Yamaha XJ600 z 1988 roku - warto ?

[Roswell]

Sprzedałem niedawno rometa z125 i rozglądam się za czymś innym

W sobote mam zamiar obejrzeć ten motocykl, powiedzcie czy warto pchać się w taki rocznik i ten model ?

I na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie ?

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2072882

Nie chcę nic droższego, bo jeszcze się uczę jeździć i szkoda by mi było wywracać coś za więcej pieniędzy.

Szukam czegoś właśnie w cenie 2000 - 3000zł

[Kovic]

> Sprzedałem niedawno rometa z125 i rozglądam się za czymś innym

> W sobote mam zamiar obejrzeć ten motocykl, powiedzcie czy warto pchać się w taki rocznik i ten

> model ?

> I na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie ?

> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2072882

> Nie chcę nic droższego, bo jeszcze się uczę jeździć i szkoda by mi było wywracać coś za więcej

> pieniędzy.

> Szukam czegoś właśnie w cenie 2000 - 3000zł

Za 3000 zł można dostać sporo nowszą. Ze starszą mogą być problemy z częściami nadwoziowymi

[Keryp_]

O tej konkretnej nic Ci nie powiem, ale latałem kiedyś poprzedniczką - XJ 650. Sprzęt nie do zdarcia.

[kudlaty1990]

Powiem szczerze ze chyba nie pchal bym sie w takie cos... Swoje lata to ma i choćby nie chciało to się będzie psuło. Te starsze XJ podobno chodziły lepiej niż diversiony, ale wolal bym dozbierać pieniedzy i coś innego kupić.

[Roswell]

> Za 3000 zł można dostać sporo nowszą. Ze starszą mogą być problemy z częściami nadwoziowymi

A jakie to są części nadwoziowe ?

Gość powiedział że ma numer telefonu do kogoś kto ma kilka takich i sprzedaje części do nich więc o to chyba nie musiał bym się martwić że czegoś do niej nie kupie

[Roswell]

> O tej konkretnej nic Ci nie powiem, ale latałem kiedyś poprzedniczką - XJ 650. Sprzęt nie do

> zdarcia.

W sumie xj 650 wg mnie nawet ładniejsza

[Roswell]

> Powiem szczerze ze chyba nie pchal bym sie w takie cos... Swoje lata to ma i choćby nie chciało to

> się będzie psuło. Te starsze XJ podobno chodziły lepiej niż diversiony, ale wolal bym

> dozbierać pieniedzy i coś innego kupić.

Tzn ile dozbierać i co kupić?

Tak jak pisałem trochę niechętnie podchodzę do zakupu czegoś innego biorąc pod uwagę to że ciągle się uczę jeździć i motor pewnie pare razy mi się przewróci a trochę żal było by mi niszczyć coś droższego, no i jeszcze ten problem że jak będę chciał dozbierać to już nie kupię w tym sezonie nic, więc na ten sezon to raczej coś do max 3000zł, więc chyba lepiej kupić moto za 2000zł i np. mieć 1000zł w rezerwie na ewentualne naprawy

[Roswell]

> Te starsze XJ podobno chodziły lepiej niż diversiony

A tak w ogóle to XJ o którym mówię to jeśli chodzi o silnik i skrzynie to to samo co diversion ?

Słyszałem że diversion to całkiem niezły wybór na pierwsze moto, a XJ chyba w sumie jest bardzo podobna do niego

[Lipek]

Jeździłem taka kilka lat.

Sprawdz jaka jest moc, w zależności od rynku moc wahała się od trzydziestu kilku do 73 kucy.

Wersja 73 konna jest całkiem żwawa.

Wadą tego modelu jest paskudne prowadzenie, rama jest wiotka i buja na zakrętach oraz na prostej powyżej 140.

Generalnie moto jest bardzo wygodne. Nie wiem jak w innych moto z tego okresu, ale w tym czujnik oleju działa na ilość, a nie na ciśnienie w układzie smarowania.

[coenmz]

> A jakie to są części nadwoziowe ?

Plug pod silnik i gorna czacha. Notorycznie pekaja wzdluz srub. Wibracje robia swoje.

> Gość powiedział że ma numer telefonu do kogoś kto ma kilka takich i sprzedaje części do nich więc o

> to chyba nie musiał bym się martwić że czegoś do niej nie kupie

Moja ma juz 60 tys nalatane i ciagle bez problemu

[coenmz]

> A tak w ogóle to XJ o którym mówię to jeśli chodzi o silnik i skrzynie to to samo co diversion ?

> Słyszałem że diversion to całkiem niezły wybór na pierwsze moto, a XJ chyba w sumie jest bardzo

> podobna do niego

Kipeska rama (prowadzenie), hamulce mogly by byc lepsze. Jesli zamierzasz raczej turystycznie jezdzic to nie sa to jakies straszne przeszkody.

[coenmz]

> W sumie xj 650 wg mnie nawet ładniejsza

Ale technologicznie sporo starsza.

[coenmz]

> Sprzedałem niedawno rometa z125 i rozglądam się za czymś innym

51j moze Cie zaskoczyc moca. Szczegolnie wersja 72 Konna jest calkiem zrywna (dla kogos kto przesiada sie z 125ccm).

> W sobote mam zamiar obejrzeć ten motocykl, powiedzcie czy warto pchać się w taki rocznik i ten

> model ?

Jesli fakt, ze wybor opon sprowadza sie do badajze dwoch modeli (metzeler i bridgestone), brak customowych czesci (klocki itp) i prowadzenie jak w sprzecie z poprzedniej epoki (a w sumie sprzed dwoch) Ci nie przeszkadza...

> I na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie ?

Korozja ukladu wydechowego, zuzycie napedu, wycieki z silnika, szczelnosc chlodnicy, popekane owiewki (glownie przy srubach mocujacych), polmany plug pod silnikiem (lub jego brak), grubosc tarcz hamulcowych (zadzwon do serwisu i zapytaj o cene a potem powiedz nam jak to jest miec stan przedzawalowy ), wypalony odblysnik reflektora, niedzialajace podswietlenie zegarow. To takie typowe usterki dla tego modelu. O ile to wszystko jest w miare w normie to mozna ryzykowac.... chociaz trzeba pamietac o tym, ze sprzet juz nie dlugo bedzie zabytkiem.

> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2072882

> Nie chcę nic droższego, bo jeszcze się uczę jeździć i szkoda by mi było wywracać coś za więcej

> pieniędzy.

> Szukam czegoś właśnie w cenie 2000 - 3000zł

Jesli jestes nastawiony na nauke jazdy to 51j moze byc troche ciezka (doslownie). Sprzet sporo wazy. Plusem (dla niektorych) jest wyprostowana i odprezona pozycja, owiewka zapewnia dosc dobra ochorone przed wiatrem.

Mimo to o ile moto jest zadbane i go nie zaniedbasz to powinno Ci posluzyc.

Moja to tez rocznik 88, nastukane cos 60tys i nie mam zadnych problemow, poprzedni wlasciciel tez nie mial. Mi tam sie na tym dobrze jezdzi bo prefruje raczej turystyke a nie ogladanie zakretow w pionie

[nikt-znany]

Silnik starej XJ jest całkiem inny niż Dywersji.

XJ600S to dobry wybór nie tylko na początek, moja jest ze mną już 4 rok. Poczciwe i tanie w eksploatacji moto. Polecam. Starszej XJ za bardzo nie lubię ze względu na wygląd.

Jak trafisz niedojechany silnik to problemów nie będzie.

[Roswell]

> Jeździłem taka kilka lat.

> Sprawdz jaka jest moc, w zależności od rynku moc wahała się od trzydziestu kilku do 73 kucy.

> Wersja 73 konna jest całkiem żwawa.

A jak to mam sprawdzić?

Po prostu w dowodzie rejestracyjnym?

Niby ta ma 60KM

> Wadą tego modelu jest paskudne prowadzenie, rama jest wiotka i buja na zakrętach oraz na prostej

> powyżej 140.

> Generalnie moto jest bardzo wygodne. Nie wiem jak w innych moto z tego okresu, ale w tym czujnik

> oleju działa na ilość, a nie na ciśnienie w układzie smarowania.

Właśnie czegoś do jazdy turystycznej w dwie osoby szukam

Ale trasy i tak nie będą raczej dłuższe niż 100km, zawrotnych prędkości tez nie przewiduję jako że będzie to jazda w dwie osoby.

Ale fajnie było by się czasami po przeciskać w mieście między autami żeby nie stać w korkach, a tą yamahą chyba może być ciężko?

[Roswell]

> Plug pod silnik i gorna czacha. Notorycznie pekaja wzdluz srub. Wibracje robia swoje.

Ok zwrócę uwage

> Moja ma juz 60 tys nalatane i ciagle bez problemu

Słyszałem że przebiegi ponad 100 000km nie stanowią problemu dla tego motocykla, ale kto wie ile on już naprawdę przejechał

[Roswell]

> Kipeska rama (prowadzenie), hamulce mogly by byc lepsze. Jesli zamierzasz raczej turystycznie

> jezdzic to nie sa to jakies straszne przeszkody.

Głównie, prawie 100% turystycznie w dwie osoby i tak żeby doszkolić moje umiejętności

Dwie tarcze kiepsko dają sobie rade z przodu ?

[Roswell]

> 51j moze Cie zaskoczyc moca. Szczegolnie wersja 72 Konna jest calkiem zrywna (dla kogos kto

> przesiada sie z 125ccm).

R4 chyba oferuje liniowy przyrost mocy, więc jeśli nie będzie jakiegoś nagłego skoku to sobie poradzę

A powiedz czy to prawda co czytałem w jednym z artykułów, że motocykl ma dosyć kiepską elastyczność i trzeba dużo machać biegami żeby wyprzedzać itp. ?

> Jesli fakt, ze wybor opon sprowadza sie do badajze dwoch modeli (metzeler i bridgestone), brak

> customowych czesci (klocki itp) i prowadzenie jak w sprzecie z poprzedniej epoki (a w sumie

> sprzed dwoch) Ci nie przeszkadza...

Jako że ma to być taki tani motocykl do celów jakie opisałem wcześniej, to raczej mi to nie będzie przeszkadzało, szaleć na nim nie chce i mogę jechać na używanych częściach

> Korozja ukladu wydechowego, zuzycie napedu, wycieki z silnika, szczelnosc chlodnicy, popekane

> owiewki (glownie przy srubach mocujacych), polmany plug pod silnikiem (lub jego brak), grubosc

> tarcz hamulcowych (zadzwon do serwisu i zapytaj o cene a potem powiedz nam jak to jest miec

> stan przedzawalowy ), wypalony odblysnik reflektora, niedzialajace podswietlenie zegarow. To

> takie typowe usterki dla tego modelu. O ile to wszystko jest w miare w normie to mozna

> ryzykowac.... chociaz trzeba pamietac o tym, ze sprzet juz nie dlugo bedzie zabytkiem.

Jaka ma być ich grubość ?

To zabiorę suwmiarke

A gdzie jest chłodnica oleju żeby sprawdzić czy nie cieknie?

Bo przyznam że na motocyklach to się kiepsko znam, a nie mam nikogo kto znał by się lepiej.

> Jesli jestes nastawiony na nauke jazdy to 51j moze byc troche ciezka (doslownie). Sprzet sporo

> wazy.

Też słyszałem że to problem, ale z drugiej strony słyszałem że to dobrze uczyć się na ciężkim sprzęcie, bo człowiek się szybko przyzwyczaja i potem cięższe maszyny nie stanowią problemu.

> Mimo to o ile moto jest zadbane i go nie zaniedbasz to powinno Ci posluzyc.

> Moja to tez rocznik 88, nastukane cos 60tys i nie mam zadnych problemow, poprzedni wlasciciel tez

> nie mial. Mi tam sie na tym dobrze jezdzi bo prefruje raczej turystyke a nie ogladanie

> zakretow w pionie

[Roswell]

> Silnik starej XJ jest całkiem inny niż Dywersji.

> XJ600S to dobry wybór nie tylko na początek, moja jest ze mną już 4 rok. Poczciwe i tanie w

> eksploatacji moto. Polecam. Starszej XJ za bardzo nie lubię ze względu na wygląd.

> Jak trafisz niedojechany silnik to problemów nie będzie.

[Cinek]

Przecież to muzeum techniki.

Takie sprzęty zostaw dla osób które pasjonują się starymi moto, sam poszukaj czegoś młodszego.

[coenmz]

> Słyszałem że przebiegi ponad 100 000km nie stanowią problemu dla tego motocykla, ale kto wie ile on

> już naprawdę przejechał

Ja jak kupowalem swoja to wlasnie glownie ze wzgledu na to, ze bylem pewny przebeigu i stanu.

[coenmz]

> Głównie, prawie 100% turystycznie w dwie osoby i tak żeby doszkolić moje umiejętności

> Dwie tarcze kiepsko dają sobie rade z przodu ?

Zobacz srednice tych tarcz, poptem popatrz na wage moto i dolicz do tego wage dwoch osob. To nie sa heble z supersporta i trzeba o tym pamietac

[coenmz]

> R4 chyba oferuje liniowy przyrost mocy, więc jeśli nie będzie jakiegoś nagłego skoku to sobie

> poradzę

Liniowy, owszem. Tyle, ze w porownaniu do 125ccm jest tej mocy duuuzo wiecej

> A powiedz czy to prawda co czytałem w jednym z artykułów, że motocykl ma dosyć kiepską elastyczność

> i trzeba dużo machać biegami żeby wyprzedzać itp. ?

Nigdy tym nie jezdzilem jakos obladowany, wiec nie moge Ci odpowiedziec. Ja nie narzekam.

> Jako że ma to być taki tani motocykl do celów jakie opisałem wcześniej, to raczej mi to nie będzie

> przeszkadzało, szaleć na nim nie chce i mogę jechać na używanych częściach

> Jaka ma być ich grubość ?

Uzywane czesci tez beda mialy ponad 20 lat i kilkadziesiat tysiecy przebiegu. Nie pamietam ile maja miec tarcze minimalnie... Trzeba by zadzwonic do serwisu i zapytac. Plusem jest to, ze tylna tarcza jest identyczna, wiec w razie czego dwie tylne uzywki mozna zapodac

> To zabiorę suwmiarke

> A gdzie jest chłodnica oleju żeby sprawdzić czy nie cieknie?

Przed silnikiem. Widac ja wyraznie bo moto nie ma pelnej obudowy.

> Bo przyznam że na motocyklach to się kiepsko znam, a nie mam nikogo kto znał by się lepiej.

> Też słyszałem że to problem, ale z drugiej strony słyszałem że to dobrze uczyć się na ciężkim

> sprzęcie, bo człowiek się szybko przyzwyczaja i potem cięższe maszyny nie stanowią problemu.

smiem polemizowac... ale to juz sprawa dosc indywidualna.

[coenmz]

> Przecież to muzeum techniki.

> Takie sprzęty zostaw dla osób które pasjonują się starymi moto, sam poszukaj czegoś młodszego.

Rada sluszna chociaz z tym muzem techniki przesadzac nie ma co.

[Roswell]

> Przecież to muzeum techniki.

> Takie sprzęty zostaw dla osób które pasjonują się starymi moto, sam poszukaj czegoś młodszego.

Ale w sumie jak nie kupię czegoś w cenie ok 3000zł tylko będę chciał odkładać to nic w tym sezonie nie kupie.

[Roswell]

Dziś oglądałem tą yamahe fj 600:

http://moto.allegro.pl/item1151108990_yamaha_fj_600_xj_600.html

I motocykl wg. mnie w bardzo kiepskim stanie, wycieki oleju wg właściciela to nic złego

Motocyklem jeździło mi się dosyć źle, jednak czuć jego wage, jedynie pozycja wydaje się być wygodna na dalsze trasy.

Później jeszcze obejrzałem Suzuki GS500:

http://moto.allegro.pl/item1158051900_suzuki_gs_500_e_gs500_500e_gs500e.html

Co do wyglądu to się nie wypowiadam, bo lakier na nim to rzeczywiście tragedia, chyba pędzlem malowany

Motocyklem jeździło się dużo przyjemniej niż yamaha i o dziwo sprawiał wrażenie mocniejszego, jedynie pozycja nie nadaje się na dalsze trasy, wziął bym to suzuki gdyby nie fakt że coś dziwnie stukało i na zimnym silnik gdy jechałem po dodaniu gazu łapał doła, gdy się zagrzał wszystko wróciło do normy, łańcuch i zębatki do wymiany, a i jeszcze na luzie czasami obroty bardzo dziwnie falowały.

Ale ogólnie odczucia z jazdy dużo przyjemniejsze na suzuki

[coenmz]

> Dziś oglądałem tą yamahe fj 600:

> http://moto.allegro.pl/item1151108990_yamaha_fj_600_xj_600.html

To nie FJ tylko XJ. Chociaz w sumie roznice miedzy tymi motocyklami sa kosmetyczne...

> I motocykl wg. mnie w bardzo kiepskim stanie, wycieki oleju wg właściciela to nic złego

Moj tez cieknie, ale w tym wypadku "cieknie" oznacza, ze sie poci a nie ze kapie po zaparkowaniu.

> Motocyklem jeździło mi się dosyć źle, jednak czuć jego wage, jedynie pozycja wydaje się być wygodna

> na dalsze trasy.

Tak jak mowielm - stare sprzety waza. W dodatku typowe dla motocykli japonskich z lat '80 jest to, ze reszta motocykla nie nadaza za silnikiem.

Na marginesie, ciekawi mnie ile mocy ubylo w tej XJ poprzez wpakowanie jakiegos niededykowanego wydechu

[Roswell]

No więc jeszcze dziś rano obejrzałem ten egzemplarz:

http://moto.allegro.pl/item1155567998_suzuki_gs500.html

no i raczej katastrofa krótko mówiąc

I w końcu zakupiłem egzemplarz o którym myślałem od początku:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2072882

Tylko że w dowodzie jest wpisane 20KW więc nie wiem czy nie jest to jakaś wersja o obniżonej mocy, a jeśli jest to czy ktoś już jej nie przerobił, a jeśli nie przerobił to jak ją odblokować

[coenmz]

> I w końcu zakupiłem egzemplarz o którym myślałem od początku:

> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2072882

Ladna

> Tylko że w dowodzie jest wpisane 20KW więc nie wiem czy nie jest to jakaś wersja o obniżonej mocy,

> a jeśli jest to czy ktoś już jej nie przerobił, a jeśli nie przerobił to jak ją odblokować

Sprawdz v-max to bedziesz wiedzial czy jest zablokowana

72 kucyki dociagaja do 200kmh.

[Roswell]

> Ladna

W najlepszym stanie z tego wszystkiego co oglądałem

Np. między tą za 2400zł z Żywca to niebo a ziemia

Mam nadzieje że nie będzie sprawiała dużo problemów,

choć przyznam się że miałem problem już podczas powrotu do domu

Jechałem i motocykl przestał reagować na gaz, albo reagował z dużym opóźnieniem, potem zwolniłem i zgasł, nie mogłem go odpalić, Po około minucie odpalił i chodził normalnie bez problemu.

Stało mi się tak trzy razy

Dobrze że zostawiłem trochę gotówki na ewentualne naprawy i poprawki

Tylko co to może być

Może woda się gdzieś dostała jak jechałem, bo dosyć mocno padało.

Ale no cóż nie mam pojęcia.

Mam nadzieje że to chwilowa niedyspozycja była

> Sprawdz v-max to bedziesz wiedzial czy jest zablokowana

> 72 kucyki dociagaja do 200kmh.

Nie jestem teraz w stanie sprawdzić, bo okropna pogoda jest, ale wg. poprzedniego właściciela 160km/h jedzie. Więc 60KM to to chyba nie jest.

A w artykule o XJ jest tak napisane:

"Warto dodać, że można się natknąć na zdławione wersje. XJ była oferowana z mocą 27 (do 1993 roku) 34, 50 i 61 KM. W autoryzowanym salonie po numerze ramy można się dowiedzieć, co dokładnie jest potrzebne do odblokowania pełnej mocy. Zwykle są to króćce ssące, dysze, wydech."

Czyli wg. dowodu jest to wersja 27KM

Wydech mam niefabryczny więc przez niego na pewno zdławiony nie jest.

EDIT: A i jeździ się nim jakoś dużo lepiej niż tamą yamahą którą oglądałem wcześniej, może tamta miała krzywą rame albo cuś, no mniejsza zresztą z tym, w każdym bądź razie jedzie się przyjemnie i teraz już nie czuje jakoś specjalnie tego ciężaru, do momentu gdy nie trzeba nim cofać

[coenmz]

> Jechałem i motocykl przestał reagować na gaz, albo reagował z dużym opóźnieniem, potem zwolniłem i

> zgasł, nie mogłem go odpalić, Po około minucie odpalił i chodził normalnie bez problemu.

> Stało mi się tak trzy razy

Zaplon?

> Dobrze że zostawiłem trochę gotówki na ewentualne naprawy i poprawki

> Tylko co to może być

> Może woda się gdzieś dostała jak jechałem, bo dosyć mocno padało.

> Ale no cóż nie mam pojęcia.

> Mam nadzieje że to chwilowa niedyspozycja była

> Nie jestem teraz w stanie sprawdzić, bo okropna pogoda jest, ale wg. poprzedniego właściciela

> 160km/h jedzie. Więc 60KM to to chyba nie jest.

> A w artykule o XJ jest tak napisane:

> "Warto dodać, że można się natknąć na zdławione wersje. XJ była oferowana z mocą 27 (do 1993 roku)

> 34, 50 i 61 KM. W autoryzowanym salonie po numerze ramy można się dowiedzieć, co dokładnie

> jest potrzebne do odblokowania pełnej mocy. Zwykle są to króćce ssące, dysze, wydech."

> Czyli wg. dowodu jest to wersja 27KM

> Wydech mam niefabryczny więc przez niego na pewno zdławiony nie jest.

Nieorginalny wydech to czesta rzecz w XJ. Orginal strasznie rdzewieje. Ja u siebie4 tez mam akcesoryjnego SuperSprinta

> EDIT: A i jeździ się nim jakoś dużo lepiej niż tamą yamahą którą oglądałem wcześniej, może tamta

> miała krzywą rame albo cuś, no mniejsza zresztą z tym, w każdym bądź razie jedzie się

> przyjemnie i teraz już nie czuje jakoś specjalnie tego ciężaru, do momentu gdy nie trzeba nim

> cofać

To nawracaj palac lacza

[Roswell]

> Zaplon?

Tzn ?

Jak to sprawdzić, da się we własnym zakresie wyeliminować tą możliwość ?

> Nieorginalny wydech to czesta rzecz w XJ. Orginal strasznie rdzewieje. Ja u siebie4 tez mam

> akcesoryjnego SuperSprinta

U mnie Sebring siedzi

> To nawracaj palac lacza

Chyba tak będzie trzeba robić

[coenmz]

> Tzn ?

> Jak to sprawdzić, da się we własnym zakresie wyeliminować tą możliwość ?

Obejrzyj czy swiece nie sa wiekowe, czy kable zaplonowe nie spekane i sparciale... Ogolnie tam jest raczej prosty uklad zaplonowy i jak cos zawodzi to czesci "wymienne".

> U mnie Sebring siedzi

Tfu, u mnie tez - zawzse mi sie myla te dwie nazwy

Uklad 4 w 1? Pewnie mamy samo

[Roswell]

> Obejrzyj czy swiece nie sa wiekowe, czy kable zaplonowe nie spekane i sparciale... Ogolnie tam jest

> raczej prosty uklad zaplonowy i jak cos zawodzi to czesci "wymienne".

Jedna świeca jest nowa, reszta wygląda wzrokowo całkiem ok, przewody wyglądają dosyć świeżo.

Mam wrażenie jak by nie dostawał paliwa, jak by się zbiornik zapowietrzał albo coś, ale nie wpadłem na to żeby odkręcić korek w baku jak to się stało wtedy bym wiedział czy to nie to może.

> Tfu, u mnie tez - zawzse mi sie myla te dwie nazwy

> Uklad 4 w 1? Pewnie mamy samo

Tak 4 w 1

Całkiem fajny wydech, podoba mi się przy wyższych obrotach.

To specjalnie dedykowany do tego modelu ?

[dymny]

> Mam wrażenie jak by nie dostawał paliwa, jak by się zbiornik zapowietrzał albo coś, ale nie wpadłem

> na to żeby odkręcić korek w baku jak to się stało wtedy bym wiedział czy to nie to może.

Jaki to to ma kranik? Jesli ma podciśnieniowy (tzn. polożenia on, res, pri) to może to zawodzi.

[Roswell]

> Jaki to to ma kranik? Jesli ma podciśnieniowy (tzn. polożenia on, res, pri) to może to zawodzi.

Na górze jest res po prawej pri i na dole on, czyli taki jak mówisz.

Jak sprawdzić czy to kranik ?

I jeszcze jedna rzecz ustawiłem na pri potem tak jechałem z dwa kilometry zatrzymałem i patrze że jest przestawiony na on, może tak się dziać ?

[Roswell]

Poszedłem teraz do motocykla, odkręciłem korek wlewu paliwa i było wyraźnie słychać sykniecie, czy to może oznaczać zapowietrzanie się baku ?

[dymny]

> Na górze jest res po prawej pri i na dole on, czyli taki jak mówisz.

> Jak sprawdzić czy to kranik ?

> I jeszcze jedna rzecz ustawiłem na pri potem tak jechałem z dwa kilometry zatrzymałem i patrze że

> jest przestawiony na on, może tak się dziać ?

Nie powinno się samo przestwiać. Jak ustawisz na PRI to ma ciągłe zasilanie gaźnika (otwarty przepływ) w położeniu RES i ON otwieraniem steruje membrana połączona wężykiem z gaźnikiem (za zasadzie podciśnienia).

Jeśli ten syk przy otwieraniu był rzeczywiście wyraźny to sprawdź odpowietrzenie baku.

[romano11]

> Poszedłem teraz do motocykla, odkręciłem korek wlewu paliwa i było wyraźnie słychać sykniecie, czy

> to może oznaczać zapowietrzanie się baku ?

tak

[zet]

> przepływ) w położeniu RES i ON otwieraniem steruje membrana połączona wężykiem z gaźnikiem (za

> zasadzie podciśnienia).

W tych pozycjach benzyna swobodnie leci grawitacyjnie, a owe ustawienia różnią się tylko długością rurki kranika (bądź jej brakiem na poz res). Membrana podciśnieniowa w gaźniku to inna para kaloszy

[zet]

> jest przestawiony na on, może tak się dziać ?

Nie możliwe musiałeś wcześniej przełączyć. Sprawdź korek - musi swobodnie odpowietrzać bak

[dymny]

> W tych pozycjach benzyna swobodnie leci grawitacyjnie, a owe ustawienia różnią się tylko długością

> rurki kranika (bądź jej brakiem na poz res). Membrana podciśnieniowa w gaźniku to inna para

> kaloszy

Nie wiem jaki kranik jest w tej Yamaszce.

Jesli jest podciśnieniowy to nie ma w ogóle pozycji OFF, w pozycji ON i RES benzyna nie leci swobodnie (otwarciem steruje membrana w kraniku otwierana "za pomocą" podciśnienia z gażnika") tylko w pozycji PRI benzyna leci swobodnie, grawitacyjnie.

[coenmz]

> Tak 4 w 1

> Całkiem fajny wydech, podoba mi się przy wyższych obrotach.

> To specjalnie dedykowany do tego modelu ?

Z tego co wiem to tak

[Roswell]

> Nie możliwe musiałeś wcześniej przełączyć. Sprawdź korek - musi swobodnie odpowietrzać bak

To chyba raczej jest jakiś wężyk który odpowietrza bak ?