Bartmir Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 Witam No i zaczeły sie problemy z Cruze'm. Kupiłem go dokładnie rok temu 10 czerwca i teraz przestała sie otwierać tylna klapa bagażnika przyciskiem nad tablicą. Silnik zaczął dziwnie piszczeć przy ruszaniu jakby poduszki na których siedzi zrobiły sie lekko starawe. Po dziesiatym jade na roczny przegląd (700zł) zobaczymy co ASO bedzie miało za wytłumaczenie... Czy któryz z kolegów przezywa to samo w swoim 'wymarzonym, Cruzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 To Ty nawe 15kkm przez rok nie zrobiles ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 7 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > To Ty nawe 15kkm przez rok nie zrobiles ? Teraz mam 15kkm- prawie, w Cruzie przeglądy są co 30kkm lub raz w roku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > Witam > No i zaczeły sie problemy z Cruze'm. Kupiłem go dokładnie rok temu 10 czerwca i teraz przestała > sie otwierać tylna klapa bagażnika przyciskiem nad tablicą. Silnik zaczął dziwnie piszczeć > przy ruszaniu jakby poduszki na których siedzi zrobiły sie lekko starawe. Po dziesiatym jade > na roczny przegląd (700zł) zobaczymy co ASO bedzie miało za wytłumaczenie... > Czy któryz z kolegów przezywa to samo w swoim 'wymarzonym, Cruzie? Piszczec moze pasek a nie poduszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 7 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > Piszczec moze pasek a nie poduszka Nie, to nie pasek, to pojawia sie tylko wtedy gdy sie powoli rusza i silnik drga. Jak sie rusza dynamicznie, to wszystko jest ok... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 A o serwisie w Gdyni to raczej nie do końca miałem dobre zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 7 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > A o serwisie w Gdyni to raczej nie do końca miałem dobre zdanie Sewis bede robił w Gdansku. O Hallerze też sie troche nasłuchałem.... Sprawdzie MC Gdansk i dam znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > Nie, to nie pasek, to pojawia sie tylko wtedy gdy sie powoli rusza i silnik drga. Jak sie rusza > dynamicznie, to wszystko jest ok... Diesel czy benzyna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 7 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > Diesel czy benzyna? BENZYNA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 > BENZYNA Jakby to poduszki byly to by bylo czuc drgania i na skrzynie tez by sie przenosilo. Ja bym obstawial osprzet silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Witam > No i zaczeły sie problemy z Cruze'm. Kupiłem go dokładnie rok temu 10 czerwca i teraz przestała > sie otwierać tylna klapa bagażnika przyciskiem nad tablicą. Silnik zaczął dziwnie piszczeć > przy ruszaniu jakby poduszki na których siedzi zrobiły sie lekko starawe. Po dziesiatym jade > na roczny przegląd (700zł) zobaczymy co ASO bedzie miało za wytłumaczenie... > Czy któryz z kolegów przezywa to samo w swoim 'wymarzonym, Cruzie? O, kolejny zadowolony klient Chevroleta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jar766 Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > O, kolejny zadowolony klient Chevroleta Zadowoleni klienci jeżdżą swoimi chevroletami i nie mają wręcz po co zaglądać na forum techniczne , więc wiadomo że jak już ktoś zdecyduje sie napisać, to wtedy kiedy ma jakiś problem. A zauważ że nie ma tu zbyt wielu użytkowników piszących o problemach, w przeciwieństwie np do forum forda. ps. Znajomy właśnie zakupił nowe mondeo, jaka była jego radość gdy dokładnie po przebiegu 117km auto nie chciało zapalić chyba pisać nie muszę.Całe szczęście laweta nie była konieczna, a pracownik serwisu forda , który przyjechał na miejsce, usunął ustęrke na miejscu, niesmak jednak pozostał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Zadowoleni klienci jeżdżą swoimi chevroletami i nie mają wręcz po co zaglądać na forum techniczne , > więc wiadomo że jak już ktoś zdecyduje sie napisać, to wtedy kiedy ma jakiś problem. Myślałem, że wyciągnęli wnioski z Lacetti a tu nic... I do tego cena za przegląd jest wzięta z kosmosu.... > A zauważ że nie ma tu zbyt wielu użytkowników piszących o problemach, w przeciwieństwie np do forum > forda. Fordy mają problemy głównie z Dieslem Innych nie ma > ps. Znajomy właśnie zakupił nowe mondeo, jaka była jego radość gdy dokładnie po przebiegu 117km > auto nie chciało zapalić chyba pisać nie muszę.Całe szczęście laweta nie była konieczna, a > pracownik serwisu forda , który przyjechał na miejsce, usunął ustęrke na miejscu, niesmak > jednak pozostał... No, epic fail Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > O, kolejny zadowolony klient Chevroleta A zarowke juz wlozyles do halogena z prawej strony z tylu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > O, kolejny zadowolony klient Chevroleta Kolego, poprzednio miałem nowego Leona, tragedia, problemy zaczęły sie po 10 dniach od wyjazdy z salonu, poduszka powietrzna kierowcu, komputer pokładowy, cieknacy filtr paliwa, zaworek w klimie itp. Zachwalali te samochody, że niby VW quality itd. i po trzech latach z przebiegiem 60kkm sprzedałem za śmieszne pieniadze. NWS (nigdy wiecej seata). Zasada jest prosta, jak trafisz. Trafisz na LADE jezdzisz 100kkm bez problemu a trafisz na felernego VW z serwisu nie wyjedziesz. To jest loteria i trzeba się przyzwyczaić. Cała elektronika made in china or taiwan i nic nie poradzisz. Życie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Kolego, poprzednio miałem nowego Leona, tragedia, problemy zaczęły sie po 10 dniach od wyjazdy z > salonu, poduszka powietrzna kierowcu, komputer pokładowy, cieknacy filtr paliwa, zaworek w > klimie itp. Zachwalali te samochody, że niby VW quality itd. i po trzech latach z przebiegiem > 60kkm sprzedałem za śmieszne pieniadze. NWS (nigdy wiecej seata). Zasada jest prosta, jak > trafisz. Trafisz na LADE jezdzisz 100kkm bez problemu a trafisz na felernego VW z serwisu nie > wyjedziesz. To jest loteria i trzeba się przyzwyczaić. Cała elektronika made in china or > taiwan i nic nie poradzisz. Życie... Masz rację. Ale dlatego właśnie nigdy nie kupię Skody i Seata. Bo to są podróbki VW. Natomiast ja mam NWC (Nigdy więcej Chevroleta) A z drugiej strony dziwne... te silniki są oplowskie przecież i w Astrach sprawują się nieźle. Czyżby znowu czegoś nie doliczyli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 Czort ich tam wie. Zamówili dla mnie nowy przycisk do klapy i facecik w servise powiedział ze to sie bardzo czesto zdarza a Cruzie i Insygni. Podobno zamówili tego tony. Jakis taki bład w konstrukcji. A co pisku przy ruszaniu to trzeba przyjechac i sprawdzą. mam tam podjechać w przyszłym tygodniu to cos wymyślą ( myśliciele). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Fordy mają problemy głównie z Dieslem Innych nie ma > No, epic fail Mój kolega 3 lata temu kupił nową Fokę 1.6 benz. i przez pierwsze 3 miesiące w zasadzie stał w serwisie. Cięgle świecił mu się check silnika. ASO wymieniało na pałę elektronikę, cewki, kable, kazało jeździć na benzynie 98 (w końcu lał Vervę 99 i też nie pomogło). Problemem okazał się jeden niedomykający się zawór wydechowy - brzmi znajomo nieprawdaż? . Także nie opowiadaj tu bajek o bezawaryjnych Fordach. W każdym aucie mogą wystąpić problemy techniczne, łącznie z Toyotą, VW czy innym przecenionym przeciętniakiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Mój kolega 3 lata temu kupił nową Fokę 1.6 benz. i przez pierwsze 3 miesiące w zasadzie stał w > serwisie. Cięgle świecił mu się check silnika. ASO wymieniało na pałę elektronikę, cewki, > kable, kazało jeździć na benzynie 98 (w końcu lał Vervę 99 i też nie pomogło). Problemem > okazał się jeden niedomykający się zawór wydechowy - brzmi znajomo nieprawdaż? . Także nie > opowiadaj tu bajek o bezawaryjnych Fordach. W każdym aucie mogą wystąpić problemy techniczne, > łącznie z Toyotą, VW czy innym przecenionym przeciętniakiem Ależ każde auto się psuje. Mnie chodziło o seryjnie powtarzające się problemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Ależ każde auto się psuje. Mnie chodziło o seryjnie powtarzające się problemy Jasne, możemy tu sie licytować, ale i tak jesteśmy zdani na los. W Grande Punto żona ma spokój już czwarty rok. Tylko serwisowany i nic wiecej. Smieje sie ze mnie bo ja Chevego "bardzo" chciałem mieć-no to mam, a Ona wzieła z niechęcia i teraz chwali. Ale fiat to fiat... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Jasne, możemy tu sie licytować, ale i tak jesteśmy zdani na los. W Grande Punto żona ma spokój już > czwarty rok. Tylko serwisowany i nic wiecej. Smieje sie ze mnie bo ja Chevego "bardzo" > chciałem mieć-no to mam, a Ona wzieła z niechęcia i teraz chwali. Ale fiat to fiat... Ależ nie mam uprzedzeń do Fiata. I do Chevroleta też nie miałem. Klapką się nie przejmuj to jest pierdółka. Natomiast ten silnik to już gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Jasne, możemy tu sie licytować, ale i tak jesteśmy zdani na los. W Grande Punto żona ma spokój już > czwarty rok. Tylko serwisowany i nic wiecej. Smieje sie ze mnie bo ja Chevego "bardzo" > chciałem mieć-no to mam, a Ona wzieła z niechęcia i teraz chwali. Ale fiat to fiat... To przycisk do otwierania klapy to jest jakas powazna awaria? Litosci Co do dzwiekow z silnika to sobie mozemy gdybac a pewnie cos sparcialo albo sie poluzowalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Ależ nie mam uprzedzeń do Fiata. I do Chevroleta też nie miałem. Klapką się nie przejmuj to jest > pierdółka. Natomiast ten silnik to już gorzej. Nie przesadzaj, pisk IMHO wynika z osprzetu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Nie przesadzaj, pisk IMHO wynika z osprzetu. Ja jadnak jestem pewien, że to nie jest w samym silniku. To mi wygląda jakby guma tarła o gumę lub coś takiego. Teraz tak pomyślałem, może to cos z rurą wydechową? Wiadomo lekkie wibracje przy ruszaniu zawsze są. Ale dziwne jest to, że pojawiają sie przy spokojnym/powolnym ruszaniu. Przy kopie nic nie słychać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jar766 Napisano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > Ja jadnak jestem pewien, że to nie jest w samym silniku. To mi wygląda jakby guma tarła o gumę lub > coś takiego. Teraz tak pomyślałem, może to cos z rurą wydechową? Wiadomo lekkie wibracje > przy ruszaniu zawsze są. Ale dziwne jest to, że pojawiają sie przy spokojnym/powolnym > ruszaniu. Przy kopie nic nie słychać... A ja jestem przekonany że to jakaś nic nieznacząca pierdołka, ale wiadomo że jak autko nowe, to się chce żeby wszystko było na tip top. Niestety nie zawsze tak jest, po prostu w nowym aucie wszystko musi sie ułożyć, czasami cos się poluzuje i trzeba dokręcić , no i wlaśnie po to jest serwis aby to zrobił i w późniejszej eksploatacji było juz jak należy. Do nas niestety należy abyśmy wszelkie niepokojące objawy zgłosili serwisowi, bo sami na pewno nie będa szukać sobie roboty. A z użytkownikami jest różnie, jeden z kazda pierdołka bedzie jechał do serwisu, a inny po prostu oleje sprawę. Ja jednak uważam że jak się dba , tak się ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartmir Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 > A ja jestem przekonany że to jakaś nic nieznacząca pierdołka, ale wiadomo że jak autko nowe, to się > chce żeby wszystko było na tip top. > Niestety nie zawsze tak jest, po prostu w nowym aucie wszystko musi sie ułożyć, czasami cos się > poluzuje i trzeba dokręcić , no i wlaśnie po to jest serwis aby to zrobił i w późniejszej > eksploatacji było juz jak należy. > Do nas niestety należy abyśmy wszelkie niepokojące objawy zgłosili serwisowi, bo sami na pewno nie > będa szukać sobie roboty. > A z użytkownikami jest różnie, jeden z kazda pierdołka bedzie jechał do serwisu, a inny po prostu > oleje sprawę. > Ja jednak uważam że jak się dba , tak się ma Święta prawda, zobaczymy co powiedzą w przyszłym tygodniu. Dam znać na forum. Dzieki za rady i porady. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 > Nie przesadzaj, pisk IMHO wynika z osprzetu. Ja bym się nie zdziwił jakby się okazało, że to wieszak wydechu lub coś równie "groźnego" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 > Myślałem, że wyciągnęli wnioski z Lacetti a tu nic... I do tego cena za przegląd jest wzięta z > kosmosu.... > Fordy mają problemy głównie z Dieslem Innych nie ma O kolego - wierutna bzdura! Cuda się dzieją w Fordach i to wielu, możesz mi wierzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 > O kolego - wierutna bzdura! Cuda się dzieją w Fordach i to wielu, możesz mi wierzyć. Zostawmy go w spokoju. Jesli chce wierzyc w ta bajka w ktora sobie stworzyl niech nadal wierzy. Teraz moze miec szczescie i nigdy sie nie dowie, albo tak jak mial w swoim Lacetti bedzie wyzywal na nastepna marke. Ja wiem ze kazdy samochod jest inny i tego samego dnia wyprodukowany moze miec rozna jakosc. A najczesciej zalezy to od uzytkownika i uzytkowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 > O kolego - wierutna bzdura! Cuda się dzieją w Fordach i to wielu, możesz mi wierzyć. Wiem Ale to jest inna jakość auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 > Wiem Ale to jest inna jakość auta. Ale jakosc materialow w srodku IMHO bez mala identyczna. Czasem jezdze sluzbowym Mondeo i deska jest beznadziejna, twarda w dotyku i toporna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Ale jakosc materialow w srodku IMHO bez mala identyczna. Czasem jezdze sluzbowym Mondeo i deska > jest beznadziejna, twarda w dotyku i toporna Fakt, plastiki są takie sobie. I tak lepsze o niebo niż w Lacetti. Ale jakość auta to nie tylko plastiki. To również zawieszenie, fotele, klimatyzacja + drobiazgi świadczące o tym, że ktoś myślał tworząc auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Fakt, plastiki są takie sobie. I tak lepsze o niebo niż w Lacetti. Wlasnie mnie znajomi odwozili do domu Foka II - i powiem tak NIE ROZMIESZAJ MNIE TA JAKOŚCIĄ > Ale jakość auta to nie tylko plastiki. To również zawieszenie, fotele, klimatyzacja + drobiazgi > świadczące o tym, że ktoś myślał tworząc auto. Klima w tej foce to nieporozumienie... Ledwie to chlodzi a dystrybucja powietrza to jakiś żart Fotele - czarne i nieprzyjemne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbk Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Fakt, plastiki są takie sobie. I tak lepsze o niebo niż w Lacetti. > Ale jakość auta to nie tylko plastiki. To również zawieszenie, fotele, klimatyzacja + drobiazgi > świadczące o tym, że ktoś myślał tworząc auto. Plastiki w Foce II lepsze od tych w Lacetti?? No prosze Cię... Jeszcze powiedz że jest cichszy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Plastiki w Foce II lepsze od tych w Lacetti?? > No prosze Cię... Chodziło chyba o Mondeło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jar766 Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Chodziło chyba o Mondeło Mondeo, czy foka, co za różnica? Skoro na zakup mondeo trzeba dorzucić dwa razy a na foke raz tyle niż na laczka , to oczekiwało by się adekwatnej do ceny jakości, a takiej niestety nie ma. Więc pytanie, za co ta dodatkowa kasa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Więc pytanie, za co ta dodatkowa kasa? Brand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Sewis bede robił w Gdansku. O Hallerze też sie troche nasłuchałem.... Sprawdzie MC Gdansk i dam > znać. po za lakiernia i babkami z ubezpieczen to niestety nie mam o nich dobrego zdania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Fakt, plastiki są takie sobie. I tak lepsze o niebo niż w Lacetti. > Ale jakość auta to nie tylko plastiki. To również zawieszenie, fotele, klimatyzacja + drobiazgi > świadczące o tym, że ktoś myślał tworząc auto. W Mondeo jest ok ale juz np w Hondzie Accord jest o niebo lepiej. W focusie szaro i ponuro, ale kto co lubi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Plastiki w Foce II lepsze od tych w Lacetti?? No jasne że tak!!!! Przecież użytkowałem obydwa auta > No prosze Cię... > Jeszcze powiedz że jest cichszy... Nie, tego nie powiem. Mój silnik jest głośny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Wlasnie mnie znajomi odwozili do domu Foka II - i powiem tak NIE ROZMIESZAJ MNIE TA JAKOŚCIĄ No, dla mnie są ładniejsze. > Klima w tej foce to nieporozumienie... Ledwie to chlodzi a dystrybucja powietrza to jakiś żart Klima, a zwłaszcza ogrzewanie to jest jakiś żart w Lacetti. > Fotele - czarne i nieprzyjemne Ja mam sportowe, bardzo wygodne. Oczywiście może bida wersja to była, tej Foki znaczy. Ale Lacetti też nie miałem w wersji bida. A co do zawieszenia to mnie nie przekonacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > No, dla mnie są ładniejsze. Ladniejsze ? Czarno tam jak... > Klima, a zwłaszcza ogrzewanie to jest jakiś żart w Lacetti. To znaczy ,ze w foce te guziki i pokretla to atrapy > Ja mam sportowe, bardzo wygodne. Wiesz co to sa fotele sportowe ? > Oczywiście może bida wersja to była, tej Foki znaczy. Ale Lacetti też nie miałem w wersji bida. No i ja porownuje podstawowe wersje - zreszta za kase ,ktora trzeba doplacic do podstawowej foki mozna calego laczka obic skora > A co do zawieszenia to mnie nie przekonacie A gdzie mowa o zawieszeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Ladniejsze ? Czarno tam jak... Nie mogłem patrzeć na te szare plastiki, rodem prosto z Espero... > To znaczy ,ze w foce te guziki i pokretla to atrapy Bzedura Przynajmniej u mnie > Wiesz co to sa fotele sportowe ? No dobra, usportowione > No i ja porownuje podstawowe wersje - zreszta za kase ,ktora trzeba doplacic do podstawowej foki > mozna calego laczka obic skora A ja nie porównuję podstawowych wersji. Bo takowych nie miałem. > A gdzie mowa o zawieszeniu. Bo tu Lacetti leży.... jechałem kiedyś za kumplem, który miał FI. Miałem nieodparte wrażenie, że moja zawiecha jest uszkodzona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Nie mogłem patrzeć na te szare plastiki, rodem prosto z Espero... Wlasnie to ,ze sa szare to ich najwiekszy plus - w laczku nie jest ciemno jak w bunkrze > Bzedura Przynajmniej u mnie Widocznie fart > No dobra, usportowione To znaczy ? > A ja nie porównuję podstawowych wersji. Bo takowych nie miałem. Mimo wszystko nawet bogatsza foka ma brzydka tapicerke i nadala za roznice w cenie mozna calego laczka obic skora > Bo tu Lacetti leży.... jechałem kiedyś za kumplem, który miał FI. Miałem nieodparte wrażenie, że > moja zawiecha jest uszkodzona Mnie tam styka - laczek to auto z pkt a do pkt b a nie do wyscigow. Ja osobiscie nie lubie fok ani MK I ani MK II. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Mnie tam styka - laczek to auto z pkt a do pkt b a nie do wyscigow. > Ja osobiscie nie lubie fok ani MK I ani MK II. Tu sie musze z freelancerem zgodzic, zawieszenie w focusie a zawieszenie w lacetti to dwie rozne bajki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Widocznie fart Oj nie. Foka II była jedynym autem, w którym dało się zmarznąć w piekącym słońcu na Korculi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Wlasnie to ,ze sa szare to ich najwiekszy plus - w laczku nie jest ciemno jak w bunkrze > Wybacz, ale wyglad wnetrza Lacetti to jest glowny argument dla ktorego z niego zrezygnowalem bo przyprawial mnie o mdlosci A juz kierownica i zegary po prostu wolaja o pomste do nieba... Szwagier ma Focusa II i mimo tego, ze jest czarno to nie wyglada jak chinskie trampki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Wlasnie to ,ze sa szare to ich najwiekszy plus - w laczku nie jest ciemno jak w bunkrze No, kiedyś (30 lat temu) takie plastiki to był standard > Widocznie fart A skąd. Fordy mają dobrą klimę. > To znaczy ? Że napisali, że sportowe. Są sztywniejsze i dobrze trzymają. > Mimo wszystko nawet bogatsza foka ma brzydka tapicerke i nadala za roznice w cenie mozna calego > laczka obic skora A skąd. > Mnie tam styka - laczek to auto z pkt a do pkt b a nie do wyscigow. No, tylko jak wszedłem w pewien zakręt I30 po fordowskiemu to prawie wyleciałem... I zrozumiałem, dlaczego inne auta jadą w nim 40.... a ja 80 > Ja osobiscie nie lubie fok ani MK I ani MK II. Twoje prawo Ale to auto lepsze od Lacetti. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 > Wybacz, ale wyglad wnetrza Lacetti to jest glowny argument dla ktorego z niego zrezygnowalem bo > przyprawial mnie o mdlosci > A juz kierownica i zegary po prostu wolaja o pomste do nieba... Kierownica nie jest zła... i skóra na gałce zmiany biegów też. Ale reszta.... > Szwagier ma Focusa II i mimo tego, ze jest czarno to nie wyglada jak chinskie trampki O to to to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 > No, kiedyś (30 lat temu) takie plastiki to był standard Fakt te fordowskie do piet im nie dorastaja teraz jest szajs zrobiony z polaczenia chinskich trampek i starych kapci > A skąd. Fordy mają dobrą klimę. To juz twoje odczucie. > Że napisali, że sportowe. Są sztywniejsze i dobrze trzymają. Mhm > A skąd. > No, tylko jak wszedłem w pewien zakręt I30 po fordowskiemu to prawie wyleciałem... I zrozumiałem, > dlaczego inne auta jadą w nim 40.... a ja 80 Trzeba miec w glowie a nie w zawieszeniu > Twoje prawo Ale to auto lepsze od Lacetti. Twoim zdaniem - ja bym nie zamienil p.s. mozesz wypisac co konkretnie dzialo sie z twoim lacetti ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.