deszczowyRoman Napisano 24 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 temat czysto teoretyczny jaki rozkład mas jest najlepszy do prowadzenie auta. Chodzi mi o szybką jazde po asfalcie. Od czego zalezy rozkład mas? Od srodka ciezkkosci? Jak go obliczyc? Przykład budowa buggy. Silnik poprzecznie z tyłu - tuz przed przednią osią (silnik i skrzynia od auta przednionapedowego) wiec srodek ciezkosci bedzie z tyłu- przy przyspieszaniu przód bedzie sie podnosił do gówy co uniemozliwia skrecanie. Dociązyc przód auta lub wydłuzc ropzstaw osi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 24 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 To nie jest takie proste. Generalnie imho 50:50 jest optymalne do jazdy na codzień. Nie jest moze najbardziej efektywne, ale za to bardzo łatwe w prowadzeniu. W autach sportowych stosuje sie zwykle większe dociazenie tylnej osi. Np w F1 do niedawna tylna oś była b. Mocno dociazona. Niedawno przepisami wymuszona bardziej neutralny podział, ale ciagle większość masy przypada na tył. Raczej unikał bym dodawania masy w nawisach poza osiami. Dobre prowadzenie to także wynik nisko położonego środka ciężkości. W tym kierunku warto przede wszystkim zmierzać. No i oczywiscie jak najniższa masa całkowita. Zwróć uwagę ze problem ze skracaniem zwykle nie jest przy przyspieszaniu i unoszenia kół, lecz przy hamowaniu. Tu dzięki zjawisku transferu masy dociskane są przednie koła. Dzięki temu cięższy statycznie tył może w takiej sytuacji dać równy docisk osi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 24 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 > temat czysto teoretyczny > jaki rozkład mas jest najlepszy do prowadzenie auta. WQiększośc supercars ma statyczny rozkład masy w okolicy 48-49/52-51. naturalnie większośc supercars to konstrukcje z układem MR2, rzadziej MR4. >Chodzi mi o szybką jazde po asfalcie. Z jakimi prędkościami? > Od czego zalezy rozkład mas? Od budowy pojazdu > Od srodka ciezkkosci? nie. Środek ciężkości wynika z takiego a nie innego rozkładu masy. > Jak go obliczyc? eee...staraj sie aby był jak najniżej. > Przykład budowa buggy. > Silnik poprzecznie z tyłu - tuz przed przednią osią (silnik i skrzynia od auta przednionapedowego) > wiec srodek ciezkosci bedzie z tyłu- przy przyspieszaniu przód bedzie sie podnosił do gówy co > uniemozliwia skrecanie. Czyli silnik będzie mniej lub bardziej centralnie. To przeważnie powoduje mocną centralizacje masy. Tyle, że radzę uważać - auta MR prowadzą sie "specyficznie" - zwłaszcza gdy juz stracą przyczepność. > Dociązyc przód auta lub wydłuzc ropzstaw osi? ani jedno ani drugie. powiększyc rozstaw kół, walczyc o to aby śrdek ciężkości był jak najniżej a masa umieszczona jak najbardziej centralnie. Później juz po testach drogowych wprowadzać korekty zaczynjąć od zawieszenia a kończąć na balaście. Balast to zło, którego trzeba unikać za wszelką cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > Silnik poprzecznie z tyłu - tuz przed przednią osią (silnik i skrzynia od auta przednionapedowego) to w końcu gdzie jest silnik? z tyłu czy przed przednią osią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > to w końcu gdzie jest silnik? z tyłu czy przed przednią osią? z tyłu, przed tylną osią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > z tyłu, przed tylną osią. Czyli nie z tyłu, ale centralnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > WQiększośc supercars ma statyczny rozkład masy w okolicy 48-49/52-51. No wlasnie niezbyt. Wiekszosc supercars jako konstrukcje midship maja statyczny rozklad blizszy 40:60. Przyklad Ferrari Italia (42:58), Lambo Aventador (43:57), McLaren 12C (42.5:57.5), Pagani Huayra (44:56). I raczej robiac auto w takiej konfiguracji, a zwlaszcza bardzo lekkie, czegos w tym stylu nalezy sie spodziewac. Nie jest to zreszta wcale zle - zapewnia znakomita trakcje na starcie i na wyjsciu z zakretu, nalezy jedynie zadbac o zmniejszenie naturalniej dla takiego ukladu podsterownosci na wejsciu w zakret. Ale sa na to sposoby... > eee...staraj sie aby był jak najniżej. To na pewno. Czyli lepszy bedzie taki poprzeczny silnik ktory dolot ma z przodu a wylot z tylu - nie ma potrzeby przejscia kolektora wydechowego pod silnikiem a wiec mozna zamontowac go nizej. > Tyle, że radzę uważać - auta MR prowadzą sie "specyficznie" - zwłaszcza gdy juz stracą > przyczepność. Zgadza sie. Tylko, ze zanim ja straca to prowadzenie MR jest zdecydowanie najlepsze - bardzo szybka reakcja na skret, znakomita naturalna zdolnosc zmiany kierunku, pod warunkiem oczywiscie ogarniecia tej podsterownosci. Natomiast jak juz poleci to fakt, duza masa z tylu nie sprzyja mozliwosci powrotu z wiekszych wychylen. Tak czy tak wszystko wyjdzie w testach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 1. Rozkład masy jest bardzo ważny - samochód w czasie skrętu obraca się mniej więcej wokół osi wbitej w tylny mechanizm różnicowy. Im więcej masy daleko od tego punktu tym trudniej samochód wprowadzić w skręt i trudniej go z niego wyciągnąć, podobnie jak z kijkem na końcu którego mamy kawałek żelaza. Oznacza to że siły działające na przednie koła są mniejsze. Dlatego np. Porsche ze swoim silnikiem na tylnej osi tak dobrze sobie daje radę w zakrętach pomimo że rozkład masy jest daleki od idealnego 50/50. 2. Łączna masa jest także bardzo ważna - im lżejszy samochód, tym mniej energii trzeba poświęcić na rozpędzanie go, hamowanie, wprowadzanie w zakręt i wyprowadzanie z zakrętu. 3. W sytuacji gdy mamy napęd na cztery koła bardziej się opłaca zwiększyć obciążenie przedniej osi nawet kosztem oddalenia środka masy od osi obrotu silnika. A jak jeszcze te cztery koła mają dawać dobre osiągi na śliskim, to optymalny jest rozkład 50/50 by każde koło było w stanie oddać tyle samo mocy. Dlatego np. Porsche 911 w wersjach z napędem na 4 koła nie ma radykalnie lepszych osiągów - obciążenie przodu jest na tyle małe, że ilość mocy jaką można oddać przez przednie koła jest niewielka. 4. Jeżeli samochód będzie najczęściej poruszał się poślizgiem, to oś obrotu przesuwa się bardzo do przodu i wtedy opłaca się bardziej obciążyć przednie koła, przenieść środek masy zdecydowanie do przodu i dać rozkład mocy w 4x4 z preferencją przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > 1. Rozkład masy jest bardzo ważny - samochód w czasie skrętu obraca się mniej więcej wokół osi > wbitej w tylny mechanizm różnicowy. Jerśli juz w środek ciężkości samochodu. >Im więcej masy daleko od tego punktu tym trudniej samochód > wprowadzić w skręt i trudniej go z niego wyciągnąć, podobnie jak z kijkem na końcu którego > mamy kawałek żelaza. Oznacza to że siły działające na przednie koła są mniejsze. Dlatego np. > Porsche ze swoim silnikiem na tylnej osi tak dobrze sobie daje radę w zakrętach pomimo że > rozkład masy jest daleki od idealnego 50/50. Porsche prowadzi sie tak jak sie prowadzi MIMO tego, że jest w układzie RR. Zresztą,ą starsze modele miały problemy z tego powodu. > 3. W sytuacji gdy mamy napęd na cztery koła bardziej się opłaca zwiększyć obciążenie przedniej osi > nawet kosztem oddalenia środka masy od osi obrotu silnika. A jak jeszcze te cztery koła mają > dawać dobre osiągi na śliskim, to optymalny jest rozkład 50/50 by każde koło było w stanie > oddać tyle samo mocy. ciekawe bo o ile nie zakładamy skoków to można sie bez tego idealnego rozkładu masy obejśc > Dlatego np. Porsche 911 w wersjach z napędem na 4 koła nie ma radykalnie > lepszych osiągów - obciążenie przodu jest na tyle małe, że ilość mocy jaką można oddać przez > przednie koła jest niewielka. Porsche znowuż twoerdzi, że problemem jest większa masa i straty w napędzie. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 > Porsche znowuż twoerdzi, że problemem jest większa masa i straty w napędzie. Dokladnie tak. Bo w ukladzie RR i takich megaszerokich oponach jakie sie teraz stosuje trakcja nawet w 911 RWD jest niesamowita. I AWD na suchym niewiele moze pomoc. Ba, mialem przyjemnosc jechac 996T 600+PS, w ktorym wymontowano przedni naped (wlasnie po to zeby zmniejszyc straty) - na suchym asfalcie i semislicku 315 mozna bylo zrobic strzal z 5krpm bez zadnego problemu. Sprzet po prostu katapultowal sie z miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 co powiecie o jezdzie tymi dwoma pierwszy jezdzi bokami - bo jest slisko? a drugi juz nie bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > co powiecie o jezdzie tymi dwoma > pierwszy jezdzi bokami - bo jest slisko? > a drugi juz nie bardzo. A cos wiemy blizej? Moze byc nawet tak, ze jeden kierowca lubi bardziej bokami a drugi bardziej na okraglo. No i wiadomo ze RWD na mokro to bedzie sie dzialo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Dokladnie tak. Bo w ukladzie RR i takich megaszerokich oponach jakie sie teraz stosuje trakcja > nawet w 911 RWD jest niesamowita. I AWD na suchym niewiele moze pomoc. > Ba, mialem przyjemnosc jechac 996T 600+PS, w ktorym wymontowano przedni naped (wlasnie po to zeby > zmniejszyc straty) - na suchym asfalcie i semislicku 315 mozna bylo zrobic strzal z 5krpm bez > zadnego problemu. Sprzet po prostu katapultowal sie z miejsca. Weź nie opowiadaj takich rzeczy. Konik powie ze to niemożliwe. On nie ma trakcji przy 200 KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Weź nie opowiadaj takich rzeczy. Konik powie ze to niemożliwe. On nie ma trakcji przy 200 KM Co w tym dziwnego? W tym prosiaku zapewne tylne gumy są szerkości jego auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Co w tym dziwnego? W tym prosiaku zapewne tylne gumy są szerkości jego auta On uważa ze auta zabytkowe jeżdżą tak samo jak współczesne. Ze postęp techniki to tylko opony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > On uważa ze auta zabytkowe jeżdżą tak samo jak współczesne. Ze postęp techniki to tylko opony. moim zdaniem obaj macie po części rację. ale to sobie samo na wiosnę podczas konfrontacji aut wytłumaczycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Weź nie opowiadaj takich rzeczy. Konik powie ze to niemożliwe. On nie ma trakcji przy 200 KM Ale on chyba nie ma RR? Ani nie jezdzi na naprawde hajendowych polslickach w rozmiarze 315 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Ale on chyba nie ma RR? Ani nie jezdzi na naprawde hajendowych polslickach w rozmiarze 315 Bo dobrze. Ja tez mam silnik z przodu, kapcie 205 mm i przy 200 KM jednak daje radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Bo dobrze. Ja tez mam silnik z przodu, kapcie 205 mm i przy 200 KM jednak daje radę. O tym akurat jjuz rozmawialiśmy. On ma 200 koni na każdym biegu - łącznie z pierwszym. Ty masz 200 koni gdy elektronika na to pozwoli. Musimy zaczynać tą dyskusje od nowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > O tym akurat jjuz rozmawialiśmy. On ma 200 koni na każdym biegu - łącznie z pierwszym. Ty masz 200 > koni gdy elektronika na to pozwoli. Predzej fizyka Nie ma opcji, ze jesli moc maksymalna w turbodieslu wynosi 200PS to na pierwszym biegu tez tyle jest. Sprezarka nie daje rady sie wystarczajaco obciazyc, bo za szybko przechodzi przez obroty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Predzej fizyka Nie ma opcji, ze jesli moc maksymalna w turbodieslu wynosi 200PS to na pierwszym > biegu tez tyle jest. Sprezarka nie daje rady sie wystarczajaco obciazyc, bo za szybko > przechodzi przez obroty. W poprzednim wątku już mu to tłumaczyłem. ale elektroniczne ograniczenia tez są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > Weź nie opowiadaj takich rzeczy. Konik powie ze to niemożliwe. On nie ma trakcji przy 200 KM ja? ja widziałem 700KM RSRa który miał trakcję przy 700KM i guumach chyba z 355 filmik widziałeś? pokazałem Ci jak jest u mnie zresztą i tak dostaniesz na wiosnę bęcki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > co powiecie o jezdzie tymi dwoma > pierwszy jezdzi bokami - bo jest slisko? > a drugi juz nie bardzo. jak nie jak tak? Oba chodzą bokami. Pierwszy łagodniej, drugi bardziej nerwowo. Poza tym kwestia stylu jazdy. Zdecydowanie odmiennego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 > W poprzednim wątku już mu to tłumaczyłem. ale elektroniczne ograniczenia tez są. Chyba nie dalem rady przebrnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.