwoną linię.

rondo01.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytam bo troszku zgłupiałem.

> Mamy sobie rondo powiedzmy z dwoma lub trzema pasami (są takowe w Polsce - bo u mnie w miejsce same

> małe kółeczka) do ronda z każdej strony dochodzą drogi dwupasmowe.

> mamy następujące sytuacje:

> 1. chcemy skręcić w prawo - najlepiej zająć prawy pas i zasygnalizować przed rondem, czy

> zjeżdżając tylko z ronda?

Jedno i drugie, aczkolwiek nie wszyscy kierowcy wiedzą, że auto wjeżdżające na rondo ma włączony kierunek właśnie dlatego, że chce zjechać pierwszym zjazdem (czyli u Ciebie w prawo) wink.gif

> 2. chcemy przez rondo przejechać prosto z którego pasa jechać lewego czy prawego, sygnalizować

> przed rondem czy tylko przy zjeździe z ronda?

Obojętnie który pas a sygnalizujemy już na rondzie, mijając zjazd w prawo.

> 3. chcemy skręcić w lewo. Sygnalizujemy lewym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie

> zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

Jak wyżej, czyli obojętnie który pas i sygnalizujemy PRAWYM kierunkowskazem mijając drugi zjazd (czyli u Ciebie na wprost).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 3. chcemy skręcić w lewo. Sygnalizujemy lewym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie

> zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

kompletnie nie rozumiem w jakim momencie chcesz włączyć lewy kierunek zjeżdżając z ronda albo wjeżdżając na nie...

na bank nikogo tym nie ogłupisz a raczej zaciekawisz innych użytkowników czy aby na pewno jesteś trzeźwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kompletnie nie rozumiem w jakim momencie chcesz włączyć lewy kierunek zjeżdżając z ronda albo

> wjeżdżając na nie...

> na bank nikogo tym nie ogłupisz a raczej zaciekawisz innych użytkowników czy aby na pewno jesteś

> trzeźwy...

Może o taką sytuację chodziło hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kompletnie nie rozumiem w jakim momencie chcesz włączyć lewy kierunek zjeżdżając z ronda albo

> wjeżdżając na nie...

Jemu chodzilo raczej o cos takiego:

Przed wjazdem na rondo - lewy kierunek.

Przed zjazem z ronda po minieciu ostatniego zjazdu ktorym nie zjezdzamy - prawy kierunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jemu chodzilo raczej o cos takiego:

> Przed wjazdem na rondo - lewy kierunek.

a jak będzie chciał zawrócić albo rondo będzie miało 5 zjazdów to czym to biedak zasygnalizuje?

> Przed zjazem z ronda po minieciu ostatniego zjazdu ktorym nie zjezdzamy - prawy kierunek.

to chyba obligatoryjnie... prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kompletnie nie rozumiem w jakim momencie chcesz włączyć lewy kierunek zjeżdżając z ronda albo

> wjeżdżając na nie...

> na bank nikogo tym nie ogłupisz a raczej zaciekawisz innych użytkowników czy aby na pewno jesteś

> trzeźwy...

Mnie w takiej sytuacji zawsze wydaje się, że gość pojedzie na rondzie pod prąd. hehe.gif

Dla mnie powinni wprowadzić do PoRD zasadę, że zewnętrznym pasem można jeździć tylko skręcając w prawo (pierwszy zjazd). Jeżdżenie prosto czy nie daj Bóg nawet zawracanie zewnętrznym pasem czyni rondo kolizyjnym, a nie tak to ma z założenia wyglądać.

Do tego jeśli chcę skręcić w prawo to prawy pas przed rondem jest zawsze dwuktotnie dłuższy niż lewy i wlecze się niemiłosiernie. Większość jadących nim to sieroty, które nie potrafią zachować się po wjechaniu na wewnętrzny.

I dlatego właśnie absolutnie zawsze, czy to w celu zjechania w pierwszy zjazd czy w ostatni, do ronda dojeżdżam pasem lewym i wjeżdżam na wewnętrzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamiętam to nigdy nie sygnalizuje się kierunkiem wjazdu na rondo a dopiero zjazd z niego sygnalizuje się prawym kierunkiem

ja codzienniem mam okajzę wyremontować auto na inny koszt sytuacja wygląda następująco:

jadąc równolegle w rondzie (dwa pasy) ja jadę prosto z zewnętrznego pasa a inny delikwent przecina mi drogę z wewnętrznego chcąc zjechać z ronda crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo jak dojechałem do ronda oba pasy były obstawione moge zająć dowolny pas (rondo jak wyżej na

> obraku) więc zajmuję i jadę prosto przeca mogę

Ale wybierając pas zewnętrzny siłą rzeczy powodujesz potencjalne sytuacje kolizyjne bo zmuszasz jadącego wewnętrznym do przecięcia Twojego toru jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I wtedy właśnie trafiasz na owe sieroty, które stoją na zewnętrznym pasie

Jakoś sobie radzę. zlosnik.gif

Pisałem tu niedawno, że na przestrzeni kilku lat chyba tylko raz zdarzyło mi się, iż musiałem objechać całe rondo bo nie miałem możliwości zjechania. zlosnik.gif

A, co ważne, nie zajeżdżam drogi innym. Zwyczajnie ruszam dynamiczniej niż oni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, ze w polskich przepisach drogowych, nie ma w zaden sposob sprecyzowanych informacji o sposobie zachowania sie na rondach.

Sa jakiestam szczatkowe przepisy, a to jak sie je interpretuje zalezy w duzej mierze od kierowcow, lub od tego jak w danym miescie osrodek ruchu drogowego to interpretuje egzaminujac kierowcow.

To jest fakt i niestety przykra prawda - najwiecej problemow jest z tym jak poprawnie uzywac kierunkowskazow oraz jak zjezdzac z ronda.

Widze ze mieszkasz w UK wiec odpowiem na twoje pytanie wg tego jak sie nalezy zachowac w UK.

Wprawdzie nie znam dokladnie przepisow z UK, ale jestem na 99% pewny, ze jest tak samo jak w Irlandii - a te przepisy znam. Jedyne co to pozmieniam strony drogi na angielskie aby sie nie mylilo.

> 1. chcemy skręcić w lewo - najlepiej zająć lwey pas i zasygnalizować przed rondem, czy

> zjeżdżając tylko z ronda?

Mamy obowiazek zajac lewy pas i sygnalizowac migaczem w lewo przed wjazdem na rondo.

> 2. chcemy przez rondo przejechać prosto z którego pasa jechać lewego czy prawego, sygnalizować

> przed rondem czy tylko przy zjeździe z ronda?

Jedziemy lewym pasem, a jesli lewy jest zajety (np korek) to wolno nam pojechac rownierz prawym. Nie sygnalizujemy nic przed rondem, a dopiero po minieciu zjazdu w lewo (ostatniego w ktory nie skrecamy) wlaczamy lewy kierunkowskaz. Jesli wjechalismy na rondo prawym pasem, to i przez rondo jedziemy wewnetrznym pasem i zjezdzamy bezposrednie z wewnetrznego pasa.

> 3. chcemy skręcić w prawo. Sygnalizujemy prawym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie

> zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

Wjezdzamy na rondo z prawego pasa majac juz wlaczony prawy kierunek jeszcze przed wjazdem na rondo. Przed rondo jedziemy z prawym kierunkowskazem, i po minieciu ostatniego zjazdu na ktory nie skrecamy, zmieniamy keirunkowskaz na lewy i zjezdzamy z ronda prosto z wewnetrrznego pasa.

Podkreslam, ze jest to sposob zachowania w UK a nie w Polsce.

Chcialbym ci powiedziec jak sie poprawnie zachowac w Polsce, ale niestety naprawde nigdzie nie jest to konkretnie okreslone.

Chocby sprawa wlaczania lewego kierunkowskaza przed wjazdem na rondo jesli sie na nim skreca w lewo. Juz w tym watku pojawila sie odpowiedz, wskazujaca na to, ze to cos bardzo dziwnego, ale spokojnie mozna w ten sposob przepisy zinterpretowac aby taki wlasnie sposob zachowania sie byl poprawny.

Albo to jaki pas zajac na rondzie przed wjazdem. Dla niektorych jest oczywiste ktory, a inni uwazaja ze maja w tym wzgledzie dowolnosc. I na dobra sprawe - oboje moga miec racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wybierając pas zewnętrzny siłą rzeczy powodujesz potencjalne sytuacje kolizyjne bo zmuszasz

> jadącego wewnętrznym do przecięcia Twojego toru jazdy.

Nie ważne, że powoduje.

Ważne, że ma pierwszeństwo i właśnie m.in. tego się trzymają ci, co jeżdżą tylko zewnętrznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakoś sobie radzę.

ok.gif

> Pisałem tu niedawno, że na przestrzeni kilku lat chyba tylko raz zdarzyło mi się, iż musiałem

> objechać całe rondo bo nie miałem możliwości zjechania.

To jeszcze pikuś wink.gif

Wygrywają ci, którzy zatrzymują się na swoim pasie i czekają aż ten z zewnętrznego przejedzie zlosnik.gif

> A, co ważne, nie zajeżdżam drogi innym. Zwyczajnie ruszam dynamiczniej niż oni.

Jazda dynamiczna a zarazem bezpieczna, tego mnie uczono na kursie PJ wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z tego co pamiętam to nigdy nie sygnalizuje się kierunkiem wjazdu na rondo a dopiero zjazd z niego

> sygnalizuje się prawym kierunkiem

Wielu tak pamieta - ale czy to ma jakiekolwiek podparcie w przepisach?

> ja codzienniem mam okajzę wyremontować auto na inny koszt sytuacja wygląda następująco:

> jadąc równolegle w rondzie (dwa pasy) ja jadę prosto z zewnętrznego pasa a inny delikwent przecina

> mi drogę z wewnętrznego chcąc zjechać z ronda

Tu tez mozna zadac pytanie. Tamten przecina twoj pas - wiec musi ci ustapic - jasne, ale z drugiej strony czy aby napewno Tobie wolno byc na tym pasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo jak dojechałem do ronda oba pasy były obstawione moge zająć dowolny pas (rondo jak wyżej na

> obraku) więc zajmuję i jadę prosto przeca mogę

Chwila - jedzie prosto przez rondo - czyli rozumiem ze zjezdzasz drugim zjazdem.

W takim przypadku kto ci przecina droge?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jeszcze pikuś

> Wygrywają ci, którzy zatrzymują się na swoim pasie i czekają aż ten z zewnętrznego przejedzie

Wynika to z dwóch rzeczy.

Po pierwsze z tego o czym pisałem - objeżdżający rondo w sposób kolizyjny - zewnętrznym pasem, powodują problemy ze zjechaniem.

Druga sprawa to fakt, że ludzie o zjechaniu z wewnętrznego pasa zaczynają myśleć 2 sekundy przed zjazdem. A wystarczy żeby chwilę wcześniej, już podczas mijania jadących zewnętrznym, obserwowali czy nie mają już włączonego kierunkowskazu. Bo kończy się tak, że taki matołek na wewnętrznym stoi i czeka, a 5 aut z rzędu zjeżdża z zewnętrznego w jego zjazd a tym samym nie stwarza problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla mnie powinni wprowadzić do PoRD zasadę, że zewnętrznym pasem można jeździć tylko skręcając w

> prawo (pierwszy zjazd). Jeżdżenie prosto czy nie daj Bóg nawet zawracanie zewnętrznym pasem

> czyni rondo kolizyjnym, a nie tak to ma z założenia wyglądać.

Zgadzam sie, tylko z jednym wyjatkiem - prosto przez rondo spokojnie mozna pozwolic jechac zewnetrznym pasem. Do tego wprowadzic zakaz wyprzedzania na rondzie po prawej stronie (czyli innymi slowy zakaz wyprzedzania pasem zewnetrznym tych jadacych pasem wewnetrznym) i bedziemy mieli idalnie dzialajace ronda na ktorych nie bedzie zadnych watpliwosci a do tego bedzie mozna zjezdzac prosto z wewnetrznego pasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten, który wjechał na rondo wcześniej i skręca z wewnętrznego w jego (rabina) pierwszy zjazd.

No OK. Ale w takiej sytuacji to RABIN nie powinien wjezdzac na rondo bo ma przed rondem kielnie, wiec musi ustapic pierwszenstwo wszyskim na rondzie - a nie tylko tym jadacym po zawnetrznym pasie ronda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Innymi slowy ruch na rondzie oraz uzywanie kierunkowskazow moim zdaniem powinien odbywac sie w taki sposob jak na rysunku. Tak poprostu byloby najoptymalniej.

NonUK_Roundabout_8_Cars.gif

Niestety nie ma to raczej zbyt wielkiego podparcia w polskich przepisach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No OK. Ale w takiej sytuacji to RABIN nie powinien wjezdzac na rondo bo ma przed rondem kielnie,

> wiec musi ustapic pierwszenstwo wszyskim na rondzie - a nie tylko tym jadacym po zawnetrznym

> pasie ronda.

na rondo jade razem z delkwentem równocześnie z tego samego kierunku on zajmuje wewnętrzny pas ronda ja zewnętrzny on skręca z wewnetrznego w prawo ja z zewn. jade prosto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zgadzam sie, tylko z jednym wyjatkiem - prosto przez rondo spokojnie mozna pozwolic jechac

> zewnetrznym pasem. Do tego wprowadzic zakaz wyprzedzania na rondzie po prawej stronie

Pośrednio takie rozwiązanie było u nas zniesione kilkanaście lat temu - pierwszeństwo miał ten jadący wewnętrznym pasem. Zmiana nastąpiła ponieważ było to AFAIR rozwiązanie mocno kolizyjne - jadąc zewnętrznym pasem musiałeś co chwile puszczać tych zjeżdżających z wewnętrznego.

Podobnie to działa np. na rondzie Radosława w Warszawie. Wg znaków poziomych to zjeżdżający z ronda ma pierwszeństwo i dlatego znaki pionowe przed rondem nakazują zajmowanie odpowiednich pasów w zależności od tego, w który zjazd zjeżdżasz. Oczywiście znaczna część niepełnosprytnych jedzie po swojemu i trąbienia jest od cholery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No OK. Ale w takiej sytuacji to RABIN nie powinien wjezdzac na rondo bo ma przed rondem kielnie,

> wiec musi ustapic pierwszenstwo wszyskim na rondzie - a nie tylko tym jadacym po zawnetrznym

> pasie ronda.

Ale wjeżdża bo jego pas jest wolny. Poza tym jadący wewnętrznym pasem zazwyczaj jedzie szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> on skręca z wewnetrznego w prawo

No to sorry ale wjezdzanie na rondo na wewnetrzny pas poto zeby skrecic w prawo (czyli zjechac pierwszym zjazdem) to jest chyba wbrew wszelakim przepisom i logice.

Ciekawe skad sie wogole tacy delikwenci biora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pośrednio takie rozwiązanie było u nas zniesione kilkanaście lat temu - pierwszeństwo miał ten

> jadący wewnętrznym pasem. Zmiana nastąpiła ponieważ było to AFAIR rozwiązanie mocno kolizyjne

> - jadąc zewnętrznym pasem musiałeś co chwile puszczać tych zjeżdżających z wewnętrznego.

No takie rozwiazanie rzeczywiscie jest kolizyjne.

Ale tak jak pisalem na przykladzie zasady dzialania ronda z Irlandii - mozna to tak zoorganizowac, zeby ci zjezdzajacy prosto z wewnetrzego pasa mogli jechac nie dlatego, ze ich ktos pusci na zewnetrznym, tylko dlatego, ze nikogo w tym momencie na zewnetrznym nie ma i nie ma prawa byc.

> Podobnie to działa np. na rondzie Radosława w Warszawie. Wg znaków poziomych to zjeżdżający z ronda

> ma pierwszeństwo i dlatego znaki pionowe przed rondem nakazują zajmowanie odpowiednich pasów w

> zależności od tego, w który zjazd zjeżdżasz.

To jest chyba tak zwane rondo turbinowe. I na takim jesli wszyscy ladnie sie stosuja do pasow ruchu wszystko super dziala.

Ale najlepszym pomyslem byloby wprowadzic takie przepisy, zeby na wszyskich rondach ludzie jezdzili wlasnie tak jak na rondach turbinowych, mimo braku wymalowanych pasow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wjeżdża bo jego pas jest wolny. Poza tym jadący wewnętrznym pasem zazwyczaj jedzie szybciej.

No ale to tak jak na zwyklej dwupasmowce.

Ktos wyjezdza z podporzadkowanej na prawy pas bo jest wolny. Ale w tym samym czasie ktos jadac ta glowna dwupasmowa lewym pasem, wymysli sobie, ze nagle zmieni pas na prawy.

I jak bedzie bum, to wina tego z podporzadkowanej - bo on wjezdzal na droge z pierwszenstwem wiec powinien ustapic.

Dlatego wjezdzajac na taka dwupasmowke, trzeba miec na wzgledzie takze tych na innych pasach ze moga je zmienic.

I podobnie powinno byc na rondzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No takie rozwiazanie rzeczywiscie jest kolizyjne.

> Ale tak jak pisalem na przykladzie zasady dzialania ronda z Irlandii - mozna to tak zoorganizowac,

> zeby ci zjezdzajacy prosto z wewnetrzego pasa mogli jechac nie dlatego, ze ich ktos pusci na

> zewnetrznym, tylko dlatego, ze nikogo w tym momencie na zewnetrznym nie ma i nie ma prawa byc.

Wszystko rozbija się o archaiczne przepisy a w zasadzie ich brak odnośnie ruchu na rondzie. wink.gif

> To jest chyba tak zwane rondo turbinowe. I na takim jesli wszyscy ladnie sie stosuja do pasow ruchu

> wszystko super dziala.

Problem w tym, że ludzie mają wbite do głowy jak jeździć po "klasycznym" rondzie i nie akceptują zasad panujących na rondzie turbinowym.

> Ale najlepszym pomyslem byloby wprowadzic takie przepisy, zeby na wszyskich rondach ludzie jezdzili

> wlasnie tak jak na rondach turbinowych, mimo braku wymalowanych pasow.

Jak wyżej. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko rozbija się o archaiczne przepisy a w zasadzie ich brak odnośnie ruchu na rondzie.

No to przynajmniej sie ciesze, ze nie jestem sam w przekonaniu, iz w Polsce przepisy odnosnie zachowania sie na rondach wsumie nie mowia nic konkretnego. A wszystkie teorie o tym jak poprawnie jezdzic przez ronda to sa wsumie tylko i wylacznie "teorie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jemu chodzilo raczej o cos takiego:

> Przed wjazdem na rondo - lewy kierunek.

> Przed zjazem z ronda po minieciu ostatniego zjazdu ktorym nie zjezdzamy - prawy kierunek.

no kolega też jeździ nie po tej stronie co powienien grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wyjaśnienia tego dlaczego zadałem pytanie. Do tej pory jeździłem po PL i stosowałem zasadę bez względu gdzie jadę przed rondem nie sygnalizuję, dopiero na rondzie albo zmieniam pasy używając kierunków i dopiero jak zjeżdżam sygnalizuje zjazd.

ALE ... od jakiegoś czas zaobserwowałem tendencje sygnalizowania jeszcze przed rondem gdzie sie będzie jechało. Teraz już wiem że skąd "ci" kierowcy wpadli na taki pomysł. grinser006.gif W UK wszyscy zajmują przed rondem odpowiednie pasy i sygnalizują już wcześniej czy jadą w lewo czy w prawo, a potem jeszcze na samym rondzie zamiar wypadu z ronda.

Pomijam że ponad połowa gamoniów w ogóle nie wie że maja kierunkowskazy w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ALE ... od jakiegoś czas zaobserwowałem tendencje sygnalizowania jeszcze przed rondem gdzie sie

> będzie jechało. Teraz już wiem że skąd "ci" kierowcy wpadli na taki pomysł. W UK wszyscy

> zajmują przed rondem odpowiednie pasy i sygnalizują już wcześniej czy jadą w lewo czy w prawo,

> a potem jeszcze na samym rondzie zamiar wypadu z ronda.

A co z sytuacją, gdzie wjazd na rondo odbywa się tylko jednym pasem a samych zjazdów z ronda jest sześć? zlosnik.gif

> Pomijam że ponad połowa gamoniów w ogóle nie wie że maja kierunkowskazy w samochodzie.

Niektórzy wiedzą, że mają tylko szkoda im żarówek i paliwa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już Ci odpowiadam, akurat do pracy wychodzilem zlosnik.gif

> 1. chcemy skręcić w prawo - najlepiej zająć prawy pas i zasygnalizować przed rondem, czy

> zjeżdżając tylko z ronda?

wg mnie najlepiej zasygnalizowac przed rondem, ale wystarczy zjeżdżając

> 2. chcemy przez rondo przejechać prosto z którego pasa jechać lewego czy prawego, sygnalizować

> przed rondem czy tylko przy zjeździe z ronda?

IMO lepiej z prawego, a pozatym jak chcesz sygnalizowac jazde prosto ? icon_eek.gif

> 3. chcemy skręcić w lewo. Sygnalizujemy lewym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie

spotykam się z tym ale nie wiem czy to poprawne jest hmm.gif

> zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

> Poniżej przykład ronda - proszę nie zwracać uwagi na czerwoną linię.

i znowu powiem że prawy, jak nie jest zapchany to lepiej prawym, nie martwisz się przy zmianie pasa, nieraz wyjazd z lewego pasa na prawy na rondzie jest trudny, bo prawym zasuwają, i nie chcą wpuścic wink.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wybierając pas zewnętrzny siłą rzeczy powodujesz potencjalne sytuacje kolizyjne bo zmuszasz

> jadącego wewnętrznym do przecięcia Twojego toru jazdy.

tym razem źle prawisz Liwku zlosnik.gif, sieroctwo sieroctwem ale z wew. pasa nie mozesz zjechac z ronda, musisz najpierw zmienic pas na zew. jesli jest to niemozliwe, jedziesz dookola i robisz drugie podejscie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tym razem źle prawisz Liwku , sieroctwo sieroctwem ale z wew. pasa nie mozesz zjechac z ronda,

> musisz najpierw zmienic pas na zew. jesli jest to niemozliwe, jedziesz dookola i robisz

> drugie podejscie

Można zjechać z każdego pasa pod warunkiem, że nie zajedzie się komuś drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wynika to z dwóch rzeczy.

> Po pierwsze z tego o czym pisałem - objeżdżający rondo w sposób kolizyjny - zewnętrznym pasem,

> powodują problemy ze zjechaniem.

> Druga sprawa to fakt, że ludzie o zjechaniu z wewnętrznego pasa zaczynają myśleć 2 sekundy przed

> zjazdem. A wystarczy żeby chwilę wcześniej, już podczas mijania jadących zewnętrznym,

> obserwowali czy nie mają już włączonego kierunkowskazu. Bo kończy się tak, że taki matołek na

> wewnętrznym stoi i czeka, a 5 aut z rzędu zjeżdża z zewnętrznego w jego zjazd a tym samym nie

> stwarza problemów.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można zjechać z każdego pasa pod warunkiem, że nie zajedzie się komuś drogi.

nie można z wew. pasa opuścic ronda, obejrzyj sobie cykl "jedz bezpiecznie" - koleś tam to tłumaczy, oczywiscie że życie życiem a przepisy przepisami, aby wyjechać, musisz chwile wczesniej zmienic pas na zew.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tego jeśli chcę skręcić w prawo to prawy pas przed rondem jest zawsze dwuktotnie dłuższy niż

> lewy i wlecze się niemiłosiernie. Większość jadących nim to sieroty, które nie potrafią

> zachować się po wjechaniu na wewnętrzny.

> I dlatego właśnie absolutnie zawsze, czy to w celu zjechania w pierwszy zjazd czy w ostatni, do

> ronda dojeżdżam pasem lewym i wjeżdżam na wewnętrzny.

Ja robię dokładnie tak samo... Codziennie mam obrazek, że na prawym pasie przed rondem 5 aut a na lewym żadnego... Trudno nie skorzystać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. chcemy skręcić w prawo - najlepiej zająć prawy pas i zasygnalizować przed rondem, czy

> zjeżdżając tylko z ronda?

> 2. chcemy przez rondo przejechać prosto z którego pasa jechać lewego czy prawego, sygnalizować

> przed rondem czy tylko przy zjeździe z ronda?

> 3. chcemy skręcić w lewo. Sygnalizujemy lewym kierunkiem przed wjazdem na rondo czy tylko w trakcie

> zjazdu z ronda i który pas lepiej zająć przed wjazdem na rondo.

Zawsze sygnalizujemy zamiar zjazdu. Przed rondem nie ma jeszcze czego sygnalizować. Na rondzie nie istnieje pojęcie prosto, w prawo czy w lewo. To czy w efekcie pojedziesz w prawo, lewo czy prosto w stosunku do kierunku Twojej jazdy przed rondem zależy tylko od tego, który zjazd wybierzesz. Na używanie kierunkowskazów nie ma to żadnego wpływu.

To, który pas zająć przed wjazdem zależy od oznakowania. Ronda mające więcej niż jeden pas mają najczęściej wyznaczone kierunki jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe... ale by dostał w turban za taką "kulturę jazdy" na tym rondzie...

tam potrafią nawet trzy pasy na raz zjeżdżać bez żadnych problemów a co on właśnie pokazał to zablokowanie wszystkich pozostałych pasów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie można z wew. pasa opuścic ronda, obejrzyj sobie cykl "jedz bezpiecznie" - koleś tam to

> tłumaczy, oczywiscie że życie życiem a przepisy przepisami, aby wyjechać, musisz chwile

> wczesniej zmienic pas na zew.

Pytanie tylko ile wczesniej?

Bo to chyba nie jest okreslone nigdzie.

Takze zwykly zjazd z wewnetrznego pasa mozna rozdzielic na 2 fazy (zjazd na zewnetrzny pas oraz zjazd z ronda) mimo ze tak naprawde poprostu zjezdzamy z wewnetrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.