Skocz do zawartości

Czy ze szperą da sie normalnie jeździć???


koNik

Rekomendowane odpowiedzi

Mogę kupić w okazyjnej cenie szperę do Łady, za 1200zł nową, torsen z rosji... blokada regulowana w zakresie 4,5-9kg (o co chodzi?) czy ktoś ma jakieś doświadczenie jak kazać im to wstępnie wyregulować żeby autem poza bokami DAŁO SIE NORMALNIE JEŹDZIĆ? Czy takie urządzenie może być niebezpieczne? Mówimy o aucie o masie 900kg (lekki tył, sztywny most) i mocy 140KM... boję się po prostu czy nie przegnę i będę się potem bał do tego wsiadać zlosnik.gif

nie chciałbym tez skończyć na jakimś drzewie jadąc spokojnie po deszczu zlosnik.gif

ma kto jakieś doświadczenie w tej kwestii ? icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mogę kupić w okazyjnej cenie szperę do Łady, za 1200zł nową, torsen z rosji... blokada regulowana w

> zakresie 4,5-9kg (o co chodzi?) czy ktoś ma jakieś doświadczenie jak kazać im to wstępnie

> wyregulować żeby autem poza bokami DAŁO SIE NORMALNIE JEŹDZIĆ? Czy takie urządzenie może być

> niebezpieczne? Mówimy o aucie o masie 900kg (lekki tył, sztywny most) i mocy 140KM... boję się

> po prostu czy nie przegnę i będę się potem bał do tego wsiadać

> ma kto jakieś doświadczenie w tej kwestii ?

Torsen to zaden hardkor. Dziwi mnie tylko to podanie w kilogramach bo tak torsena niespecjalnie mozna regulowac. Jest inny sposob, troszke partyzancki i nie wiem czy mozna wowczas tak to okreslac. Tak czy tak na 9kg moze juz troche byc hardkor. Ja bym zalozyl na najmniejszym obciazeniu i testowal. Ale jestem pewien, ze bedziesz chcial wiecej grinser006.gif

TUTAJ troche o szperach. Nie jest tylko do konca prawda, ze torsenow nie da sie regulowac, bo sie da. Tylko nie wszystkie i nie tak jak plytkowe.

Co do jazdy w deszczu - szpera na tylnym moscie w RWD, a potem powiekszanie jej spiecia paradoksalnie powoduje zwiekszenie podsterownosci. Tyle, ze ze spietym tylem auto jest duzo bardziej przewidywalne, latwiejsze do opanowania w poslizgu i mozna lepiej je ustawiac w zakrecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Torsen to zaden hardkor. Dziwi mnie tylko to podanie w kilogramach bo tak torsena niespecjalnie

> mozna regulowac. Jest inny sposob, troszke partyzancki i nie wiem czy mozna wowczas tak to

> okreslac. Tak czy tak na 9kg moze juz troche byc hardkor. Ja bym zalozyl na najmniejszym

> obciazeniu i testowal. Ale jestem pewien, ze bedziesz chcial wiecej

> TUTAJ troche o szperach. Nie jest tylko do konca prawda, ze torsenow nie da sie regulowac, bo sie

> da. Tylko nie tak jak plytkowe.

dzięki, super - o to mi chodziło - czyli narazie daje 4,5kg... a jak sie to potem reguluje, dokręca się coś czy jak? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dzięki, super - o to mi chodziło - czyli narazie daje 4,5kg... a jak sie to potem reguluje, dokręca

> się coś czy jak?

Zalezy czy to jest naprawde torsen. Bo te kilogramy mi do torsena slabo pasuja. Jesli jednak jest to torsen to robi sie to TAK. Sposob jest partyzancki, nie przecze grinser006.gif

Operacje zaciesniania szper plytkowych masz w tym pierwszym linku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szpera jest tej firmy, i tyle o niej wiem:

http://val-racing63.ru/

są dwa rodzaje, producent podaje dla torsena 3,5-8kg (nie 9) a dla płytkowej 3,5-14kg hmm.gif

ale płytkowa z tego co piszą w tym artykule wymaga ciągłej obsługi, a ja to potrzebuję do amatorskiej zabawy od czasu do czasu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szpera jest tej firmy, i tyle o niej wiem:

> http://val-racing63.ru/

> są dwa rodzaje, producent podaje dla torsena 3,5-8kg (nie 9) a dla płytkowej 3,5-14kg

> ale płytkowa z tego co piszą w tym artykule wymaga ciągłej obsługi, a ja to potrzebuję do

> amatorskiej zabawy od czasu do czasu

Niestety nie znam jezyka naszych wschodnich braci smile.gif A po klinknieciu w english version nic sie nie pojawia.

Plytki tez bym nie bral na codzien, bo to przerost formy nad trescia i do tego wymaga serwisowania. Moze nie jakos bardzo czesto ale na pewno bardziej niz torsen. Co do tego spiecia to moze najlepiej spytaj wlasnie ich co by polecali do takiego konkretnego sprzetu. Moim zdaniem 3.5kg to malo. Mialem 4.5kg w tylnej szperze w Evo i slabo lapala. Chociaz nie wiem czy mozna auta porownywac, bo sa zupelnie inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem 3.5kg

> to malo. Mialem 4.5kg w tylnej szperze w Evo i slabo lapala. Chociaz nie wiem czy mozna auta

> porownywac, bo sa zupelnie inne.

dobra, kazałem im ustawic na 6kg, zobaczymy jak bedzie zlosnik.gifgrinser006.gif

teraz jeszcze zostaje mi dokupienie przekładni kierowniczej o zmniejszonym przełożeniu, tylko na to to będe musiał trochę zaoszczędzić i okłamywac kobietę hehe.gifzlosnik.gif (7000zł) zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mogę kupić w okazyjnej cenie szperę do Łady, za 1200zł nową, torsen z rosji... blokada regulowana w

> zakresie 4,5-9kg (o co chodzi?) czy ktoś ma jakieś doświadczenie jak kazać im to wstępnie

> wyregulować żeby autem poza bokami DAŁO SIE NORMALNIE JEŹDZIĆ? Czy takie urządzenie może być

> niebezpieczne? Mówimy o aucie o masie 900kg (lekki tył, sztywny most) i mocy 140KM... boję się

> po prostu czy nie przegnę i będę się potem bał do tego wsiadać

> nie chciałbym tez skończyć na jakimś drzewie jadąc spokojnie po deszczu

> ma kto jakieś doświadczenie w tej kwestii ?

ja mam u siebie w omedze szpere fabryczna 45% + naped na tyl i ponad 220 kucy. zadnego problemu z trakcja, tyle ze na slizgim trzeba z gazem sie lagodniej obchodzic bo ludzie dziwnie sie patrza jak sie ich wyprzedza i patrzy sie im wprost w boczna szybke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mam u siebie w omedze szpere fabryczna 45% + naped na tyl i ponad 220 kucy. zadnego problemu z

> trakcja, tyle ze na slizgim trzeba z gazem sie lagodniej obchodzic bo ludzie dziwnie sie

> patrza jak sie ich wyprzedza i patrzy sie im wprost w boczna szybke.

no ok ale Ty masz pewnie rozkład masy 50/50 mniej- wiecej a ja mam tak z 65/35 i w dodatku sztywny most ;-)

masz tam torsena właśnie?

orientuje się ktoś jakiego typu szpery były orygonalnie w BMW (nie M-powerach) tylko np 740i. Jak sie mają te 45% do moich kg? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałem taką odpowiedź, która zgadzałaby się z tym co piszesz:

"Preload wystawia fabryka.

Zamówię takie jaki powiesz.

W domowych warunkach ponoć nie idzie tego zrobić, jakieś przekładki cierne dają i mierzą wartości sił."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> orientuje się ktoś jakiego typu szpery były orygonalnie w BMW (nie M-powerach) tylko np 740i.

Wydaje mi się, że płytka.

Jak

> sie mają te 45% do moich kg?

I znów wydaje mi się, że 25%.

Ja mam lepsze pytanie. Jak określić stan i serwisować Viscodrive? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opieram to na opiniach posiadaczy fiata coupe i zawsze spotykałem się z opinią że jest to system

> całkowicie bezobsługowy

Szpera wiskotyczna?? Czyli cos jak w niektorych 350Z albo starszych Miatach (pozniej mialy torsena). Systemy teoretycznie bezobslugowe jednak plyn z czasem traci swoje wlasciwosci i szpera spina coraz slabiej. Sa wiec sposoby wymiany tegoz plynu jednak ZTCP nie tak latwo go dostac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra, kazałem im ustawic na 6kg, zobaczymy jak bedzie

Mysle, ze bardzo fajnie.

> to będe musiał trochę zaoszczędzić i okłamywac kobietę (7000zł)

Zartujesz. Toz krotkie listwy Quaife do roznych aut kosztuja (zaleznie od modelu) max 1000GBP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szpera wiskotyczna?? Czyli cos jak w niektorych 350Z albo starszych Miatach (pozniej mialy

> torsena). Systemy teoretycznie bezobslugowe jednak plyn z czasem traci swoje wlasciwosci i

> szpera spina coraz slabiej. Sa wiec sposoby wymiany tegoz plynu jednak ZTCP nie tak latwo go

> dostac.

We Fiacie podobno wymienia się całość. Tyle, że cena podobno straszna. A kupować używane chyba nie ma sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> We Fiacie podobno wymienia się całość. Tyle, że cena podobno straszna. A kupować używane chyba nie

> ma sensu...

No dokladnie. W Mazdach tez teoretycznie nie ma mozliwosci wymiany plynu i pozostaje jedynie wymiana calej szpery. Teoretycznie smile.gif

W praktyce da sie do zrobic, ponoc nawet niezbyt trudno ale trzeba wpierw skads zdobyc wlasciwy plyn. I to jest w calej zabawie najwiekszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szpera wiskotyczna?? Czyli cos jak w niektorych 350Z albo starszych Miatach (pozniej mialy

> torsena). Systemy teoretycznie bezobslugowe jednak plyn z czasem traci swoje wlasciwosci i

> szpera spina coraz slabiej. Sa wiec sposoby wymiany tegoz plynu jednak ZTCP nie tak latwo go

> dostac.

w subaru "cywilnym" tez jest LSD w centralnym i tylnym dyfrze

nie ma najmiejszego problemu z jazdy

tyle ze w tylnym dyfrze jest bardzo slabe LSD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mysle, ze bardzo fajnie.

> Zartujesz. Toz krotkie listwy Quaife do roznych aut kosztuja (zaleznie od modelu) max 1000GBP.

hmm tu jest przekładnia ślimak i niestety taka jest cena tego ustrojstwa na węgrzech frown.gif praktycznie tyle co kłówka :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masakra. A jesli tyle co klowka to bym sie powaznie zastanowil co wole

nie chce kłówki, kłówka to hardcore i droga zabawa, poza tym to kłówka Łady a ja będe miał ISa BMW ;-) Bardziej poszedłbym w odchudzenia auta jeszcze, prawdopodobnie pójdą drzwi z plastiku i maski ale to w przyszłym roku zlosnik.gif

natomiast jeździłęm kiedyś w czechach rajdową 2105 z krótka przekładnią i to jest w ogóle inna zabawa takim autem, można robić rzeczy "niemożliwe" zlosnik.gif

oczywiscie niestety przekładnia taka nie jest homologowana zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby kto pytał to nie miałem nigdy do czynienia ze szperą, ale...

kolega kolegi miał... grinser006.gif

-uważaj na.... podsterowność yikes.gif

-nadsterownie prowadzi się bardziej przewidywalnie ale... ta nadsterowność dzieje sie później (czyt. przy większej prędkości) i odrobinę gwałtowniej, powrót z niej również. Zwłaszcza przy lżejszym tyle.

-trenuj kręcenie kierownicą nie po to żeby założyć kontrę (bo z tym sobie poradzisz) ale po to żeby z niej wrócić.

-trzeba się nauczyć odpowiednie trzymać gaz w zakręcie żeby szpera "skleiła" jeśli chcesz łapać coraz lepsze czasy. Ja jeszcze się cholera nie nauczyłem... tfu! kolega cool.gif

-przy normalnej jeździe nie odczujesz ŻADNEJ różnicy oprócz tego, że auto jest jakby lekko "zwarte" w zakręcie. Nie wiem jak to opisać. Poczujesz.

-łatwiej wyjechać z zaspy tylnonapędówką z LSD niż kiepskim haldexem palacz.gif

-nie musisz się bać deszczu ani śliskiego. Granica utraty przyczepności się przesuwa.

-przy napędzaniu po równym i śliskim (mokry asfalt) u kolegi skacze-łapie-uślizguje-łapie-skacze..... Jakby ktoś nap.. alał młotkiem w tył z dużą częstotliwością. Na zmiennej nawierzchni w winklach to samo. Czuć jak ustawia auto do zakrętu jeśli dobrze zepnie sie gazem. Fajne uczucie.

opis do szpery ciernej BMW 25% (albo i więcej. sam nie wiem co oni tam poskładali, była sprawdzana, podobno nadzwyczaj dobrze trzyma cfaniaczek.gif)

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakby kto pytał to nie miałem nigdy do czynienia ze szperą, ale...

> kolega kolegi miał...

Generalnie zgodze sie ze wszystkim co mowi kolega kolegi grinser006.gif poza tym:

> nadsterowność dzieje sie później

> (czyt. przy większej prędkości) i odrobinę gwałtowniej, powrót z niej również.

Moje doswiadczenia sa dokladnie odwrotne - im mocniejsza szpera tym bardziej przewidywalne i spokojne wyprowadzenie z poslizgu. A porownania do otwartego dyfra nie ma zadnego. Byc moze ten fakt gwaltownosci jest jedynie w odczuciu bo wszystko dzieje sie przy nieco wiekszych predkosciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I Ty sie pytasz czy ogarniesz w deszczu

wiesz co innego jest ogarniać w trakcie zabawy a co innego zostać nagle zaskoczonym przez auto w momencie gdy się zmienia płytę w radiu rotfl.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> -uważaj na.... podsterowność

> -nadsterownie prowadzi się bardziej przewidywalnie ale... ta nadsterowność dzieje sie później

> (czyt. przy większej prędkości) i odrobinę gwałtowniej, powrót z niej również. Zwłaszcza przy

> lżejszym tyle.

własnie tego lekkiego tyłu sie troche obawiam

> -trenuj kręcenie kierownicą nie po to żeby założyć kontrę (bo z tym sobie poradzisz) ale po to żeby

> z niej wrócić.

> -przy normalnej jeździe nie odczujesz ŻADNEJ różnicy oprócz tego, że auto jest jakby lekko "zwarte"

> w zakręcie. Nie wiem jak to opisać. Poczujesz.

> -nie musisz się bać deszczu ani śliskiego. Granica utraty przyczepności się przesuwa.

o to mnie pocieszyłeś zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie zgodze sie ze wszystkim co mowi kolega kolegi poza tym:

> Moje doswiadczenia sa dokladnie odwrotne - im mocniejsza szpera tym bardziej przewidywalne i

> spokojne wyprowadzenie z poslizgu.

To fakt, ale im mocniejza tym bardziej gwałtowne jest to wejście i wyjście z poślizgu.

> A porownania do otwartego dyfra nie ma zadnego. Byc moze

> ten fakt gwaltownosci jest jedynie w odczuciu bo wszystko dzieje sie przy nieco wiekszych

> predkosciach.

łiii tam... porównanie do otwartego dyfra jakieś tam jest. co RWD to RWD grinser006.gif

Kolega kolegi najgorzej ma z podsterownością w wolnych, ciasnych winklach. Jak nie rzucisz przed z gazu i kierwonicy odpowiednio to w połowie ryje przodem jak seicento mojej matki. tył spina szpera, przód bez napędu płuży. Im szybciej tym bardziej neutralnie/nadsterownie.

Ciasne winkle mam na myśli takie na dwójce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega kolegi najgorzej ma z podsterownością w wolnych, ciasnych winklach. Jak nie rzucisz przed z

> gazu i kierwonicy odpowiednio to w połowie ryje przodem jak seicento mojej matki. tył spina

> szpera, przód bez napędu płuży. Im szybciej tym bardziej neutralnie/nadsterownie.

> Ciasne winkle mam na myśli takie na dwójce.

No niestety, to jest ten minus spietego dyfra. Ale jak sam mowisz daje sie z tym walczyc grinser006.gif Ja sie zawsze ratowalem solidnym trail-brakingiem, wtedy ladnie dociazony przod przyjemnie wjezdzal w zakret. A potem od razu dzida cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.