mario1979 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 Z racji tego że po jesiennej ulewie nie działają mi w dalszym ciągu halogeny przednie oraz nie opuszczają się szyby z przodu postanowiłem odpiąć body i zobaczyć co jest , bo podejrzewałem śniedź.... moim oczom ukazał się taki widok : [image]http://[/image] [image]http://[/image] [image]http://[/image] [image]http://[/image] [image]http://[/image] [image]http://[/image] podejrzewam , że wewnątrz body też są takie "przysmaki" da się rozebrać i wyczyścić body? ewentualnie jak i czym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 ale to jest hermetyczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 16 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > ale to jest hermetyczne chyba nie do końca skoro widać płytkę drukowaną przy gniazdach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 faktycznie księgowi już nawet tam weszli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > ale to jest hermetyczne Niestety często wewnątrz jest wilgoć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 16 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Niestety często wewnątrz jest wilgoć ale czym ją usunąć i jak się do niej dostać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 zanim zaczniesz polepszac body.. wyczysc te kostki na tip top.. i zapnij spowrotem do auta.. byc moze kostki tylko winne. Jesli sie okaze ze nadal kwas to bedziem debatowac co dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > ale czym ją usunąć i jak się do niej dostać? Ja do czyszczenia ścieżek używałem takiego starego specyfiku (mój ojciec mi go dał (były elektronik) nie wiem co to było ale waliło jak spiryt. Do tego wacik i jazda. Rozebrać body jest łatwo ale trzeba ostrożnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > zanim zaczniesz polepszac body.. wyczysc te kostki na tip top.. i zapnij spowrotem do auta.. byc > moze kostki tylko winne. Jesli sie okaze ze nadal kwas to bedziem debatowac co dalej Dokładnie, ale jak wyczyścić dokładnie te kostki? Bo przyznam z upapranymi kostkami to nie miałem do czynienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 16 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Dokładnie, ale jak wyczyścić dokładnie te kostki? Bo przyznam z upapranymi kostkami to nie miałem > do czynienia. mam kontakt 60 i spray do styków wurth... po południu się za to wezmę i zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Dokładnie, ale jak wyczyścić dokładnie te kostki? Bo przyznam z upapranymi kostkami to nie miałem > do czynienia. a bo ja wiem... taka sniedz to jak kamien w czajniku.. wlalbym do sloiczka troche octu/kwasku cytrynowego i "utopil" kostke.. , potem wygonic wode WD40-tym , i na koniec kontakt-sprajem. Tak bym to widzial... ewentualnie jeszcze mozna na koniec kompieli podmienic sloiczek na taki sam tyle ze z czysta woda i pomieszac ta kostka jak lyzeczka w kawie . Suszarka do wlosow zamiast wd40 tez powinna dac rade. Napewno by mi nie odbilo zeby wypinac kable z kostki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kukcio Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 >wlalbym do sloiczka troche octu/kwasku > cytrynowego i "utopil" kostke.. Tak utopi, wyjdzie miedź ze styków na wierzch i za chwilę będą zielone. > Napewno by mi nie odbilo zeby wypinac kable z kostki Kostka jest rozbieralna na pakiety w rzędach, więc może następnie wyjmować po jednym styku z dolnego pakietu i przeczyścić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro190 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 u nas w lotnictwie wszystkie styki elektryczne czyścimy spirytusem : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guma10 Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Ja do czyszczenia ścieżek używałem takiego starego specyfiku nie wiem co to było ale waliło jak spiryt. Izopropanol Do czyszczenia elektroniki jeden z lepszych środków. Tylko nie wdychaj tego bo jeszcze uśniesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 16 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Izopropanol Do czyszczenia elektroniki jeden z lepszych środków. Tylko nie wdychaj tego bo > jeszcze uśniesz i można zamoczyć kostki w tym izopropanolu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARKOOO Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 każdą kość możesz rozebrać na osobne wtyki i wyczyścić (nie pomyl przy składaniu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 Ja gdy rozbierałem swojego stilona, całą elektronikę gdzie tylko się dałem pryskałem 'KONTAKTem', nie ukrywam że pryskałem solidnie, aż kapało... do dziś, po całej zimie żadnego incydentu z elektroniką, wszystko (odpukać) działa bez zarzutu Także KONTAKT jak najbardziej polecam do zabezpieczenia elektroniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kukcio Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 > Także KONTAKT jak najbardziej polecam do zabezpieczenia elektroniki To znaczy, że kąpałeś BC i inne moduły Przecież złącza wtykowe to nie elektronika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guma10 Napisano 17 Maja 2011 Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 > i można zamoczyć kostki w tym izopropanolu? Można. Pomoczyć, wytrzeć, resztki wyparują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2011 > Można. Pomoczyć, wytrzeć, resztki wyparują. no więc w końcu znalazłem trochę czasu i wziąłem się za wyjęcie i rozebranie body... wewnątrz znalazłem parę kwiatków potem 2 godziny czyszczenia wszystkiego izopropanolem i efekt taki zauważyłem też ,że jeden z układów scalonych oznaczony symbolem VN750SM K333 jest uszkodzony tj. prześniedziały dwie nóżki i po prostu odpadły.... złożyłem z powrotem wszystko do kupy po wcześniejszym spsikaniu kontaktem i odczekaniu na odparowanie i zaczęły działać halogeny i inne rzeczy , które wcześniej nie działały. Jedyne co nie działa w dalszym ciągu to opuszczanie i podnoszenie przednich szyb... zdjąłem więc boczki i po sprawdzeniu miernikiem nie ma napięcia na kostce przy silnikach podnoszących szyby. Po wciśnięciu przycisku na drzwiach słychać kliknięcie przekaźników ale napięcie się nie pojawia... podejrzewam , żę pewno ten uszkodzony układ jest za to odpowiedzialny... wykonałem więc tel do ASO i panowie "fachowcy" stwierdzili że body jest nie naprawialne i nowe kosztuje 1350zł jak oddam to ze swojego auta ( po co skoro jest nie naprawialne) albo 1700zł jak zostawię sobie stare.... moje pytanie skąd wziąć taki układ i czy dam radę go sam wlutować? szukałem trochę na google i nie znalazłem układu z takim oznaczeniem , może znawcy schematów stilo będą wiedzieć czy body odpowiada też za podnoszenie szyb czy są za to odpowiedzialne te centralki w drzwiach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 19 Września 2011 Udostępnij Napisano 19 Września 2011 namiary - sproboj, zadzwon... moze maja "robaczka" czy sam wlutujesz ? tak... nawet zwykla transformatorowka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2011 > namiary - sproboj, zadzwon... moze maja "robaczka" > czy sam wlutujesz ? tak... nawet zwykla transformatorowka a ma ktoś może zdjęcie tego kawałka body? chciałbym zobaczyć jak idą ścieżki wokół tego układu , bo może jakaś też była prześniedziała... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 19 Września 2011 Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Byłoby fajne gdyby takie body compy zrobić sobie samemu, na Linuksie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 19 Września 2011 Udostępnij Napisano 19 Września 2011 > Byłoby fajne gdyby takie body compy zrobić sobie samemu, na Linuksie a czemu mialo by sie mialo nie dac ?( pomijam sens i koszty ( glownie czas)) . Odpowiednia logika i wysterowac sygnaly na jakiegos Com'a/RS232 czy na inne wyjscie... Kwestia tylko tego ze zanim bys napisal taki soft to stilo by sie zbiodegradowalo a pecet zajmowal by pol bagaznika tu masz rozpiske logiczna tego konkretnego robaczka. Musialbys zastosowac reverse engine ( tak sie to pisze ?) dla calego body ... i dopiero napisac sobie takie samo cudo odpalane z "peceta" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pp505 Napisano 19 Września 2011 Udostępnij Napisano 19 Września 2011 > Po wciśnięciu przycisku na drzwiach słychać kliknięcie przekaźników ale napięcie się nie pojawia... A umiesz zlokalizować przekaźnik za to odpowiedzialny? czyli przekaźnik od szub. Pytam dlatego, bo jakiś czas temu miałem problemy z klima i okazało się, że winny jest przekaźnik. Dziwna sprawa, bo przekaźnik było słychać, błędu nie było, ale prąd nie dochodził do sprężarki. Dlatego też pomyśl najpierw by sprawdzić i upewnić się czy to nie winny jest przekaźnik albo jakiś bezpiecznik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kukcio Napisano 20 Września 2011 Udostępnij Napisano 20 Września 2011 > a ma ktoś może zdjęcie tego kawałka body? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kukcio Napisano 20 Września 2011 Udostępnij Napisano 20 Września 2011 > tu masz rozpiske logiczna tego konkretnego robaczka. Z logiki działania tego układu widać, że chyba są one odpowiedzialne za larum o spalonych żarówkach. Pomiar prądu płynącego przez odbiornik jak jest odłączony od masy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 20 Września 2011 Udostępnij Napisano 20 Września 2011 > czy sam wlutujesz ? tak... nawet zwykla transformatorowka Może i moje pokolenie wychowało się już na 'Hotair'ze, ale naprawdę trzeba mieć ręce ginekologa żeby polutować to transformatorową :D Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaldiGSI Napisano 20 Września 2011 Udostępnij Napisano 20 Września 2011 > no więc w końcu znalazłem trochę czasu i wziąłem się za wyjęcie i rozebranie body... wewnątrz ciach > odpowiada też za podnoszenie szyb czy są za to odpowiedzialne te centralki w drzwiach? to body jest niepewne , ja po takich kwiatkach kupuje uzywki na allegro, takie body kupuje po 100-200 zl , wystaczy przeprogramować procka z Twojego i bedzie smigać aż milo, moge pomóc przy dopasowaniu lub programowaniu danych , wysyłkowo tez robie jak cos to sie odezwij na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 21 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Września 2011 > namiary - sproboj, zadzwon... moze maja "robaczka" > czy sam wlutujesz ? tak... nawet zwykla transformatorowka dzwoniłem , nie mają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.