balu Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Taki Sprzęcik A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki Tak bo małe i słabe czyli dobre na początek. Nie bo za słabe (szybko się znudzi) i chińskie (i mówcie co chcecie, ale ja nie lubię chińszczyzny). Polecił bym np virago 535 Starsze ale jednak to Yamaha a nie byle co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki jak lubi takie moja woli naked'y i twierdzi ze latwiej jej sie jezdzi na takim niz siedzac jak na kanapie zanim sie ostatecznie zdecydowalismy na staruszka (Kawasaki Zephyr 750 '95) to rozwazalismy Junaka M20/M25 i Zipp Nitro 250. Za chinczykami/koreanczykami jest gwarancja i dostepnosc czesci, przeciw miejsce produkcji i (troche) design poniewaz ja jestem od lat zakochany w zephyrku to postanowilem sobie zrobic prezent i zdecydowalismy sie na staruszka pojezdzil tydzien i wczoraj oddalem go do serwisu, ktory mi powiedzial ze ogolnie to jest problem z dostepnoscia czesci do takiego starocia... ale bede walczyl, a ze wyroslem juz z wieku pryszczatego ktory za czesci zamienne uwaza tasme samoprzylepna, klej i drut to mam nadzieje ze za kilkaset pln (moze tys. pln) i pare tygodni pracy moj Zephyrek odzyska dawny wigor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YarooS Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Technicznie się nie wypowiem, ale za opcją nie może przemawiać fakt trudności w późniejszej odsprzedaży[a to po sezonie, dwóch się pewnie znudzi] i spora utrata wartości, nie wiadomo też jak z częściami[np. po wywrotce]. Na pierwsze moto myślę że lepszą opcją będzie coś bardziej "naukowego" - (za tą kasę można ładnego GSa kupić), a dopiero kolejne, w bardziej porządanym stylu, jak juz się wprawi(pojeździ po szkoleniach, nabije kilometrów, zaliczy pierwszą glebę, itp.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 16 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 To cos dla niskiej kobietki 160 cm jako pierwsze moto nie stare max 2007 r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki ogladalem rometa division 250 z przebiegiem 1000 km .... sterany jak japoniec po 50 kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki ja mam 164cm ale ta stylistyka kompletnie mnie nie uwodzi naked jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki Ja bym chyba próbował coś klasycznie. Za te pieniądze znajdziesz dobrego GS'a albo CB i zostanie Ci jeszcze na serwis albo ubranko. Od reguły są wyjątki, ale większość tak zaczynała Sprzęt jest wytrzymały, nie ma większego problemu ze sprzedażą (o ile sztuka nie jest po dzwonie albo zajeżdżona), a sprzęty jeżdżą po 15 lat i w zasadzie nic poważnego się z nimi nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin79 Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki jak na ryby chcesz jeździć to spoko sprzęt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YarooS Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > To cos dla niskiej kobietki 160 cm jako pierwsze moto nie stare max 2007 r. To może taką kawę, małe, zwinne, nie za mocne, kobietka myślę że bardzo fajnie będzie się na tym prezentować, a sam sprzęt przeżyje chińczyka z pierwszego postu i w perspektywie nowych PJ myślę że nietrudno go później będzie odsprzedać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > To może taką kawę, Ogłoszenie nieaktywne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Polecił bym np virago 535 Starsze ale jednak to Yamaha a nie byle co. Popieram , choć dla początkującej dziewczyny może być z deka za ciężka. Rozważ też hondę rebel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Ogłoszenie nieaktywne. klik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki + Nowy, nie pierdziany, więc - w odróżnieniu od nastoletnich propozycji - bez wad prawnych i bliskich spotkań z otoczeniem. + Gwarancja + W tej cenie naprawdę trudno trafić coś, co nie będzie bardziej zestawem dla majsterkowicza niż sprzętem do wożenia tyłka + 250 ccm nie powinno ponieść - mało popularny sprzęt = brak zamienników, a i przyszłość niepewna. - duży spadek wartości - można śmiało założyć, że opuszczając placówkę dilerską masz -50% na wejściu - "Cruiser 250 ccm"... Tak trochę słabo to brzmi... - IMO cruiser na pierwsze moto to tak niezbyt - sam mam i bez bicia przyznaję, że ujeżdżanie tego sprzętu wychodzi mi raczej średnio, zwłaszcza w porównaniu z jakimś klasycznym 250 ccm typu YBR. Ale - miłość jest cierpieniem, rzekła żaba tuląc się do jeża. Pytanie zasadnicze - czy to zakup z miłości, czy z rozsądku. Jak "musi być kruzak i tym na pewno będę już jeździć" - ja zostałbym narodem koczowniczym i trudniłbym się zbieractwem (kasy) i szedł w bardziej docelowy sprzęt. Pomysłów i możliwości jest multum. Warunek jednak - kupująca WIE, że to jest to i nie rozmyśli się po połowie sezonu. Wtedy kapucha w plery. Jak jednak "coś na pierwsze moto, żeby przewąchać koncepcję", to ja raczej poszedłbym w coś w klasie 250 ccm, ale jeden podstawowy warunek i wyznacznik marki i modelu nowego moto - ŁATWO ZBYWALNY. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Z dżapanerskimi 250-tkami moży być problem w tym budżecie i w takich rocznikach. Jeżeli 125 starcza, to może Marauder GZ 125, Eliminator BN, mała "szadołka" czy "virażka"? W starszych rocznikach - "nieśmiertelny" GN 250. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki Podaruj sobie. Wez lepiej cos z Yamaha'y, albo Dragster 250 albo jak wspomnial przedmowca 535. Owszem sprzet nowy pozbawiony jest wad prawnych ale pytanie jaki dlugo bedzie to bezproblemowo chodzilo. Kolo firmy stoi czasami Romet z przebiegiem niecale 10 000 km, szczerze mowiac to jak do tej pory nie widzialem japonca ktory byl tak zdezolowany jak tem Romet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 17 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Powiem tak kierowniczka niska jest a wiadomo na samych paznokciach motocykla nie utrzymasz typ cruzerka ma nisko siodło więc sama kierowniczka przymierzając się czuje się pewniej ale są ciężkie. Oj mały wybór Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Taki Sprzęcik > A jak nie to jaki dla początkującej motocyklistki CB250, pokazalo sie troche popolicyjnych na rynku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Powiem tak > kierowniczka niska jest a wiadomo na samych paznokciach motocykla nie utrzymasz > typ cruzerka ma nisko siodło więc sama kierowniczka przymierzając się czuje się pewniej ale są > ciężkie. > Oj mały wybór ZUPEŁNIE inna bajka, ale Ninja 250R jest bardzo malutka. Kumpel 175 wzrostu wygląda na niej jak na kocie :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Podaruj sobie. > Wez lepiej cos z Yamaha'y, albo Dragster 250 albo jak wspomnial przedmowca 535. > Owszem sprzet nowy pozbawiony jest wad prawnych ale pytanie jaki dlugo bedzie to bezproblemowo > chodzilo. Kolo firmy stoi czasami Romet z przebiegiem niecale 10 000 km, szczerze mowiac to > jak do tej pory nie widzialem japonca ktory byl tak zdezolowany jak tem Romet. Pytanie ile jeździsz. Dla niektórych 10k to pół sezonu. Dla innych - 5 lat latania. Poza tym jak zawsze - wszystko zależy od tego kto i jak jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Powiem tak > kierowniczka niska jest a wiadomo na samych paznokciach motocykla nie utrzymasz > typ cruzerka ma nisko siodło więc sama kierowniczka przymierzając się czuje się pewniej ale są > ciężkie. > Oj mały wybór Proponuję przymierzenie się do moto - czasem na smukłym nakedzie stoisz pewniej, niż na szerokim cruiserze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Pytanie ile jeździsz. > Dla niektórych 10k to pół sezonu. > Dla innych - 5 lat latania. > Poza tym jak zawsze - wszystko zależy od tego kto i jak jeździ. Nie presadzajmy, 250 tylka nie urywa a w koncu na czyms trzeba rozpoczac. Powiedzialbym, ze co najwyzej kwestia wyszkolenia. Praktyka czyni mistrza, tak wiec niech robi lejce, kpuje motonga i nic tylko smigac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Powiem tak > kierowniczka niska jest a wiadomo na samych paznokciach motocykla nie utrzymasz > typ cruzerka ma nisko siodło więc sama kierowniczka przymierzając się czuje się pewniej ale są > ciężkie. > Oj mały wybór Nie bidol ! Kup bury Daytony albo IXS'a sa wyzsze i pozwalaja lepiej utrzymac moto podczas postoju, to zreszta tez tylko kwestia wprawy, bo na motongu sie jezdzi a nie pcha, waga wiec nie gra roli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Nie bidol ! > Kup bury Daytony albo IXS'a sa wyzsze i pozwalaja lepiej utrzymac moto podczas postoju, to zreszta > tez tylko kwestia wprawy, bo na motongu sie jezdzi a nie pcha, waga wiec nie gra roli. Dobra, dobra - nie przesadzajmy w drugą stronę. Przejechałem się kiedyś R1150GS - przy każdych światłach ten dreszczyk emocji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Dobra, dobra - nie przesadzajmy w drugą stronę. > Przejechałem się kiedyś R1150GS - przy każdych światłach ten dreszczyk emocji... wsiadz na crosstourera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyp Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 generalnie pozbywasz sie ogromnej wady jaka jest utrata wartosci kupujac uzywke, przebiegi uzywek sa symboliczne, a jesli nawet nie sa symboliczne, to nie ma co sie bac chinskiej technologii, urban legends jakie wokol tego narosly przekraczaja ludzkie pojecie natomiast na NIE: na zlocie kumpel sie pojawil czyms podobnym (Romet R150) no i taki fajny sprzecik, chrom sie blyszczy, przysiadlem sie, super wygoda, oh, ach nastepnego dnia sie zamienilismy sprzetami na pare kilosow i po przejazdzce czas prysl jak banka mydlana, nie wyobrazam sobie jechac w takiej pozycji, wiec niech sie kolezanka najpierw przejedzie i okresli czy jej pasuje, bo na zdjeciach moze wygladac ok, a jazda juz bedzie mniej przyjemna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 17 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 No to jaka 250 nie starsza jak 2008 rok ?? I w rozsądnych pieniądzach ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyp Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > No to jaka 250 nie starsza jak 2008 rok ?? I w rozsądnych pieniądzach ?? jakies raveny? ludzie na zlocie sobie chwalili czy inne wydumki ponoc tez jezdzace sporo kkm w trasach i dajace rade po fachowa wiedze to raczej na fora specjalistyczne chinolskie, bo na AK to wiadomo, ze to zlom, co sie rozpadnie po 5km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramirez2001 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Pytanie ile jeździsz. > Dla niektórych 10k to pół sezonu. > Dla innych - 5 lat latania. > Poza tym jak zawsze - wszystko zależy od tego kto i jak jeździ. Dokładnie. WUjek, latasz na nowych rurach? Ilu masz wrógów - albo inaczej - dla ilu stałeś się wrogiem nr 1? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Dokładnie. > WUjek, latasz na nowych rurach? Yep. > Ilu masz wrógów - albo inaczej - dla ilu stałeś się wrogiem nr 1? Hmmm... Nie spotkałem się z aktami agresji, aczkolwiek istotnie, po odpaleniu rano w garażu jest lekko... głośnawo :-) Jak się rozgrzeje (tak wydech jak i sprzęt) jest klawo i do momentu odwinięcia łychy jest akceptowalnie. Parę razy miałem okazję do spotkań z policją (na drodze) - obyło się bez "halto-stopp!". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramirez2001 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Yep. > Hmmm... > Nie spotkałem się z aktami agresji, aczkolwiek istotnie, po odpaleniu rano w garażu jest lekko... > głośnawo :-) No to nieźle. U mnie po odpaleniu głośno, ale podczas jazdy na stałym gazie jest super, prawie jak seria. Dopiero po odkręceniu gazu jest gulgot i ryk. O to mi chodziło. > Parę razy miałem okazję do spotkań z policją (na drodze) - obyło się bez "halto-stopp!". to nieźle. Mam wrażeniem, ze bardziej ścigają młodych gniewnych na ścigaczach z pierdzącymi wydechami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > to nieźle. Mam wrażeniem, ze bardziej ścigają młodych gniewnych na ścigaczach z pierdzącymi > wydechami. Pożyjemy... Póki co wybieram się na Słowację i zastanawiam się, jakie tam będzie podejście do tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramirez2001 Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Pożyjemy... > Póki co wybieram się na Słowację i zastanawiam się, jakie tam będzie podejście do tematu. Ja Ci powiem, ze jak będziesz jechał zgodnei z przepisami w zabudowanym, czyli miejscami 40, to masz spokój. Generalnie nie czepiają się wydechów, ale prędkości. Ja jeżdzę z bandą całą i mamy święty spokój.... Zajechałbyś do Rzeszowa? Przeprowadzę Was na Słowację swoimi ścieżkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Zajechałbyś do Rzeszowa? Przeprowadzę Was na Słowację swoimi ścieżkami. Niestety, jadę całą armadą na dokładkę pilotując starą (podstawowy warunek). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Powiem tak > kierowniczka niska jest a wiadomo na samych paznokciach motocykla nie utrzymasz > typ cruzerka ma nisko siodło więc sama kierowniczka przymierzając się czuje się pewniej ale są > ciężkie. > Oj mały wybór ...powiedzialabym nawet, ze bardzo maly :/ sama zmagalam sie z takim samym problemem - 155 cm wzrostu i czterdziesci kilka kilogramow wagi.... dwie sprawy, ktore musicie wziac pod uwage to wysokosc siodla i waga - ale to chyba juz wiecie wysokosc siodla mozna zniwelowac butami, bo grubsza podeszwa naprawde robi roznice i kilka centymetrow mozna nadrobic. natomiast jezeli nie ma w miesniach pary pudziana to przy ciezszym moto bedzie problem w sytuacjach parkingowych. sama polozylam moto w prozaicznej wydawaloby sie sytuacji, bo przy parkowaniu - po prostu nie utrzymalam moto na jednej nodze. przy takim wzroscie musi miec siodlo nizsze niz 80 cm.... ja na pierwsze wybralam cb250 i nie zaluje po pierwsze wysokosc idealna, po drugie nie za ciezkie, po trzecie wybacza wieeeeele bledow. fakt, ze nie spelnia Twojego warunku co do wieku, ale przeciez zawsze mozna zmienic a lepiej zeby Twoja nabrala wprawy, pewnosci i obeznania na lagodnym sprzecie, niz gdyby miala sie zniechecic, bo nie ogarnia moto gdybyscie zdecydowali, ze warto rozwazyc kandydature cb250, to sluze egzemplarzem pogladowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > Niestety, jadę całą armadą na dokładkę pilotując starą (podstawowy warunek). A stara czym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 eee a ja myślałam ,że ty A1 robiłaś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > eee a ja myślałam ,że ty A1 robiłaś ...w tym wieku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > ...w tym wieku? czyli zrobiłaś A1 i potem A? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > czyli zrobiłaś A1 i potem A? ...nieeee, tylko i wylacznie A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > ...nieeee, tylko i wylacznie A to leff mi co innego mówił mam mu napisac ,że kłamczuch? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > to leff mi co innego mówił > mam mu napisac ,że kłamczuch? ...napisz! a ja mu jutro osobiscie powiem swoja droga, te chuopy to strasznie pleciugi som Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > ...napisz! a ja mu jutro osobiscie powiem > swoja droga, te chuopy to strasznie pleciugi som podobno zdawałaś na nierozgrzanym moto GN125 i kategorię A1 czy coś się nie zgadza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > podobno zdawałaś na nierozgrzanym moto GN125 i kategorię A1 > czy coś się nie zgadza? ...owszem, nie zgadza sie kategoria, tzn. jak sie jest wzrostu siedzacego psa, czyli tak jak ja , to mozna na gienku zdawac kategorie A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > ...owszem, nie zgadza sie kategoria, tzn. jak sie jest wzrostu siedzacego psa, czyli tak jak ja , > to mozna na gienku zdawac kategorie A aaaa nooo to nie zgadza się najważniejszy detal trzeba mu karę wymyślić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mroovka Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > aaaa nooo to nie zgadza się najważniejszy detal > trzeba mu karę wymyślić ...daj spokoj, jeszcze mu sie spodoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stella Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 > ...daj spokoj, jeszcze mu sie spodoba racja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachu_ Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Dla początkującego zawsze najlepszy będzie skuter - łatwy w ogarnięciu - brak skrzyni, i prowadzeniu - bardzo niski środek ciężkości. Skrzynia ma jednak jedną zaletę - korzystasz z obrotów silnika, z których chcesz i które są Tobie w danej sytuacji potrzebne, a w skuterze tego nie uświadczysz. Zipp - bardzo słaba jakościowo chińszczyzna. Lepiej kupić makrową używkę. Jeśli kierowniczka jest dopiero adeptem - najlepiej kupić coś w kiepskim stanie wizualnym, ale dobrym technicznym; przy wywrotkach nie będzie żal żelastwa. Jak ogarnie temat - zawsze można zmienić na nowy lub idealną używkę. A, i jeszcze jedno - jest pewna, że lubi i zostanie przy kanapowcach ? Zanim się nabędzie nóweczke lepiej być pewnym typu pojazdu zanim nabędzie się upragnione cacko na dłuższe lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PatMatJoy Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 > A stara czym? W sensie ŻONA...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PatMatJoy Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 > racja I tak mu wszystko powiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.